StoryEditor
Prawo
03.06.2020 00:00

Minister Maląg: Mikropożyczki będą umarzane z automatu, bez konieczności składania wniosku 

Pożyczki udzielane mikroprzedsiębiorcom w ramach tzw. tarczy antykryzysowej będą umarzane bez konieczności składania wniosków - zapewniła minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg. O wprowadzenie takiego rozwiązania apelował niedawno Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, Adam Abramowicz.

Mikropożyczki o wartości do 5 tys. zł dla mikroprzedsiębiorców to jeden z instrumentów tzw. tarczy antykryzysowej, która obowiązuje od 1 kwietnia. Do 1 czerwca wpłynęło około 1,5 mln wniosków o mikropożyczki. Na terenie kraju zrealizowano dotychczas 69 proc. złożonych wniosków.

Aby mikropożyczka była umorzona, przedsiębiorca musi spełnić jeden warunek -  przez trzy miesiące od jej udzielenia nadal prowadzić firmę. Jest jednak drugi warunek - po upływie tych trzech miesięcy przedsiębiorca musi w ciągu 14 dni złożyć do urzędu pracy wniosek o umorzenie pożyczki.

- To jest zbędna biurokracja. Po trzech miesiącach prowadzenia biznesu pożyczki bowiem powinny być umarzane z automatu, bez składania żadnych wniosków. Przecież urząd ma dostęp do ewidencji gospodarczej, więc bez problemu może sprawdzić, czy firma działała przez wymagane trzy miesiące, i od razu umorzyć pożyczkę - powiedział w rozmowie z „GW” Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Rzecznik MŚP proponował, aby pożyczki były umarzane bez konieczności wysyłania wniosków. Dlatego 21 maja skierował do wicepremier i minister rozwoju wniosek o zmianę przedmiotowych przepisów poprzez wprowadzenie zasady, że umorzenie mikropożyczki następuje z mocy prawa – po spełnieniu ustawowych warunków. Pisaliśmy o tym tutaj.

Minister Marlena Maląg podczas konferencji prasowej w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim w Warszawie potwierdziła, że takie rozwiązanie zostanie wprowadzone.

- Nie trzeba będzie składać dodatkowych wniosków o umorzenie. To umorzenie będzie następowało z automatu. […] Powiatowe urzędy pracy będą sprawdzały w bazie CEIDG, czy dana firma spełniła ten warunek, bo to jest jedyny warunek konieczny, żeby o umorzenie można się starać - tłumaczyła minister Maląg.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
07.07.2025 16:35
RAPEX Safety Gate alarmuje: krem Laboratorium Ava zakażony Escherichia coli
Krem z Laboratorium Ava został zakwestionowany przez estońskie władze.RAPEX Safety Gate

Estońskie organy nadzoru sanitarnego zgłosiły do unijnego systemu Safety Gate alert dotyczący polskiego kosmetyku – kremu do twarzy EXTRA MOISTURIZING CREAM marki AVA Laboratorium. Zgłoszenie dotyczyło partii o numerze 30323, a powodem interwencji było wykrycie skażenia bakteryjnego produktem Escherichia coli, co skutkowało wycofaniem produktu z rynku.

Produkt, sprzedawany w 50-mililitrowej plastikowej butelce i oznaczony kodem kreskowym 5906323004730, zawierał filtr przeciwsłoneczny SPF 25. Zgodnie z informacją zawartą w zgłoszeniu nr SR/02499/25, krem został zakażony bakterią Escherichia coli.

Escherichia coli (E. coli) to bakteria powszechnie występująca w jelitach ludzi i zwierząt, gdzie pełni ważną rolę w procesach trawiennych. Jednak niektóre szczepy tej bakterii mogą być chorobotwórcze i stanowić zagrożenie dla zdrowia. W przypadku kontaktu ze skórą – zwłaszcza uszkodzoną – lub błonami śluzowymi, jak oczy, mogą wywołać infekcje skórne, zapalenie spojówek, a nawet poważniejsze powikłania, takie jak zakażenia układu moczowego lub zatrucia ogólnoustrojowe. Obecność E. coli w produktach kosmetycznych świadczy o nieprawidłowościach w procesie produkcji lub niewystarczającej higienie, i jest poważnym naruszeniem norm bezpieczeństwa.

