StoryEditor
Rynek i trendy
06.06.2023 00:00

Kosmetyczna oferta jest czynnikiem przyciągającym klientów do centrów handlowych [RAPORT]

Kosmetyki i perfumy to kategorie najczęściej kupowane przez klientów w sklepach sieciowych znajdujących się w centrach handlowych / fot. materiały prasowe/Hebe
Atrakcyjne ceny i wyprzedaże stały się kluczowym czynnikiem wyboru centrum handlowego. Dogodna lokalizacja nie jest już tak ważna. Kosmetyki i perfumy znalazły się wśród najchętniej kupowanych produktów – wynika z najnowszego raportu „Centra handlowe w czasach post-Covid19” przygotowanego przez Inqiry.

Po pandemii Polacy zaczęli ponownie odwiedzać centra handlowe, choć jeszcze nie tak licznie jak w 2019 r. Co ciekawe, dogodna lokalizacja czy łatwy dojazd nie są już kluczowymi czynnikami przy wyborze centrum handlowego. To się zmieniło – wynika z najnowszego raportu Inqiry.

Raport „Centra handlowe w czasach post-Covid19” pokazuje, że spada zainteresowanie wszelkimi dodatkowymi atrakcjami oferowanymi przez centra handlowe. Po okresie pandemii na popularności straciły m.in. gastronomia i kina. Doszedł też kolejny czynnik – wysoka inflacja i potrzeba szukania oszczędności.

Atrakcyjne ceny i wyprzedaże stały się kluczowym czynnikiem wyboru centrum handlowego (mają one znaczenie dla co drugiej osoby), a także różnorodna oferta handlowa (46 proc. wskazań) w miejsce dogodnej lokalizacji i bliskości miejsca zamieszkania. Obecnie najczęstsze powody wizyty w centrum handlowym to szukanie promocji albo zaplanowane zakupy. Przy czym zaplanowane zakupy produktów niespożywczych wskazywane są częściej niż zakupy spożywcze.

Jednak warto zwrócić uwagę, że zakupy – zarówno spożywcze, jak i niespożywcze – są motywem podawanym istotnie rzadziej niż w roku 2021. Natomiast, choć zainteresowanie ofertą gastronomiczną i rozrywkową nie wróciło do stanu sprzed pandemii, to widoczny jest niewielki wzrost odsetka odwiedzających, dla których powodem wizyty w centrum handlowym jest chęć spędzenia czasu w kawiarni lub w restauracji, a także tych, którzy wybierają się do centrum w celach rozrywkowych (kino, kręgle, rozrywka).

W centrach handlowych Polacy najchętniej kupują obuwie i akcesoria oraz odzież dla dorosłych, a także kosmetyki lub perfumy. Te kategorie najczęściej kupowane są przez klientów w sklepach sieciowych znajdujących się w centrach handlowych.

Aż 9 na 10 Polaków, którzy w ostatnim tygodniu odwiedzili centrum handlowe, deklaruje zadowolenie z wizyty – odsetek zadowolonych jest istotnie wyższy niż odnotowany w roku 2021. Mimo to częstość wizyt nie wróciła jeszcze do normy z okresu przed covidem. Spadło też zainteresowanie obiektami starszej generacji, tj. hipermarketów z małą galerią, choć mimo wszystko nadal cieszą się one dużą popularnością. Rośnie natomiast zainteresowanie centrami małymi i średnimi oraz outletami. 

Tylko co piąty respondent ma jedno ulubione centrum handlowe, wyraźnie częściej biorący udział w badaniu odwiedzają dwa, a nawet trzy różne obiekty. Około 70 proc. deklaruje, że do najczęściej odwiedzanego centrum handlowego dociera w czasie dłuższym niż 10 minut, a ponad 60 proc. korzysta z samochodu (wybór środka transportu zależy w dużym stopniu od wielkości miejscowości).

Wśród konsumentów, którzy w ostatnim tygodniu nie byli w centrum handlowym, najczęściej wymieniany powód to „nic nie potrzebuję” (ok. połowa osób w tej grupie). Kolejne miejsca na liście najczęściej wymienianych powodów zajmują: oszczędzanie (niema 30 proc. wskazań) oraz niechęć wobec tłumu (ponad 20 proc.).

Zdecydowana większość Polaków odwiedzających centra handlowe (ponad 60 proc.) przyznaje, że dotkliwie odczuło wzrost cen. Co piąta osoba określa go jako „bardzo dotkliwy”. Co drugi odpowiadający zauważa, że dochód jego gospodarstwa domowego jest mniejszy niż przed pandemią.

