StoryEditor
Handel
14.06.2022 00:00

Na rynku zaczyna brakować menstruacyjnych środków higienicznych. Rosną też ich ceny

Amerykanie zaczęli odczuwać brak podstawowych środków higienicznych takich jak tampony. Niedobór dotyka konsumentów w całym kraju, a wynika z tych samych powodów, które dręczą światową gospodarkę, czyli rosnące koszty surowców i paliw, brak pracowników i utrudnienia związane z łańcuchem dostaw – donosi portal Washingtonpost.

Elise Joy, współzałożycielka i dyrektor wykonawczy Girls Helping Girls Period, powiedziała, że pierwsze oznaki niedoboru zauważyła wczesną wiosną, kiedy wiele agencji zaczęło pytać, czy jej grupa może dostarczać im produkty menstruacyjne. 

Według Nirava Patela, prezesa i dyrektora naczelnego Bristlecone, firmy zajmującej się logistyką łańcucha dostaw, niektóre problemy z zapasami wynikają z rosnących kosztów bawełny, sztucznego jedwabiu i plastiku. Popyt na takie surowce został zmniejszony w ostatnich latach przez pośpiech w produkcji niezbędnych środków medycznych podczas pandemii.

Dane dotyczące niedoboru produktów higienicznych są niepełne, ale braki i inflacja znalazły odzwierciedlenie we wzroście cen: średni koszt paczki tamponów wzrósł w ubiegłym roku o prawie 10 proc., podczas gdy paczka podpasek wzrosła o 8,3 procent, według danych z NielsenIQ, które przytacza Washingtonpost.

Procter & Gamble, producent Tampax, powiedział, że współpracuje z partnerami detalicznymi, aby zmaksymalizować dostępność menstruacyjnych produktów higienicznych i zapewnił, że jest to sytuacja tymczasowa.

Przewiduje się, że do 2028 r. przemysł higieny kobiecej będzie wart ponad 54 miliardy dolarów, a przeciętny użytkownik zapłaci około 1800 dolarów w ciągu swojego życia, jeśli użyje tamponów, lub ponad 4750 dolarów, jeśli użyje podpasek, zgodnie z badaniami z 2021 r. przeprowadzonymi przez Pandia Health. 

Przeczytaj również: Coraz więcej kobiet zainteresowanych zakupem bielizny menstruacyjnej [MINTEL]

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
18.09.2025 12:27
Koncept Douglas Beauty Store – otwarty w Tomaszowie Mazowieckim
GAJDA MARCIN

Pierwsza perfumeria Douglas w regionie Tomaszowa Mazowieckiego działa od niedawna w Galerii Tomaszów. Perfumeria ma 155 mkw., została zaprojektowana w oparciu o nowoczesne, proekologiczne technologie.

Świeżo otwarta perfumeria Douglas w Tomaszowie Mazowieckim na powierzchni 155 mkw. oferuje światowej marki kosmetyki pielęgnacyjne, do makijażu oraz perfumy. Została ona otwarta w najnowszym koncepcie Douglas Beauty Store, który łączy elegancki design z funkcjonalnością i komfortem zakupów. 

W ofercie klienci znajdą m.in. produkty do makijażu od takich marek, jak Dr Irena Eris, Clarins, IT Cosmetics, Anastasia Beverly Hills i Douglas Collection, zapachy Lancome, Armani czy Yves Saint Laurent, a także pielęgnację ciała od Sol de Janeiro. Wnętrze perfumerii zaprojektowano w oparciu o nowoczesne, proekologiczne technologie. 

Możliwe jest też korzystanie z usługi Click & Collect i Click & Collect Express oraz wsparcia konsultantów przy zakupach online. Klienci mogą też korzystać z benefitów karty lojalnościowej Douglas.

image
GAJDA MARCIN

Bardzo cieszymy się, że Galeria Tomaszów jest doceniana jako atrakcyjne centrum handlowe zarówno przez lokalne, jak i światowe marki skierowane do różnych typów klientów, o różnych potrzebach. Dbamy o to, aby odpowiadać na potrzeby mieszkańców naszego miasta, jak również regionu – podkreśla Albert Urbaniak, Shopping Center Director Galerii Tomaszów.

