StoryEditor
Drogerie
17.04.2020 00:00

Do drogerii wróciła normalność. Wiosenne promocje zastąpiły temat maseczek ochronnych

Powrót słonecznej pogody sprawił, że w komunikacji drogerii z klientami zaczęły pojawiać się zachęty do zakupów typowo wiosennego asortymentu. Drogerie chwalą się już nie tylko ofertą maseczek, ale zachęcają do robienia manicure’u, wyboru nowego odcienia szminki czy sprawienia sobie przyjemności dzięki owocowym zapachom żeli pod prysznic. Jak za starych, dobrych czasów kuszą promocjami, akcjami specjalnymi i we współpracy z makijażystami i vlogerkami zdradzają aktualne trendy i sugerują najlepsze produkty do makijażu i pielęgnacji.    

W związku z nowym obowiązkiem zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej Polki i Polacy ruszyli na poszukiwania maseczek. Drogerie starają się sprostać oczekiwaniom i uzupełniają o nie asortyment. Jednak nie tylko maseczkami pragną przyciągać klientów.

Pandemia pandemią, ale handel kosmetykami rządzi się swoimi prawami, a sezonowość asortymentu jest właśnie takim prawem. Zatem i tej wiosny w drogeriach nie brak wiosennych promocji, co widać chociażby w mediach społecznościowych.    

DP Drogerie Polskie zachęcają do odświeżających kąpieli. W tym celu polecają żele pachnące owocami i skomponowane ze składników naturalnego pochodzenia. Oprócz tego przypominają o zadaniach, które stawia się dobrym podkładom. To nie wszystko. Jeśli spod maseczki widać właściwie tylko oczy, to czemuż by nie olśniewać właśnie spojrzeniem? Drogerie zapraszają do zakupu „niesamowicie lekkich, syntetycznych i niewyczuwalnych na powiece rzęs, które pokochasz po pierwszym użyciu”

Na sztuczne rzęsy, ale i lakiery do paznokci postawiły też drogerie Vica. Oprócz tego kuszą promocją na kremy z filtrami UV. To  idealna propozycja dla tych, którzy w końcu mają czas, by się poopalać na balkonach i tarasach, ale i dla tych, którzy z utęsknieniem oczekują poluzowania obostrzeń i otwarcia terenów zielonych.  

Do śledzenia wiosny na swoich półkach zachęcają też Drogerie Jasmin „pełne atrakcyjnych ofert i niezwykłych kosmetyków, których jeszcze nie było”.

Drogerie Natura radzą, by wolny czas wykorzystać na dbanie o siebie. Dodatkową zachętą mają być kuszące ceny obniżone nawet o 65 proc. Podpowiadają też, że profesjonalny manicure można wykonać samemu w domu. Idealną okazją do ćwiczeń jest promocja, w której przy zakupie dwóch lakierów hybrydowych za drugi płaci się jedynie 1 grosz.

Laboo również stawia na manicure i zachęca do zakupów szablonów do przedłużania paznokci i innych akcesoriów, takich jak pędzelki do stylizacji.

Drogerie Koliber postawiły na wiosenne porządki. Trochę w tym nawiązań do konieczności pozbycia się wirusów: „Warto myć podłogę częściej niż zwykle, a szmatką lub gąbką ze środkami czyszczącymi przecierać również powierzchnie przedmiotów, z którymi mamy kontakt, wychodząc na zewnątrz (np. klamki, drzwi). Chodzi o to, by usunąć zarazki przyniesione z zewnątrz i nie dopuścić do rozwoju patogenów w środku mieszkania”. Jednak hasło: „kwiecień miesiącem porządków” kojarzy się także po prostu wiosennie.

Rossmann przypomina o wadze kolorystycznych wyborów. „Czerwień, róż czy nude? Jaki kolor szminki najchętniej wybierasz wiosną?” – pyta drogeria.

Super-Pharm również stawia na makijaż i to nie byle jaki, bo z 40-proc. rabatami.

Hebe także pragnie przywrócić trochę normalności, odsyłając do instagramowych cykli o sztuce makijażu prowadzonych we współpracy z Makeup Artist L'Oreal Paris.

Kontigo namawia do powrotu do zasad koreańskiej pielęgnacji i przypomnienia sobie sekretnej mocy azjatyckich składników. Wiosna to idealny czas na uzupełnienie braków w kosmetyczce, a ułatwieniem ma być promocja, w której przy zakupie dwóch produktów z kategorii kosmetyki koreańskie, za drugi, tańszy, płaci się 50 proc. mniej.

