– Wszystko, co do tej pory osiągnęliśmy, zawdzięczamy mozolnej systematycznej pracy własnej i ludzi, którzy są z nami nierzadko od początku istnienia firmy. Zawsze mówię „nie biegnij, bo się przewrócisz”, robimy więc swoje, spokojnie i z namysłem, obserwując w jaką stronę podąża rynek i czego oczekują konsumenci – mówi Dariusz Tomczak, prezes zarządu sieci.Historia sieci Vica sięga 1997 roku, wtedy powstał pierwszy sklep. Sama spółka została zarejestrowana w 2004 roku i już wtedy działało 8 drogerii. Powstały jako detaliczna część biznesu hurtowego firmy Davi, który prowadzili bracia Dariusz i Wiesław Tomczak. – Postanowiliśmy, że będziemy rozwijać detaliczną „nogę”, zakładając, że hurt nie ma przyszłości – opowiada Dariusz Tomczak. Nieco inaczej się to potoczyło, bo Davi działa i ma się dobrze. Jest magazynem centralnym dla Drogerii Vica, jednym z głównych operatorów logistycznych dla franczyzowej sieci Sekret Urody oraz dostawcą kosmetyków i chemii gospodarczej dla niezrzeszonych placówek handlowych. Drogerie Vica nadal są biznesem rodzinnym. „Rękami i głową” przedsięwzięcia są Izabela i Dariusz Tomczakowie. – Rozwijaliśmy spółkę, ucząc się na własnych błędach. Podpatrywaliśmy też innych, jeździliśmy do Austrii, Niemiec, żeby zobaczyć, jak tam wyglądają sieci drogerii. Czerpaliśmy wzorce, ale nie kopiowaliśmy, Vica jest naszym autorskim pomysłem – mówi Dariusz Tomczak. Kiedy prześledzi się historię firmy, sięgnie do starych zdjęć, widać, jak drogerie Vica na przestrzeni ostatnich lat się zmieniały. Choć właściciele sieci podkreślają, że była to stopniowa ewolucja, to jednak widzą w niej momenty przełomowe. – Drogeria Roku – po raz pierwszy otrzymaliśmy ten tytuł w 2010 roku dla naszego sklepu w Grodzisku Wielkopolskim, w zupełnie innej lokalizacji niż ten nagrodzony w tegorocznej edycji konkursu, a wraz z nim bardzo cenną nagrodę – voucher o wartości 18 tys. zł na realizację projektu „Opracowanie i monitoring standardów obsługi” od firmy badawczej AMPS. Było to wyjątkowe wyróżnienie, przyznane przez Arkadiusza Wódkowskiego, prezesa firmy AMPS i przewodniczącego jury, za najwyższy poziom obsługi klientów. To nas niesamowicie zmobilizowało do dalszej pracy, a samo szkolenie pokazało, w jakim kierunku powinniśmy iść – opowiada Dariusz Tomczak. Swój udział w kreowaniu wizerunku sieci miała także Grupa Hands, specjalizująca się w tworzeniu ksiąg standardów placówek handlowych. – Niektóre z zaproponowanych rozwiązań z sukcesem wdrożyliśmy i według jednakowego wzorca uruchamiamy obecnie wszystkie nasze drogerie – dodaje prezes sieci.
Decyzje z centrum dowodzenia
Drogerie Vica są centralnie zarządzane – odgórnie zapadają tu decyzje o współpracy z dostawcami, wprowadzaniu nowości i akcjach marketingowych. Od trzech lat działem handlowym kieruje dyrektor Tomasz Skrzypiec. Za realizację ustaleń odpowiadają także dwaj kierownicy regionalni, a za bezpośrednią współpracę z przedstawicielami producentów – kupcy. Sieć współpracuje ze wszystkimi najważniejszymi firmami kosmetycznymi, które działają na polskim rynku, ale poszukuje także partnerów handlowych za granicą. Kontakty nawiązane np. na targach kosmetycznych w Bolonii już zaowocowały wprowadzeniem na półki produktów rodem z Francji, Włoch, Hiszpanii. To, co boli Dariusza Tomczaka, to nierówne traktowanie polskich i zachodnich firm przez dostawców i nie jest w tym poglądzie odosobniony – tak mówią przedstawicie rodzimych sieci handlowych, nie tylko drogeryjnych. Nie pomaga też w prowadzeniu biznesu słaba koniunktura gospodarcza i widmo kryzysu, którym od kilku lat straszą media, a konsumenci boją się wydawać pieniądze. Wiadomo też, że to zachodnia konkurencja dyktuje warunki na polskim rynku. Ale absolutnie nie podcina mu to skrzydeł. – Nie ma co narzekać. Radzimy sobie całkiem nieźle, ale okupione to jest ciężką pracą. Owocuje też nasze elastyczne podejście do działania oraz szybkie i skuteczne implementowanie nowych rozwiązań – podkreśla Dariusz Tomczak.
