StoryEditor
Rynek i trendy
14.05.2013 00:00

Dobre samopoczucie, czyli BemEstar

Grupa Jeronimo Martins od wielu lat zabiega o zwiększenie rentowności sprzedaży kosmetyków w swoich portugalskich supermarketach Pingo Doce. Wielokrotnie już właściciel Hebe i Biedronki przebudowywał sekcję oferującą środki do pielęgnacji ciała, z różnym skutkiem. Dziś w 360 sklepach tej sieci kosmetyki dostępne są w kilku różnych miejscach: w środku obiektu, przy kasie, a od niedawna również w wydzielonych obszarach o nazwie BemEstar, do złudzenia przypominających apteko-drogerie Boots.

Nowa koncepcja rozwijania odseparowanych od reszty marketu wyspecjalizowanych placówek to stary pomysł Jeronimo Martins (JM). Przed laty Portugalczycy próbowali już uskuteczniać to rozwiązanie w swoich rodzimych sieciach. Projekt nie spełnił jednak oczekiwań i na swój drugi debiut musiał trochę poczekać w szufladach. Koncept sklepów kosmetyczno-aptecznych odżył na nowo w 2011 r. wraz z decyzją grupy JM o likwidacji hipermarketów Feira Nova i przebudowie ich na supermarkety sieci Pingo Doce. Nadmiar wolnego miejsca trzeba było wypełnić dodatkową ofertą handlową. Obok restauracji, małych kawiarni, a także stref odzieżowo-obuwniczych w niektórych marketach pojawiły się wyodrębnione placówki o nazwie BemEstar. Jedna z pierwszych ruszyła w Bradze na terenie dawnego hipermarketu Feira Nova. Jak wyjaśnił nam Alexandre Soares dos Santos, prezes grupy JM, ten obiekt to jeden z wzorcowych sklepów. Działający tam BemEstar, podobnie jak inne placówki tej sieci, charakteryzuje się bogatą ofertą produktowo-usługową oraz stosunkowo niskimi cenami.

Od suplementów po dermokosmetyki

Koncept BemEstar rozwijany jest dziś praktycznie na terenie całej Portugalii wewnątrz supermarketów Pingo Doce. W większości przypadków – w około 170 placówkach
– występują one jednak jako strefa przykasowa, tzw. Moveis BemEstar, gdzie w szklanej, zamkniętej gablocie sprzedawane są głównie leki bez recepty. Wybrane przez klienta artykuły podaje ekspedient. Tak ograniczony dostęp do oferty coraz częściej zastępowany jest jednak przez działające na terenie hipermarketu apteko-drogerie BemEstar. W Portugalii Grupa Jeronimo Martins posiada ich obecnie 21.
Obok produktów typowych dla parafarmacji w placówkach BemEstar dostępna jest też szeroka oferta kosmetyczna, środki do pielęgnacji jamy ustnej, a także akcesoria okulistyczne, ortopedyczne, sprzęt dla niepełnosprawnych i cała gama artykułów dla matek oraz ich małych pociech. Ta ostatnia kategoria posiada ponad 35-procentowy udział w całości asortymentu i obejmuje preparaty pielęgnacyjne, żywność  oraz zabawki dla maluchów. Na półkach znaleźć można również leki homeopatyczne, środki odchudzające oraz produkty zielarskie. Istotną część oferty stanowią suplementy diety, witaminy, a także dermokosmetyki.
Zabiegi powszechne i niekonwencjonalne
Już sama nazwa BemEstar definiuje zadania nietypowej sieci. W trosce o tzw. bem-estar, oznaczający w portugalskim języku dobre samopoczucie, w prawie każdej z placówek można wykonać badania zawartości cukru oraz cholesterolu we krwi, a także zmierzyć wzrost, wagę oraz ciśnienie. W podlizbońskich miasteczkach Loures i Malveirze  klienci BemEstar mogą też wykonać podstawowe badania medyczne, które przekazywane są do współpracującego z Jeronimo Martins laboratorium. W niektórych sklepach dostępne są porady z zakresu dietetyki, a także masaże i zabiegi fizjoterapeutyczne, takie jak
drenaż limfatyczny (ciała i twarzy). Klienci mogą w nich zetknąć się również z dziedzinami leczenia niekonwencjonalnego, jak refleksologia i osteopatia.  
Tekst i zdjęcia Marcin Zatyka


ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
31.10.2025 12:51
Cła Trumpa: francuski sektor kosmetyczny szykuje się na utratę 10 tys. miejsc pracy
NadianB/Getty Images

Bariery i stawki celne, wprowadzane przez prezydenta USA Donalda Trumpa, mogą w 2026 roku kosztować francuski sektor kosmetyczny 620 mln euro. Fédération des Entreprises de la Beauté prognozuje 21-procentowy spadek eksportu do Stanów Zjednoczonych. Sektor spodziewa się też utraty tysięcy miejsc pracy w branżach związanych z kosmetykami.

FEBEA zgłasza swoje obawy w tej sprawie już od lata. Teraz, z pomocą firmy konsultingowej Astérès, organ przedstawił swoje szacunki, odnoszące się do możliwego wpływu ceł Donalda Trumpa. Federacja szacuje, że ten szok handlowy może spowodować utratę 2,7 tys. miejsc pracy bezpośrednio w firmach, zajmujących się eksportem kosmetyków, i dodatkowo kolejnych 8,2 tys. miejsc pracy pośrednio – m.in. w sektorach opakowań, transportu, komunikacji.

Francuskie firmy kosmetyczne w 2024 roku były zwolnione z ceł, a obecnie obowiązują je cła w wysokości 15 proc. oraz dodatkowy podatek w wysokości 50 proc. na metalowe elementy opakowań. Spadek wartości dolara dodatkowo potęguje skutki ekonomiczne.

W obliczu tego szoku nie możemy pozostać biernymi obserwatorami – podkreśla Emmanuel Guichard, delegat generalny federacji. – FEBEA uruchomiła tego lata Pakiet dla Przemysłu Kosmetycznego, europejski plan działań ratunkowych mający na celu ochronę konkurencyjności i przyszłości naszej branży. Francuskie kosmetyki są motorem innowacji, eksportu i zatrudnienia. Zwracamy się do europejskich i francuskich decydentów o zapewnienie nam środków na utrzymanie pozycji globalnego lidera, bez zbędnego komplikowania naszych ram regulacyjnych – dodaje Guichard.

W 2024 roku francuski sektor kosmetyczny odnotował drugą co do wielkości nadwyżkę handlową ze Stanami Zjednoczonymi, wynoszącą 2,4 mld euro.

350 firm z francuskiego sektora kosmetycznego, generujących obroty w wysokości 35,6 mld euro i zapewniających 300 tys.  miejsc pracy, wyeksportowało w tym roku do USA produkty o wartości 2,9 mld euro.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
30.10.2025 14:50
Inquiry: coraz więcej Polek stawia na naturalność, co dziesiąta z nich nie robi makijażu [RAPORT]
Mocniejszy makijaż to domena jedynie 5 proc. kobiet – dla 69 proc. z nich przygotowanie się na specjalną okazję trwa co najmniej pół godzinyHebe mat.pras.

Nowy raport Inquiry pokazuje, że dla współczesnych Polek uroda to coś więcej niż makijaż. Stawiamy na zdrowie, równowagę i świadomą pielęgnację, choć po kosmetyki nadal sięgamy chętnie i regularnie. Aż 87 proc. Polek wykonuje makijaż przynajmniej sporadycznie, a połowa robi to kilka razy w tygodniu – wynika z najnowszego raportu agencji Inquiry.

Choć chętnie sięgamy po kosmetyki, coraz częściej jesteśmy świadomi, że prawdziwe piękno zaczyna się od zdrowego stylu życia, a więc odpowiedniej diety i ruchu. Współczesne Polki dbają o siebie kompleksowo, łącząc pielęgnację z troską o samopoczucie, kondycję i równowagę. Coraz częściej postrzegamy urodę nie tylko jako efekt makijażu czy kosmetyków, ale jako odzwierciedlenie naszego stylu życia, energii i pewności siebie.