Drogerie Jawa w promocjach dnia umieszczają dezodoranty i pianki do włosów, a wspólnie z marką Palette przypominają, jak prawidłowo farbować włosy w domu i pokazują, jak dobry może to być efekt.

W drogeriach Sekret Urody również wiosna w pełni! Kosmetyki brązujące, nawilżające żele, farby do włosów i kosmetyki do makijażu - wszystko, czego potrzeba, by wyglądać świetnie, nawet jeśli chwilowo nie można wyjść z domu. Do tego bardzo dobre ceny i gratisy. Paletkę do makijażu za 1 grosz można dostać już przy zakupie za 40 zł. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
03.12.2025 00:49
Rossmann zapowiada: w drogeriach znów będą drogiści
Rossmann został patronem Akademii Drogistów, bo jest to program idealnie skrojony pod naszych pracowników – mówi prezes Rossmann SDP Marcin GrabaraRossmann

Akademia Drogistów to program nauczania on-line, kierowany przez Rossmanna do osób chcących podnieść swoje kwalifikacje i zostać drogistą. Kilkunastu ekspertów m.in. doktorzy nauk farmaceutycznych, dermatolog, psycholożka, kosmetolożka, dietetyczka czy trener personalny dzielą się wiedzą jak dbać o siebie i innych w holistyczny sposób.

Akademia jest wspólną inicjatywą firmy szkoleniowej questus, Rossmanna oraz Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Drogiści pojawili się w XIX wieku oferując szeroką gamę produktów codziennego użytku. Potrafili doradzić w każdej kwestii związanej z dbaniem o urodę. Na miejscu przygotowywali różne mikstury, mieszanki i kosmetyki. Kompetencje drogistów były związane z poradnictwem kosmetycznym i chemicznym, ale nie medycznym. Cieszyli się dużym zaufaniem społecznym jako eksperci z unikalnymi kompetencjami. Klienci ufali im, tak jak my dzisiaj ufamy – jeśli chodzi o nasze zdrowie – farmaceutom w aptekach – wyjaśnia profesor Robert Kozielski z firmy Questus.

Początkowo drogerie pełniły funkcję podobną do aptek, sprzedając nie tylko kosmetyki, ale także substancje chemiczne i lecznicze. Z biegiem czasu zaczynały powstawać pierwsze manufaktury i fabryki kosmetyków. Lata mijały, handel rozwijał się coraz dynamiczniej, a zawód drogisty zaczynał odchodzić w zapomnienie. W Polsce zniknął z rynku na początku lat dwutysięcznych.

Drogiści XXI wieku

Tymczasem klienci potrzebują ekspertów z dziedziny dbania o urodę i zdrowie. Najlepszym przykładem są Niemcy czy Szwajcaria, gdzie zawód drogisty cały czas funkcjonuje i cieszy się dużym prestiżem.

Reaktywacja tej profesji w Polsce ma duże szanse zakończyć się powodzeniem dzięki Akademii Drogistów – programowi nauczania on-line. Całość składa się z 37 godzin zajęć ze 173 merytorycznymi lekcjami wideo (każda od 7 do 20 minut). Zagadnienia są podzielone na osiem modułów: „Wprowadzenie do zawodu drogisty”, „Uważność na siebie”, „Twarz”, „Skóra głowy i włosy”, „Ciało”, „Technologia kosmetyków”, „Uważność na drugiego człowieka” i „Współczesny drogista”.

Akademię stworzyło 17 ekspertów: pracowników naukowych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi (doktorzy nauk farmaceutycznych, medycznych, chemicznych, dermatolog), praktyków tworzących kosmetyki z firmy Oceanic, badaczy z agencji Minds & Roses oraz niezależnych specjalistów. 

Rossmann został patronem Akademii Drogistów, bo jest to program idealnie wręcz skrojony pod naszych pracowników. Nasi klienci oczekują nawiązania z nimi bezpośredniej, bliskiej relacji, indywidualnego podejścia i fachowego doradztwa. Dlatego w przypadku naszych pracowników koszty nauki w akademii ponosi firma Rossmann

 – mówi prezes Rossmann SDP Marcin Grabara.

Holistyczne podejście do pielęgnacji

Drogistą może zostać każdy, w tym np. osoby szukające nowych wyzwań zawodowych, chcące się przekwalifikować. Projekt skierowany jest przede wszystkim do pracowników drogerii, salonów kosmetycznych oraz wszystkich tych, którzy interesują się holistycznym podejściem do pielęgnacji.

