StoryEditor
Drogerie
22.09.2022 00:00

DM Drogerie Markt uruchomiły w Rumunii swój sklep online

Sieć drogerii DM rozwija się nie tylko w Polsce, ale również intensyfikuje swoje działania na innych europejskich rynkach. DM Drogerie Markt uruchomiły również sklep internetowy dm.ro w Rumunii, oferując klientom pełne, wielokanałowe doświadczenie zakupowe. Sieć oczekuje, że platforma e-commerce będzie stanowić około 5 proc. całkowitej sprzedaży. Do końca roku zostanie uruchomiona również aplikacja mobilna – informuje rumuński portal Modern Buyer.

Platforma e-commerce dm.ro oferuje obecnie wybór około 8500 produktów z kategorii takich jak kosmetyki do makijażu i higieny osobistej, suplementy diety, żywność ekologiczna, artykuły dla dzieci, produkty do domu i środki czystości, a także karmy dla zwierząt domowych. Dodatkowo platforma dostarcza porady, rekomendacje i wiele innych przydatnych informacji dla konsumentów.

Średnio w sklepie stacjonarnym DM znajduje się około 14 000 produktów na półce, a wybór produktów do oferty online był podyktowany wynikami sprzedaży poszczególnych produktów. Istotny jest również udział marek własnych w asortymencie sklepu internetowego.

Otwarcie sklepu internetowego DM jest naturalną kontynuacją naszych starań, aby jak najlepiej odpowiadać na potrzeby i oczekiwania klientów. Cieszymy się, że możemy zaoferować im jeszcze lepsze wrażenia z zakupów – powiedziała Ivana Martinakova, prezes DM Drogerie Markt Romania.

Do końca bieżącego roku zostanie uruchomiona również aplikacja mobilna.

Przeczytaj również: DM Drogerie Markt otwierają swój piąty sklep w Polsce

Wraz z uruchomieniem sklepu internetowego firma zainicjowała kampanię mającą na celu pozyskanie nowych klientów. Każdy otrzyma 15 proc. rabatu na dowolne zamówienie złożone do 4 października 2022 r. Ponadto w przypadku zamówień o wartości co najmniej 150 lei klienci korzystają z bezpłatnej dostawy. W przyszłości firma będzie realizować kolejne kampanie promocyjne online, w tym promocje i akcje uwzględniające profil każdego klienta. Będzie to możliwe dzięki potencjałowi, jaki dają istniejące rozwiązania sztucznej inteligencji.

W celu dostarczenia zamówień do klientów sieć zawarła umowę partnerską z firmą kurierską DPD, opłata za dostawę wynosi 15 lei/ dla zamówień poniżej 150 lei. Oprócz dostawy produktów do domu konsumenci mają również do dyspozycji usługę odbioru produktów ze sklepów DM. Dokładniej, produkty będzie można zamówić z odbiorem ekspresowym w ciągu 3 godzin od wybranego sklepu.

Przeczytaj również: Dm w Czechach ruszają z transmisjami zakupowymi na żywo dmLive

Daniela Jordanovski, dyrektor ds. zakupów i marketingu DM Romania szacuje, że w pierwszym roku po uruchomieniu sprzedaż internetowa może stanowić około 5 proc. całkowitej sprzedaży.

Zamówienia realizowane są z magazynu w Timisoarze, którego powierzchnia została przeznaczona wyłącznie dla rumuńskiego działu e-commerce. Wraz z uruchomieniem sklepu internetowego firma stworzyła około 30 nowych miejsc pracy.

Czytaj także: 100 dni DM-Drogerie Markt na polskim rynku 

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
27.11.2025 10:01
Rossmann opuszcza niemiecki związek przedsiębiorców po decyzji o rozmowach z AfD
Niemiecka sieć drogeryjna podjęła konkretne kroki.Agata Grysiak

Niemieckie Stowarzyszenie Przedsiębiorców Rodzinnych – Die Familienunternehmer – znalazło się w centrum kontrowersji po ogłoszeniu, że chce otworzyć się na rozmowy z partią AfD. Organizacja zniosła dotychczasowy zakaz kontaktów z posłami tej partii do Bundestagu, co wywołało silne reakcje wśród firm członkowskich. Decyzja przewodniczącej związku Marie-Christine Ostermann, uzasadniana potrzebą „merytorycznej dyskusji”, spotkała się z krytyką, mimo że sama organizacja podkreśla, że nie popiera rządu współtworzonego przez AfD.