Podawacze produktów? To nie u nas
Vica przywiązuje bardzo dużą wagę do nowości, bo to one są motorem napędowym kosmetycznego rynku, ale do ich wprowadzenia starannie się przygotowuje. Ekspedientki prowadzą bardzo aktywną sprzedaż. Jak mówi Dariusz Tomczak, osoby, które ograniczają się do roli „podawaczy produktów”, w drogeriach Vica nie zagrzeją miejsca. Drogerie Vica, jak i firma Davi, słyną jednak z bardzo dobrych relacji z pracownikami. Sieć zatrudnia łącznie około 140 osób, niektórzy są tu dłużej niż ona istnieje, zaczynali pracę właśnie w hurtowni. – Trzon firmy to wspaniali ludzie, identyfikujący się z firmą i zaangażowani w pracę na równi z nami. Nie głaszczemy się po główkach, wszyscy bardzo ciężko pracujemy, bywa nerwowo, ale bardzo ich doceniamy i staramy się, żeby to widzieli i dobrze czuli się w naszej firmie – podkreśla Dariusz Tomczak.
Jutro…
Do sieci Vica należą 32 drogerie w województwach wielkopolskim, dolnośląskim i lubuskim. W marcu spółka kupiła firmę Kama z Konina i wraz z nią 7 drogerii i perfumerię, w których już wdrożyła własne standardy w zatowarowaniu, działaniach marketingowych i wyglądzie placówek. Kolejna 160-metrowa drogeria Vica lada moment powstanie w Trzebnicy. Dwie-trzy rocznie będą otwierane w pasażach Zielony Rynek, obok marketów spożywczych Dino. Sieć planuje także wejście do galerii w dużych centrach handlowych, zakontraktowała już dwie lokalizacje. Jednocześnie Dariusz Tomczak jest zaangażowany w rozwijanie franczyzowego biznesu drogerii Sekret Urody, zaznacza jednak, że łatwiej współpracuje się z inwestorami, którzy otwierają sklepy od podstaw i mają na to kapitał, a trudniej z tymi, którzy za pomocą sieciowego szyldu chcą stanąć na nogi. Vica coraz częściej także kontraktuje zamówienia i prowadzi działania marketingowe, w tym akcje rekomendacyjne, wspólnie z siecią Sekret Urody. – Nasza współpraca się zacieśnia – przyznaje Dariusz Tomczak. Vica pozostanie jednak odrębną spółką pod własnym szyldem. Choć jej prezes zapewnia, że w ciągu tygodnia jest w stanie uruchomić od podstaw nowy sklep (sieć ma podpisane umowy nie tylko z producentami kosmetyków, ale i z podwykonawcami, dostawcami mebli, systemów komputerowych itp.), to nie zależy mu na tzw. szerokiej ekspansji. – Skupiamy się przede wszystkim na tym, żeby dobrze prowadzić obecny biznes. Ta łyżka, którą jemy, nam wystarcza – kwituje w charakterystyczny dla siebie sposób. Ci, którzy go znają, wiedzą jednak, że to twardy gracz, który nie lubi niepotrzebnego ryzyka, ale też się go nie boi. I od tego co dziś, jeszcze ważniejsze dla niego jest to, co będzie jutro.
