StoryEditor
Rynek i trendy
30.10.2024 10:37

Jakie marki kosmetyków kupują Polacy w marketach i dyskontach?

Dział z kosmetykami w nowym sklepie Biedronka w Skórzewie pod Poznaniem / Biedronka

Biedronka, Lidl, Kaufland – to w tych sieciach handlowych Polacy najczęściej kupują kosmetyki – wynika z najnowszej ankiety przeprowadzonej wśród użytkowników aplikacji „Moja Gazetka”. A jakie marki kosmetyków kupują oni najczęściej?

Użytkownicy aplikacji „Moja gazetka” wzięli udział w ankiecie dotyczącej kupowania kosmetyków w marketach (próba badawcza 314 osób). W pytaniach w ankiecie użyto sformułowania „supermarkety”, ale de facto respondenci odnosili się do super- i hipermarketów oraz do dyskontów.

85 proc. respondentów zadeklarowało, że zdarza im się kupować kosmetyki w sieciach handlowych innych niż drogeryjne. Najczęściej wybierają tego typu placówki ze względu na dobre promocje (52 proc.), niższe ceny niż w drogeriach (38 proc.) i wygodę zakupów – nie muszą iść specjalnie do drogerii (25 proc.). Kupują także kosmetyki pod wpływem impulsu robiąc zakupy spożywcze (blisko 24 proc.). 20 proc. respondentów odpowiedziało, że wybierają markety, ponieważ są w nich kosmetyki, których nie ma w drogeriach (np. marki własne). A niespełna 10 proc. chodzi do marketów lub dyskontów, ponieważ nie ma w pobliżu drogerii.

W jakich marketach najczęściej kupujesz kosmetyki?

Respondenci wskazali, że najczęściej kupują kosmetyki w takich sieciach spożywczych, jak Biedronka (ponad 85 proc.), Lidl (ponad 54 proc.), Kaufland (ponad 26 proc.), Auchan (blisko 15 proc.), Carrefour (ponad 11 proc.), Aldi (10 proc.).

Uczestnicy ankiety zostali także zapytani, o kupowanie kosmetyków w dyskontach niespożywczych, takich jak Action i Dealz. 59 proc. respondentów odpowiedziało, że nie kupuje tam kosmetyków. Powody to najczęściej brak dostępności preferowanych marek (44 proc.) oraz wątpliwości dotyczące jakości produktów (28 proc.).

15 proc. osób biorących udział w ankiecie odpowiedziało, że w ogóle nie kupuje kosmetyków w sieciach marketów i dyskontów. Jako główny powód wskazali, że nie ma w nich kosmetyków, które używają (ponad 71 proc.). Blisko 24 proc. ma wątpliwości co do jakości kosmetyków oferowanych w takich sieciach, a ponad 15 proc. osób odpowiedziało, że większą przyjemność sprawia im kupowanie w drogeriach lub w internecie.

Jakie kosmetyki najczęściej kupujesz w marketach?

Użytkownicy aplikacji „Moja Gazetka” zostali także zapytani, jakie marki kosmetyków najczęściej kupują w sklepach innych niż drogerie. Numerem jeden okazała się marka Nivea (ponad 45 proc.), na drugim miejscu znalazły się marki własne sieci handlowych (blisko 40 proc.). Na kolejnych pozycjach: Dove (ponad 36 proc.), Eveline i Ziaja (po 34 proc.).

W marketach i dyskontach ankietowani najczęściej kupują produkty kosmetyczne pierwszej potrzeby, takie jak żele pod prysznic, mydła i płyny do kąpieli (79,5 proc.); szampony, odżywki i maski do włosów (64 proc.) oraz dezodoranty (61 proc.). Jednak już ponad 39 proc. osób twierdzi, że w tego typu sklepach zaopatrują się także w krem, serum, maseczki i inne kosmetyki do pielęgnacji twarzy. Ponad 35 proc. kupuje balsamy i inne kosmetyki do pielęgnacji ciała, w tym ochronne na słońce z filtrami UV. Ponad 23 proc. sięga po lakiery do paznokci, kremy do rąk, skarpetki złuszczające a ponad 22 proc. farby do włosów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
17.09.2025 16:34
Mintel: „Comfort capital” nowym trendem w branży beauty i personal care
Pumpkin spice doskonale wpisuje się w trend „comfort capital”.DALL-E

W czasach nasilonego niepokoju na rynku pojawiło się pojęcie „comfort capital”, wskazane przez analityków Mintela jako kluczowy trend w branży beauty i personal care (BPC). Oznacza ono tworzenie produktów i kampanii, które budzą poczucie komfortu, znajomości lub eskapizmu – dając konsumentom chwilowe wytchnienie od codziennego stresu. Zjawisko to wykracza poza chwilową modę, odzwierciedlając rosnącą potrzebę bezpieczeństwa emocjonalnego w niestabilnych czasach.

