StoryEditor
Rynek i trendy
12.07.2017 00:00

Handel najbardziej ze wszystkich branż odczuwa brak rąk do pracy

W II kwartale 2017 r. na portalu Pracuj.pl opublikowano ponad 136 tys. ofert pracy. Oznacza to 4 proc. wzrost liczby ogłoszeń o pracę w porównaniu do II kwartału ubiegłego roku. Najwięcej ofert pochodziło, podobnie jak w minionym kwartale, z branży handel i sprzedaż.

Niezmiennie, największe zapotrzebowanie na pracowników pochodzi z branży handel i sprzedaż – generuje ona 17 proc. wszystkich ofert pracy z II kwartału 2017 roku, choć II kwartał zakończyła z 9 proc. spadkiem ofert pracy. Najbardziej poszukiwanymi pracownikami na rynku pracy byli specjaliści ds. handlu i sprzedaży (34 proc. wszystkich ofert z drugiego kwartału), obsługi klienta – nieco ponad jedna piąta wszystkich ofert pracy oraz pracownicy IT (15 proc. udział w ogólnej liczbie ofert).

Pracodawcy z województwa mazowieckiego wygenerowali w II kwartale 2017 roku blisko jedną piątą wszystkich ogłoszeń. Udział ofert pracy publikowanych przez pracodawców z tego obszaru zwiększył się w ujęciu kwartał do kwartału o blisko 1,6 pp., a liczba ogłoszeń o pracę wzrosła o 12,16 proc. w ujęciu rok do roku. Na drugim miejscu pod względem liczby ofert pracy znalazło województwo dolnośląskie, pochodziło z niego co dziesiąte ogłoszenie. Na kolejnych miejscach uplasowały się województwa: małopolskie, śląskie i wielkopolskie.

W II kwartale 2017 roku, co trzecie ogłoszenie pochodziło z dużych firm (zatrudniających powyżej 251 pracowników), które łącznie publikowały ok. 42,5 tys. ofert pracy. Z firm średnich pochodziło prawie 39 tys. ogłoszeń o pracę. Odnotowano wzrosty zapotrzebowania o blisko 10% w przypadku firm dużych oraz o 7 proc. w średnich firmach. Firmy małe oraz mikroprzedsiębiorstwa opublikowały nieco mniej ofert pracy niż przed rokiem, ale ta zmiana nie przekraczała 3 proc.

– Za nami kolejny kwartał wzrostów na rynku pracy. Nie były one tak spektakularne, jak w pierwszym kwartale tego roku, jednak jak wynika z naszych danych, rynek wciąż przejawia potencjał wzrostu. Jak wskazują dane Indeksu Optymizmu Przedsiębiorców, przygotowywanego przez Pracodawców RP, ankietowani przedsiębiorcy z optymizmem patrzą w przyszłość, zakładając tworzenie nowych miejsc pracy oraz planując inwestycje. Z drugiej strony jednak ich prognozy dotyczące wzrostu zatrudnienia są ostrożne, na co wpływa wciąż deklarowana trudność w znalezieniu odpowiednich kandydatów – komentuje Przemysław Gacek, prezes zarządu Grupy Pracuj.

Pracodawcy coraz śmielej poszukują kandydatów za naszą wschodnią granicą, a szczególnie na Ukrainie. Już 34,5 proc. pracodawców publikujących na Pracuj.pl deklaruje, że zatrudnia pracowników z tamtego regionu. W Polsce większość zawodów jest dostępnych dla obywateli z Ukrainy. Pracują zarówno w branży budowlanej, jak i produkcji czy branży elektrycznej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
09.12.2025 16:33
Boom na kosmetyczne „dupes”: czego szukają konsumenci i ile mogą zaoszczędzić?
Dupes to nadal popularny temat w branży urodowej.Karolina Grabowska Kaboompics

Rynek tzw. „dupes”, czyli tańszych odpowiedników kosmetyków luksusowych odwzorowujących ich wygląd, działanie i kolorystykę, dynamicznie rośnie. Według najnowszych danych Fresha, tylko w ostatnim miesiącu fraza związana z dupes była wyszukiwana 1,2 mln razy. Oznacza to wzrost o 4 proc. w ujęciu kwartalnym, co potwierdza, że zjawisko nie jest jedynie chwilowym trendem, lecz rozwijającym się segmentem rynku beauty.

Rosnące zainteresowanie skłoniło Fresha do przeprowadzenia analizy, której celem było ustalenie, jakich marek i produktów konsumenci z Wielkiej Brytanii najczęściej poszukują w tańszych odpowiednikach. Wyniki pokazują, że użytkownicy aktywnie porównują ceny i formuły, a chęć oszczędności staje się jednym z istotnych czynników zakupowych. Zestawienie uwzględnia zarówno marki makijażowe, jak i pielęgnacyjne, co odzwierciedla szerokie spektrum zainteresowania dupe’ami.

Najczęściej wyszukiwanym dupe w Wielkiej Brytanii okazała się marka Sol de Janeiro, którą internauci wpisują w wyszukiwarkę 69 600 razy rocznie. Duża różnica względem kolejnych pozycji podkreśla dominację tej marki w kontekście alternatyw cenowych. Na drugim miejscu znalazła się Charlotte Tilbury z wynikiem 24 000 rocznych wyszukiwań, a trzecie miejsce przypadło Drunk Elephant, które generuje 14 160 wyszukiwań dupe’ów rocznie.

image
Happi

Jeśli chodzi o konkretne produkty, zdecydowanym liderem jest Charlotte Tilbury Magic Cream. Krem ten przyciąga aż 15 600 wyszukiwań rocznie, co czyni go najbardziej pożądanym kosmetykiem wśród osób poszukujących tańszych zamienników. Wynik ten pokazuje, jak mocno premium care wpływa na zachowania konsumenckie — wysoka cena produktu często motywuje klientów do poszukiwania alternatyw.

