StoryEditor
Handel
30.12.2022 00:00

Puig uruchamia cyfrową platformę perfumiarską WikiParfum

Puig, dom mody i urody z siedzibą w Barcelonie, opisał WikiParfum jako „ogromne internetowe kompendium” eksperckich treści, funkcjonalności i funkcji, opracowane przez profesjonalistów z branży. Platforma została stworzona, aby umożliwić użytkownikom przeglądanie, porównywanie i wybieranie zapachów z regularnie aktualizowanej biblioteki, która obecnie obejmuje około 19 600 zapachów.

Puig zaprezentował WikiParfum, cyfrową platformę poświęconą perfumom. Dom mody i urody z siedzibą w Barcelonie, do którego należą takie marki jak Jean Paul Gaultier, Dries Van Noten, Nina Ricci i Byredo, opisał WikiParfum jako „ogromne internetowe kompendium” eksperckich treści, funkcji i funkcji, opracowane przez profesjonalistów z branży. Platforma została stworzona, aby umożliwić użytkownikom przeglądanie, porównywanie i wybieranie zapachów z regularnie aktualizowanej biblioteki, która obecnie obejmuje około 19 600 zapachów.
 


Według Puig, WikiParfum pomaga konsumentom odkryć, jak pachną perfumy, jeszcze zanim wypróbują je w sklepie. Obejmuje wzbogaconą stronę internetową wikiparfum.com, dostępną w siedmiu językach, a także zupełnie nową aplikację mobilną. Kiedy użytkownik szuka zapachu na stronie internetowej lub w aplikacji, narzędzie cyfrowe pobiera dane z bazy danych zawierającej 1400 fotografii surowców używanych w przemyśle perfumeryjnym i porządkuje obrazy w wizualną reprezentację. Ten wizualizator zapachów pozwala użytkownikowi „zobaczyć” zapach, powiedział Puig. Im większy obraz, tym bardziej dominujący składnik; jeśli jest wyświetlany na czarnym tle, składnik jest intensywny, a mniej, jeśli tło jest białe. WikiParfum jest również niezależna od marki, więc użytkownicy mogą znaleźć do wyboru zarówno marki perfum Puig, jak i inne niż Puig.
 


WikiParfum to w tym momencie najpoważniejszy rywal serwisu Fragrantica. Na stronie tej fanowskiej strony znajduje się ponad 76 tys. zapachów, czyli prawie 4 razy więcej, niż na WikiParfum, ponieważ w bazie znaleźć można także zapachy bardzo niszowe albo pochodzące z marek mass-marketowych.

Czytaj także: Fragrantica rozpoczyna głosowanie w ramach Reader‘s Choice Awards 2022

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
09.09.2025 14:37
Action rośnie w Europie – coraz mocniej w segmencie beauty i higieny
Kosmetyki z Action? Konsumentki i konsumenci głosują portfelami na ‘tak‘.Agata Grysiak

Francuski serwis „LSA” opublikował dane pokazujące, jak dynamicznie rozwija się sieć Action na tamtejszym rynku. Według NielsenIQ, operator dyskontowy notuje wyraźny wzrost lojalności klientów w segmencie DPH (drogeria, perfumeria, higiena). W czerwcu 2025 roku średnio 14,2 proc. wydatków kupujących w tej kategorii trafiało do Action – to aż o 5,2 punktu procentowego więcej niż w 2021 roku, kiedy udział wynosił 9 proc. Wzrost ten pokazuje, że dla klientów sieć nie jest już wyłącznie miejscem zakupów bazarowych, ale coraz częściej wybierają ją także w obszarze urody i higieny.

Z analizy wynika, że Action zdobywa coraz większą popularność wśród Francuzów. Już niemal połowa społeczeństwa (49,6 proc.) zrobiła zakupy w tej sieci, co oznacza wzrost o 20 punktów procentowych w ciągu zaledwie czterech lat. Klienci odwiedzają sklepy średnio 9 razy w roku, kupując po 3,5 produktu przy jednej wizycie. W praktyce daje to blisko 32 artykuły rocznie na gospodarstwo domowe, co wyraźnie umacnia pozycję marki na tle konkurencji drogeryjnej.

