StoryEditor
Rynek i trendy
11.02.2020 00:00

Walentynki już blisko. Kosmetyki i perfumy wśród najczęściej kradzionych

Kosmetyki i perfumy należą do najchętniej kupowanych prezentów na Walentynki. Są one zarazem na liście najczęściej kradzionych towarów w polskich sklepach.  

Z badania przeprowadzonego przez Checkpoint Systems wynika, że w czołówce kradzionych w polskich sklepach towarów, poza żywnością, znajdują się kosmetyki i perfumy. Dalsze miejsca zajmują alkohole, elektronika oraz odzież. Ta grupa produktów najczęściej wybierana jest również na  prezent Walentynkowy. Nietrudno zatem wywnioskować, że wśród złodziei będą się one cieszyć taką samą popularnością.

Tuż przed 14 lutego osoby chcące wyrazić swoje uczucia szturmują perfumerie, sklepy z biżuterią, bielizną czy elektroniką. 14 lutego prawdziwe oblężenie przeżywają kwiaciarnie. To wprost oznacza, że sklepy będą musiały poradzić sobie ze znacznym wzrostem ruchu, a wśród odwiedzających pojawią się także ci nieco mniej uczciwi konsumenci.

Należący na szczęście do większości uczciwi konsumenci w 2018 roku na prezent walentynkowy przeznaczyli 236 zł (w przypadku mężczyzn) i 155 zł (w przypadku kobiet). Z badania przeprowadzonego przez firmę Picodi wynika, że najczęściej kupowanymi prezentami są kwiaty i odzież. Polacy rezerwują również miejsca na romantyczną kolację, kupują bilety (do kina, teatru), a także perfumy. 

Wśród najbardziej pożądanych prezentów przez kobiety znajduje się biżuteria (37 proc. wskazań), a w przypadku mężczyzn elektronika (28 proc. wskazań). Z kolei badanie „Love Index” przeprowadzone przez Mastercard pokazało, że równie chętnie konsumenci lubią wyjeżdżać w Walentynki – wydatki na bilety lotnicze i kolejowe wzrosły w stosunku do roku 2016 aż o 92 proc. a wydatki na noclegi o 29 proc. 

Większość z Polaków lubi kupować na ostatnią chwilę i zakupy najczęściej robimy w sklepach stacjonarnych – aż 97 proc. kupujących 14 lutego wybiera sklepy tradycyjne. Szczyt zakupowy przypada w okolicy 11 lutego. To oznacza wprost, że sprzedawcy muszą być przygotowani na zwiększony ruch już na kilka dni przed samymi Walentynkami. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
15.10.2025 14:33
La Roche-Posay: 50 proc. chorych dermatologicznie doświadcza przemocy lub nękania
Problemy z trądzikiem zaostrzają się latem w wyniku ekspozycji cery na słońce.Pixabay

Badanie epidemiologiczne Scars of Life, przeprowadzone przez markę dermokosmetyczną La Roche-Posay, pokazuje, że choroby skóry – takie jak egzema, trądzik czy blizny – mają głęboki wpływ nie tylko na zdrowie fizyczne, lecz także psychiczne pacjentów. Wyniki ankiety, w której wzięło udział 30 000 dorosłych z 27 krajów, wskazują, że dla wielu osób problemy skórne stają się źródłem stygmatyzacji, niskiego poczucia własnej wartości i wykluczenia społecznego.

Z danych wynika, że połowa światowej populacji ma przynajmniej jedną bliznę — powstałą w wyniku urazu, choroby skóry, skutków ubocznych leczenia nowotworów lub ekspozycji na słońce. Dla wielu badanych blizny te stanowią trwałe źródło dyskomfortu psychicznego. Aż 71 proc. osób zmagających się z trądzikiem deklaruje obniżoną pewność siebie, natomiast 47 proc. pacjentów cierpiących na egzemę – zarówno w dzieciństwie, jak i dorosłości – przyznaje, że woli ukrywać swoje ciało.

