StoryEditor
Rynek i trendy
04.06.2025 10:04

Raport UCE: Polacy oszczędzają, ale nie na lekach i żywności. A co z kosmetykami?

W przypadku farmaceutyków konsumenci nie widzą dużego pola do oszczędności. Są to dobra pierwszej potrzeby, często trudne do zastąpienia lub ograniczenia - wynia z raportu UCE Research / shutterstock

Spośród dziesięciu różnych kategorii zakupowych Polacy najczęściej ograniczają swoje wydatki na elektronikę – 37,2 proc. Na piąte miejsce “oszczędnościowego topu” trafiły kosmetyki (28,6 proc.), a na szóste: produkty drogeryjne (23,1 proc.).

Z badania wynika również, że co piąty Polak (19,5 proc.) nie oszczędza na żadnych zakupach. Natomiast najrzadziej ograniczenia zakupowe dotyczą jedzenia i napojów – (17,8 proc.), a także farmaceutyków (10,7 proc.) – wynika z międzynarodowego raportu UCE Research i Shopfully. Badanie zostało zrealizowane m.in. w 9 krajach UE, w tym w Polsce.

Zdaniem autorów raportu, o ograniczeniach zakupowych w kategorii elektroniki decyduje kilka czynników, m.in. wysoka cena jednostkowa tego typu produktów, niska częstotliwość i relatywna trwałość zakupów, które z reguły nie wynikają z emocjonalnej potrzeby.

Ubrania i perfumy kupujemy pod pod wpływem impulsu

Kupno sprzętu AGD czy RTV bądź telefonu często jest drogie. W warunkach niepewności gospodarczej i presji inflacyjnej konsumenci unikają wymiany sprzętu, jeśli stary nadal działa. Cena staje się więc istotnym hamulcem decyzyjnym. Ponadto produkty elektroniczne nie są nabywane regularnie, tylko raz na kilka lat. Nie kupuje się ich też raczej pod wpływem impulsu, jak np. ubrania czy perfumy – wyjaśnia Robert Biegaj, współautor raportu z Shopfully.

Do tego ekspert dodaje, że klienci ceniący wysoką jakość wolą poczekać na dobrej jakości sprzęt niż sięgać po tańszy zamiennik. Natomiast gdy nieprzewidziany wydatek nagle staje się konieczny, np. z powodu awarii, Polacy częściej niż kiedyś sięgają po modele outletowe czy używane. 

Produkty niezbędne czy inwestycje w doświadczenia?

Dodatkowo konsumenci są coraz bardziej świadomi, co oznaczają przemyślane zakupy. Ważnym czynnikiem jest zmiana konsumenckich priorytetów: zamiast konsumpcji materialnej, Polacy wolą inwestować w doświadczenia, np. podróże, rozrywkę czy zdrowie psychiczne – zwracają uwagę autorzy raportu.

Na piątym miejscu w zestawieniu widać kosmetyki (28,6 proc.), a na szóstym – produkty drogeryjne (23,1 proc). W ocenie Roberta Biegaja produkty takie jak szampon, krem, dezodorant czy papier toaletowy są traktowane jako podstawowe. Zmniejszenie ich zużycia może być trudne lub czasem nawet niemożliwe, szczególnie w przypadku artykułów codziennego użytku. 

Ważne są promocje lub wybór tańszej marki

Jednocześnie wiele kosmetyków jest „pół-niezbędnych”. Konsumenci próbują oszczędzać, ale nie rezygnują z nich całkowicie. Raczej zmieniają markę na tańszą lub wybierają promocje. To powoduje, że oszczędności są „umiarkowane”, a nie radykalne. Dlatego kategorie te (kosmetyki i produkty drogeryjne) są w połowie rankingu.