Świadomi i pragmatyczni konsumenci

Polacy podchodzą do kosmetyków z rozsądkiem. Najważniejsze są dla nas skuteczność i funkcjonalność produktu (75 proc.), a także jakość ponad ilość (71 proc.). Co ciekawe, aż 63 proc. badanych uważa, że dieta i ruch mają większy wpływ na urodę niż kosmetyki czy zabiegi pielęgnacyjne.

Z wiekiem rośnie nasze przywiązanie do prostoty. Starsi konsumenci wybierają wprawdzie mniej produktów, ale zwracają większą uwagę na ich skuteczność. Młodsi natomiast częściej eksperymentują i zmieniają kosmetyki, podążając za trendami.

Dorośli Polacy pozostają jednak ostrożni wobec kosmetyków dla dzieci. Wśród objętych badaniem respondentów, 6 na 10 osób nie akceptuje stosowania przez najmłodszych makijażu czy pielęgnacji z użyciem aktywnych składników

Makijaż – rytuał, sposób na pewność siebie i relaks

Makijaż to codzienność dla większości Polek. Co czwarta kobieta maluje się każdego dnia, najczęściej w wieku 35-44 lata. Dla dojrzałych pokoleń makijaż to sposób na poprawę wyglądu i samopoczucia. Dla młodszych jest to wyraz emocji i narzędzie budowania pewności siebie.

Osoby w wieku 18-24 lata traktują go także jako formę relaksu i ekspresji. Coraz więcej kobiet stawia też na naturalność, co dziesiąta Polka w ogóle nie wykonuje makijażu, uważając, że naturalny wygląd jest piękniejszy. 

Najczęściej wybieramy lekki, dzienny makijaż (54 proc.), a połowa malujących się Polek poświęca mu więcej czasu i dba o jego staranność. Mocniejszy makijaż to domena jedynie 5 proc. kobiet – dla 69 proc. z nich przygotowanie się na specjalną okazję trwa co najmniej pół godziny. 

image

Uważny konsument w erze promocji. Jak i gdzie Polacy kupują kosmetyki?

Co ciekawe, co piąty mężczyzna w Polsce przyznaje, że również się maluje – choć sporadycznie.

Najpopularniejsze produkty wśród Polaków to:

  • tusz do rzęs (68 proc.),
  • szminka lub pomadka (52 proc.),
  • podkład (51 proc.),
  • puder (46 proc.),
  • cień do powiek (44 proc.).

Młodsi częściej sięgają po błyszczyk, korektor, rozświetlacz czy bronzer, natomiast starsi decydują się na klasyczne kosmetyki jak tusz, cień czy kredka. Wśród ulubionych marek dominują L’Oréal, Eveline i Avon.

Skąd czerpiemy wiedzę o kosmetykach?

Najczęściej z doświadczeń własnych, opinii znajomych oraz internetu. Blisko 20 proc. badany szuka informacji o makijażu i pielęgnacji w mediach społecznościowych, a wśród najmłodszych kobiet to główne źródło inspiracji. 

Również influencerzy mają coraz większy wpływ na nasze wybory. Jak pokazują wyniki raportu, wiedzę od nich czerpie co piąty respondent, a najbardziej rozpoznawalną twórczynią w tej kategorii pozostaje Red Lipstick Monster.

Świat kosmetyków to nie tylko produkty, ale codzienne rytuały, emocje i sposób wyrażania siebie. Warto przyglądać się temu, jak zmieniają się nasze nawyki, bo pokazują one, co naprawdę liczy się dla Polaków w pielęgnacji i urodzie – podsumowuje Agnieszka Górnicka, prezes Inquiry.

Inquiry jest polską agencją badawczą specjalizującą się w analizie rynku, konsumentów i marek. Firma dostarcza wiedzę, która pomaga biznesowi podejmować trafne decyzje i skutecznie odpowiadać na zmieniające się potrzeby klientów

Badanie zostało zrealizowane w 2025 r. na reprezentatywnej próbie 1202 dorosłych Polaków metodą CAWI. Partnerem raportu jest Związek Przemysłu Kosmetycznego.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. listopad 2025 00:29