StoryEditor
Rynek i trendy
09.10.2020 00:00

Sektor detaliczny w UK boryka się z kryzysem psychicznym z powodu pandemii

Po utracie 125 000 miejsc pracy i 164 - procentowym wzroście liczby osób poszukujących wsparcia w zakresie zdrowia psychicznego, pojawiły się apele do liderów handlu detalicznego o ochronę dobrostanu pracowników. Każdego dnia dochodzi do 424 przypadków przemocy lub nadużyć wobec pracowników handlu detalicznego, co stanowi wzrost o 9 proc. od 2019 roku - podaje Cosmetics Business.

Sektor detaliczny w Wielkiej Brytanii nadal boryka się z mnóstwem przymusowych zamknięć sklepów i zwolnień z powodu pandemii Covid-19, dlatego pracownicy stoją w obliczu nadchodzącego kryzysu zdrowia psychicznego z powodu stresu i niepokoju wywołanego przez koronawirusa.

W swoim raporcie "Health of Retail 2020", brytyjska organizacja charytatywna RetailTRUST odnotowała 164 proc. wzrost liczby wniosków o wsparcie zdrowotne, przy czym większość dotyczyła problemów ze zdrowiem psychicznym po zamknięciu w tym roku 13 867 sklepów, które przyczyniły się do utraty 125 000 miejsc pracy i w obliczu groźby 700 000 kolejnych zwolnień.

Oprócz trudności finansowych i niepewności co do przyszłości, pracownicy handlu detalicznego stali się również celem nadużyć ze strony sfrustrowanych konsumentów w wyniku ograniczeń wynikających z lockdownu. Według raportu szacuje się, że każdego dnia dochodzi do 424 przypadków przemocy lub nadużyć wobec pracowników handlu detalicznego, co stanowi wzrost o 9 proc. od 2019 roku.

Brytyjska sieć drogerii i aptek Superdrug również niedawno poinformowała o 21 procentowym wzroście agresywnych i brutalnych zachowań wobec swoich pracowników podczas pandemii koronawirusa.

Dr Adrian Massey, autor raportu i główny doradca medyczny w retailTRUST, skomentował: - Ankiety dotyczące dobrostanu psychicznego wskazują na powszechne cierpienie w całej populacji. Ze społecznego i ekonomicznego punktu widzenia pandemia wiąże się z wieloma trudnościami: izolacją, żałobą, używaniem alkoholu i narkotyków, przemocą domową, napięciami finansowymi i przestępczością. Zapotrzebowanie na usługi publiczne jest dotkliwe, a nagły spadek aktywności gospodarczej oznacza, że ​​dostęp rządu do finansowania jest ograniczony. Pracownicy handlu detalicznego są szczególnie narażeni na ryzyko zdrowotne i majątkowe związane z Covid-19 i jeśli mamy zminimalizować późniejsze szkody, musimy teraz działać razem, aby zaoferować im wsparcie.

W odpowiedzi firma retailTRUST rozpoczęła kampanię #forthefour, współpracując ze sprzedawcami detalicznymi z różnych sektorów, w tym z branży kosmetycznej, w celu podniesienia świadomości i doradzania liderom branży, jak wspierać swoich pracowników.

Chris Brook-Carter, dyrektor generalny retailTRUST, dodał: - Branża detaliczna jest drugim co do wielkości pracodawcą w Wielkiej Brytanii po NHS, więc na sektorze tym spoczywa ogromna odpowiedzialność za połączenie się w najtrudniejszym okresie w 188-letniej historii retailTRUST.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
31.10.2025 12:51
Cła Trumpa: francuski sektor kosmetyczny szykuje się na utratę 10 tys. miejsc pracy
NadianB/Getty Images

Bariery i stawki celne, wprowadzane przez prezydenta USA Donalda Trumpa, mogą w 2026 roku kosztować francuski sektor kosmetyczny 620 mln euro. Fédération des Entreprises de la Beauté prognozuje 21-procentowy spadek eksportu do Stanów Zjednoczonych. Sektor spodziewa się też utraty tysięcy miejsc pracy w branżach związanych z kosmetykami.

FEBEA zgłasza swoje obawy w tej sprawie już od lata. Teraz, z pomocą firmy konsultingowej Astérès, organ przedstawił swoje szacunki, odnoszące się do możliwego wpływu ceł Donalda Trumpa. Federacja szacuje, że ten szok handlowy może spowodować utratę 2,7 tys. miejsc pracy bezpośrednio w firmach, zajmujących się eksportem kosmetyków, i dodatkowo kolejnych 8,2 tys. miejsc pracy pośrednio – m.in. w sektorach opakowań, transportu, komunikacji.

Francuskie firmy kosmetyczne w 2024 roku były zwolnione z ceł, a obecnie obowiązują je cła w wysokości 15 proc. oraz dodatkowy podatek w wysokości 50 proc. na metalowe elementy opakowań. Spadek wartości dolara dodatkowo potęguje skutki ekonomiczne.

W obliczu tego szoku nie możemy pozostać biernymi obserwatorami – podkreśla Emmanuel Guichard, delegat generalny federacji. – FEBEA uruchomiła tego lata Pakiet dla Przemysłu Kosmetycznego, europejski plan działań ratunkowych mający na celu ochronę konkurencyjności i przyszłości naszej branży. Francuskie kosmetyki są motorem innowacji, eksportu i zatrudnienia. Zwracamy się do europejskich i francuskich decydentów o zapewnienie nam środków na utrzymanie pozycji globalnego lidera, bez zbędnego komplikowania naszych ram regulacyjnych – dodaje Guichard.

W 2024 roku francuski sektor kosmetyczny odnotował drugą co do wielkości nadwyżkę handlową ze Stanami Zjednoczonymi, wynoszącą 2,4 mld euro.