Wzrosty cen mogą sprawiać, że konsumenci bardziej zauważają koszty tych produktów i próbują ograniczać zakupy, ale nie do poziomu kategorii luksusowych. W wielu gospodarstwach kosmetyki to większy udział wydatków kobiet, więc reakcje konsumenckie mogą się różnić w zależności od płci i stylu życia. Grupy bardziej świadome urody lub higieny mogą być mniej skłonne do cięcia wydatków w tych kategoriach – przekonuje Robert Biegaj.

Z raportu wynika też, że 19,5 porc. Polaków nie zamierza ograniczać swoich wydatków. Ekspert przekonuje, że w tej grupie mogą być zarówno najzamożniejsi, jak i najubożsi rodacy. Część konsumentów może czuć się stabilnie finansowo z powodu pewności zatrudnienia, wyższych dochodów czy oszczędności. Takie osoby nie potrzebują zaciskania pasa. Natomiast ubożsi Polacy już wcześniej tak ograniczyli swoje wydatki do minimum, że właściwie nie mają na czym ciąć kosztów.

Czy da się zaoszczędzić na lekach?

Do tego należy jeszcze uzupełnić, że wielu Polaków ma już zwyczajnie dosyć wyrzeczeń i zaciskania pasa. Po latach wysokiej inflacji i ostrożnych decyzji zakupowych ludzie mogą być zmęczeni ciągłym ograniczaniem i decydować się na powrót do tzw. normalności. To może dotyczyć średnio zamożnej części społeczeństwa – wyjaśnia ekspert z Shopfully.

Natomiast najmniej wskazań mają farmaceutyki – 10,7 proc., które znalazły się blisko takich kategorii jak art. dla zwierząt domowych (12,9 proc.), asortyment dla dzieci i zabawki (16,9 proc.), jedzenie i napoje (17,8 proc.). 

Współautor raportu podkreśla, że wyniki te nie są zaskakujące. W przypadku farmaceutyków czy jedzenia i picia konsumenci nie widzą dużego pola do oszczędności. Są to dobra pierwszej potrzeby, często trudne do zastąpienia lub ograniczenia. Zwłaszcza oszczędzanie na lekach bywa ryzykowne i często nieakceptowalne.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
25.07.2025 14:38
Jak BeautyTok kształtuje trendy kosmetyczne w Polsce i na świecie?
84 proc. użytkowników TikToka mówi, że chcą aby marki tworzyły treści, w których pokazują zwykłych ludzi, a nie tylko celebrytówfot. Shutterstock

TikTok jest miejscem, w którym rodzą się trendy lifestylowe – niezależnie od tego, czy jest to społeczność skupiona wokół tematów beauty, fashion czy marek luksusowych, każdy znajdzie tu swoją niszę. Popularność treści modowych i urodowych na TikToku stale rośnie. W ujęciu rocznym widzimy, trzykrotny wzrost liczby wyświetleń filmów z hasztagami #TikTokFashion i #BeautyTok. To dowód na to, że wciąż coraz więcej osób sięga po TikToka w poszukiwaniu lifestylowych inspiracji – mówi Rafał Drzewiecki, Country Manager Central Europe, TikTok.

Wyraźne wzrosty zainteresowania treściami beauty na TikToku zauważalne są przede wszystkim w okresach świąt (Boże Narodzenie, Wielkanoc), w styczniu, oraz w trakcie lata.

Dane TikToka pokazują, że tematy związane z pielęgnacją włosów to najpopularniejsza kategoria beauty w Polsce, a na drugim miejscu są treści związane z makijażem.