Na dzień dzisiejszy Action posiada ponad 3 015 sklepów w Europie, w tym aż 870 we Francji – jest to największy rynek dla marki. Kolejne miejsca zajmują Niemcy (596 sklepów) i Holandia (418), a w Polsce działa już ponad 400 placówek. Rosnąca skala działalności sprawia, że Action staje się jednym z głównych graczy w europejskim handlu detalicznym, konkurując coraz mocniej nie tylko z dyskontami, ale także z sieciami drogerii.

Globalne wyniki finansowe potwierdzają siłę marki. W pierwszym półroczu 2025 roku Action osiągnęło przychody netto na poziomie 7,3 mld euro, co oznacza wzrost o 17,9 proc. rok do roku. Sprzedaż porównywalna wzrosła o 6,8 proc. Plan ekspansji przewiduje średnio jedno otwarcie sklepu dziennie, co daje około 360 nowych placówek rocznie. Te liczby pokazują, że Action konsekwentnie wzmacnia swoją pozycję, a dalsza rozbudowa oferty drogeryjno-higienicznej może wywrzeć presję na takich graczy jak Rossmann.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
08.09.2025 10:54
Czas na zmianę! Katarzyna Mauduit żegna się z Douglasem po 5 latach
Katarzyna Mauduit (z prawej) oraz Anna Dec podczas Douglas Skincare Weeks 2025M.Szulc

Przez ostatnie 5 lat Katarzyna Mauduit pełniła funkcję dyrektor marketingu na Polskę i region CEE w sieci Douglas. Zajmowała się m.in. wspieraniem marki własnej Douglas, a także wielu selektywnych marek partnerów. Teraz poinformowała o zmianie swojej zawodowej ścieżki. Jak motywuje ten krok?

Goodbye lovebrand, hello lovebrand(s). It’s time for new!” – zaczęła swój wpis na LinkedIn Katarzyna Mauduit.

Jak podkreśliła, w Douglasie współpracowała ze "wspaniałym, zorientowanym na biznes zespołem marketingowym”, działając “ramię w ramię z wieloma innymi zespołami – lokalnie, w Europie Środkowo-Wschodniej oraz globalnie”. Podziękowała za współpracę działom marketingu Douglasa, e-commerce, asortymentu i zakupów, controllingu, a także szefom Douglasów z innych krajów. 

Zbudowane relacje, zmiany, które udało mi się wprowadzić, inspiracja oraz metody pracy, które po sobie zostawiam – są moim największym powodem do dumy” – napisała Katarzyna Mauduit.

Jak podkreśliła, w swojej Douglasowej podróży ceni najbardziej pięć momentów. Pierwszy z nich to przekształcenie Douglasa w “napędzaną cyfrowo, płynnie funkcjonującą w social mediach” platformę sprzedaży kosmetyków. Drugi to zarządzanie innowacjami, z naciskiem na inspirowanie – a nie kopiowanie rozwiązań.

image

Katarzyna Mauduit, Douglas: Potencjał zakupowy pokolenia Alfa jest obiecujący [FBK 2024]

Trzecią ważną rzeczą jest rozszerzenie ekosystemu retail mediów dla marek dostawców w całym lejku marketingowym, co umożliwiło konsolidację marki Douglas jako wyraźnego lidera branży pod względem zarówno portfolio, jak i przychodów. Czwarta istotna rzecz to uwolnienie potencjału marki własnej Douglas Collection, na co złożyło się m.in. stworzenie zespołu marketingowego, kampanii, eventów – co przyniosło w efekcie rekordowe wyniki z roku na rok. 

Jako piąty ważny powód do dumy Katarzyna Mauduit uznaje swój team (“najlepszy w swojej klasie!”), któremu podziękowała za towarzyszenie we wspólnej drodze zmian i przekształceń. Podziękowała również zarządowi i managerom Douglasa za zaufanie oraz sprawienie, że “niemożliwe stało się możliwe”.

Jak podkreśliła, pożegnanie z Douglasem nie było dla niej łatwe, bo “nie rozstaje się z marką, którą się kocha”. 

Pozostawiam markę w dobrych rękach, gotową do rozkwitu” – podsumowała, zapowiadając podjęcie nowych wyzwań w branży beauty. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
09. wrzesień 2025 20:16