Katarzyna Bochner
Vica wchodzi w kolejne 10-lecie. Nie biegnij, bo się przewrócisz…
Rynek kosmetyczny wchodzi w kolejny etap transformacji. Zmiany regulacyjne, nowe modele konsumpcji, rosnąca rola e-commerce i mediów społecznościowych, a także redefinicja pojęcia piękna sprawiają, że prowadzenie biznesu w branży kosmetycznej wymaga dziś znacznie więcej niż intuicji i obserwacji trendów. Właśnie w tym momencie szczególnego znaczenia nabierają rzetelne, pogłębione analizy – takie, jakie oferuje Rocznik „Wiadomości Kosmetycznych” 2025-2026.
Jest to już drugie wydanie tej publikacji w formie papierowej. 160 stron treści, opartych na danych, badaniach i doświadczeniu ekspertów rynku, tworzy spójny obraz kondycji branży beauty w 2025 roku oraz jej perspektyw na kolejne lata. Całość dopełnia dopracowana szata graficzna, inspirowana najlepszymi tradycjami polskiego designu – autorką grafiki zdobiącej okładkę jest Ola Niepsuj.
Rynek beauty okiem ekspertów
Rocznik oferuje kompleksowy przegląd rynku kosmetycznego – czytelnik znajdzie tu zarówno analizy rynku krajowego, jak i globalne spojrzenie na ewolucję branży, zmiany w zachowaniach konsumentów oraz nowe wektory wzrostu.
Szczególne miejsce zajmują analizy trendów i regulacji: realne wyzwania związane ze zrównoważonym rozwojem, nowe wymagania dotyczące składników i opakowań oraz konsekwencje transformacji europejskiego prawa dla producentów i dystrybutorów. To wiedza, która pozwala przygotować firmę na nadchodzące zmiany.
Kanały sprzedaży i konsument w centrum uwagi
Wiele miejsca w roczniku poświęcamy też kanałom sprzedaży – od rynku drogeryjnego i perfumeryjnego przez apteki, travel retail, po e-commerce, marketplace’y i strategie omnichannel. Analizy pokazują, które modele działają dziś najlepiej, gdzie kryje się potencjał wzrostu i jak zmieniają się ścieżki zakupowe konsumentów branży beauty.
Istotnym elementem publikacji są raporty poświęcone zachowaniom zakupowym Polaków, etyce konsumpcji, roli influencerów oraz social mediów w decyzjach beauty. Zrozumienie konsumenta staje się kluczowe w świecie, w którym trendy powstają i znikają szybciej niż kiedykolwiek wcześniej.
Strategie, wywiady i scenariusze rozwoju
Na wartość rocznika składają się również rozmowy z liderami branży oraz analizy strategiczne dotyczące fuzji i przejęć, demografii, logistyki, stabilności cen i innowacyjności. To praktyczne spojrzenie na to, jak rozwijać biznes w coraz bardziej konkurencyjnym i wymagającym otoczeniu.
Wśród autorów znaleźli się przedstawiciele renomowanych firm badawczych (m.in. Ipsos, NielsenIQ, PMR Market Experts, Inquiry), platform sprzedażowych, sieci handlowych, producentów oraz niezależni eksperci – co gwarantuje wysoki poziom merytoryczny i różnorodność perspektyw.
Dlaczego warto mieć własny egzemplarz?
Rocznik „Wiadomości Kosmetycznych” ukazuje się w ograniczonym nakładzie i dostępny jest wyłącznie w wersji papierowej. To nie tylko prestiżowy element branżowej biblioteczki, ale przede wszystkim narzędzie pracy dla menedżerów, producentów, dystrybutorów, detalistów i marketerów. Publikacja pomoże podejmować lepsze decyzje biznesowe: planować wejście nowej marki, optymalizować strategię sprzedaży, dostosowywać portfolio produktów do oczekiwań rynku i budować przewagę konkurencyjną.
Rocznik „Wiadomości Kosmetycznych” to mapa drogowa dla branży beauty – dla tych, którzy chcą nie tylko nadążać za zmianami, ale świadomie je wykorzystywać.
Na portalu Fragrantica, jednej z największych na świecie internetowych baz wiedzy o perfumach i społeczności skupiającej miłośników zapachów, rozpoczęło się głosowanie w ramach plebiscytu Fragrantica Community Awards 2025. To coroczne wydarzenie, w którym użytkownicy serwisu sami wybierają najlepsze zapachy minionego roku, należy do najbardziej rozpoznawalnych inicjatyw oddolnych w globalnej branży perfumeryjnej. W przeciwieństwie do nagród przyznawanych przez branżowe jury czy redakcje, o wynikach decydują wyłącznie głosy społeczności Fragrantiki.