W wyniku tej zmiany polityki ze związku występują dwaj szczególnie rozpoznawalni członkowie – Rossmann i Vorwerk. Drogerie Rossmann, będące jednym z największych detalistów w Niemczech, potwierdziły rezygnację poprzez komunikat przekazany agencji dpa. Jak podała firma, decyzję podjęto ze względu na brak akceptacji dla nowego stanowiska Die Familienunternehmer. Informacje o wystąpieniu Rossmanna jako pierwsza ujawniła branżowa „Lebensmittelzeitung”.

Zmiana linii komunikacyjnej związku, przedstawiana jako otwarcie na dialog, wywołała również krytykę wśród innych przedsiębiorstw zrzeszonych w Die Familienunternehmer. Choć organizacja liczy około 6 500 członków, jej pełna lista nie jest publicznie znana, co utrudnia ocenę możliwej skali dalszych reakcji. Związek przekonuje, że rozmowa z reprezentantami AfD nie oznacza poparcia ich światopoglądu, lecz stanowi próbę konfrontacji odmiennych stanowisk.

Dyskusja wokół relacji niemieckiego biznesu ze skrajnie prawicową partią wpisuje się w szerszy kontekst debaty o roli przedsiębiorców w życiu publicznym. Reakcja Rossmanna – firmy o znaczącej rozpoznawalności i wpływach – pokazują, że decyzja Die Familienunternehmer może mieć poważne konsekwencje wizerunkowe i organizacyjne. Otwarta pozostaje kwestia, czy kolejne przedsiębiorstwa pójdą w ich ślady oraz w jakim kierunku będzie rozwijała się polityka związku wobec AfD.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
25.11.2025 15:12
Jeden konkurent mniej? Niemiecka sieć drogerii ogłasza niewypłacalność tygodnie przed Gwiazdką
Jak informuje niemiecka agencja prasowa dpa, szefem firmy pozostaje Oliver Pieper, prawnuk założycielki.Karolina Grabowska STAFFAGE

Największa rodzinna sieć perfumerii w Niemczech – Stadt-Parfümerie Pieper – ogłosiła niewypłacalność tuż przed rozpoczęciem kluczowego sezonu świątecznych zakupów. Sąd rejonowy uruchomił wstępne postępowanie upadłościowe w trybie samorządowym, co pozwala dotychczasowemu kierownictwu pozostać u steru i podjąć próbę ratowania przedsiębiorstwa poprzez głęboką restrukturyzację. Decyzja zapadła w momencie wzmożonej konkurencji na rynku premium oraz malejącej skłonności konsumentów do wydatków w tym segmencie.

Mimo ogłoszenia niewypłacalności ponad 140 perfumerii Pieper nadal działa, a sieć zapewnia klientów o ciągłości operacyjnej. Firma deklaruje, że jej głównym celem jest „zrównoważenie działalności i ustawienie przedsiębiorstwa na nowo”, co ma umożliwić funkcjonowanie w dłuższej perspektywie. Pieper to marka o ponad 90-letniej historii: powstała w 1931 roku jako sklep z mydłem w Bochum, a dziś większość sklepów zlokalizowana jest w Nadrenii Północnej-Westfalii, z dodatkowymi placówkami w Dolnej Saksonii, Bremie i Hamburgu.

Kierownictwo pozostaje stabilne — na czele sieci nadal stoi Oliver Pieper, prawnuk założycielki. Jednocześnie sąd wyznaczył nadzorczynię sądową, adwokat Sarah Wolf, która ma monitorować przebieg postępowania i dbać o zgodność procesu z obowiązującymi przepisami. W ramach upadłościowego zabezpieczenia wypłaty dla około 1000 pracowników pokryje przez trzy miesiące Federalna Agencja Pracy (Bundesagentur für Arbeit), co jest standardową procedurą w niemieckich postępowaniach tego typu.

Problemy finansowe sieci narastają od okresu pandemii. Lockdowny doprowadziły do gwałtownego spadku sprzedaży stacjonarnej, a pomimo późniejszego odbicia firma nie odzyskała wcześniejszej stabilności. W roku finansowym 2021/22 Pieper wykazał jedynie symboliczny zysk na poziomie 0,2 mln euro przy obrotach wynoszących 113,7 mln euro, co sygnalizowało ograniczoną odporność sieci na dalsze wstrząsy rynkowe.

Według danych agencji dpa na kondycję Piepera negatywnie wpływał jednoczesny spadek konsumpcji, rosnące koszty operacyjne — w szczególności energii — oraz ogólna niepewność gospodarcza, która obniża skłonność klientów do zakupów produktów z segmentu beauty premium. To właśnie te czynniki doprowadziły do sytuacji, w której restrukturyzacja stała się koniecznością, a jej rezultat zdecyduje o przyszłości jednej z najbardziej rozpoznawalnych rodzinnych perfumerii w Niemczech.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. listopad 2025 13:45