StoryEditor
Producenci
31.05.2022 00:00

Ziko zorganizowało pierwszą konferencję naukowo-szkoleniową

Dwudniowa konferencja „Ziko Dermo Beauty Forum” była okazją do spotkania personelu Ziko Dermo z producentami dermokosmetyków. Mogli oni porozmawiać, wymienić poglądy i opinie oraz nawiązać bliższe relacje biznesowe. W wydarzeniu uczestniczyło ponad 170 osób – kierowników drogerii, dermokonsultantek i dermokonsultantów. W trakcie dwudniowego forum uczestnicy mogli wysłuchać prelekcji przedstawicieli największych, światowych i polskich marek dermokosmetycznych, porozmawiać o produktach i nowościach rynkowych, ale również wziąć udział w warsztatach i szkoleniach dotyczących obsługi klienta.

W dniach 24-25 maja 2022 w Aparthotel Termy Uniejów odbyła się pierwsza konferencja naukowo-szkoleniowa „Ziko Dermo Beauty Forum” organizowana dla personelu drogerii Ziko Dermo. Była to też okazja do świętowania jubileuszu 10-lecia drogerii Ziko Dermo.

Podczas pierwszego dnia Konferencji, przedstawiciele takich firm jak: L’Oréal Polska, Laboratoire Native Galderma Polska,  Nuxe Polska, Perrigo Poland, Dr Irena Eris oraz Laboratoires Expanscience Polska omawiali plany i kierunki rozwoju swoich marek oraz prezentowali najnowsze linie dermokometyczne i produkty, które lada moment wejdą na polski rynek. 

Konferencji towarzyszyły targi, gdzie na stoiskach wystawienniczych dostawców toczyły się żywe dyskusje w kwestii pielęgnacji, sprzedawanych produktów, potrzeb klienta, czy dermokonsultacji. Drugi dzień Konferencji wypełniły wykłady i warsztaty o tematyce dotyczącej obsługi klienta, rozwijające umiejętności dotyczące rozpoznania jego potrzeb i komunikacji. Uczestnicy szkoleń opisywali własne doświadczenia, zadawali pytania i wspólnie zastanawiali się nad możliwymi rozwiązaniami. 

Celem konferencji Ziko Dermo Beauty Forum było spotkanie przedstawicieli reprezentujących dwa najważniejsze filary marki Ziko Dermo: naszych pracowników z producentami asortymentu dostępnego w naszych drogeriach. Wiemy, że aby zapewnić klientom najwyższy poziom świadczonych usług niezbędna jest ścisła współpraca z dostawcami, ciągła wymiana doświadczeń i stałe poszerzanie wiedzy. Producenci doskonale znają swoje produkty, śledzą trendy rynkowe i kreują nowe rozwiązania. Z kolei dermokonsultantki i dermokonsultanci najlepiej znają potrzeby klientów Ziko Dermo, ich codzienne pytania i oczekiwania – powiedziała Beata Kmieć prezes Ziko Dermo.

Przeczytaj również: Ziko szkoli kierowników swoich placówek

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 14:39
Nivea zmaga się z kryzysem, Beiersdorf szuka rozwiązań

Przez lata marka Nivea funkcjonowała jak szwajcarski zegarek – sprawnie i bezbłędnie. W tym roku sprzedaż zauważalnie spada. Powód? Podwyżki cen produktów i walka ze szwajcarskim detalistą Migrosem, która jeszcze przed wakacjami oparła się o dochodzenie w COMCO – szwajcarskim urzędzie ds. konkurencji. Detalista zarzucił niemieckiemu producentowi, firmie Beiersdorf, narzucanie niewspółmiernie wysokich cen kosmetyków w porównaniu do innych rynków.

Niemiecko-szwajcarski spór o Niveę rozpoczął się wiosną, kiedy to menedżerowie szwajcarskiej sieci supermarketów Migros zaprotestowali przeciwko zbyt wysokim cenom, jakie Grupa Beiersdorf wyznaczyła dla rynku szwajcarskiego. Jak wskazywały media, klient sieci Migros musiał zapłacić za dezodorant w sztyfcie równowartość 2,62 euro za dezodorant w sztyfcie – czyli więcej niż konsumenci w Niemczech, gdzie analogiczny kosmetyk kosztował 2,25 euro. Wobec braku odzewu z centrali Beiersdorf, Migros pozwał niemieckiego producenta i wszczęto dochodzenie przed COMCO.

