Według danych urzędu statystycznego Eurostat, sprzedaż detaliczna w Polsce w grudniu 2019 roku wzrosła o 4,3 proc. rdr, po wzroście o 5,9 proc. rdr w listopadzie 2019 roku. Natomiast w ujęciu miesięcznym sprzedaż spadła o 2,2 proc. Dane roczne zostały skorygowane o liczbę dni roboczych.
Według danych GfK Consumer Panel Services, w 2023 r. rynek produktów FMCG był wart 225,6 mld zł i wartościowo wzrósł o 11,7 proc. w porównaniu do 2022 r. Częścią tego rynku w koszykach GfK są kategorie kosmetyków (5,9 proc. udział w 2023 r.) i artykułów do domu (7,1 proc.). Wydatki na artykuły spożywcze stanowiły aż 89 proc. całego koszyka FMCG.
Największy wzrost wartościowy zanotowały w 2023 r. artykuły do domu rosnąc o 16 proc.
W przypadku kosmetyków wzrost wartościowy sięgnął 10 proc. Największe udziały wartościowe w koszyku kosmetycznym miały produkty do higieny osobistej, takie jak mydła, szampony, dezodoranty; produkty do pielęgnacja skóry, czyli głównie kremy do twarzy, rąk, ciała oraz produkty do oczyszczania twarzy, a także kosmetyki do makijażu, Łącznie stanowią one 75 proc. całego rynku kosmetycznego.
99 proc. gospodarstw domowych w Polsce w 2023 r. kupiło przynajmniej jeden produkt z kategorii pielęgnacji osobistej, a średni wydatek na gospodarstwo wyniósł 409 zł.
Na produkty do higieny jamy ustnej Polacy wydali średniorocznie 169 zł.
Na trzecim miejscu pod względem częstości kupowania i liczby nabywców była pielęgnacja skóry ze średnim wydatkiem 227 zł na gospodarstwo rocznie.
Kremy do twarzy w 2023 r kupiło 56,1 proc. gospodarstw domowych przynajmniej raz. To niemal tyle samo, co w roku 2022 (55,5 proc.). Najbardziej popularne są kremy przeciwzmarszczkowe (penetracja na poziomie 34,4 proc. w 2023 r.), następnie kremy nawilżające (31,2 proc.), kremy odżywcze (29,1 proc.) oraz inne (pod oczy, na dekolt, szyję i kosmetyki przeciwtrądzikowe – 23,6 proc.). Istotne jest sprzedaż wszystkich kosmetyków z tej kategorii w 2023 r. wzrosła nie tylko wartościowo, ale również ilościowo. Sprzedało się ich więcej w sztukach – w 2023 r. było to aż 49 447 000 opakowań kremów.
– Wzrost wartości nie dziwi, ze względu na dużą inflację w roku 2023 większość kategorii odnotowała wzrost wartościowy, co nie zawsze szło w parze z wolumenem, ale w tej kategorii akurat tak – stwierdza Agnieszka Górecka z GfK.
W przypadku segmentów kremów nawilżających najważniejszym miejscem sprzedaży były w 2023 r. drogerie i był to kanał rosnący, zarówno jeśli chodzi wolumen, jak i wartość sprzedaży tych kosmetyków. Również kanałem rosnącym dla kremów nawilżających były hipermarkety. Natomiast co ciekawe, dyskonty i e-commerce odnotowały w 2023 r. spadek liczby nabywców, spadła sprzedaż ilościowa ale wydatki w nich wzrosły.
Popyt był duży również w przypadku kosmetyków do oczyszczania twarzy – prawie połowa Polaków sięgnęła w 2023 r. po jakiś produkt z tej półki. – Kategoria ta nie tylko przyciągnęła nowych nabywców, widzimy tu wzrost do 49,8 proc., ale wzrosła także pod względem ilościowym oraz wydatków na kosmetyki z tego koszyka – stwierdza Magdalena Pac-Pomarnacka z GfK. Wartościowo sprzedaż wzrosła w segmencie wód i płynów, żeli oraz mleczek do oczyszczania twarzy.
GfK przeanalizowało głębiej segment płynów do oczyszczania twarzy – wód micelarnych, płynów do demakijażu oraz toników. Dane pochodzące z gospodarstw domowych pokazują, że to te produkty były kupowane przez największą liczbę konsumentów, zarazem kupili mniej produktów, ale wydali na nie więcej.
W przypadku tych produktów kosmetycznych, inaczej niż w przypadku kremów, w drogeriach kupowało je mniej osób niż w 2022 r., zarazem jednak nabywcy kupili w drogeriach więcej produktów do mycia twarzy i wydali na nie więcej.
– Wolumenowo sprzedaż była mniejsza także w dyskontach i hipermarketach, co przyczyniło się do negatywnego trendu na terenie całej Polski. Natomiast wszystkie kanały sprzedaży zanotowały większą sprzedaż wartościową – mówi Magdalena Pac-Pomarnacka.
Dane pochodzą z Panelu Gospodarstw Domowych GfK, do którego dane zbierane są z 8 tys. gospodarstw domowych reprezentatywnych dla 13,5 mln gospodarstw domowych w Polsce. Próba jest reprezentatywna pod względem: regionu kraju, wielkości miejscowości, wielkości gospodarstwa domowego, wieku głowy gosp. domowego (osoby, która wnosi do gospodarstwa największy dochód).