Z analizy wynika również, że różnice cenowe pomiędzy produktami premium a ich odpowiednikami są bardzo znaczące. Średnio kosmetyki z wyższej półki są aż o 347% droższe od swoich tańszych odpowiedników. To wyjaśnia, dlaczego segment dupes cieszy się nieustającą popularnością — potencjalne oszczędności są dla wielu użytkowników kluczowym argumentem przy podejmowaniu decyzji zakupowych.

Wszystkie te dane wskazują na systematyczne umacnianie się rynku dupe’ów w Wielkiej Brytanii oraz rosnącą świadomość cenową konsumentów. Jeśli obecne tempo wzrostu się utrzyma, zjawisko to może jeszcze silniej wpłynąć na strategie cenowe i marketingowe marek premium, a także na dalszy rozwój tańszych odpowiedników odpowiadających na potrzeby coraz bardziej wymagających odbiorców.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
08.12.2025 13:32
„Perfumy” liderem, a „magiczne perfumy” z rekordowym wzrostem: top wyniki urodowych polskich wyszukań w Google
Cyberpunk photo of a globe wrapped in google logos and search bars, with financial graphs orbitingShutterstock AI Generator

Analiza danych Google Trends z ostatnich 12 miesięcy pokazuje wyraźny wzrost zainteresowania tematami związanymi z pielęgnacją, zapachami i zakupami beauty w Polsce. Najchętniej wyszukiwanym hasłem w kategorii „Piękno i fitness” okazały się „perfumy”, które osiągnęły wynik 100 punktów popularności, co czyni je absolutnym liderem zestawienia. Na kolejnych miejscach znalazły się wyszukiwania powiązane z zakupami – „Rossmann” (49), a także usługi takie jak „fryzjer” (39) czy „paznokcie” (37).

Warto zwrócić uwagę, że wśród marek kosmetycznych oraz drogerii dominują nazwy silnie obecne na polskim rynku. „Dior” (25), „Hebe” (22) i „Sephora” (19) plasują się wysoko, co potwierdza utrzymujące się zainteresowanie zarówno segmentem masowym, jak i premium. Jednocześnie dane obejmują też warianty pisowni, np. „Rossman” (19), co sugeruje dużą liczbę codziennych, praktycznych wyszukiwań związanych z zakupami lub dostępnością produktów.

Najpopularniejsze hasła (ostatnie 12 miesięcy)

  1. perfumy – 100
  2. rossmann – 49
  3. fryzjer – 39
  4. paznokcie – 37
  5. dior – 25
  6. allegro – 23
  7. hebe – 22
  8. sephora – 19
  9. rossman – 19
  10. fryzury – 15

Jednym z ciekawszych trendów w słownictwie wyszukiwanym przez Polaków są rosnące zainteresowania wokół makijażu i pielęgnacji twarzy. W zestawieniu pojawiają się wyrażenia takie jak „fryzury” (15), „puder Huda Beauty” czy „Beauty of Joseon”, wskazujące na duże oddziaływanie globalnych trendów beauty. Co istotne, część z nich powraca również w zestawieniu haseł najszybciej zyskujących popularność, co sygnalizuje rosnący wpływ mediów społecznościowych i rekomendacji influencerów.

Najbardziej dynamicznie rosnącym hasłem jest „magiczne perfumy”, które odnotowało imponujący wzrost na poziomie +750 proc. Tak duży skok sugeruje viralowy charakter trendu – prawdopodobnie napędzany przez TikToka lub inne platformy wideo. W pierwszej dziesiątce najszybciej rosnących zapytań znajdują się także: „arabskie perfumy” (+140 proc.), „Miu Miu” (+120 proc.), czy fryzjerski termin „low taper fade” (+120 proc.), co pokazuje rosnące zainteresowanie bardziej niszowymi lub eksperckimi zagadnieniami związanymi z urodą. 

Najszybciej rosnące hasła (ostatnie 12 miesięcy)

  1. paznokcie 2025 – breakout (hasło przekroczyło 3000% wzrostu wyszukań, dane w trakcie analizy)
  2. paznokcie lato 2025 – + 1450% (wariant ‘wiosna‘ zebrał +1350%, ‘jesien‘ +1100%)
  3. magiczne perfumy – +750%
  4. arabskie perfumy – +140%
  5. miu miu – +120%
  6. low taper fade – +120%
  7. beauty of joseon – +110%
  8. perfun (literówka) – +110%
  9. pharmaceris wcierka – +100%
  10. valentino born in roma – +100%
Zestawienie haseł z największymi wzrostami szczególnie dobrze ilustruje dynamikę kategorii beauty w Polsce: użytkownicy nie tylko poszukują klasycznych informacji zakupowych, lecz także coraz częściej eksplorują nisze, mikrotrendy oraz viralowe rekomendacje produktów. Warto także zauważyć zainteresowanie hasłami dotyczącymi manicure - „paznokcie 2025” i jego warianty były ogromnie popularne, co świadczy o chęci podążania za trendami osób wykonujących stylizacje paznokci samodzielnie lub chodzących do salonów na taką usługę.

Wysokie wzrosty dla zapytań związanych z perfumami – zarówno mainstreamowymi, jak i niszowymi – wskazują na rosnącą rolę zapachów w codziennych wyborach konsumenckich. Dane z Google Trends potwierdzają, że branża beauty – choć stabilna w swoich fundamentach – pozostaje podatna na szybkie fluktuacje wynikające z kultury internetowej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
10. grudzień 2025 09:58