Całkowity budżet projektu wynosi 1,8 miliona euro. Projekt jest odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie branży na bezpieczne i ekologiczne alternatywy dla tradycyjnych olejów, w obliczu zaostrzających się regulacji UE i presji konsumenckiej. ÄIO, założone w 2022 roku jako spin-off Politechniki w Tallinnie, wykorzystuje technologię precyzyjnej fermentacji do przekształcania przemysłowych produktów ubocznych czy odpadów w odżywcze oleje i tłuszcze. Firma podkreśla, że jej składniki fermentacyjne wymagają o 97 proc. mniej ziemi i o 90 proc. mniej wody niż tradycyjna produkcja oleju palmowego. Rozwiązania ÄIO znajdują zastosowanie m.in. w mydłach, kremach, serum i kosmetykach kolorowych, zapewniając lepszą identyfikowalność i stabilną jakość – szczególnie istotne w dobie niestabilności klimatycznej i geopolitycznej.
Projekt zbiega się w czasie z wdrażaniem unijnego rozporządzenia o wylesianiu, które ma kluczowe znaczenie dla łańcuchów dostaw w branży beauty. Równocześnie sektor kosmetyczny znajduje się pod rosnącą presją w związku z kontrowersjami wokół składników takich jak PFAS czy mikroplastiki. „Branża kosmetyczna stoi na rozdrożu – zrównoważony rozwój przestał być wyborem, a stał się koniecznością”, zaznacza w rozmowie z Cosmetics Design Magdalena Kozioł, szefowa działu rozwoju kosmetyków w ÄIO.
Firma zapowiada wprowadzenie pierwszego produktu na rynek w czwartym kwartale 2025 roku i planuje pozyskanie dodatkowego kapitału do końca trzeciego kwartału 2026. ÄIO prowadzi już rozmowy z producentami kosmetyków i liczy na globalne partnerstwa. Rynek alternatywnych tłuszczów, do którego kieruje swoje innowacje, ma rosnąć w tempie 6 proc. rocznie i osiągnąć wartość 4,5 miliarda dolarów do 2032 roku.