StoryEditor
Rynek i trendy
17.07.2020 00:00

Pandemia wpływa na dobrostan psychiczny, co zmienia zwyczaje zakupowe [BADANIE]

W czasie pandemii najbardziej ucierpiała psychika polskich milenialsów i generacji X, co przełożyło się na zwyczaje zakupowe – wynika z badania GfK Consumer Life trackingu trendów konsumenckich.

Z danych zebranych w ramach badania GfK Consumer Life – TrendKey w Koronie wynika, iż w trakcie pandemii najbardziej ucierpiał dobrostan psychiczny osób z pokolenia X i pokolenia milenialsów (odpowiednio 58 i 57 proc. deklaracji o negatywnym wpływie pandemii na psychikę). W ramach dwóch pozostałych grup odsetek osób deklarujący negatywny wpływ wyniósł 52 proc. wśród baby boomersów oraz 48 proc. wśród przedstawicieli pokolenia Z.

Z kolei pozytywne zmiany zaobserwowało u siebie jedynie 8 proc. milenialsów, 6 proc. z pokolenia Z i 5 proc. z pokolenia X (żaden respondent – przedstawiciel baby boomersów – nie zaobserwował u siebie pozytywnego wpływu pandemii).

Jednocześnie brak wpływu pandemii na samopoczucie zadeklarowało 48 proc. przedstawicieli baby boomersów, 46 proc. z pokolenia Z, 37 proc. z pokolenia X oraz 35 proc. milenialsów.

Tak wysoki odsetek osób deklarujących pogorszenie się ich dobrostanu psychicznego może mieć znaczący wpływ na zmianę ich postaw, w tym zwyczajów konsumenckich. Dla rynku szczególnie ważne jest pokolenie Y, potocznie zwane milenialsami, ponieważ obecnie to najważniejsza ekonomicznie populacja konsumentów. Zmiany postaw, opinii, nawyków w ramach tej grupy mają decydujący wpływ na koniunkturę gospodarczą, ale także wpływają na zachowania przedstawicieli pozostałych grup pokoleniowych.

W ramach tegorocznej edycji badania GfK Consumer Life zidentyfikowano istotne zmiany w ramach trendów konsumenckich wyodrębnionych dla wszystkich grup wiekowych objętych badaniem w porównaniu do poprzedniej fali badania z 2019 roku. W szczególności interesujące są zmiany, oraz ich dynamika, dla trendów obserwowanych właśnie dla populacji milenialsów.

Spośród wszystkich aktualnie dominujących 9 trendów konsumenckich rejestrowanych wśród milenialsów, trzy wykazały istotną dynamikę wzrostową. Najbardziej, bo o 10 p.p., z 16 na 26 proc. wzrósł, i tak dotychczas dominujący, trend „Odpowiedzialnej konsumpcji” (z ang. Discerning Consumption). Drugi ze wspomnianych trendów to trend „Etos eko/bio” (z ang. Eco Conscience), który podwoił swój udział i wzrósł z 7 do 14 proc. trzecim trendem notującym istotny wzrost jest trend „Upraszczania życia” (z ang. Frictionless Living), który zyskał 5 p.p. (wzrost udziału z 9 do 14 proc.). Udziały pozostałych trendów wyróżnionych w badaniu pozostały na nie zmienionym poziomie lub nieznacznie spadły.

Milenialsi to aktualnie najliczniejsza pod względem demograficznym populacja aktywna zawodowo, której rosnąca siła nabywcza trudna jest do przecenienia, a zmiany postaw w jej obrębie prowadzą do zmian trendów w zachowaniach wszystkich konsumentów. To bez wątpienia grupa najbardziej kreatywna i opiniotwórcza w społeczeństwie. Trzeba też pamiętać, że równolegle do wzrostu siły nabywczej milenialsów, następuje równoległy rozwój technologii cyfrowych, których ta grupa jest głównym użytkownikiem i beneficjentem. A do tego dochodzą jeszcze obserwowane obecnie gwałtowne zmiany w zakresie indywidualnych ocen dobrostanu psychicznego. To nakładanie się różnych zjawisk i procesów dynamicznie zmienia, i musi zmienić nieodwracalnie, trendy zakupowe i nawyki konsumenckie. Bez wątpienia jesteśmy obecnie w okres gwałtownej redefinicji całego paradygmatu związanego z konsumentem – komentuje Dominika Grusznic-Drobińska, ekspertka, dyrektor w dziale Marketing Effectiveness w GfK.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
01.12.2025 12:27
Perfumy z Dubaju biją rekordy popularności. Google notuje niemal 800-proc. wzrost wyszukiwań
Charakterystyczną cechą orientalnych perfum jest intensywność i trwałość, co wynika z zastosowania głównie naturalnych olejków eterycznychfot. Shutterstock

Najnowsze dane z wyszukiwarki Google pokazują dynamiczną zmianę preferencji zakupowych w Polsce. Konsumentki i konsumenci coraz chętniej sięgają po intensywne, orientalne kompozycje zapachowe, kojarzone z rynkiem arabskim. Jak wynika z analizy wyszukiwań, zapytania o „perfumy dubajskie” wzrosły aż o 796 proc. rok do roku, co czyni je jednym z najczęściej poszukiwanych produktów w kategorii beauty.

Jak donosi Fakt, w okresie świątecznym 2024 r. oraz w październiku 2025 r. internauci najczęściej wpisywali hasła związane z elektroniką i akcesoriami beauty – m.in. szczoteczki soniczne, irygatory do zębów, suszarki do włosów, frezarki do paznokci czy maszynki do golenia. Choć te urządzenia dominowały w ogólnej liczbie zapytań, to właśnie perfumy arabskie okazały się największym zaskoczeniem, notując rekordowy skok popularności.

