StoryEditor
Rynek i trendy
25.09.2024 15:32

Jakie swetry damskie powinnaś mieć w swojej szafie?

Jakie swetry damskie powinnaś mieć w swojej szafie? / Materiał Partnera

Swetry damskie to ubrania, które królują w stylizacjach jesienno-zimowych, ale czasami sprawdzają się nawet w czasie chłodniejszych wieczorów wiosną czy latem. Każda kobieta powinna mieć w swojej garderobie co najmniej kilka modeli. Sprawdź, jakie fasony są warte uwagi!

Swetry damskie z golfem – ponadczasowy fason

Damskie swetry z golfem najczęściej mają dość dopasowany krój, ale znajdziesz także te o bardziej oversizowym fasonie. Klucz to zabudowana okolica szyi, która poprawia komfort cieplny i wpływa na odbiór całej stylizacji. Co ważne, golfy doskonale wyglądają w zestawieniu z modnymi w ostatnich sezonach kamizelkami.

Na stronie https://modivo.pl/c/kobiety/odziez/swetry znajdziesz stylowe, ponadczasowe golfy, z takich materiałów jak:

  • wełna;

  • bawełna;

  • wiskoza;

  • kaszmir.

Tego typu swetry cechują się minimalistycznym, eleganckim wyglądem. Dzięki temu pasują do różnych stylizacji – zarówno codziennych, jak i bardziej formalnych np. do pracy w biurze. Można je nosić z jeansami, szerokimi spodniami w kant lub w połączeniu z ołówkową spódnicą i marynarką.

Kardigan damski – do różnorodnych stylizacji

Kolejne ubrania, których nie powinno zabraknąć w żadnej kobiecej szafie, to kardigany damskie. Rozpinane swetry cechują się imponującą uniwersalnością. Można je nosić w połączeniu z T-shirtami, topami, golfami, sukienkami, koszulami czy body.

Kardigany występują w różnych wersjach. Można kupić zarówno cienkie, mocno dopasowane warianty, jak i oversizowe opcje z materiałów o bardzo grubym splocie. Luźne fasony lepiej wpiszą się w casualowe outfity, a te przylegające mają zwykle nieco bardziej formalny charakter.

Klasyczny sweter damski o prostym kroju

W czasie gdy ogromną popularnością cieszy się trend budowania garderoby kapsułowej, nie można pominąć swetrów damskich o prostym kroju. To klasyczne, ponadczasowe modele, bez zbędnych dodatków, wzorów czy ekstrawaganckich fasonów.

Takie swetry są dość dopasowane do ciała, ale nie obcisłe. Pasują do każdej sylwetki i dobrze komponują się z innymi ubraniami – jeansami, spodniami materiałowymi czy spódnicami. Najczęściej występują w klasycznych, uniwersalnych kolorach, takich jak:

  • czarny;

  • szary;

  • biały;

  • beżowy.

Wzorzyste swetry damskie – przełamanie monotonii

W MODIVO można znaleźć mnóstwo wzorzystych swetrów damskich oraz tych o intensywnych kolorach. Niezależnie od kroju stanowią one znakomity sposób na przełamanie monotonii w garderobie i dodanie odrobiny charakteru do codziennych stylizacji.

Mocno różowy, intensywnie czerwony czy głęboko fioletowy sweter to metoda na to, by nawet jesienią i zimą wyglądać promiennie. Nasycone odcienie pozwalają także wyróżnić się z tłumu, szczególnie w czasie chłodnych pór roku, kiedy ludzie zdecydowanie stawiają na stylizacje utrzymane w odcieniach szarości, czerni czy brązu.

