StoryEditor
Producenci
09.02.2021 00:00

Yves Rocher zamyka swoje sklepy w Holandii

Francuska marka Yves Rocher zamknie w tym roku wszystkie siedem sklepów detalicznych w Holandii. Pozostawi jednak sklep internetowy i sprzedaż wysyłkową przez katalogi – donosi portal fakty.nl.

Do końca tego roku wszystkie sklepy Yves Rocher w Holandii zostaną zamknięte. W tym czasie wygasają umowy najmu lokali i firma postanowiła ich nie przedłużać. Tym samym siedem punktów sieci zostanie zamkniętych, ale w kraju nadal będzie działać sklep internetowy.

Wpływ na tę decyzję miała stagnacja stacjonarnych sklepów. Obroty nie rosły w nich od dziesięciu lat, a liczba odwiedzających systematycznie spada.

Portal fakty.nl podaje, że 66 proc.  przychodów Yves Rocher w Holandii pochodzi ze sprzedaży wysyłkowej przez katalogi, 22 proc. ze sklepu internetowego, a tylko 14 proc. z tradycyjnej sprzedaży detalicznej.

Sieć działała na terenie Holandii już od 47 lat. W szczytowym okresie, w późnych latach 80-tych, marka Yves Rocher miała 40 sklepów w całym kraju i była liderem na krajowym rynku kosmetycznym.

Zamknięcia zaczną się od drogerii zlokalizowanej w Hadze. W połowie roku zamkną się też filie w Zwolle, Rotterdamie i Amsterdamie.

Holendrzy nadal będą mogli kupować produkty Yves Rocher przez katalogi i sklep internetowy.

Czytaj też: Yves Rocher ma problem. Internauci nawołują do bojkotu firmy, której oskarżenia doprowadziły do skazania Nawalnego

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
22.12.2025 13:31
Oriflame uzyskuje zgodę obligatariuszy na zmianę warunków zadłużenia
Oriflame to znany szwedzki MLM kosmetyczny.VelloBello

Oriflame Investment Holding Plc poinformowała o uzyskaniu wymaganej zgody obligatariuszy na zmianę warunków swojego zabezpieczonego zadłużenia, co stanowi kluczowy etap realizowanego procesu rekapitalizacji. Decyzja ta dotyczy obligacji zapadających w 2026 roku i otwiera drogę do formalnego wdrożenia nowych zapisów umownych.

Zgody udzielili posiadacze reprezentujący 98,40 proc. z puli obligacji o wartości 550 mln dolarów, oprocentowanych na poziomie 5,125 proc., oraz 96,21 proc. z emisji obligacji o wartości 250 mln euro o zmiennym oprocentowaniu. W obu przypadkach przekroczony został próg 90 proc., wymagany do zatwierdzenia zmian warunków emisji. Obligacje te zostały pierwotnie wyemitowane w maju 2021 roku i były już wcześniej modyfikowane.

Zakres zgód obejmuje proponowane zmiany w dokumentacji emisyjnej regulującej warunki obligacji oraz w umowie międzywierzycielskiej grupy. Po uzyskaniu zgód w dniu 16 grudnia 2025 roku proces zbierania akceptacji został zamknięty, a złożone oświadczenia nie mogą zostać cofnięte przez obligatariuszy.

Rozliczenie transakcji spodziewane jest w ciągu trzech dni roboczych, pod warunkiem spełnienia lub uchylenia standardowych warunków formalnych. Po jego zakończeniu zmieniona i ujednolicona dokumentacja emisyjna oraz umowa międzywierzycielska wejdą w życie, nadając moc prawną nowym warunkom zadłużenia.

Uzyskanie zgód obligatariuszy zwiększa elastyczność spółki w zarządzaniu krótkoterminowymi terminami zapadalności długu. W praktyce oznacza to wzmocnienie struktury kapitałowej Oriflame w okresie poprzedzającym wykup obligacji w 2026 roku oraz poprawę zdolności do stabilizowania bilansu w warunkach utrzymującej się presji finansowej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.12.2025 12:00
MGM Cosmetics składa wniosek o upadłość po dwóch latach działalności
To już koniec niemieckiej marki.MGM Cosmetics

Niemiecka marka pielęgnacyjna MGM Cosmetics, założona przez jedną z największych agencji modelek w kraju, po zaledwie dwóch latach obecności na rynku złożyła wniosek o upadłość. Decyzja kończy próbę zbudowania biznesu kosmetycznego opartego na prestiżu świata mody. Firma, której oferta obejmowała m.in. kremy i maski inspirowane produktami używanymi na światowych wybiegach, rozpoczęła obecnie wyprzedaż ostatnich partii towaru. Eksperci podkreślają, że to prawdopodobnie ostatni moment, by kupić kosmetyki marki w regularnym obrocie.

Problemy MGM narastały od wielu miesięcy. Spółka wskazała na poważny konflikt między wspólnikami jako główną przyczynę wniosku upadłościowego. Mimo silnego zaplecza wizerunkowego – agencja, do której należy marka, współpracuje z gwiazdami takimi jak Angelina Jolie, Brad Pitt czy topowi influencerzy – projekt kosmetyczny okazał się zbyt trudny organizacyjnie. Zarządzanie e-commerce oraz obsługą klientów wykraczało poza doświadczenie twórców marki, co szybko odbiło się na funkcjonowaniu firmy.

W lutym 2025 r. do współpracy zaproszono inwestora 4Tree Capital, który miał przejąć operacyjne kierowanie spółką. Współpraca jednak nie przyniosła oczekiwanych efektów. Próba odzyskania przez MGM udziałów zakończyła się fiaskiem, ponieważ inwestor zażądał kwoty nieakceptowalnej dla agencji. Jak mówi Marco Sinervo, szef MGM, projekt wymknął się spod kontroli niemal od początku, a rozbieżności wizji między partnerami stały się barierą nie do pokonania.

W związku z pogarszającą się sytuacją finansową i organizacyjną, sąd w Hamburgu powołał tymczasowego zarządcę – Kévina Tanguy’ego. Jego zadaniem będzie analiza kondycji spółki i ocena, czy możliwe jest przeprowadzenie skutecznej restrukturyzacji. To właśnie od wyników tej oceny zależy, czy marka będzie mogła kontynuować działalność w jakiejkolwiek formie.

Według informacji „WirtschaftsWoche”, w magazynach MGM znajdują się jeszcze partie produktów w fazie przedprodukcyjnej, które mogą zostać wprowadzone na rynek. Tanguy zapowiada działania stabilizacyjne i analizę potencjału dalszego funkcjonowania przedsiębiorstwa. Na dziś jednak wszystko wskazuje na to, że projekt MGM Cosmetics stanie się jednym z najkrótszych epizodów w historii niemieckiego rynku beauty, mimo ambitnych planów i silnego zaplecza marketingowego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. grudzień 2025 13:51