StoryEditor
Producenci
08.09.2022 00:00

Małgorzata Cieloch, UOKiK: Opinia konsumentów ma większą wagę niż urzędowe kary [20-lecie Kosme

Branża kosmetyczna jest wyjątkowo transparentna, o czym świadczyć może to, że wśród ukaranych przez UOKiK sieci handlowych i producentów nie ma ani jednego jej przedstawiciela. Małgorzata Cieloch, rzeczniczka prasowa urzędu, podczas debaty zorganizowanej z okazji 20-lecia Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego zapewniła, że konsumenci bardzo się interesują segmentem kosmetycznym. Dlatego życzyła firmom by nadal działały w myśl zasady o niewprowadzaniu konsumentów w błąd.   

–  Słowo transparentność odmienia się przez przypadki we wszystkich decyzjach prezesa UOKiK. Tych decyzjach w których mówimy o naruszeniu praktyki, wprowadzeniu konsumentów w błąd czy w innych kwestiach dotyczących zbiorowych naruszeń interesów konsumentów. Za to grozi kara do 10 proc. obrotów. Sankcje są wiec bardzo wysokie – zwróciła uwagę Małgorzata Cieloch, rzeczniczka prasowa urzędu podczas debaty zorganizowanej z okazji 20-lecia Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego.

Przy okazji zwróciła uwagę, że karane były już zarówno sieci handlowe, jak i producenci. Jednak wśród nich nigdy nie było firm kosmetycznych.

– Działacie zgodnie z prawem i trzymacie się zasad, które zostały przez branżę przyjęte. Żaden konsument nie poczuł się przez was oszukany. Oznacza to, że już od dawna budujecie swoją przyszłość opartą na relacji, w której nie ma miejsca na fałsz. Tu wszystko jest prawdziwe – mówiła rzeczniczka UOKiK do przedstawicieli firm zgromadzonych na sali.

Wspomniała przy okazji o greenwashingu i planowanej zmianie prawa, która wykluczy i tę praktykę. A na razie zaleciła dalszą dbałość o dobre relacje z nabywcami.

– Konsument zwyczajnie nie lubi być oszukiwany. Jeśli coś takiego poczuje to odbudowanie relacji jest potem bardzo trudne. A żadna decyzja urzędowa, w tym kara ze strony UOKiK, nie jest tak silna jak bojkot konsumencki. W dobie mediów społecznościowych wystarczy do tego kilku-kilkunastu niezadowolonych nabywców, którzy głośno powiedzą dlaczego marka im się nie podoba – uważa Małgorzata Cieloch.

Zwróciła też uwagę, że post wrzucony przez UOKiK na Instagramie, a dotyczący aspektów kosmetycznych, cieszył się największym zainteresowaniem ze wszystkich opublikowanych przez urząd od początku jego obecności w tej przestrzeni.

– Nabywcy kosmetyków są więc bardzo aktywni i świadomi swoich praw. Dziś każdy z nich może wydać opinię, wystawić ocenę, a te mają znacznie większą moc niż jakiekolwiek kary urzędowe. Dlatego w transparentności najważniejszą zasadą jest niewprowadzanie konsumentów w błąd – podsumowała przedstawicielka UOKiK.

Czytaj także: Agnieszka Plencler, Forum Konsumentów: Branża kosmetyczna musi edukować konsumentów [20-lecie Kosmetycznych]

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
04.11.2025 10:21
Kimberly-Clark przejmuje Kenvue za 48,7 mld dolarów – powstaje globalny Lewiatan beauty
Ten mariaż stworzy jedną z największych biznesowych grup na świecie.Kimberly-Clark

Kimberly-Clark, producent m.in. marek Huggies i Kleenex, ogłosił przejęcie spółki Kenvue Inc., należącej do segmentu zdrowia konsumenckiego, w transakcji gotówkowo-akcyjnej o wartości około 48,7 mld dolarów. Fuzja połączy dwóch światowych liderów w dziedzinie higieny osobistej i produktów zdrowotnych, tworząc jedną z największych grup w branży, z portfelem obejmującym 10 marek o rocznych przychodach przekraczających miliard dolarów.