Akademia buduje specjalistyczne umiejętności i kompetencje, podnosząc szanse na rozwój zawodowy, ale jest też „instrukcją" jak w czasach zmian nie zatracić w sobie dbałości o osobisty dobrostan, wrażliwość na drugiego człowieka i siebie. Dostęp do platformy i programu nauczania kosztuje 2 490 zł.

image

Forbes: Rossmann ponownie w topie najlepszych pracodawców na świecie

Współpraca z Akademią Drogistów pokazuje, że nowoczesne podejście do zdrowia i pielęgnacji wymagają dyskusji między akademickością a praktyką zawodową. Dzisiejszy drogista to profesjonalista o szerokiej wiedzy, zdolny doradzać klientom w sposób odpowiedzialny, oparty na rzetelnych podstawach naukowych i empatii. Cieszy mnie, że nasi wykładowcy i eksperci mają swój udział w kształtowaniu tych kompetencji, wspierając rozwój zawodowy osób pracujących w branży kosmetyczno-zdrowotnej. Wierzę, że dzięki takim inicjatywom budujemy most między uczelnią a środowiskiem praktyków, wspólnie podnosząc jakość doradztwa i zaufania społecznego – dodaje prof. dr hab. n. med. Janusz Piekarski, Rektor Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

W cenie jest też egzamin, zapewniający certyfikację Instytutu Badań Edukacyjnych. Niebawem drogista będzie wpisany na listę Zintegrowanego Systemu Kwalifikacji, a certyfikat honorowany w całej Unii Europejskiej. Naukę w akademii można rozpocząć w dowolnym momencie i prowadzić ją w elastycznym trybie on-line – indywidualnym tempie, zgodnie z własnymi możliwościami czasowymi.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
27.11.2025 10:01
Rossmann opuszcza niemiecki związek przedsiębiorców po decyzji o rozmowach z AfD
Niemiecka sieć drogeryjna podjęła konkretne kroki.Agata Grysiak

Niemieckie Stowarzyszenie Przedsiębiorców Rodzinnych – Die Familienunternehmer – znalazło się w centrum kontrowersji po ogłoszeniu, że chce otworzyć się na rozmowy z partią AfD. Organizacja zniosła dotychczasowy zakaz kontaktów z posłami tej partii do Bundestagu, co wywołało silne reakcje wśród firm członkowskich. Decyzja przewodniczącej związku Marie-Christine Ostermann, uzasadniana potrzebą „merytorycznej dyskusji”, spotkała się z krytyką, mimo że sama organizacja podkreśla, że nie popiera rządu współtworzonego przez AfD.

W wyniku tej zmiany polityki ze związku występują dwaj szczególnie rozpoznawalni członkowie – Rossmann i Vorwerk. Drogerie Rossmann, będące jednym z największych detalistów w Niemczech, potwierdziły rezygnację poprzez komunikat przekazany agencji dpa. Jak podała firma, decyzję podjęto ze względu na brak akceptacji dla nowego stanowiska Die Familienunternehmer. Informacje o wystąpieniu Rossmanna jako pierwsza ujawniła branżowa „Lebensmittelzeitung”.

Zmiana linii komunikacyjnej związku, przedstawiana jako otwarcie na dialog, wywołała również krytykę wśród innych przedsiębiorstw zrzeszonych w Die Familienunternehmer. Choć organizacja liczy około 6 500 członków, jej pełna lista nie jest publicznie znana, co utrudnia ocenę możliwej skali dalszych reakcji. Związek przekonuje, że rozmowa z reprezentantami AfD nie oznacza poparcia ich światopoglądu, lecz stanowi próbę konfrontacji odmiennych stanowisk.

Dyskusja wokół relacji niemieckiego biznesu ze skrajnie prawicową partią wpisuje się w szerszy kontekst debaty o roli przedsiębiorców w życiu publicznym. Reakcja Rossmanna – firmy o znaczącej rozpoznawalności i wpływach – pokazują, że decyzja Die Familienunternehmer może mieć poważne konsekwencje wizerunkowe i organizacyjne. Otwarta pozostaje kwestia, czy kolejne przedsiębiorstwa pójdą w ich ślady oraz w jakim kierunku będzie rozwijała się polityka związku wobec AfD.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. grudzień 2025 03:22