Najczęściej wykorzystywane źródła informacji o ofercie i wydarzeniach w centrach handlowych to lokalne portale informacyjne (internetowe) oraz informacje od znajomych i rodziny. Ponad 1/3 respondentów jest zdania, że zachętą do odwiedzenia konkretnego centrum handlowego byłaby większa liczba tanich sklepów. Preferencje te silnie zależą jednak od wieku i płci respondentów.

Spośród różnych atrakcji oferowanych przez centra handlowe największe zainteresowanie (chęć skorzystania w najbliższej przyszłości) niezmiennie budzą wyprzedaże, od 2020 roku są one wskazywane najczęściej.

Raport "Centra handlowe w czasach post-Covid19" obejmuje wyniki badań realizowane w 3 falach: luty 2020 r. (pre-Covid), sierpień 2021 r. (po zakończeniu drugiego lockdownu) oraz kwiecień 2023 r. (post-Covid) metodą CAWI (sondaż online na panelu YouGov). W każdej fali próba obejmowała ok. 1000 osób, które robią zakupy w centrach handlowych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
19.11.2025 10:49
Koreańska branża beauty szykuje się do wyprzedzenia USA w globalnym eksporcie kosmetyków
Marki kosmetyków K-Beauty na półkach sklepu Olive Young w galerii handlowej Triple Street.RaisaMacouzet/Shutterstock

Koreański sektor kosmetyczny dynamicznie umacnia swoją pozycję na światowych rynkach, a według najnowszych prognoz może w 2025 roku wyprzedzić Stany Zjednoczone i stać się drugim największym eksporterem kosmetyków na świecie. Taką ocenę przedstawił Kim Sung-woon, CEO Silicon2, podczas konferencji Style Korean K-Beauty Conference w Seulu. Jego zdaniem tempo wzrostu eksportu K-beauty wyraźnie przyspieszyło, a skala międzynarodowej ekspansji wskazuje na dalsze umocnienie globalnej pozycji Korei.

Według danych koreańskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Żywności i Leków, wartość eksportu kosmetyków z Korei Południowej osiągnęła w 2024 roku poziom 10,2 mld dolarów. Oznacza to wzrost o 20,3 proc. rok do roku, co plasuje kraj na trzecim miejscu w globalnym rankingu eksporterów — tuż za Francją i Stanami Zjednoczonymi. Tak znaczący skok wartości sprzedaży zagranicznej wskazuje na rosnącą przewagę konkurencyjną koreańskich producentów w kluczowych segmentach beauty.

Kim Sung-woon podkreślił, że rynki, które jeszcze niedawno były uważane za peryferyjne dla K-beauty, dziś stają się strategiczne. Dynamiczny rozwój w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie poszerza tradycyjny zasięg geograficzny koreańskich marek, które dotychczas koncentrowały się przede wszystkim na Stanach Zjednoczonych i krajach Azji. Wzrost znaczenia tych regionów przekłada się również na zwiększenie wolumenów eksportowych i dywersyfikację kierunków sprzedaży.

Rosnący eksport to efekt nie tylko popytu konsumenckiego, lecz także sprawnego modelu dystrybucji, który Korea rozwija szczególnie intensywnie od kilku lat. Szybkie dostosowanie łańcuchów dostaw, ekspansja kategorii produktowych — od pielęgnacji skóry po makijaż — oraz silna obecność marek w e-commerce przyczyniają się do zwiększenia udziału Korei w światowym rynku beauty. Efektem tych działań jest rosnąca rozpoznawalność K-beauty oraz wzrost zaufania konsumentów do innowacyjnych koreańskich formuł.

K-beauty wciąż umacnia swoją pozycję jako jeden z najbardziej konkurencyjnych sektorów eksportowych Korei. Prognozy, według których już w tym roku kraj może wyprzedzić USA i wskoczyć na drugie miejsce globalnego rankingu, pokazują, jak silny wpływ ma koreańska branża kosmetyczna na międzynarodowy rynek. Zwiększający się popyt globalny oraz strategiczne poszerzanie rynków zbytu sugerują, że Korea utrzyma wysoką dynamikę wzrostu w kolejnych latach, stając się jednym z kluczowych graczy kształtujących przyszłość kosmetyków na świecie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
18.11.2025 13:54
Black Friday 2025: kosmetyki w czołówce zakupowych wyborów Polaków
Flaconi mat.pras.

