StoryEditor
Producenci
16.05.2019 00:00

Zmysłowe makijaże NEO Make Up na pokazie Macieja Zienia

"Mojo”, czyli talent, dar czy urok, ale też magiczny talizman to nazwa najnowszej kolekcji Macieja Zienia, wielokrotnie odwołującej się do symbolicznych motywów. Tłem do jej kwietniowego pokazu było wyjątkowe wnętrze Pałacu na Wyspie w Łazienkach Królewskich w Warszawie.

Wszystkie makijaże na pokazie zostały wykonane profesjonalnymi kosmetykami partnera wydarzenia - marki NEO Make Up i powstały pod okiem jej Make Up Artist Adriana Świderskiego.

W nowej kolekcji Macieja Zienia na sezon jesień-zima 2019/20 pojawiło się trzydzieści pięć sylwetek nawiązujących do bogatych zbiorów malarstwa i rzeźb oraz do klasycystycznej architektury Pałacu na Wyspie. Na wybiegu mogliśmy podziwiać m.in. utrzymane w duchu „New Look” gorsetowe kreacje bez ramiączek, żakardową suknię ze zdobieniami w eklektycznym stylu chinoiserie a nawet luksusowe, jedwabne pidżamy i nonszalancki szlafrok z piór.

Wszystkie trzy odsłony kolekcji to hołd złożony kobiecości i klasycznemu pięknu, co odzwierciedlały nie tylko zaprezentowane kreacje, ale i makijaże modelek. Za ich koncepcję w całości był odpowiedzialny zespół marki NEO Make Up pod kierownictwem Adriana Świderskiego. Wizażyści marki NEO Make Up przygotowali dwie koncepcje makijażu.

W pierwszym looku postawiono na naturalność – makijaże 30 modelek zostały dopasowane intensywnością do ich indywidualnego stylu. O świetlistą, porcelanową cerę modelek zadbał głównie podkład nawilżający, uzupełniony korektorem pod oczy i perfekcyjnie wykończony pudrem transparentnym HD. W makijażu dodatkowo wykorzystano delikatne akcenty uzyskane dzięki palecie do konkurowania oraz różom – odcieniach dobieranych w zależności od typu urody modelki. Look uzupełniały oczy delikatnie podkreślone złotym cieniem na górne powiece. 

Drugi look to z kolei odważna i kreatywna propozycja, nawiązująca kolorystką do wybranych stylizacji zaprezentowanych podczas pokazu. Wyraziste połączenie makijażu oczu łączących się cieniem z policzkami podbijane przez intensywną, różową kolorystykę zostało osiągnięte m.in. dzięki pigmentom, kredkom do ust i oczu, a także pomadkom ombre.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
03.07.2025 14:42
PZ Cussons odstępuje od sprzedaży marki St. Tropez
St. Tropez to marka produktów do samoopalania należąca do PZ Cussons.St. Tropez

W kwietniu 2024 r. Grupa PZ Cussons ogłosiła zamiar sprzedaży marki St. Tropez i rozpoczęła szeroki proces aukcyjny, który przyciągnął „liczne oferty”. Decyzja zapadła w momencie, gdy segment Beauty notował spadek wycen, a przychody spółki w USA w roku obrotowym FY25 malały. Mimo szczegółowej analizy propozycji zarząd ostatecznie postanowił markę zatrzymać i nadać jej nowy kierunek rozwoju.

Kluczowym elementem nowej strategii jest powołanie dedykowanego zespołu, którego rezultaty będą mierzone trzema wskaźnikami: skutecznością działań handlowych (w tym aktywności cyfrowych), tempem wdrażania innowacji oraz odświeżeniem wizerunku St. Tropez. Ma to pozwolić na lepsze wykorzystanie potencjału marki w międzynarodowym portfolio PZ Cussons.

Istotnym krokiem będzie również partnerstwo z amerykańską firmą The Emerson Group. Emerson przejmie obsługę kluczowych sieci detalicznych w USA, oferując zarządzanie klientem, logistykę i wsparcie marketingowe. Model ten ma zniwelować problem „niedoskalowanego” biznesu PZ Cussons w Stanach Zjednoczonych i ponownie wprowadzić markę na ścieżkę wzrostu dzięki połączeniu zasięgu dystrybucyjnego Emersona i kapitału marki St. Tropez.

Ze względu na ostatnie wyniki St. Tropez (marka wypracowała 7,5 mln funtów skorygowanego zysku operacyjnego w FY25) Grupa spodziewa się ujęcia odpisu aktualizującego o charakterze niepieniężnym, który zostanie zaprezentowany w wynikach za FY25 we wrześniu 2025 r. Szczegółowy plan dalszego rozwoju marki ma zostać przedstawiony również we wrześniu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
02.07.2025 16:35
Kosmetyki marki Runmageddon? Marka eventowo-sportowa wkracza w nowe segmenty
Czy Runmageddon stanie się konkurentem globalnych graczy w segmencie kosmetyków sportowych?DALL-E

Do zarządu spółki Runmageddon S.A. wszedł Milivoj Puškar, obejmując nowo utworzone stanowisko chief commercial & brand officera (CC&BO). To pierwszy od dwóch lat awans na poziomie zarządu i jednocześnie jedyna zmiana personalna ogłoszona w 2025 r. przez organizatora największych w Polsce biegów z przeszkodami.

Wprowadzenie Puškara zbiega się z wdrożeniem nowej strategii biznesowej. Runmageddon deklaruje odejście od modelu stuprocentowo eventowego na rzecz kompleksowego rozwoju marki i jej filarów. – „Uświadomienie sobie wartości brandu skłoniło mnie do komercjalizacji Runmageddonu” – podkreśla założyciel spółki Jarosław Bieniecki. Firma zamierza uporządkować portfolio tak, aby przychody nie zależały wyłącznie od kalendarza imprez.

Założyciel marki Runmageddon w wypowiedzi dla Wirtualnemedia.pl tłumaczy swoje zamierzenia:

Filary naszego brandu można podzielić na dwie kategorie [...] Po pierwsze to retail, w którym chcemy wprowadzać na rynek produkty z brandem Runmageddon, takie jak żywność funkcjonalna, suplementy, zdrowe słodycze, kosmetyki. Po drugie — stawiamy mocno na Generację Runmageddonu, pod którą kryje się m.in. organizacja darmowych wydarzeń dla ponad 40 tys. dzieci w 2026 roku.

Kluczowym krokiem jest przesunięcie 7 obszarów kompetencyjnych – komunikacji, brandingu, sprzedaży, SSC, B2C, B2B oraz IT – do holdingu Runmageddon. Natomiast spółka zależna Extreme Events skoncentruje się wyłącznie na logistyce cyklu biegów w kilkunastu lokalizacjach w całym kraju. Pozwoli to, według zarządu, ograniczyć koszty operacyjne nawet o kilkanaście procent i równolegle zwiększyć tempo prac nad nowymi przedsięwzięciami.

Jednocześnie spółka buduje fundamenty pod przyszłe projekty w obszarach sportu, rekreacji, edukacji oraz e-commerce, deklarując, że pierwsze nowe inicjatywy zostaną ogłoszone w II półroczu 2026 r.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. lipiec 2025 03:36