StoryEditor
Rynek i trendy
07.03.2019 00:00

Trend wegański zainspirował Lidla do stworzenia nowej linii kosmetyków marki własnej

Pielęgnacja przy użyciu produktów wegańskich, powstałych z naturalnych składników ale z pominięciem tych odzwierzęcych i nie testowanych na zwierzętach, to trend, który szybko zdobywa uznanie wśród konsumentów. Ich grono ma szansę mocno się powiększyć za sprawą tanich kosmetyków marki własnej sieci Lidl. Sieć rozszerzyła linię Cien Food For Skin i mocno ją promuje, m.in. poprzez spoty telewizyjne i media społecznościowe. Jej ambasadorką została modelka Karolina Pisarek. 

Wegańskie kosmetyki Cien Food For Skin pojawiły się w sklepach Lidl pod koniec ubiegłego roku. Były to kremy do twarzy, żele-peelingi myjące, płyny micelarne oraz mleczka do demakijażu. Teraz sieć rozszerzyła linię o nowe kosmetyki, takie jak balsamy i serum do ciała, kremowe żele oraz żele-peelingi do ciała. W ofercie znajdziemy również wybór kremów do rąk i maseczek do twarzy. Produkty zapakowane są w kartoniki i tubki o soczystych, przyciągających wzrok kolorach. Dodatkowo kremy do twarzy zostały zapakowane w opakowania posiadające certyfikat FSC. Warto też zwrócić uwagę na niską cenę kosmetyków, która mieści się w przedziale 4-15 zł.

Wszystkie produkty z serii Cien Food For Skin zostały opracowane i wyprodukowane specjalnie dla Lidl Polska przez firmę Torf Corporation (właściciela marki Tołpa). – To połączenie kuchennych inspiracji oraz składników bogatych w witaminy, minerały i antyoksydanty. Wszystkie produkty zawierają minimum 90 proc. składników pochodzenia naturalnego, ale np. w kremie do rąk z zieloną herbatą znajdziemy ich aż 95 proc. Cieszymy się, że dzięki naszej współpracy z Lidl Polska, klientki będą miały szeroki dostęp do kosmetyków opartych na składnikach pochodzenia naturalnego – mówi  Anna Gajewicz, dyrektor marketingu, członek zarządu Torf Corporation.

Ambasadorką linii Cien Food For Skin została Karolina Pisarek, finalistka Top Model oraz według People Magazine jedna ze 100 najpiękniejszych twarzy świata. – Z uwagi na zawód, który wykonuję, pielęgnacja twarzy i ciała jest dla mnie bardzo ważna. Wybierając produkt, zwracam szczególną uwagę na składniki. Zależy mi, by były naturalne i zapewniały mojej wrażliwej skórze odpowiednie nawilżenie i pielęgnację – opowiada modelka. Równocześnie przyznaje, że ogromne znaczenie ma dla niej cena. – Często naturalna pielęgnacja wiąże się z dużym wydatkiem, dlatego cieszę się, że linia Cien Food For Skin to połączenie bardzo dobrych produktów oraz niskiej ceny – podsumowuje Karolina Pisarek.

Cała linia kosmetyków Food For Skin jest naturalna, a do tego wegańska. Oznacza to, że w produktach nie ma żadnych składników pochodzenia odzwierzęcego. Nie są one także testowane na zwierzętach.

Kosmetyki są dostępne we wszystkich sklepach Lidl i stanowią stałą ofertę sieci.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
04.12.2025 15:05
Kolagen, wewnętrzne piękno i zapachy poprawiające nastrój – oto nowe trendy kosmetyczne wg Boots
W mijającym roku wśród konsumentów rosnącą popularnością cieszył się trend K-beauty [na zdjęciu: Skin&Beauty by Super-Pharm]fot. rafal meszka

Brytyjska sieć drogeryjno-apteczna Boots przygotowała na koniec roku zestawienie pokazujące, które produkty były najczęściej wyszukiwane przez klientów drogerii. W topie znalazły się m.in. kwasy AHA, pielęgnacja K-beauty, kolagen morski, ashwagandha oraz suplementy diety na zdrowie jelit. Pod uwagę wzięto dane, dotyczące wyszukiwań i sprzedaży w 2025 roku.

Na górze listy znalazło się hasło “kolagen i wewnętrzne piękno”. Klienci Boots poszukiwali również często „holistycznego wsparcia pielęgnacji skóry poprzez witaminy i suplementy”. Wyszukiwanie hasła „kolagen morski” na stronie boots.com wzrosło o 227 proc. wzrost rok do roku, a sprzedaż kolagenu wzrosła o 62 proc. Do ulubionych produktów klientów Boots należy kolagen w formie żelków. 

Klienci marki nadal wybierają formuły przebadane klinicznie, o potwierdzonych właściwościach w pielęgnacji skóry, a do najpopularniejszych marek należą The Ordinary, La-Roche Posay i No7. Bestsellerowa linia No7 Future Renew sprzedaje jeden produkt co 10 sekund – jak informuje Boots.

W mijającym roku wśród klientów sieci rosnącą popularnością cieszył się trend K-beauty. Świadczy o tym sprzedaż produktów tej kategorii – kosmetyki sprzedawały się co 15 sekund, a bestsellerem okazał się Beauty of Joseon – Relief Sun: Rice + Probiotics.

Perfumy okazały się produktami, które stały się istotnym narzędziem do poprawy nastroju i wyrażania osobowości. Boots wprowadził ponad 400 nowych linii zapachowych, a najlepiej sprzedającym się zapachem damskim 2025 roku okazała się woda perfumowana Versace Woman.

