StoryEditor
Rynek i trendy
25.11.2021 00:00

Kosmetyki to prezenty pod choinkę, na które wydamy najwięcej [BADANIE]

O jakich prezentach pod choinką marzą w tym roku Polacy? Kobiety przede wszystkim o biżuterii (ponad 32 proc.), panowie – o prezencie elektronicznym (aż 46 proc.). Jednak najwięcej środków ze swojego świątecznego budżetu zamierzamy jednak przeznaczyć na prezenty kosmetyczne. Ponad połowa respondentów na tegoroczne prezenty przeznaczy do 500 zł, co trzecia osoba planuje wydać do 1000 zł. 

Badanie NEPI Rockcastle przeprowadzone wśród odwiedzających dwanaście galerii handlowych w całej Polsce, dotyczące zakupy prezentów z okazji Bożego Narodzenia wykazało, że ponad 57 proc. respondentów przeznaczy na ten cel do 500 złotych. Co trzeci badany zamierza wydać między 500 a 1000 złotych.

Prawie połowa kobiet (49 proc.) planuje zakup prezentów jeszcze w listopadzie i w pierwszym tygodniu grudnia. Wśród mężczyzn najwięcej z nich, bo ponad 42 proc. kupi prezenty na początku grudnia, 11 proc. odkłada zakupy na czas bezpośrednio przed Bożym Narodzeniem. 

Listopadowym zakupom sprzyjają zaplanowane w ramach „Black Friday” akcje promocyjne. Wielu właścicieli sklepów wydłuża czas specjalnych promocji i wyprzedaży organizując „Black Weekend” czy „Black Week”. Dla osób planujących świąteczne zakupy z wyprzedzeniem to dobra okazja na spore oszczędności i możliwość wyboru z szerokiego asortymentu produktów – mówi Dominik Piwek, dyrektor ds. marketingu i PR NEPI Rockcastle Polska.

Na prezenty kosmetyczne przeznaczymy w tym roku najwięcej z naszego świątecznego budżetu. Tak wskazało ponad 36 proc. ankietowanych klientów galerii. Na drugim miejscu znalazły się zabawki (34 proc.), a podium zamykają ubrania i buty (27 proc.).  Jak planowane wydatki wyglądają w podziale na płeć? Kobiety stawiają na kosmetyki (36 proc.), zabawki (35 proc.) oraz ubrania i buty (26 proc.). Panowie – na kosmetyki (37 proc.), elektronikę (31 proc.) oraz zabawki (31 proc.). 

Tegoroczny sezon bożonarodzeniowy będzie pod względem zakupów zapewne nieco odmienny od poprzednich lat. Pandemia zmieniła dotychczasowe modele zakupowe. Wg danych firmy badawczej GfK Polonia 71 proc. wszystkich kupujących w Polsce możemy określić mianem smart shopperów – mówi Katarzyna Jabłońska, Asset Manager NEPI Rockcastle Polska.

Przeczytaj również: Kosmetyki to najpopularniejsze prezenty pod choinkę – najlepiej w zestawie

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
17.09.2025 16:34
Mintel: „Comfort capital” nowym trendem w branży beauty i personal care
Pumpkin spice doskonale wpisuje się w trend „comfort capital”.DALL-E

W czasach nasilonego niepokoju na rynku pojawiło się pojęcie „comfort capital”, wskazane przez analityków Mintela jako kluczowy trend w branży beauty i personal care (BPC). Oznacza ono tworzenie produktów i kampanii, które budzą poczucie komfortu, znajomości lub eskapizmu – dając konsumentom chwilowe wytchnienie od codziennego stresu. Zjawisko to wykracza poza chwilową modę, odzwierciedlając rosnącą potrzebę bezpieczeństwa emocjonalnego w niestabilnych czasach.

Według prognoz, znaczenie „comfort capital” będzie rosnąć w ciągu najbliższych 18–24 miesięcy zarówno w USA, jak i na rynkach globalnych. Nostalgia okazuje się jednym z głównych motorów tego trendu – pozwala konsumentom powracać do „dobrych, starych czasów”, co daje poczucie stabilności i ulgi emocjonalnej. Coraz więcej marek decyduje się na ponowne wprowadzanie kultowych produktów sprzed lat, które budzą pozytywne skojarzenia i emocje.