Aż 71 proc. wyszukiwań dotyczyło konkretnych problemów lub grup wiekowych, co potwierdza coraz bardziej świadome podejście konsumentów do wyboru produktów. Wśród zapytań trendujących najwyżej znalazły się: „maska kolagenowa” (+426 proc. r/r), „rzęsy magnetyczne” (+255 proc. r/r) oraz „perfumy dubajskie” (+796 proc. r/r). Ten ostatni segment z egzotycznej niszy stał się realną konkurencją dla klasycznych kompozycji francuskich i włoskich.

Arabskie zapachy kojarzone są przede wszystkim z intensywnością, słodyczą i wysoką trwałością – cechami, których obecnie aktywnie poszukują użytkownicy. Dane Google potwierdzają tę zmianę preferencji: niemal 800-proc. wzrost zapytań dotyczących perfum z Dubaju wskazuje na przełomowy moment dla rynku niszowych zapachów w Polsce.

Zauważalna jest również przemiana podejścia do pielęgnacji i zakupów kosmetycznych. Wyszukiwania związane z kosmetykami „bio” spadły o ponad 7 proc., podczas gdy zapytania dotyczące składników o naukowo potwierdzonym działaniu wzrosły średnio o 33 proc. Trendy te sugerują rosnące znaczenie skuteczności i intensywnych doznań zmysłowych — zarówno w perfumach, jak i produktach pielęgnacyjnych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
01.12.2025 09:12
Kolejne marki kosmetyczne biorą na celownik dzieci, eksperci protestują
Dzieci stosujące kosmetyki i kremy przeznaczone dla dorosłych są bardziej narażone na wystąpienie alergii skórnych w późniejszych latachIrina Mikhailichenko

Coraz więcej nowych firm kosmetycznych kieruje swoją ofertę do dzieci oraz najmłodszych pokoleń konsumentów, którzy wiedzę o pielęgnacji skóry i makijażu czerpią przede wszystkim z social mediów i trendów na TikToku. Dermatolodzy protestują, ale marki proponują kremy i maseczki do twarzy nawet przedszkolakom.

Opinia ekspertów przegrywa póki co z marketingiem i viralowymi produktami. Kiedyś najmłodsi (Sephora kids) wykupywali kosmetyki pielęgnacyjne Drunk Elephant. Teraz najnowszym hitem wśród najmłodszej grupy konsumentów są produkty marki Rini, która kieruje swoje produkty do dzieci już od 3 roku życia. Jak podaje portal fashionnetwork, zestaw pięciu maseczek nawilżających dla dzieci, polecanych przez producenta do codziennego użycia (o uroczych nazwach typu Puppy, Panda i Unicorn) można nabyć na stronie internetowej producenta za  ok. 30 euro.

Inna młoda amerykańska marka, Evereden, sprzedaje kosmetyki dla dzieci w wieku przedszkolnym (m.in. mgiełki do twarzy, toniki, kremy nawilżające), osiągając roczne obroty powyżej 100 mln dolarów. W październiku zadebiutowała marka Sincerely Yours, której twarzą jest 15-letnia influencerka Salish Matter. Event w centrum handlowym z okazji premiery przyciągnął tysiące osób. 

– Skóra dziecka nie potrzebuje kosmetyków, poza codziennymi produktami higienicznymi takimi jak pasta do zębów, żel pod prysznic czy krem z filtrem przeciwsłonecznym – podkreśla Laurence Coiffard, naukowiec z francuskiego Uniwersytetu w Nantes, współautor strony internetowej Cosmetics Watch.

Produkty kosmetyczne, kierowane do dzieci, stały się elementem szerszego społecznego trendu. Wiele dziewczynek z pokolenia alfa (dzieci urodzone między 2010 a 2024) stosuje bowiem zabiegi pielęgnacyjne skóry, makijaż, a nawet fryzury typowe dla starszych nastolatek lub ich matek, naśladując popularne influencerki z TikToka lub YouTube‘a. 

Coiffard powołuje się na badania, z których wynika, że dzieci stosujące kosmetyki i kremy przeznaczone dla dorosłych są bardziej narażone na wystąpienie alergii skórnych w późniejszych latach. Są też bardziej narażone na działanie substancji zaburzających gospodarkę hormonalną i fitoestrogenów, które mogą zaburzać rozwój hormonów.

image

Pokolenie Z i kosmetyki: nawyki pielęgnacyjne oraz zakupowe [BADANIE]

Amerykańska dermatolog Molly Hales, która przez kilka miesięcy obserwowała trendy kosmetyczne wśród dzieci i nastolatek na TikToku, wskazuje, że młode użytkowniczki używają zbyt wielu produktów (niektóre nawet po kilkanaście), lub stosują kremy przeciwzmarszczkowe dla dorosłych.

Z jej obserwacji wynika, że kilka marek, takich jak Glow, Drunk Elephant czy The Ordinary, było wyjątkowo często obecnych w treściach młodych użytkowniczek TikToka. 25 najpopularniejszych filmów analizowanych przez Hales zawierało produkty zawierające średnio od 11 do nawet 21 składników aktywnych, potencjalnie mogących wpływać na podrażnienia skóry dzieci.

Nowe marki dla dzieci, takie jak Rini, Evereden czy Saint Crewe, przekonują, że ich kosmetyki są bardziej odpowiednie dla skór młodych osób. W opinii Hales trend ten niej jest potrzebny, utrwala on bowiem pewien standard piękna lub oczekiwania dotyczące tego, jak należy dbać o zdrowie i urodę skóry, stosując przy tym bardzo kosztowną i czasochłonną codzienną rutynę. Zdaniem badaczki, dziewczęta mogą w lepszy sposób wykorzystywać czas i pieniądze.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. grudzień 2025 11:16