Warte uwagi są wzorzyste swetry ozdobione, m.in.:

  • pasami;

  • abstrakcyjnymi kształtami;

  • motywami kwiatowymi;

  • napisami.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Zapachy
05.05.2025 08:30
Perfumy gourmand na lekko: kiedy słodycz spotyka świeżość
Wanilia, słodycze, owoce - kompozycje gourmand ciągle ewoluują i nie tracą na popularnościfot. Marzena Szulc

Karmel, wanilia, migdały to tradycyjnie nuty gourmand, kojarzone z chłodniejszymi miesiącami, jesienią i zimą – czasem kiedy ciepło i komfort są szczególnie pożądane. Ale gourmand wciąż ewoluuje, coraz częściej pojawiając się w lekkich, musujących kompozycjach idealnych na cieplejsze dni.

Nowe interpretacje tych ciepłych, słodkich akordów zyskują owocowe i kwiatowe dopełnienia, tworząc zapachy które łączą zmysłowość i świeżość. Zamiast nierzadko przytłaczającej słodyczy, współczesne propozycje gourmand oferują delikatność, doskonale wpisując się w wiosenno-letni klimat. 

Wbrew utartym skojarzeniom, gourmand nie musi być ciężki ani sycący jak deser z podwójną porcją bitej śmietany. Kolejne wiosenne wydania perfum z tej kategorii udowadniają, że słodycz może być lekka, rześka i pełna energii. Łącząc “jadalne” nuty z cytrusami, wodnymi akordami czy zielonymi aromatami, perfumiarze tworzą kompozycje, które przełamują tradycyjny obraz słodkich, intensywnych zapachów, wciąż poszerzając granice gatunku i przypominając o wszechstronnym obliczu gourmandów.

Gourmand od podstaw: definicja, korzenie, przełomy

Gourmand to kategoria perfum, która wywodzi swą nazwę od francuskiego słowa gourmand oznaczającego “łakomczucha”, “miłośnika dobrego jedzenia”.

W perfumiarstwie odnosi się do zapachów inspirowanych słodkimi, “jadalnymi” nutami, takimi jak wanilia, karmel, czekolada, praliny, miód, wata cukrowa, a także nuty mleczne, kawowe czy ciasteczkowe. Kompozycje te często budzą skojarzenia z deserami, dzieciństwem, domowym ciepłem, oferując intensywną przyjemność zmysłową. 

To właśnie ta zdolność do przywoływania emocji i wspomnień sprawia, że gourmandy cieszą się niesłabnącą popularnością. Dla wielu są zapachową podróżą w czasie, a ładunek nostalgii, który ze sobą niosą – osobisty, kojący – czyni gourmandy nie tylko apetycznymi, ale i głęboko emocjonalnymi zapachami.

Narodziny nurtu gourmand w perfumerii sięgają końca XIX i początku XX wieku, kiedy to twórcy zapachów zaczęli inspirować się kulinarnymi doznaniami. Eksperymentowano z nutami wanilii, czekolady, karmelu czy korzennych przypraw, próbując uchwycić “jadalną” przyjemność w formie zapachu.

Przełomowym momentem było pojawienie się perfum Jicky autorstwa Jacques’a Guerlaina w 1889 roku – jednej z pierwszych kompozycji, w której wyraźnie wybrzmiewała nuta wanilii. Kilkadziesiąt lat później, w 1925 roku, słynne Shalimar umocniły pozycję słodkich, zmysłowych akordów w perfumerii, łącząc wanilię z tonką i kadzidłem.

Angel zmienił zasady gry

Choć pierwsze próby tworzenia zapachów inspirowanych deserami pojawiły się już na początku XX wieku, prawdziwy przełom w historii nurtu gourmand nastąpił dopiero w latach 90. Wtedy to Thierry Mugler wprowadził na rynek Angel (1992) – perfumy, które na zawsze zmieniły podejście do słodkich kompozycji. Połączenie nut czekolady, wanilii i karmelu okazało się rewolucyjne, otwierając drzwi dla nowej kategorii zapachów, które odważnie czerpią z kulinarnych skojarzeń i przyjemności.  

W początkach lat 2000. kategoria gourmand rozszerzyła się poza swoje deserowe korzenie. Perfumiarze zaczęli eksperymentować z owocowymi gourmandami, łącząc nuty jagód, jabłek i owoców tropikalnych z kremowymi i słodkimi bazami. Prada Candy (2011) stała się przykładem tego trendu, łącząc karmel i wanilię oraz benzoes.