Skutki społeczne chorób skóry są równie poważne. Połowa respondentów doświadczyła przemocy słownej lub nękania, 36 proc. czuło się wykluczonych, a 43 proc. zmagało się z negatywnym obrazem własnego ciała. U 40 proc. osób z egzemą problemy skórne miały bezpośredni wpływ na życie uczuciowe lub seksualne. Dane te podkreślają, że zdrowie skóry stanowi ważny element dobrostanu psychicznego, a jego zaniedbanie może prowadzić do izolacji społecznej.

La Roche-Posay zwraca uwagę, że konsekwencje schorzeń skórnych sięgają także sfery medycznej. Według badania aż 50 proc. pacjentów onkologicznych przerywa leczenie z powodu zmian skórnych będących efektem ubocznym terapii. Pokazuje to, jak istotne jest holistyczne podejście do pielęgnacji skóry, obejmujące nie tylko aspekty dermatologiczne, lecz także emocjonalne i psychologiczne.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) już wcześniej uznała zdrowie skóry za globalny priorytet zdrowotny, apelując o działania ograniczające zarówno fizyczne dolegliwości, jak i stygmatyzację, lęk oraz stres, które im towarzyszą. Wyniki badania Scars of Life wpisują się w ten apel, podkreślając konieczność dalszych badań i wdrażania rozwiązań wspierających osoby dotknięte chorobami skóry – nie tylko w kontekście leczenia, ale i jakości życia.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
15.10.2025 10:41
UCE Research: Chemia gospodarcza i środki higieny osobistej znacznie podrożały we wrześniu
We wrześniu powróciła silna presja cenowa, związana z rosnącymi kosztami produkcji i logistyki - to przełożyło się na podwyżki cenMarzena Szulc

Według analizy ponad 93 tys. cen detalicznych, we wrześniu w sklepach najbardziej zdrożały art. tłuszczowe (o 11,9 proc. rdr.). To był jedyny dwucyfrowy wzrost rdr. na 17 analizowanych kategorii. Poza tym w ścisłej czołówce drożyzny widać chemię gospodarczą z podwyżką rdr. na poziomie 7,7 proc., która podrożała nawet nieco więcej niż kawa (7,4 proc.).

Co ciekawe, najmniej podrożały słodycze i desery – tylko o 2,5 proc. rdr. W sumie 14 kategorii było na plusie, a trzy znalazły się na minusie. Potaniały natomiast karmy dla zwierząt – o 1,9 proc., warzywa (1,5 proc.), jak również art. dla dzieci – o 0,9 proc. rdr.

Z najnowszej edycji raportu „Indeks cen w sklepach detalicznych”, autorstwa UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito, wynika, że we wrześniu br. na 17 analizowanych kategorii produktów 14 było na plusie, a 3 znalazły się na minusie. 

Najbardziej zdrożały art. tłuszczowe (o 11,9 proc. rok do roku). Natomiast na drugiej pozycji wrześniowego rankingu znalazła się chemia gospodarcza, która podrożała o 7,7 proc. rdr. (w sierpniu -1,1 proc., w lipcu +7,9 proc. rdr.). 

Taka różnica w skali miesiąca wynika z sezonowości. W wakacje popyt na wiele tego typu produktów był niższy, a promocje tymczasowo obniżały ceny. We wrześniu powróciła silna presja cenowa, związana z rosnącymi kosztami produkcji i logistyki, co przełożyło się na skokowy wzrost dynamiki cen – tłumaczy dr Agnieszka Łopatka z Uniwersytetu WSB Merito.

Podobne wzrosty rdr. widać w przypadku środków higieny osobistej – we wrześniu ich ceny wzrosły o 6,2 proc. (poprzednio +3,9 i 8,2 proc. rdr.). 

Producenci środków higieny osobistej ponownie zaczynają przenosić na klientów wyższe ceny surowców, takich jak celuloza, chemikalia czy opakowania – wskazuje ekspert.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
15. październik 2025 20:19