
Największy wzrost liczby promocji zanotowały sieci cash&carry – aż o 26,7 proc. rdr. Zdaniem autorów raportu, to efekt powrotu klientów biznesowych, szczególnie z sektora gastronomii, do intensywnych zakupów. W tym segmencie gazetki promocyjne pełnią ważną funkcję informacyjną i wspierają sprzedaż w zależności od sezonu. Na drugim miejscu znalazły się dyskonty ze wzrostem liczby promocji o 20,3 proc. rdr., które w czasach szukania oszczędności są postrzegane przez konsumentów jako podstawowy wybór zakupowy.
Wzrosty odnotowały także sklepy convenience, które zwiększyły liczbę ofert promocyjnych o 18,1 proc. rdr. Popularność tego formatu wynika ze zmiany stylu życia – coraz więcej osób decyduje się na szybkie zakupy w pobliżu domu. Zwiększona liczba promocji sprzyja częstszym wizytom i budowaniu lojalności klientów, co wpływa na strategię komunikacji tego segmentu.
Z kolei największe spadki liczby promocji wystąpiły w drogeriach i aptekach (–13,3 proc. rdr.) oraz w sklepach z RTV i AGD (–11,8 proc. rdr.). Eksperci podkreślają, że nie oznacza to całkowitego ograniczenia działań promocyjnych, lecz ich przesunięcie do kanałów cyfrowych. W tych branżach tradycyjne gazetki są wypierane przez bardziej elastyczne formy promocji, lepiej dostosowane do oczekiwań współczesnych konsumentów i ich nawyków zakupowych online.