StoryEditor
Producenci
11.06.2019 00:00

Japońska firma izoluje „zapach młodej kobiety” i zamienia ją w popularny dezodorant

Deoco, gama kosmetyków dla kobiet, które rzekomo oddają pożądany „zapach młodej kobiety”, stała się wielkim hitem w Japonii, zarówno wśród starszych kobiet, jak i samotnych mężczyzn, którzy pragną zapachu młodszej kobiety.

Historia tej linii kosmetyków rozpoczęła się w zeszłym roku, kiedy japońska firma Rohto Pharmaceutical ogłosiła, że z powodzeniem wyizolowała dwa pachnące związki chemiczne, zwane Lactone C10 i C11, które młodsze ciała kobiet wydawały się produkować w znacznie większych ilościach niż ciała starszych pań.

W badaniu, w którym wzięło udział 500 kobiet w wieku od nastolatek po 50 lat, naukowcy z Rohto wykryli „słodki aromat”, który był silniejszy w ubraniach noszonych przez młodsze kobiety. Kolejne badania wykazały, że zapach pochodzi z dwóch laktonów, których poziom był najwyższy wśród nastolatek, ale znacznie spadł u kobiet po 35. roku życia.

Po odkryciu i wyizolowaniu dwóch związków Rohto szybko zaczęła pracować nad linią mydeł do ciała Deoco i dezodorantów bogatych w Lactone C10 i C11.

Linia Deoco wystartowała wiosną 2018 roku i szybko stała się wielkim hitem, a sprzedaż przekroczyła oczekiwania firmy o około 60 proc. Od tamtej pory jest najlepiej sprzedającym się mydłem do ciała dla kobiet w Amazon Japan oraz drugim najpopularniejszym kobiecym dezodorantem w japońskim sklepie detalicznym Rakuten.

Rohto pierwotnie kierowała swoją linię Deoco do kobiet po trzydziestce i starszych, chcących odzyskać zapach swojej młodości, okazuje się, że istniała inna grupa demograficzna, która podbiła - samotni Japończycy. Produkty kosmetyczne Deoco są rozchwytywane przez samotnych mężczyzn w tym kraju, ponieważ słodki aromat - opisany jako owocowe połączenie brzoskwini i kokosa - sprawia, że czują się jak w pobliżu młodej kobiety. 
 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
02.07.2025 16:35
Kosmetyki marki Runmageddon? Marka eventowo-sportowa wkracza w nowe segmenty
Czy Runmageddon stanie się konkurentem globalnych graczy w segmencie kosmetyków sportowych?DALL-E

Do zarządu spółki Runmageddon S.A. wszedł Milivoj Puškar, obejmując nowo utworzone stanowisko chief commercial & brand officera (CC&BO). To pierwszy od dwóch lat awans na poziomie zarządu i jednocześnie jedyna zmiana personalna ogłoszona w 2025 r. przez organizatora największych w Polsce biegów z przeszkodami.

Wprowadzenie Puškara zbiega się z wdrożeniem nowej strategii biznesowej. Runmageddon deklaruje odejście od modelu stuprocentowo eventowego na rzecz kompleksowego rozwoju marki i jej filarów. – „Uświadomienie sobie wartości brandu skłoniło mnie do komercjalizacji Runmageddonu” – podkreśla założyciel spółki Jarosław Bieniecki. Firma zamierza uporządkować portfolio tak, aby przychody nie zależały wyłącznie od kalendarza imprez.

Założyciel marki Runmageddon w wypowiedzi dla Wirtualnemedia.pl tłumaczy swoje zamierzenia:

Filary naszego brandu można podzielić na dwie kategorie [...] Po pierwsze to retail, w którym chcemy wprowadzać na rynek produkty z brandem Runmageddon, takie jak żywność funkcjonalna, suplementy, zdrowe słodycze, kosmetyki. Po drugie — stawiamy mocno na Generację Runmageddonu, pod którą kryje się m.in. organizacja darmowych wydarzeń dla ponad 40 tys. dzieci w 2026 roku.

Kluczowym krokiem jest przesunięcie 7 obszarów kompetencyjnych – komunikacji, brandingu, sprzedaży, SSC, B2C, B2B oraz IT – do holdingu Runmageddon. Natomiast spółka zależna Extreme Events skoncentruje się wyłącznie na logistyce cyklu biegów w kilkunastu lokalizacjach w całym kraju. Pozwoli to, według zarządu, ograniczyć koszty operacyjne nawet o kilkanaście procent i równolegle zwiększyć tempo prac nad nowymi przedsięwzięciami.

Jednocześnie spółka buduje fundamenty pod przyszłe projekty w obszarach sportu, rekreacji, edukacji oraz e-commerce, deklarując, że pierwsze nowe inicjatywy zostaną ogłoszone w II półroczu 2026 r.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
02.07.2025 13:30
Yves Rocher zamyka zakłady produkcyjne swojej marki w Izraelu – 270 osób straci pracę
Plaza Poznań

Marka kosmetyczna Sabon, należąca do francuskiego koncernu Yves Rocher, ogłosiła decyzję o zamknięciu swojego zakładu produkcyjnego, centrum logistycznego oraz globalnej siedziby w Izraelu. Zmiany te wiążą się z likwidacją około 270 miejsc pracy i mają na celu konsolidację działalności produkcyjnej w już istniejącym zakładzie we Francji.

Zamknięcie obejmie zakład produkcyjny i globalne centrum logistyczne w Kiryat Gat. Operacje logistyczne zostaną zakończone do października 2025 roku, natomiast całkowite zamknięcie planowane jest na czerwiec 2026 roku. Firma prowadzi rozmowy w sprawie sprzedaży zakładu i podpisała niewiążący list intencyjny z potencjalnym nabywcą. W przypadku niepowodzenia transakcji, zakład zostanie całkowicie zamknięty.

Sabon planuje również sprzedaż swoich 22 sklepów detalicznych w izraelskich centrach handlowych. Zgodnie z planem, przyszły nabywca miałby pełnić rolę wyłącznego dystrybutora produktów marki Sabon na rynku izraelskim. Na ten moment nie wiadomo, czy negocjacje zakończą się podpisaniem wiążącej umowy.

Zamknięcie izraelskich struktur obejmie 60 pracowników centrali, 104 osoby zatrudnione w fabryce, 16 pracowników logistyki oraz około 90 pracowników sklepów, których przyszłość zależy od powodzenia procesu sprzedaży. Firma uzasadnia swoją decyzję koniecznością redukcji kosztów i uproszczenia działalności poprzez likwidację dwóch równoległych ośrodków produkcyjnych – w Izraelu i we Francji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. lipiec 2025 04:51