“Sprawa ta jest przykładem zarzutów, z jakim spotykają się producenci markowych produktów, w szczególności Beiersdorf: że wykorzystali inflację ostatnich lat do nadmiernych podwyżek cen i kontynuują tę strategię również teraz, gdy inflacja już dawno spadła do zwykłego poziomu” – komentuje dziennik biznesowy “Wirtschaftswoche”.

image

Szwajcarsko-niemiecka wojna cenowa, w centrum – marka Nivea

Przedstawiciele Beiersdorf, którzy do tej pory udawali, że nie widzą problemu, teraz zaczynają przyznawać, że powinni jednak uważać na to, by nie zepsuć swojej renomy marki, która gwarantuje dobry stosunek jakości do ceny. Bo to właśnie ta przystępność cenowa zawsze była jedną z mocnych stron marki, budując jej wizerunek.  

Powodem tej reakcji są prawdopodobnie najnowsze dane biznesowe Beiersdorf. Po latach szybkiego wzrostu, generowanego przez kluczową markę jaką jest dla koncernu Nivea, trend ten odwrócił się w tym roku. 

– W trzecim kwartale 2025 roku zaobserwowaliśmy dalsze osłabienie rynku pielęgnacji skóry, zwłaszcza na rynkach wschodzących – poinformował w październiku prezes Beiersdorfa, Vincent Warnery. – W związku z tym oczekujemy obecnie organicznego wzrostu sprzedaży o około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku”.

image

Uważny konsument w erze promocji. Jak i gdzie Polacy kupują kosmetyki?

Już w sierpniu Beiersdorf obniżył swoją prognozę, wciąż prognozując wzrost o 3-4 proc. dla tego działu. Marka Nivea, która sama odpowiada za ponad połowę sprzedaży grupy, wynoszącej blisko 10 mld euro, osiągnęła wzrost na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025.

Dla porównania: jeszcze w 2024 roku Beiersdorf odnotował 8-procentowy wzrost sprzedaży, a w 2023 roku – 15-procentowy. Jednak obecnie tłuste lata zdają się dobiegać końca – i to w momencie, kiedy firma z wielką pompą świętowała setną rocznicę niebieskiej puszki z kremem Nivea. Beiersdorf spodziewa się poprawy sytuacji przez wprowadzenie na rynek kilku nowych produktów do pielęgnacji skóry pod marką Nivea, a także rozbudowanie kategorii poza pielęgnacją twarzy, jak np. dezodoranty.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 11:23
Aflofarm ponownie liderem Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w województwie łódzkim
Nagrodę podczas gali Forum Firm Rodzinnych „Forbesa” w Łodzi odebrał Kacper Furman, wnuk Andrzeja Furmana — twórcy firmy.Aflofarm

Aflofarm Farmacja Polska po raz kolejny zdobył pierwsze miejsce w Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w kategorii przedsiębiorstw z przychodami przekraczającymi 100 mln zł w województwie łódzkim. Wyróżnienie to stanowi podsumowanie ponad 35 lat działalności na rzecz farmacji, profilaktyki oraz ochrony zdrowia i życia Polaków.

Firma, założona w Pabianicach przez Andrzeja Furmana, po raz pierwszy zdobyła pierwsze miejsce w tym rankingu sześć lat temu. Obecnie Aflofarm jest prowadzony przez jego synów: Jacka, Wojciecha i Tomasza, kontynuując rozwój organizacji zarówno na rynku krajowym, jak i na ponad 30 zagranicznych rynkach. Przedsiębiorstwo zatrudnia około 1500 osób, co czyni je jednym z największych pracodawców w regionie łódzkim.

W imieniu zarządu nagrodę odebrał Kacper Furman, wnuk założyciela, podkreślając, że Aflofarm wkracza w etap aktywnego udziału trzeciego pokolenia w zarządzaniu firmą. Jak zaznaczył, dorastał wraz z firmą i obserwował jej rozwój, a dziś z entuzjazmem patrzy na możliwości dalszego wzmacniania pozycji przedsiębiorstwa w kolejnych dekadach. To symboliczny moment dla rodzinnego biznesu, który opiera się na ciągłości i międzypokoleniowej współpracy.

W swojej wypowiedzi prezes zarządu Jacek Furman zwrócił uwagę na znaczenie rodzinnego charakteru przedsiębiorstwa. Podkreślił, że Aflofarm to nie tylko biznes, ale środowisko pracy, w którym część zespołu jest związana z firmą od dekad. Zatrudnione są tu całe rodziny, a wielu pracowników zaczynało w Aflofarmie swoją karierę — co wzmacnia kulturę organizacyjną opartą na lojalności, stabilności i wzajemnym szacunku.

Aflofarm angażuje się również w działania społeczne realizowane poprzez Fundację Aflofarm oraz fundację My Kochamy Pabianice. Inicjatywy te obejmują promocję zdrowia, edukację prozdrowotną oraz projekty podnoszące jakość życia mieszkańców Pabianic i okolic. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. listopad 2025 16:40