W Galerii Tomaszów poza działalnością komercyjną realizowane są liczne działania społeczne, takie jak np. inicjatywa „Oddajemy Scenę Młodym”, działania proekologiczne, edukacyjne i prozdrowotne.

Galeria Tomaszów to nowoczesna galeria handlowo-rozrywkowa, usytuowana w ścisłym centrum miasta. Znajduje się tu ponad 60 sklepów renomowanych polskich i zagranicznych sieci na powierzchni 18,5 tys. mkw. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
17.09.2025 13:12
Sierpniowy koszyk zakupowy: żele pod prysznic zdrożały bardziej niż kawa
W sierpniu w ujęciu miesiąc do miesiąca najbardziej podrożał żel pod prysznic Agata Grysiak

W sierpniu ceny codziennych zakupów nieznacznie spadły – wynika z najnowszego Badania i Raportu Koszyk Zakupowy ASM SFA. Średnia wartość koszyka zakupowego w sierpniu 2025 r. była niższa niż przed miesiącem o blisko 2 zł (0,62 proc.). Dodatkowo, w 9 na 13 sieci objętych analizą, ceny badanych produktów również były niższe niż miesiąc temu. W ujęciu miesiąc do miesiąca najbardziej podrożał żel pod prysznic (7,91 proc.) i kawa (6,93 proc.).

Według ostatecznych danych GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu 2025 w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 2,9 proc., a w stosunku do poprzedniego miesiąca pozostały na niezmienionym poziomie.

Ceny lekko w dół. Koszyk zakupowy tańszy o blisko 2 zł

Z danych zebranych przez ASM SFA wynika, że w sierpniu br. średnia cena koszyka zakupowego zawierającego najpopularniejsze artykuły codziennego użytku spadła o 1,98 zł, czyli 0,62 proc. i wyniosła 317,60 zł. Spadek cen odnotowano w dziewięciu sieciach, a w pozostałych czterech ceny badanych produktów były wyższe niż w lipcu br. Największy spadek średniej ceny koszyka zakupowego miał miejsce w sieci E.Leclerc (4,35 proc.), natomiast największy wzrost w sklepach POLOmarket (5,14 proc.). Podobnie jak przed miesiącem w 2 na 13 sieci objętych badaniem średnie ceny koszyków wyniosły mniej niż 300 zł.

Sierpniowy spadek średniej wartości koszyka zakupowego o niespełna 2 zł wpisuje się w obserwowaną w ostatnich miesiącach stabilizację cen. Dane GUS pokazują, że inflacja w ujęciu rocznym wyniosła 2,9 proc., co oznacza, że dynamika wzrostu cen wyhamowała i pozostaje stosunkowo niska w porównaniu z latami 2022–2023. To właśnie ta stabilizacja na poziomie makroekonomicznym przekłada się na wyraźniejsze uspokojenie cen w handlu detalicznym. Dane ASM SFA pokazują, że wciąż obserwujemy duże wahania cen poszczególnych produktów, a różnice w niektórych kategoriach pozostają znaczące. Wybór odpowiedniej sieci handlowej ma realne znaczenie dla domowych budżetów – szczególnie w sytuacji, gdy wielu Polaków odczuwa rosnące koszty utrzymania, jak np. czynsze czy opłaty za usługi. Widać też, że formaty Cash & Carry i sieci hybrydowe oferują korzystniejsze ceny, podczas gdy zakupy w dark store’ach pozostają najdroższą opcją – komentuje Kamil Kruk, Client Service & Analysis Director ASM SFA.

Pomidory tanieją, żel pod prysznic i kawa w górę

Badanie ASM SFA wykazało, że w sierpniu br. wśród 15 produktów o największym znaczeniu dla konsumentów, czyli o najwyższym wskaźniku indeksu mocy, najbardziej w ujęciu miesiąc do miesiąca podrożał żel pod prysznic (7,91 proc.) i kawa (6,93 proc.). Natomiast największa obniżka dotyczyła pomidorów (21,88 proc.).

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. wrzesień 2025 13:52