350 firm z francuskiego sektora kosmetycznego, generujących obroty w wysokości 35,6 mld euro i zapewniających 300 tys.  miejsc pracy, wyeksportowało w tym roku do USA produkty o wartości 2,9 mld euro.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
30.10.2025 14:50
Inquiry: coraz więcej Polek stawia na naturalność, co dziesiąta z nich nie robi makijażu [RAPORT]
Mocniejszy makijaż to domena jedynie 5 proc. kobiet – dla 69 proc. z nich przygotowanie się na specjalną okazję trwa co najmniej pół godzinyHebe mat.pras.

Nowy raport Inquiry pokazuje, że dla współczesnych Polek uroda to coś więcej niż makijaż. Stawiamy na zdrowie, równowagę i świadomą pielęgnację, choć po kosmetyki nadal sięgamy chętnie i regularnie. Aż 87 proc. Polek wykonuje makijaż przynajmniej sporadycznie, a połowa robi to kilka razy w tygodniu – wynika z najnowszego raportu agencji Inquiry.

Choć chętnie sięgamy po kosmetyki, coraz częściej jesteśmy świadomi, że prawdziwe piękno zaczyna się od zdrowego stylu życia, a więc odpowiedniej diety i ruchu. Współczesne Polki dbają o siebie kompleksowo, łącząc pielęgnację z troską o samopoczucie, kondycję i równowagę. Coraz częściej postrzegamy urodę nie tylko jako efekt makijażu czy kosmetyków, ale jako odzwierciedlenie naszego stylu życia, energii i pewności siebie.

Świadomi i pragmatyczni konsumenci

Polacy podchodzą do kosmetyków z rozsądkiem. Najważniejsze są dla nas skuteczność i funkcjonalność produktu (75 proc.), a także jakość ponad ilość (71 proc.). Co ciekawe, aż 63 proc. badanych uważa, że dieta i ruch mają większy wpływ na urodę niż kosmetyki czy zabiegi pielęgnacyjne.

Z wiekiem rośnie nasze przywiązanie do prostoty. Starsi konsumenci wybierają wprawdzie mniej produktów, ale zwracają większą uwagę na ich skuteczność. Młodsi natomiast częściej eksperymentują i zmieniają kosmetyki, podążając za trendami.

Dorośli Polacy pozostają jednak ostrożni wobec kosmetyków dla dzieci. Wśród objętych badaniem respondentów, 6 na 10 osób nie akceptuje stosowania przez najmłodszych makijażu czy pielęgnacji z użyciem aktywnych składników

Makijaż – rytuał, sposób na pewność siebie i relaks

Makijaż to codzienność dla większości Polek. Co czwarta kobieta maluje się każdego dnia, najczęściej w wieku 35-44 lata. Dla dojrzałych pokoleń makijaż to sposób na poprawę wyglądu i samopoczucia. Dla młodszych jest to wyraz emocji i narzędzie budowania pewności siebie.

Osoby w wieku 18-24 lata traktują go także jako formę relaksu i ekspresji. Coraz więcej kobiet stawia też na naturalność, co dziesiąta Polka w ogóle nie wykonuje makijażu, uważając, że naturalny wygląd jest piękniejszy. 

Najczęściej wybieramy lekki, dzienny makijaż (54 proc.), a połowa malujących się Polek poświęca mu więcej czasu i dba o jego staranność. Mocniejszy makijaż to domena jedynie 5 proc. kobiet – dla 69 proc. z nich przygotowanie się na specjalną okazję trwa co najmniej pół godziny. 

image

Uważny konsument w erze promocji. Jak i gdzie Polacy kupują kosmetyki?

Co ciekawe, co piąty mężczyzna w Polsce przyznaje, że również się maluje – choć sporadycznie.

Najpopularniejsze produkty wśród Polaków to:

  • tusz do rzęs (68 proc.),
  • szminka lub pomadka (52 proc.),
  • podkład (51 proc.),
  • puder (46 proc.),
  • cień do powiek (44 proc.).

Młodsi częściej sięgają po błyszczyk, korektor, rozświetlacz czy bronzer, natomiast starsi decydują się na klasyczne kosmetyki jak tusz, cień czy kredka. Wśród ulubionych marek dominują L’Oréal, Eveline i Avon.

Skąd czerpiemy wiedzę o kosmetykach?

Najczęściej z doświadczeń własnych, opinii znajomych oraz internetu. Blisko 20 proc. badany szuka informacji o makijażu i pielęgnacji w mediach społecznościowych, a wśród najmłodszych kobiet to główne źródło inspiracji. 

Również influencerzy mają coraz większy wpływ na nasze wybory. Jak pokazują wyniki raportu, wiedzę od nich czerpie co piąty respondent, a najbardziej rozpoznawalną twórczynią w tej kategorii pozostaje Red Lipstick Monster.

Świat kosmetyków to nie tylko produkty, ale codzienne rytuały, emocje i sposób wyrażania siebie. Warto przyglądać się temu, jak zmieniają się nasze nawyki, bo pokazują one, co naprawdę liczy się dla Polaków w pielęgnacji i urodzie – podsumowuje Agnieszka Górnicka, prezes Inquiry.

Inquiry jest polską agencją badawczą specjalizującą się w analizie rynku, konsumentów i marek. Firma dostarcza wiedzę, która pomaga biznesowi podejmować trafne decyzje i skutecznie odpowiadać na zmieniające się potrzeby klientów

Badanie zostało zrealizowane w 2025 r. na reprezentatywnej próbie 1202 dorosłych Polaków metodą CAWI. Partnerem raportu jest Związek Przemysłu Kosmetycznego.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
02. listopad 2025 02:48