Najczęściej wyszukiwane obecnie kategorie beauty wśród użytkowników TT w Polsce:

1. #Haircare

2. #Makeup

3. #Nailcare

4. #Fragrance

5. #Skincare

W poszukiwaniu trendów, różnorodności i inkluzywności

Trendy beauty na TikToku są inkluzywne i celebrują różnorodność. Każdy może odkrywać treści dostosowane do jego preferencji i potrzeb:

#matureskin (83k treści na TT),

#menskincare (41k)

#beautyover40 (25k)

#boymakeup (28k)

#wocmakeup (women of colour make up) (12.8k)

Różnorodność tematyczna widoczna jest nie tylko w liczbie kategorii i społeczności, jakie można znaleźć na platformie. O inkluzywności TikToka mówią też sami użytkownicy: 69 proc. użytkowników TikToka zgadza się z twierdzeniem, że TikTok jest otwarty dla wszystkich, niezależnie od tego, kim jesteś. Ponad 60 proc. uważa również, że posty na platformie pomagają im lepiej zrozumieć problemy, z jakimi mierzą się inne grupy społeczne – wskazuje Rafał Drzewiecki, Country Manager Central Europe, TikTok.

38 proc. użytkowników TikToka zainteresowanych beauty twierdzi, że TikTok jest inkluzywnym miejscem dla różnych osób i kultur, ponieważ pokazuje treści w każdym możliwym stylu, jaki tylko można sobie wyobrazić.

W Polsce obserwujemy średni roczny wzrost na poziomie 67 proc. (rok do roku) dla kategorii treści beauty pod względem liczby wyświetleń (styczeń 2022 do styczeń 2023). Co ciekawe, aż 74 proc. użytkowników TikToka zgadza się, że oglądanie treści z tej platformy odmieniło ich podejście do pielęgnacji czy makijażu. Jest to dowód na to, że TikTok realnie inspiruje i edukuje na tematy urodowe – komentuje Rafał Drzewiecki.

TikTok zmienia sposób kupowania kosmetyków. W jaki sposób?

Nasze badania pokazują, że użytkownicy TikToka kupują kosmetyki bardziej świadomie. Dzięki platformom takim jak TikTok możemy pozyskać więcej informacji o produkcie przed dokonaniem zakupu, a to oznacza bardziej trafione i przemyślane wybory. Służy to nie tylko naszym portfelom, ale również planecie – wyjaśnia Rafał Drzewiecki.

Aż 78 proc. osób przyznaje, że odkąd dołączyły do społeczności BeautyToka, częściej szukają informacji o produkcie, zanim go kupią. (TikTok Marketing Science Poland Beauty Survey via AYTM, August 2023. Base: TikTok Monthly Users 18-54 (n=400)).

Z kolei 65 proc. użytkowników TikToka przyznaje, że podczas zakupów online polega na recenzjach internetowych i rekomendacjach twórców, aby zdecydować, co kupić. (TikTok Marketing Science Global Creators Drive Commerce Study 2022, Material).

Konsumenci są gotowi zapłacić więcej za lepszą jakość, bo dzięki twórcom z TikToka wiedzą więcej o składzie produktów i ich działaniu. Połowa przebadanych użytkowników społeczności BeautyToka, które kupiły droższy kosmetyk przyznaje, że zrobiły to ze względu na lepszą jakość składników produktu. (TikTok Marketing Science Poland Beauty Survey via AYTM, August 2023. Base: TikTok Monthly Users 18-54 (n=400)

Kosmetyki, które stały się viralami

TikTok ma moc promowania ekskluzywnych produktów i przenoszenia ich do mainstremu. Sprawia, że stają się one ‘‘must-have" wśród różnorodnych grup odbiorców. Można wymienić takie przykłady, jak:

• Luxury: Dior Lip Oil (ponad 33 tysiące filmów, niektóre z nich z milionowymi wyświetleniami) stał się viralem na TikToku, przyciągając użytkowników swoim luksusowym wyglądem i widocznymi efektami działania.

• Krem pod oczy marki Peter Thomas Roth stał się viralowym kosmetykiem na TikToku dzięki 57-letniej twórczyni, która nagrała film, pokazujący w jaki sposób krem wygładza jej skórę pod oczami (redukuje "worki" pod oczami w mniej niż 3 minuty). Video wyświetlono na TikToku ponad 43 mln razy.

Jakie treści od marek z segmentu beauty preferują fani BeautyToka w Polsce?