W latach 2010. pojawiły się również kolejne ikony tego gatunku: La Vie Est Belle (2012) od Lancôme, Black Opium (2014) od YSL. To właśnie w tej erze gourmandy stały się synonimem kobiecości w wydaniu intensywnym, otulającym i trwałym – zapachów często zarezerwowanych na chłodniejsze miesiące. 

Ewolucja słodyczy

Ewolucja słodyczy w perfumach gourmand to fascynująca podróż przez zmieniające się preferencje zapachowe konsumentów, którzy coraz częściej poszukują wielowymiarowych, unikatowych zapachów, a także przez przemianę samej kategorii. Początkowo perfumy gourmand były synonimem intensywnie słodkich, ciepłych nut, które kojarzyły się z przytulnością i zmysłowością. 

Obecnie wiele kompozycji istotnie odbiega od klasycznego schematu deserowych zapachów, a zamiast wyłącznie słodkich, kremowych nut, perfumiarze coraz częściej sięgają po składniki kojarzone ze świeżością: cytrusy, nuty wodne, zielone liście, a nawet chłodne przyprawy czy herbaciane akordy. Dzięki temu zapachy z tej kategorii zyskują kolejne (i nowe) oblicze. Stają się lżejsze, bardziej przewiewne i energetyzujące, bez rezygnacji z charakterystycznej gourmandowej przyjemności. Karmel zyskuje nuty soli morskiej, wanilia jest rozjaśniana przez bergamotkę, a migdały zestawiane z aromatami świeżo skoszonej trawy. 

W efekcie powstają kompozycje, które nie tylko kuszą, ale i odświeżają, pozwalają cieszyć się przyjemnością słodyczy, ale w mniej dosłownej, a bardziej stonowanej, orzeźwiającej formie.

To właśnie ten kontrast – między kulinarną słodyczą a orzeźwiającą lekkością – pozwala sprawdzać się współczesnym propozycjom gourmand nie tylko w chłodniejsze miesiące, ale również wiosną i latem. Wanilia, migdały czy czekolada nie muszą być ciężkie – odpowiednie tło wystarczy, by nabrały lekkości i przestrzeni.

Otwarcie na świeżość i kontrasty zaowocowało powstaniem kompozycji, w których słodycz wanilii i czekolady przeplata się z cytrusowym orzeźwieniem oraz kwiatowo-herbacianą lekkością: 

Zielone gourmandy: słodycz + herbaty, kwiaty

Chloé Nomade Eau de Parfum Naturelle (2022) – wanilia i daktyle z zielonymi akcentami frezji, jaśminu i mirabelki.

Jo Malone London Earl Grey & Cucumber (2022) – czarna herbata z ogórkiem i bergamotką, przełamane akordem słodkiej piżmowej bazy, wosku pszczelego i wanilii.

Maison Margiela Matcha Meditation (2021) – połączenie białej czekolady z kojącą matchą i jaśminem.

Matiere Premiere Neroli Oranger (2019) – kwiat tunezyjskiej pomarańczy, neroli kontrastują z waniliową bazą i nutą piżma.

Cytrusowe gourmandy: słodycz + cytrusowy zastrzyk energii

Chanel Chance Eau Splendide (2025) – nowa odsłona serii Chance, w której malinowa nuta łączy się z geranium i fiołkiem, tworząc owocowo-kwiatowy zapach z piżmowo-drzewną bazą. 

Kayali Yum Pistachio Gelato I 33 (2023) – słodka mieszanka pistacji, rumu, lodów waniliowych i lekkiej, orzeźwiającej bergamotki.

Dolce & Gabbana Devotion (2023) – połączenie kandyzowanej cytryny i kwiatu pomarańczy z wanilią, panną cottą i rumem.

Tom Ford Bitter Peach (2020) – soczysta brzoskwinia i czerwona pomarańcza z nutami ciemnej czekolady, wanilii i przypraw.