Według prognoz, znaczenie „comfort capital” będzie rosnąć w ciągu najbliższych 18–24 miesięcy zarówno w USA, jak i na rynkach globalnych. Nostalgia okazuje się jednym z głównych motorów tego trendu – pozwala konsumentom powracać do „dobrych, starych czasów”, co daje poczucie stabilności i ulgi emocjonalnej. Coraz więcej marek decyduje się na ponowne wprowadzanie kultowych produktów sprzed lat, które budzą pozytywne skojarzenia i emocje.

Szczególną rolę w budowaniu „comfort capital” odgrywa zapach, który ma unikalną zdolność wywoływania wspomnień i emocji. Produkty inspirowane znanymi aromatami – związanymi z jedzeniem, rodzinnymi sytuacjami czy dziedzictwem kulturowym – trafiają bezpośrednio w potrzeby konsumentów poszukujących zakorzenienia i bliskości. Dla marek oznacza to możliwość opowiadania historii poprzez zmysły i budowania głębszych więzi z odbiorcami.

Na znaczeniu zyskuje również design opakowań, który może przywoływać znajome kształty lub nadawać im kreatywną, czasem surrealistyczną formę. W ten sposób produkty nie tylko dostarczają funkcjonalnych korzyści, ale także inspirują, wywołują radość i przenoszą konsumentów w świat eskapizmu. „Comfort capital” podkreśla rosnącą wartość stabilności i poczucia przynależności – a dla marek staje się sygnałem, by łączyć innowacyjność z empatią i emocjonalnym podejściem na każdym etapie kontaktu z klientem.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
17.09.2025 13:12
Sierpniowy koszyk zakupowy: żele pod prysznic zdrożały bardziej niż kawa
W sierpniu w ujęciu miesiąc do miesiąca najbardziej podrożał żel pod prysznic Agata Grysiak

W sierpniu ceny codziennych zakupów nieznacznie spadły – wynika z najnowszego Badania i Raportu Koszyk Zakupowy ASM SFA. Średnia wartość koszyka zakupowego w sierpniu 2025 r. była niższa niż przed miesiącem o blisko 2 zł (0,62 proc.). Dodatkowo, w 9 na 13 sieci objętych analizą, ceny badanych produktów również były niższe niż miesiąc temu. W ujęciu miesiąc do miesiąca najbardziej podrożał żel pod prysznic (7,91 proc.) i kawa (6,93 proc.).

Według ostatecznych danych GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu 2025 w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 2,9 proc., a w stosunku do poprzedniego miesiąca pozostały na niezmienionym poziomie.

Ceny lekko w dół. Koszyk zakupowy tańszy o blisko 2 zł

Z danych zebranych przez ASM SFA wynika, że w sierpniu br. średnia cena koszyka zakupowego zawierającego najpopularniejsze artykuły codziennego użytku spadła o 1,98 zł, czyli 0,62 proc. i wyniosła 317,60 zł. Spadek cen odnotowano w dziewięciu sieciach, a w pozostałych czterech ceny badanych produktów były wyższe niż w lipcu br. Największy spadek średniej ceny koszyka zakupowego miał miejsce w sieci E.Leclerc (4,35 proc.), natomiast największy wzrost w sklepach POLOmarket (5,14 proc.). Podobnie jak przed miesiącem w 2 na 13 sieci objętych badaniem średnie ceny koszyków wyniosły mniej niż 300 zł.

Sierpniowy spadek średniej wartości koszyka zakupowego o niespełna 2 zł wpisuje się w obserwowaną w ostatnich miesiącach stabilizację cen. Dane GUS pokazują, że inflacja w ujęciu rocznym wyniosła 2,9 proc., co oznacza, że dynamika wzrostu cen wyhamowała i pozostaje stosunkowo niska w porównaniu z latami 2022–2023. To właśnie ta stabilizacja na poziomie makroekonomicznym przekłada się na wyraźniejsze uspokojenie cen w handlu detalicznym. Dane ASM SFA pokazują, że wciąż obserwujemy duże wahania cen poszczególnych produktów, a różnice w niektórych kategoriach pozostają znaczące. Wybór odpowiedniej sieci handlowej ma realne znaczenie dla domowych budżetów – szczególnie w sytuacji, gdy wielu Polaków odczuwa rosnące koszty utrzymania, jak np. czynsze czy opłaty za usługi. Widać też, że formaty Cash & Carry i sieci hybrydowe oferują korzystniejsze ceny, podczas gdy zakupy w dark store’ach pozostają najdroższą opcją – komentuje Kamil Kruk, Client Service & Analysis Director ASM SFA.

Pomidory tanieją, żel pod prysznic i kawa w górę

Badanie ASM SFA wykazało, że w sierpniu br. wśród 15 produktów o największym znaczeniu dla konsumentów, czyli o najwyższym wskaźniku indeksu mocy, najbardziej w ujęciu miesiąc do miesiąca podrożał żel pod prysznic (7,91 proc.) i kawa (6,93 proc.). Natomiast największa obniżka dotyczyła pomidorów (21,88 proc.).

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
19. wrzesień 2025 03:30