Użytkownicy TikToka ufają recenzjom produktów od twórców i dzięki nim odkrywają nowe produkty. 68 proc. użytkowników TikToka twierdzi, że są bardziej skłonni dowiedzieć się więcej o produkcie, który zobaczyli na TikToku. (TikTok Marketing Science EUI Beauty Vertical Research 2022 conducted by InSites Consulting).

W reklamach na platformie Polscy użytkownicy TikToka chcą oglądać osoby, z którymi mogą się identyfikować. 84 proc. użytkowników TikToka mówi, że chcą aby marki tworzyły treści, w których pokazują zwykłych ludzi, a nie tylko celebrytów. (TikTok Marketing Science EUI Beauty Vertical Research 2022 conducted by InSites Consulting)

Użytkownicy aplikacji oczekują od marek, że będą promować ważne kwestie społeczne – np. wsparcie kobiet i równouprawnienie. To istotny sygnał dla firm. Marki walczą o uwagę odbiorców, a dotarcie do nich jest prostsze, jeżeli rozumieją ich światopogląd i potrafią mówić ich językiem. 4 na 5 badanych fanów BeautyToka oczekuje od marek promowania silnej pozycji kobiet (women‘s empowerment) – podsumowuje Rafał Drzewiecki.

Zobacz też: Luxury Tribune: Młode pokolenie podważa wartość oryginału i odwraca się od luksusowych kosmetyków w stronę dupes

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
24.07.2025 16:37
UCE Research: Promocje w handlu rosną, ale drogerie i apteki zniżkują – analiza rynku za I półrocze 2025
Liczba promocji spada w drogeriach.Agata Grysiak

W pierwszym półroczu 2025 roku sieci handlowe w Polsce przeprowadziły blisko 620 tys. promocji, co oznacza wzrost o 14,5 proc. względem analogicznego okresu 2024 roku – wynika z analizy UCE RESEARCH, Hiper-Com Poland i Grupy BLIX. Skala wzrostu jest większa niż ta odnotowana w całym ubiegłym roku, kiedy promocji było więcej o 12,5 proc. rok do roku. Dla porównania, w pierwszym półroczu 2024 roku wzrost wyniósł 9 proc.

Eksperci podkreślają, że tak dynamiczny przyrost aktywności promocyjnej to efekt otwarcia rynku po okresie wysokiej inflacji i ograniczonej siły nabywczej konsumentów. W odpowiedzi na trudne warunki z lat 2021–2023, gdy liczba promocji w niektórych miesiącach spadała nawet dwucyfrowo rok do roku., sieci handlowe zdecydowały się na ofensywę w gazetkach reklamowych i kanałach online, aby przyciągnąć klientów z powrotem.

Analizując dane za pierwsze półrocze, widać wyraźnie, że większość formatów handlowych zwiększyła liczbę promocji, jednak wyjątek stanowią drogerie i apteki. W tym segmencie odnotowano spadek liczby promocji o 9,6 proc. rok do roku. To jedyny ujemny wynik w całym zestawieniu, co wskazuje na odmienną strategię działania tej części rynku.

Spadek aktywności promocyjnej w drogeriach i aptekach analitycy tłumaczą presją marżową oraz mniejszą elastycznością cenową niż w przypadku segmentu spożywczego czy FMCG. Dodatkowo, rynek leków OTC (dostępnych bez recepty) charakteryzuje się dużą sezonowością i mniejszą wrażliwością konsumentów na promocje, ponieważ decyzje zakupowe częściej opierają się na zaufaniu do marki i skuteczności produktu.

Zamiast masowych promocji, drogerie inwestują obecnie w programy lojalnościowe oraz personalizowane oferty. Te działania, choć mniej widoczne w tradycyjnych kanałach, takich jak gazetki promocyjne, mogą w dłuższej perspektywie przynosić wyższe zaangażowanie klientów i lepsze dopasowanie oferty do ich indywidualnych potrzeb.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
26. lipiec 2025 11:56