Europejskie służby uznały, że produkt nie spełnia wymogów Rozporządzenia w sprawie produktów kosmetycznych obowiązującego w UE. W związku z tym dystrybutor podjął działania, które obejmują całkowite wycofanie tej partii kremu z rynku. Decyzja weszła w życie 18 czerwca 2025 roku.

image
RAPEX Safety Gate

Zgłoszony produkt pochodzi z Polski. To kolejny przypadek, w którym unijny system ostrzegania zidentyfikował kosmetyk niespełniający norm mikrobiologicznych. System Safety Gate umożliwia szybkie informowanie o niebezpiecznych produktach konsumenckich i ułatwia ich usuwanie z obrotu na terenie całej Unii Europejskiej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
04.07.2025 11:33
Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego: Kosmetyki nie podlegają pod EUDR 2023/1115!
Sądzimy, że doprecyzowanie i wyjaśnienie zakresu stosowania EUDR w odniesieniu do kosmetyków ułatwi pracę m.in. sieciom handlowym, ponieważ zdejmie z nich obowiązek zbierania i przechowywania dokumentacji do dużej grupy produktów z portfolio sieci – mówi dr inż. Ewa Starzyk.Unsplash

Od 30 grudnia 2025 roku zacznie obowiązywać unijne rozporządzenie EUDR 2023/1115, którego celem jest przeciwdziałanie wylesianiu w związku z handlem międzynarodowym. Wiele firm z branży kosmetycznej z niepokojem przygląda się nowym regulacjom, obawiając się dodatkowych obowiązków dokumentacyjnych. Jednak – jak wynika z analizy Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego – kosmetyki gotowe nie podlegają temu rozporządzeniu.

EUDR obejmuje wyłącznie wybrane grupy towarów, takie jak: bydło, kakao, kawa, olej palmowy, soja, drewno oraz kauczuk. Nowe przepisy mają zastosowanie jedynie do tych produktów oraz artykułów bezpośrednio z nich wytworzonych, których kody CN znajdują się w załączniku I do rozporządzenia. W przypadku, gdy produkt – jak kosmetyk – nie znajduje się w tym wykazie, nie są wobec niego nakładane żadne nowe obowiązki prawne wynikające z EUDR.

Mimo to, wiele podmiotów w branży kosmetycznej – w tym ich klienci – prosi o dokumenty potwierdzające zgodność kosmetyków z EUDR. Według dr inż. Ewy Starzyk, dyrektorki ds. regulacji i zrównoważonego rozwoju w Polskim Związku Przemysłu Kosmetycznego, zamieszanie wynika z niejednolitego zakresu stosowania rozporządzenia wobec różnych grup produktów. Na przykład czekolada jest objęta EUDR aż do etapu finalnego produktu, ale większość surowców, w tym używanych w kosmetykach, przestaje podlegać EUDR, jeśli po dalszym przetworzeniu otrzymują nowy kod CN.

Zgodnie z obowiązującym prawem UE, producenci kosmetyków funkcjonują jako „osoby odpowiedzialne” lub „dystrybutorzy” w rozumieniu rozporządzenia kosmetycznego 1223/2009, a nie jako „operatorzy” czy „handlowcy” w rozumieniu EUDR. Oznacza to, że nie mają oni obowiązku stosowania procedur należytej staranności, ani zbierania i przekazywania dokumentów potwierdzających zgodność z EUDR – zarówno w odniesieniu do gotowych produktów, jak i użytych komponentów czy opakowań.

Doprecyzowanie, że gotowe kosmetyki nie podlegają EUDR, może znacząco uprościć działanie wielu podmiotów w łańcuchu dostaw, w tym sieci handlowych. Jak zaznacza dr inż. Starzyk, wyłączenie tej kategorii produktów z obowiązków dokumentacyjnych powinno ułatwić zarządzanie asortymentem oraz zdejmie z firm obowiązek przechowywania i przetwarzania zbędnych informacji o zgodności produktów, które nie są objęte rozporządzeniem.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
08. lipiec 2025 09:18