StoryEditor
Rynek i trendy
28.03.2023 00:00

Sprzedaż sztucznych paznokci po raz pierwszy przewyższy sprzedaż lakierów

Sztuczne paznokcie można znaleźc w takich popularnych sieciówkach, jak Action, Tedi, Claire‘s, Primark czy Sinsay. / Shutterstock
Jak wynika z najnowszego raportu NIQ, konsumenci z pokolenia Z są siłą napędową rosnącej sprzedaży sztucznych paznokci, ale millenialsi i przedstawiciele pokolenia X również wzmacniają ten trend. Millenialsi kupują lakiery do paznokci o 3 proc. rzadziej, a zakupy lakierów do paznokci dokonywane przez boomersów spadły o 8 proc. Dla porównania sprzedaż sztucznych paznokci wzrosła o 39 proc. w pokoleniu Z, o 9 proc. w pokoleniu milenialsów i 15 proc. w pokoleniu X.

Według nowego raportu firmy badawczej NIQ, po raz pierwszy sztuczne paznokcie przebiją tradycyjne lakiery, jeśli chodzi o sprzedaż, w 2023 roku. Po latach stałego wzrostu rok do roku sprzedaży sztucznych paznokci i jednoczesnych latach spadku sprzedaży lakierów do paznokci, w IV kwartale 2022 r. kwartalna sprzedaż sztucznych paznokci wyprzedziła tradycyjne lakiery do paznokci o 6 mln dolarów (160 mln dolarów w porównaniu do 154 mln dolarów).

Dzięki połączeniu wygody, łatwości użytkowania dla konsumenta i rosnącej popularności na platformach społecznościowych, takich jak Instagram i TikTok, boom sprzedaży sztucznych paznokci, takich jak naklejane, nie jest zaskakujący, ale znaczący dla producentów produktów do pielęgnacji ciała, którzy chcą sprostać wymaganiom klientów. W związku z ograniczeniami związanymi z pandemią COVID-19, która spowodowała, że konsumenci zaczęli korzystać z zabiegów pielęgnacyjnych w domu w odpowiedzi na brak dostępnych możliwości zabiegów kosmetycznych na miejscu, pragnienie opcji pielęgnacji paznokci o jakości salonu w cenach dla majsterkowiczów utrzymuje się w obliczu niepewności gospodarczej – a sztuczne paznokcie jeszcze bardziej ułatwiają to przeciętnemu konsumentowi.

Ta zmiana w centrum zainteresowania branży kosmetycznej ilustruje „w jaki sposób trend w kierunku bardziej wyszukanych paznokci stał się teraz głównym nurtem” — powiedziała Anna Mayo, wiceprezeska ds. Beauty & Personal Care Thought Leadership w NIQ. Dodała: „jest to również swego rodzaju komentarz do inflacji, a konkretnie rosnących cen w salonach manicure. Ponieważ ceny manicure żelowego i sztucznych paznokci w salonach rosną tak gwałtownie, niektórzy konsumenci decydują się na samodzielne wykonanie tego zabiegu w domu i stwierdzają, że są zachwyceni rezultatami”.

Ogólnie rzecz biorąc, kategoria sztucznych paznokci odnotowała 2 proc. wzrost całkowitej penetracji rynku, do 27,3 proc. Ponadto w tej kategorii odnotowano również wzrost wartości wydanej na kupującego o 4,8 proc. w porównaniu z YAG oraz wzrost liczby kupujących o 8,9 proc. w porównaniu z YAG. Od jakiegoś czasu obserwujemy rosnącą sprzedaż sztucznych paznokci i czekaliśmy na moment, w którym sprzedaż zacznie przewyższać sprzedaż lakierów do paznokci – podsumowuje Mayo. Ponieważ ten punkt został niedawno przekroczony pod koniec zeszłego roku, ciekawe będzie, czy sprzedaż sztucznych paznokci będzie nadal postępować zgodnie z przewidywaniami, a także jaki wpływ będzie miał na branżę kosmetyków i produktów do pielęgnacji ciała w miarę upływu roku.