Szczególną rolę w budowaniu „comfort capital” odgrywa zapach, który ma unikalną zdolność wywoływania wspomnień i emocji. Produkty inspirowane znanymi aromatami – związanymi z jedzeniem, rodzinnymi sytuacjami czy dziedzictwem kulturowym – trafiają bezpośrednio w potrzeby konsumentów poszukujących zakorzenienia i bliskości. Dla marek oznacza to możliwość opowiadania historii poprzez zmysły i budowania głębszych więzi z odbiorcami.

Na znaczeniu zyskuje również design opakowań, który może przywoływać znajome kształty lub nadawać im kreatywną, czasem surrealistyczną formę. W ten sposób produkty nie tylko dostarczają funkcjonalnych korzyści, ale także inspirują, wywołują radość i przenoszą konsumentów w świat eskapizmu. „Comfort capital” podkreśla rosnącą wartość stabilności i poczucia przynależności – a dla marek staje się sygnałem, by łączyć innowacyjność z empatią i emocjonalnym podejściem na każdym etapie kontaktu z klientem.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
17.09.2025 13:12
Sierpniowy koszyk zakupowy: żele pod prysznic zdrożały bardziej niż kawa
W sierpniu w ujęciu miesiąc do miesiąca najbardziej podrożał żel pod prysznic Agata Grysiak

W sierpniu ceny codziennych zakupów nieznacznie spadły – wynika z najnowszego Badania i Raportu Koszyk Zakupowy ASM SFA. Średnia wartość koszyka zakupowego w sierpniu 2025 r. była niższa niż przed miesiącem o blisko 2 zł (0,62 proc.). Dodatkowo, w 9 na 13 sieci objętych analizą, ceny badanych produktów również były niższe niż miesiąc temu. W ujęciu miesiąc do miesiąca najbardziej podrożał żel pod prysznic (7,91 proc.) i kawa (6,93 proc.).

Według ostatecznych danych GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu 2025 w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 2,9 proc., a w stosunku do poprzedniego miesiąca pozostały na niezmienionym poziomie.

Ceny lekko w dół. Koszyk zakupowy tańszy o blisko 2 zł

Z danych zebranych przez ASM SFA wynika, że w sierpniu br. średnia cena koszyka zakupowego zawierającego najpopularniejsze artykuły codziennego użytku spadła o 1,98 zł, czyli 0,62 proc. i wyniosła 317,60 zł. Spadek cen odnotowano w dziewięciu sieciach, a w pozostałych czterech ceny badanych produktów były wyższe niż w lipcu br. Największy spadek średniej ceny koszyka zakupowego miał miejsce w sieci E.Leclerc (4,35 proc.), natomiast największy wzrost w sklepach POLOmarket (5,14 proc.). Podobnie jak przed miesiącem w 2 na 13 sieci objętych badaniem średnie ceny koszyków wyniosły mniej niż 300 zł.

Sierpniowy spadek średniej wartości koszyka zakupowego o niespełna 2 zł wpisuje się w obserwowaną w ostatnich miesiącach stabilizację cen. Dane GUS pokazują, że inflacja w ujęciu rocznym wyniosła 2,9 proc., co oznacza, że dynamika wzrostu cen wyhamowała i pozostaje stosunkowo niska w porównaniu z latami 2022–2023. To właśnie ta stabilizacja na poziomie makroekonomicznym przekłada się na wyraźniejsze uspokojenie cen w handlu detalicznym. Dane ASM SFA pokazują, że wciąż obserwujemy duże wahania cen poszczególnych produktów, a różnice w niektórych kategoriach pozostają znaczące. Wybór odpowiedniej sieci handlowej ma realne znaczenie dla domowych budżetów – szczególnie w sytuacji, gdy wielu Polaków odczuwa rosnące koszty utrzymania, jak np. czynsze czy opłaty za usługi. Widać też, że formaty Cash & Carry i sieci hybrydowe oferują korzystniejsze ceny, podczas gdy zakupy w dark store’ach pozostają najdroższą opcją – komentuje Kamil Kruk, Client Service & Analysis Director ASM SFA.

Pomidory tanieją, żel pod prysznic i kawa w górę

Badanie ASM SFA wykazało, że w sierpniu br. wśród 15 produktów o największym znaczeniu dla konsumentów, czyli o najwyższym wskaźniku indeksu mocy, najbardziej w ujęciu miesiąc do miesiąca podrożał żel pod prysznic (7,91 proc.) i kawa (6,93 proc.). Natomiast największa obniżka dotyczyła pomidorów (21,88 proc.).

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
17. wrzesień 2025 22:27