W kategorii wellness istotną sprawą dla konsumentów jest działanie nawilżające. Świadczy o tym popularność hasła #loadedwater, które zalało internet z 214 mln wyświetleń na TikToku,przy wzroście liczby wyszukiwań na stronie internetowej Boots o 755 proc. rok do roku i sprzedaży jednego produktu w tej kategorii co 14 sekund. 

Wśród klientów Boots niesłabnącą popularnością cieszą się produkty wspierające jelita. Liczba wyszukiwań takich produktów wzrosła o 70 proc., a sprzedaż – o 15 proc. rok do roku. Z kolei adaptogeny stały się przełomową kategorią produktów prozdrowotnych w 2025 roku, a liczba wyszukiwań ashwagandhy na boots.com wzrosła o 722 proc. rok do roku. Wśród bestsellerów w tej kategorii znajdują się produkty wprowadzone na rynek pod markami własnymi Boots.

Uroda, zdrowie i dobre samopoczucie nigdy nie były tak ściśle ze sobą powiązane, ponieważ konsumenci przyjmują bardziej holistyczne podejście do życia. Ten trend sprawił, że kolagen, elektrolity i adaptogeny zyskały na znaczeniu wśród klientów w Boots w tym roku – potwierdza Grace Vernon, dyrektorka ds. globalnych trendów i analiz kulturowych w Boots. – Wciąż obserwujemy, jak miłośnicy piękna sięgają po marki kosmetyków opartych na badaniach naukowych i składnikach. Rozwiązania K-beauty cieszą się popularnością przez cały rok. Spodziewamy się, że w 2026 roku nasi klienci będą rozwijać swoje coraz bardziej holistyczne podejście do urody i dobrego samopoczucia – dodaje Vernon.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
04.12.2025 11:27
Amerykanie a perfumy: nowe dane YouGov pokazują, jak globalnie kupujemy zapachy
Jak Amerykanki i Amerykanie kupują zapachy?Karolina Grabowska Kaboompics

Najnowszy raport YouGov ujawnia szczegółowe dane dotyczące nawyków zakupowych Amerykanów w kategorii zapachów. Według badania aż 74 proc. mieszkańców USA używa perfum lub innych produktów zapachowych – 37 proc. robi to regularnie, a 34 proc. okazjonalnie. Jednocześnie 26 proc. ankietowanych deklaruje, że w ogóle nie korzysta z perfum. Wyniki te mają znaczenie dla marek zapachowych wchodzących w najbardziej intensywny sezon sprzedaży, zwłaszcza w segmencie prezentowym.

Kluczowym zjawiskiem jest lojalność wobec ulubionych kompozycji. Wśród osób używających perfum 45 proc. regularnie wraca do jednego lub dwóch sprawdzonych zapachów, podczas gdy 36 proc. deklaruje chęć eksperymentowania i częste zmiany. Kolejne 17 proc. przyznaje, że rzadko kupuje perfumy dla siebie, ale chętnie wręcza je lub otrzymuje jako prezent. Kobiety nieco częściej niż mężczyźni testują nowe kompozycje (23 proc. versus 18 proc.), z kolei mężczyźni częściej trafiają do grupy kupujących głównie na potrzeby obdarowywania (31 proc. kontra 26 proc.).

Badanie potwierdza również, że najważniejszym czynnikiem przy wyborze perfum pozostaje sam zapach. Aż 88 proc. użytkowników wskazuje go jako kluczowy element decyzyjny. Na kolejnych miejscach znajdują się cena i relacja wartości do kosztu (62 proc.), a dopiero na trzecim – marka, którą bierze pod uwagę jedynie 26 proc. ankietowanych. Rekomendacje bliskich (16 proc.), dopasowanie sezonowe (16 proc.) oraz opakowanie (14 proc.) odgrywają zdecydowanie mniejszą rolę. Co istotne, mężczyźni są bardziej wrażliwi na aspekt marki (32 proc. kontra 22 proc.), natomiast kobiety częściej kierują się ceną (64 proc. versus 59 proc.).

Analiza ostatnich zakupów perfum pokazuje, że rynek jest mocno zorientowany na produkty przystępne cenowo. Ponad połowa konsumentów (57 proc.) wydała na swój ostatni flakon mniej niż 50 dolarów. W tym 31 proc. zmieściło się w kwocie poniżej 25 dolarów, a 26 proc. wydało od 25 do 49 dolarów. Wyższe półki cenowe wybiera mniejszość – 22 proc. kupiło perfumy za 50–99 dolarów, 14 proc. za 100–149 dolarów, a jedynie 4 proc. wydało 150 dolarów lub więcej.

Różnice między kobietami a mężczyznami są wyraźne także w kwestiach cenowych. Kobiety częściej wybierają najtańszy segment (36 proc. z nich wydało poniżej 25 dolarów, wobec 24 proc. mężczyzn). Z kolei panowie nieco chętniej sięgają po droższe kompozycje – łącznie 22 proc. mężczyzn deklaruje wydatek powyżej 100 dolarów, podczas gdy wśród kobiet odsetek ten wynosi 16 proc. Dane YouGov pokazują więc, że amerykański rynek perfum charakteryzuje się zarówno dużym zróżnicowaniem cenowym, jak i wyraźnym naciskiem na indywidualne preferencje zapachowe ponad rozpoznawalność marek.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. grudzień 2025 19:45