Dane na temat całego rynku FMCG, gospodarstwa raportują codziennie skanując je przez aplikację. Dotyczą one zakupów z całego koszyka FMCG produktów pakowanych i na wagę. Nie są brane pod uwagę zakupy instytucjonalne.
Sztuczna inteligencja (AI) dynamicznie wkracza do branży kosmetycznej, oferując niezliczone możliwości od personalizacji produktów po zoptymalizowanie procesów produkcyjnych i marketingowych. W czasach, gdy konsument szuka innowacji i dostosowania do swoich indywidualnych potrzeb, AI staje się kluczowym narzędziem, które może zrewolucjonizować sposób, w jaki marki kosmetyczne projektują, reklamują i sprzedają swoje produkty. Warto zauważyć, że wg. badań 70 proc. internetowych postów na temat sztucznej inteligencji zostało stworzonych przez mężczyzn, co oznacza, że tak sfeminizowana branża jak beauty ma przed sobą wiele możliwości włączania swoich klientek docelowych w globalną konwersację o zastosowaniach AI. Mówiła o tym Samantha Dover, category director Beauty & Personal Care w Mintel, podczas konferencji "How to connect with consumers in the Age of AI" zorganizowanej przez tę agencję badawczą 8 maja 2024 r. w Warszawie.
Personalizacja i optymalizacja formuł
Według Mintela, jednym z największych trendów, który napędza AI w branży kosmetycznej, jest personalizacja. Dzięki algorytmom uczenia maszynowego, firmy mogą teraz analizować dane dotyczące skóry, preferencji oraz zachowań zakupowych klientów, aby tworzyć produkty dostosowane do indywidualnych potrzeb. Przykładem może być system rekomendacji kosmetyków, który na podstawie analizy zdjęć skóry klienta i historii jego poprzednich zakupów, sugeruje produkty, które najlepiej odpowiadają jego aktualnym potrzebom. Dzięki temu klienci otrzymują bardziej spersonalizowane i skuteczne rozwiązania kosmetyczne.
AI umożliwia również optymalizację formuł produktów kosmetycznych. Algorytmy mogą przewidywać, jak różne składniki będą współdziałać, co przyspiesza proces tworzenia nowych produktów i zwiększa ich skuteczność. Przykładem może być wykorzystanie AI do identyfikacji nowych, skuteczniejszych składników antystarzeniowych, które mogą być następnie wdrożone w produktach przeciwzmarszczkowych.
Wzmocnienie sustainability i wykorzystanych technologii
AI ma również potencjalne zastosowanie w promowaniu zrównoważonego rozwoju w branży kosmetycznej. Może pomóc w optymalizacji procesów produkcyjnych w celu minimalizacji odpadów oraz w analizie składników pod kątem ich wpływu na środowisko. Na przykład, algorytmy mogą analizować dane dotyczące cyklu życia składników, pomagając firmom wybierać te, które są zarówno skuteczne, jak i mają mniejszy wpływ na środowisko.
AI zmienia również sposób testowania produktów kosmetycznych. Za pomocą technologii wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości konsumenci mogą wirtualnie testować różne produkty, co nie tylko poprawia doświadczenia zakupowe, ale również zmniejsza potrzebę testowania produktów na zwierzętach. Przykłady obejmują wirtualne aplikacje do makijażu, które pozwalają użytkownikom zobaczyć, jak makijaż będzie wyglądał na ich twarzy przed zakupem.AI pomaga firmom kosmetycznym lepiej rozumieć swoich klientów poprzez analizę dużych zbiorów danych, co prowadzi do lepszej segmentacji rynku i efektywniejszego targetowania. Algorytmy uczenia maszynowego mogą analizować wzorce zakupów i preferencje, co pozwala firmom tworzyć bardziej skuteczne kampanie marketingowe i promocyjne.
Wyzwania i Przyszłość
Mimo wielu zalet, wykorzystanie AI w branży kosmetycznej niesie również wyzwania, takie jak obawy dotyczące prywatności danych i potrzeba budowania zaufania między konsumentami a markami. Ponadto, regulacje dotyczące AI są nadal w fazie rozwoju, co wymaga od firm kosmetycznych ciągłej adaptacji do zmieniającego się krajobrazu prawnego. Jak powiedziała Samantha Dover:
W Polsce tylko około 13 proc. konsumentów zna się dobrze na sztucznej inteligencji, co oznacza, że istnieje ogromny potencjał do edukacji konsumenckiej – do czego zresztą można wykorzystać AI.
Podsumowując, AI ma potencjał, by radykalnie zmienić branżę kosmetyczną, czyniąc ją bardziej personalizowaną, efektywną i zrównoważoną. Firmy, które skutecznie wykorzystają te nowe technologie, będą mogły nie tylko lepiej odpowiadać na potrzeby swoich klientów, ale także wyznaczać nowe standardy w przemyśle.
Czytaj także: Dove odżegnuje się od używania AI w materiałach reklamowych przedstawiających ludzi