Thierry Mugler zaczął projektowanie ubrań dla paryskiego butiku o nazwie Gudule. W wieku 26 lat pracował dla wielu dużych domów mody w Paryżu, Mediolanie, Londynie i Barcelonie. W końcu założył firmę sygnowaną własnym nazwiskiem.
Firma Mugler zajmowała się tworzeniem kreacji haute couture ale i prêt-à-porter. Jednak najbardziej znana była z perfum. Te najsłynniejsze to Angel. Powstały w 1992 roku i wzbudziły sensację. Mają niebieski kolor i umieszczone są we flakonie w kształcie gwiazdy. To miało nasuwać przypuszczenia, że zapach jest świeży i mroźny.
To dlatego Angel tak zaskakują. Thierry Mugler chciał, aby perfumy pachniały dzieciństwem – drewnem straganów, cukrową watą, czekoladą i karmelem (udało się to osiągnąć dzięki wykorzystania dwóch składników – naturalnego maltolu i syntetycznego etylomaltolu) z dodatkiem paczuli. W kompozycji nie brak też nut cytrusowych, kwiatowych i kokosowych, które razem tworzą intrygującą mieszankę.
W 2003 roku Thierry Mugler zdecydował się sprzedać swoją markę koncernowi L'Oreal i oficjalnie przeszedł na emeryturę. Wciąż jednak tworzył kreacje dla gwiazd. Jego klientkami były m.in. Lady Gaga, Beyoncé czy Kim Kardashian.
Informację o śmierci Thierry'ego Muglera jako pierwszy podał oficjalny profilu projektanta na Instagramie.