Choć świeżość w gourmandach nie jest zjawiskiem zupełnie nowym, zyskuje ona coraz pełniejszy wymiar. Dziś to już nie tylko pojedynczy eksperyment, ale świadoma tendencja, która odważnie redefiniuje zasady słodkich kompozycji. Wraz z postępem technologii perfumeryjnej i zmieniającymi się preferencjami konsumentów, przyszłość perfum gourmand rysuje się jakoś przestrzeń dla jeszcze większej liczby innowacyjnych i zaskakujących kreacji. 

Słodkie zapachy i twarde dane

Rosnące zainteresowanie tym segmentem znajduje odzwierciedlenie w danych rynkowych. Według prognoz Future Market Insights, globalny rynek perfum gourmand osiągnie wartość 32,55 mld USD w 2025 roku, a do 2035 roku wzrośnie do 55 mld USD, przy średniorocznym tempie wzrostu (CARG) wynoszącym 3,8 proc. 

Więcej na ten temat: Cześć, chcę Cię zjeść: perfumy gourmand na fali rosnącej 77,5 proc. rok do roku

Europa utrzymuje pozycję lidera na globalnym rynku perfum gourmand, odpowiadając za 41,2 proc. jego wartości, co przekłada się na około 13,36 mld USD. (Future Market Insights, 2024)

autorka: Marta Kowalczyk

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
02.05.2025 14:19
Marka REN Clean Skincare kończy działalność po 25 latach
REN Clean Skincare zostało przejęte przez Unilever w 2015 rokuIG renskincare

REN Clean Skincare zakończy działalność pod koniec 2025 roku, tłumacząc to wewnętrznymi problemami firmy oraz trudnościami rynkowymi, które znacząco utrudniły funkcjonowanie w ostatnich latach. Marka została przejęta kilka lat temu przez Unilever.

Po zakończeniu etapu konsultacji, firma podjęła decyzję o rozpoczęciu formalnych kroków w celu zamknięcia działalności. Chociaż nie ustalono jeszcze ostatecznej daty, marka spodziewa się zakończyć działalność do końca trzeciego kwartału 2025 roku. Pierwsze informacje o możliwości zakończenia działalności REN pojawiły się na początku tego roku.

Jak podkreślili w swoim oświadczeniu właściciele REN Clean Skincare, są oni dumni z zespołu REN oraz ze wszystkich osiągnięć z 25 lat działalności. Priorytetem firmy zawsze była “czysta” pielęgnacja skóry i innowacyjne produkty, mające pozytywny wpływ na ludzi oraz na stan planety.  

Firma została założona w 2000 roku przez Roba Calcrafta i Antony‘ego Bucka. Motywacją były osobiste przeżycia i potrzeby założycieli, co zdeterminowało ich do opracowania gamy naturalnych, zdrowych i skutecznych produktów do pielęgnacji skóry, który w tamtym czasie były bardzo trudno lub wręcz dostępne.

Obecnie marka jest znana dzięki swojej najlepiej sprzedającej się serii Evercalm, a także kolekcji Radiance Ready.

REN Clean Skincare zadebiutował w sprzedaży detalicznej w 2004 roku, rok później nawiązał współpracę z domem towarowym John Lewis. Do 2016 roku marka, mająca siedzibę w Wielkiej Brytanii, była dostępna w sieciach Marks & Spencer oraz Selfridges, a także trafiła do sprzedaży u wielu innych retailerów i domów towarowych na całym świecie.

Firma została przejęta przez koncern Unilever w 2015 roku, celem było zwiększenie globalnego wzrostu REN. Jednak nawarstwianie się wewnętrznych wyzwań oraz trudności rynkowych utrudniło marce kontynuowanie sukcesu.

W 2023 roku REN Clean Skincare wycofało 29 produktów w ramach strategii optymalizacji swojego portfolio. Wówczas położono nacisk na produktach przeznaczonych do skóry wrażliwej, skupiając jednocześnie wysiłki na rynku amerykańskim.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
06. maj 2025 01:17