Zgodnie z warunkami porozumienia, jednogłośnie zatwierdzonego przez rady nadzorcze obu firm, akcjonariusze Kenvue otrzymają 3,50 dolara w gotówce oraz 0,14625 akcji Kimberly-Clark za każdą posiadaną akcję Kenvue, co odpowiada łącznej wycenie 21,01 dolara za akcję. Po połączeniu nowy podmiot ma generować 32 mld dolarów rocznych przychodów oraz 7 mld dolarów skorygowanego EBITDA. Transakcja ma zostać sfinalizowana w drugiej połowie 2026 roku, po uzyskaniu niezbędnych zgód regulacyjnych.

Kimberly-Clark szacuje, że fuzja przyniesie 2,1 mld dolarów rocznych synergii operacyjnych, z czego 1,9 mld dolarów pochodzić ma z oszczędności kosztowych, a 500 mln dolarów z dodatkowych przychodów. Po zakończeniu transakcji akcjonariusze Kimberly-Clark będą posiadać 54 proc. udziałów, a akcjonariusze Kenvue 46 proc. w nowym, zintegrowanym koncernie.

Nowa struktura połączy doświadczenie Kimberly-Clark w segmencie dóbr higieny osobistej z naukowo opracowanym portfolio Kenvue w zakresie zdrowia konsumenckiego, obejmującym takie marki jak Neutrogena, Tylenol i Aveeno. Siedziba główna pozostanie w Irving w Teksasie, natomiast Kenvue zachowa znaczącą obecność operacyjną, w tym zaplecze badawczo-rozwojowe i produkcyjne.

Przejęcie ma wzmocnić strategiczne przesunięcie Kimberly-Clark w kierunku kategorii o wyższej marży i szybszym wzroście, integrując kompetencje w zakresie innowacji, marketingu i R&D. Połączenie potencjału obu firm pozwoli stworzyć jednego z największych światowych graczy na rynku zdrowia i pielęgnacji osobistej, o silnej pozycji konkurencyjnej zarówno w Ameryce Północnej, jak i na kluczowych rynkach międzynarodowych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
03.11.2025 10:20
Estée Lauder notuje wzrost sprzedaży w Q1 roku fiskalnego 2026
Globalny gracz świętuje dobre wyniki.Marzena Szulc

Estée Lauder Companies opublikowało wyniki finansowe za pierwszy kwartał roku fiskalnego 2026, wykazując wzrost sprzedaży netto do poziomu 3,481 mln dolarów. Oznacza to 4-procentowy wzrost w porównaniu z rokiem 2024, kiedy sprzedaż netto wyniosła 3,361 mln dolarów. Organiczna sprzedaż netto osiągnęła wartość 3,455 mln dolarów, co stanowi wzrost o 3 proc. rok do roku.

Segment pielęgnacji skóry, stanowiący kluczowy filar działalności koncernu, odnotował wzrost o 3 proc.. Na wyniki pozytywnie wpłynęła szczególnie dobra sprzedaż marek La Mer oraz Estée Lauder, które utrzymują wysoką pozycję w segmencie premium.

W kategorii makijażu sytuacja była mniej optymistyczna — sprzedaż spadła o 2 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Spadek ten był głównie rezultatem słabszych wyników marki Bobbi Brown, mimo stabilnej sprzedaży innych marek w portfolio koncernu.

„Co napawa optymizmem, nabieramy rozpędu w całej organizacji dzięki znaczącym zmianom operacyjnym, które wprowadziliśmy do tej pory, aby działać szybciej i sprawniej” – powiedział Stéphane de La Faverie, prezes i dyrektor generalny. „Te wyniki wzmacniają naszą pewność co do perspektyw na rok fiskalny 2026 – rok przełomowy – ponieważ przywracamy organiczny wzrost sprzedaży i po raz pierwszy od czterech lat zwiększamy marżę operacyjną”.

Najsilniejszy wzrost Estée Lauder zanotowała w segmencie zapachów, gdzie sprzedaż zwiększyła się aż o 13 proc. we wszystkich regionach geograficznych. Wynik ten napędzały szczególnie marki Le Labo, Tom Ford Beauty oraz Jo Malone London, które konsekwentnie umacniają pozycję na rynku luksusowych perfum.

Z kolei kategoria pielęgnacji włosów odnotowała spadek o 7 proc., co wynikało przede wszystkim z niższej sprzedaży produktów marki Aveda. Mimo zróżnicowanych wyników w poszczególnych segmentach, Estée Lauder utrzymuje stabilny wzrost przychodów, koncentrując się na dalszym rozwoju marek premium i zróżnicowaniu oferty produktowej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
05. listopad 2025 04:37