Black Friday na dobre zakorzenił się w zwyczajach zakupowych Polaków, a najnowsze dane PayPo potwierdzają rosnącą skalę tego zjawiska. W 2025 roku aż 62 proc. ankietowanych zadeklarowało udział w listopadowych promocjach, podczas gdy jedynie 30 proc. nie planuje żadnych zakupów w tym terminie.

Co istotne z perspektywy rynku kosmetycznego, niemal połowa kupujących – dokładnie 48 proc. – wskazuje kosmetyki jako jedną z głównych kategorii, na które będą polować. To plasuje beauty na trzecim miejscu zaraz po ubraniach (75 proc.) i elektronice (53 proc.). Większość zakupów przenosi się do Internetu: 69 proc. badanych planuje kupować online, co podkreśla rosnącą rolę e-commerce w sprzedaży kosmetyków.

Struktura wydatków konsumentów pokazuje duże zróżnicowanie budżetów, ale jednocześnie ich wyraźny wzrost. Największa grupa (25 proc.) zadeklarowała kwotę od 251 do 500 zł, natomiast aż 27 proc. respondentów planuje wydać ponad 750 zł, w tym 12 proc. powyżej 1000 zł. Z punktu widzenia kategorii beauty jest to kluczowe: kosmetyki, jako relatywnie łatwo dostępna i często kupowana grupa FMCG, czerpią z takich budżetów znaczące korzyści, zwłaszcza gdy konsumenci kompletują większe zestawy lub korzystają z rabatów na produkty premium. Dane potwierdzają również, że 7 proc. kupujących planuje skorzystać z płatności odroczonych, co dodatkowo napędza sprzedaż droższych kosmetyków i zestawów świątecznych.

Jednocześnie Polacy wykazują coraz większą świadomość zakupową – 52 proc. deklaruje, że regularnie śledzi oferty, a 26 proc. trzyma się ustalonego wcześniej budżetu. Strategie zakupowe są zróżnicowane: po 27 proc. badanych przygotowuje się z wyprzedzeniem lub czeka na końcowe, największe przeceny. Oznacza to, że marki kosmetyczne muszą dostosować swoje promocje w sposób bardziej wieloetapowy niż jedynie jednodniowy. Co ważne, aż 27 proc. Polaków planuje zwiększyć tegoroczny budżet względem poprzedniego roku (o 250–1000 zł), co pokazuje, że popyt na produkty – w tym kosmetyki – rośnie pomimo presji cenowej i zmieniających się warunków rynkowych.

W segmencie beauty szczególnie istotny jest ranking najczęściej kupowanych kategorii. Kosmetyki deklaruje jako zakupowy cel 48 proc. osób – co czyni je bardziej popularnymi niż akcesoria domowe (47 proc.), multimedia (27 proc.), akcesoria sportowe (23 proc.) czy zabawki (22 proc.). Jednocześnie tylko 13 proc. konsumentów interesuje się produktami sezonowymi, takimi jak stroje kąpielowe czy walizki, co potwierdza, że to kategorie podstawowe, w tym produkty kosmetyczne i pielęgnacyjne, generują kluczową część popytu w Czarny Piątek. Warto też zauważyć, że Polacy aktywnie dzielą się informacjami o promocjach – 41 proc. robi to często, a 45 proc. czasami, co wzmacnia efekt wirusowy ofert.

Motywacje zakupowe również sprzyjają kosmetykom: 63 proc. respondentów wskazuje oszczędność jako główny powód, ale 49 proc. ceni satysfakcję z upolowania okazji, a 47 proc. traktuje Black Friday jako szansę na zakup wymarzonego produktu. Dla 24 proc. to także moment, aby wcześniej skompletować prezenty świąteczne – a kosmetyki są jednym z najczęściej wybieranych prezentów w listopadzie i grudniu. Z połączenia tych danych wynika, że Black Friday pozostaje jednym z najważniejszych okresów sprzedażowych dla branży beauty, a rosnące budżety, wysoki udział e-commerce i silna pozycja kosmetyków w koszykach zakupowych potwierdzają, że sektor ten ma przed sobą kolejny intensywny, wzrostowy sezon.

Badanie DIY zostało wykonane na platformie Omnisurv by IQS: 30.10–02.11.2025, N=500, ogólnopolska próba osób w wieku 18–64.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
20. listopad 2025 02:33