Twarzą akcji promującej produkt została Paulina Krupińska, Miss Polonia 2012. Promocja ma zwrócić uwagę, iż kosmetyk jest innowacyjny, zawiera bowiem witaminę E i proteiny jedwabiu. Nadaje skórze miękkość, gładkość i jedwabistość. Dzięki zawartości oleju jojoba zapewnia również nawilżenie i ochronę. W poprzednich sezonach marka współpracowała już ze znanymi twarzami min. z Pauliną Papierską, laureatką pierwszej edycji Top Model.
Paulina Krupińska została twarzą kampanii rozświetlacza Wibo Diamond Illuminator
Marka Skims, założona przez Kim Kardashian, poszerza swoje portfolio o produkt z pogranicza mody i kosmetyki. Nowością jest Seamless Sculpt Face Wrap – elastyczna opaska na twarz, zaprojektowana z myślą o noszeniu jej podczas snu. Produkt wyceniono na 48 dolarów amerykańskich, a jego zadaniem jest modelowanie linii żuchwy przy użyciu charakterystycznej dla marki tkaniny modelującej, wzbogaconej dodatkowo o kolagenowe włókna.
Opaska dostępna jest w dwóch odcieniach: Clay i Cocoa. Zapięcia na rzep znajdują się z tyłu szyi oraz na czubku głowy, co umożliwia dopasowanie do różnych kształtów twarzy i zapewnia stabilność przez całą noc. To kolejny przykład eksperymentowania przez Skims z produktami, które balansują między bielizną modelującą a estetyką zabiegów kosmetycznych – wcześniej marka zasłynęła m.in. spodniami z wypełnionymi biodrami, modelującymi pośladki oraz biustonoszem z imitacją przekłutych sutków.
Nowa propozycja Skims wpisuje się w rosnący trend popularności nieinwazyjnych narzędzi do modelowania twarzy. Konsumenci coraz chętniej sięgają po domowe rozwiązania inspirowane zabiegami medycyny estetycznej – od rollerów i masek LED po masażery czy właśnie opaski liftingujące. Dla Skims to kolejny element strategii łączącej funkcjonalność z potencjałem do wywoływania szumu w mediach społecznościowych i budowania wiralowego zasięgu.
Choć część klientów z entuzjazmem podchodzi do nowinki, licząc na spektakularne efekty bez igieł i skalpela, nie brakuje też krytycznych głosów. Niektórzy komentatorzy zwracają uwagę, że produkty takie jak Face Wrap mogą przyczyniać się do utrwalania nierealistycznych standardów urody. Mimo to Skims nie zwalnia tempa – konsekwentnie budując pozycję marki, która redefiniuje pojęcie bielizny modelującej, coraz śmielej wkraczając na terytorium beauty tech.
Marka kosmetyczna Pleasing, założona przez Harry’ego Stylesa, rozszerza swoją działalność o segment zdrowia seksualnego. Nowa linia produktów nosi nazwę Pleasing Yourself i obejmuje dwa artykuły: dwustronny wibrator w cenie 68 dolarów oraz silikonowy lubrykant zatwierdzony przez FDA, dostępny za 25 dolarów. Premiera kolekcji odbywa się w atmosferze otwartości i inkluzywności, zgodnie z filozofią marki promującej pozytywne podejście do ciała i seksualności.
Wraz z premierą linii Pleasing Yourself, marka rozpoczęła współpracę z organizacją Planned Parenthood Federation of America (PPFA). W ramach partnerstwa przygotowano limitowaną edycję prezerwatyw oraz serię materiałów edukacyjnych dotyczących zdrowia seksualnego. Wibrator powstał we współpracy z edukatorką seksualną Zoë Ligon, a instrukcje do produktów zostały zatwierdzone przez PPFA. Wydarzeniu towarzyszy trzydniowy pop-up store Pleasure Shop w Nowym Jorku, a produkty trafią do sprzedaży online w piątek.
Celem inicjatywy jest nie tylko wprowadzenie nowych produktów, ale także otwarcie przestrzeni do rozmów o seksualności jako obszarze emocji, ekspresji i samoświadomości. „To nie jest kategoria zbudowana na prowokacji ani trendach – chodzi o prawdziwą troskę, radość i komunikację,” podkreśla marka w oficjalnym komunikacie. Debiut Pleasing Yourself wpisuje się w szerszy kontekst kulturowych i politycznych debat o prawach reprodukcyjnych i edukacji seksualnej, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych.
Wejście w segment seksualnego well-beingu może okazać się strategicznym posunięciem, szczególnie na tle nasyconego rynku marek beauty tworzonych przez celebrytów. Podczas gdy większość gwiazd unika bezpośrednich skojarzeń z tematyką seksualną, Harry Styles decyduje się na otwarte i edukacyjne podejście. Warto przypomnieć, że podobną, choć bardziej prowokacyjną drogą poszła Gwyneth Paltrow, oferując w ramach marki Goop świecę o nazwie „This Smells Like My Vagina” oraz luksusowe gadżety erotyczne.