Fragrantica od lat pełni rolę nie tylko encyklopedii zapachów, ale również platformy wymiany opinii pomiędzy użytkownikami z różnych krajów. Serwis gromadzi miliony recenzji, ocen i komentarzy dotyczących zarówno premier rynkowych, jak i klasycznych kompozycji. Właśnie na tym społecznościowym charakterze opiera się plebiscyt Community Awards, którego celem jest odzwierciedlenie realnych preferencji konsumentów, a nie strategii marketingowych marek czy ocen ekspertów.
Proces wyboru zwycięzców został zaprojektowany w taki sposób, aby maksymalnie angażować użytkowników. Głosowanie poprzedza etap nominacji, w którym zarejestrowani członkowie Fragrantiki zgłaszają zapachy ich zdaniem warte wyróżnienia w poszczególnych kategoriach. Następnie rozpoczyna się właściwe głosowanie, w trakcie którego użytkownicy mogą popierać lub odrzucać konkretne propozycje. Istotnym elementem jest możliwość zmiany oddanego głosu w trakcie trwania plebiscytu, co pozwala reagować na nowe opinie, testy zapachów czy zmieniające się preferencje.
W edycji 2025 Fragrantica Community Awards obejmują szerokie spektrum kategorii, od klasycznych podziałów na zapachy damskie, męskie i uniseksowe, po wyróżnienia dla perfum niszowych. Plebiscyt uwzględnia również kategorie, które odzwierciedlają aktualne zjawiska rynkowe, takie jak rosnąca popularność marek inspirowanych znanymi kompozycjami. Taki układ sprawia, że w głosowaniu konkurują zarówno globalne bestsellery, jak i mniej oczywiste propozycje, które zdobyły uznanie wśród węższego grona odbiorców.
Znaczenie Fragrantica Community Awards wykracza poza samą listę zwycięzców. Wyniki plebiscytu są uważnie obserwowane przez producentów, dystrybutorów i media branżowe, ponieważ stanowią barometr nastrojów konsumenckich i pozwalają zidentyfikować zapachy, które rzeczywiście rezonują z użytkownikami. W poprzednich edycjach nagrody często trafiały zarówno do marek z segmentu mainstream, jak i do twórców niszowych, co podkreśla różnorodność gustów społeczności Fragrantiki.
W tegorocznej edycji Fragrantica Community Awards użytkownicy mogą wybierać najlepsze zapachy w wielu kategoriach. Należą do nich m.in.:
- Best Women’s Fragrance 2025 – najlepszy zapach damski,
- Best Men’s Fragrance 2025 – najlepszy zapach męski,
- Best Unisex Fragrance 2025 – najlepszy zapach uniseksowy,
- Best Niche Fragrance 2025 – najlepszy zapach niszowy,
- Best Dupe Brand – ulubiona marka inspirowana klasykami perfumeryjnymi.
- I Hate This Fragrance — najbardziej znienawidzony zapach
- Best Pistachio Fragrance Since 2020 – najlepszy zapach z nutą pistacji od 2020
Rozpoczęcie głosowania tradycyjnie wywołuje ożywione dyskusje wśród użytkowników portalu, którzy porównują premiery, analizują trendy i dzielą się swoimi typami. Plebiscyt staje się w ten sposób przestrzenią do podsumowania roku w perfumiarstwie, wskazania dominujących nut zapachowych oraz marek, które szczególnie zaznaczyły swoją obecność na rynku. Dla wielu uczestników jest to również okazja do odkrycia nowych kompozycji, które wcześniej pozostawały poza ich radarami.
Aby wziąć udział w głosowaniu Fragrantica Community Awards 2025, konieczne jest posiadanie konta na portalu Fragrantica. Po zalogowaniu użytkownicy uzyskują dostęp do dedykowanej strony plebiscytu, gdzie mogą oddawać głosy w poszczególnych kategoriach oraz śledzić bieżące wyniki. Informacje dotyczące harmonogramu głosowania i terminu ogłoszenia zwycięzców publikowane są bezpośrednio na stronie konkursowej.