Czytaj także: Sally Hansen i Peeps prezentują limitowaną kolekcję lakierów do paznokci

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
17.10.2025 13:33
Rynek perfum w UAE dynamicznie rośnie – do 2033 roku ma przekroczyć 1,7 mld dolarów
Perfumy to nadal rosnący rynek w UAE.M.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl

Wg. raportu Research and Markets rynek perfum w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (UAE) osiągnął w 2024 roku wartość 748,9 mln dolarów, a według prognoz do 2033 roku wzrośnie do 1,72 mld dolarów. Oznacza to imponujący roczny wskaźnik wzrostu (CAGR) na poziomie 9,22 proc. w latach 2025–2033. Głównymi czynnikami napędzającymi ten rozwój są rosnące wykorzystanie perfum w produktach do pielęgnacji ciała oraz ekspansja luksusowych sklepów oferujących wysokiej jakości zapachy.

Coraz większe znaczenie ma również zrównoważony rozwój – popularność zdobywają opakowania ekologiczne oraz produkty z naturalnych, etycznie pozyskiwanych składników. Zyskujące na znaczeniu rozwiązania przyjazne środowisku obejmują opakowania z materiałów nadających się do recyklingu – szkła, papieru czy aluminium – a także butelki wielokrotnego użytku. Lokalni producenci wprowadzają na rynek linie perfum z możliwością ponownego napełnienia, ograniczając ilość odpadów i przyciągając konsumentów dbających o środowisko. Równocześnie rośnie liczba marek, które kładą nacisk na transparentne łańcuchy dostaw i pozyskiwanie składników w sposób etyczny, co odpowiada na potrzeby społecznie świadomych klientów.

Ważnym czynnikiem napędzającym sprzedaż pozostaje turystyka. UAE, z luksusowymi centrami handlowymi i strefami duty-free w Dubaju czy Abu Zabi, przyciągają rocznie miliony turystów, dla których arabskie perfumy – zwłaszcza oud i attary – stanowią część lokalnego dziedzictwa i pożądany produkt premium. Międzynarodowe i regionalne marki perfum obecne w galeriach i na lotniskach zapewniają podróżnym łatwy dostęp do ekskluzywnych zapachów.

Rosnąca świadomość znaczenia pielęgnacji i higieny osobistej sprawia, że zapachy są coraz częściej integrowane z codzienną rutyną. Perfumowane dezodoranty, mgiełki do ciała, balsamy, a nawet kosmetyki do twarzy i włosów cieszą się rosnącym popytem. W efekcie cały rynek produktów beauty i personal care w UAE ma rosnąć w latach 2024–2032 w tempie 5,70 proc. rocznie (CAGR).

Kolejnym motorem wzrostu jest e-commerce – segment, który w UAE rozwija się wyjątkowo dynamicznie, z prognozowanym CAGR na poziomie 22,50 proc. w latach 2024–2032. Platformy internetowe umożliwiają konsumentom porównywanie cen, dostęp do niszowych marek i personalizowanych rekomendacji, a także korzystanie z promocji. Z kolei segment dóbr luksusowych, do którego należą wysokiej klasy perfumy, ma według prognoz osiągnąć wartość 6,7 mld dolarów do 2032 roku, co odzwierciedla rosnące aspiracje i siłę nabywczą zamożnych mieszkańców oraz ekspatów w regionie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
15.10.2025 14:33
La Roche-Posay: 50 proc. chorych dermatologicznie doświadcza przemocy lub nękania
Problemy z trądzikiem zaostrzają się latem w wyniku ekspozycji cery na słońce.Pixabay

Badanie epidemiologiczne Scars of Life, przeprowadzone przez markę dermokosmetyczną La Roche-Posay, pokazuje, że choroby skóry – takie jak egzema, trądzik czy blizny – mają głęboki wpływ nie tylko na zdrowie fizyczne, lecz także psychiczne pacjentów. Wyniki ankiety, w której wzięło udział 30 000 dorosłych z 27 krajów, wskazują, że dla wielu osób problemy skórne stają się źródłem stygmatyzacji, niskiego poczucia własnej wartości i wykluczenia społecznego.

Z danych wynika, że połowa światowej populacji ma przynajmniej jedną bliznę — powstałą w wyniku urazu, choroby skóry, skutków ubocznych leczenia nowotworów lub ekspozycji na słońce. Dla wielu badanych blizny te stanowią trwałe źródło dyskomfortu psychicznego. Aż 71 proc. osób zmagających się z trądzikiem deklaruje obniżoną pewność siebie, natomiast 47 proc. pacjentów cierpiących na egzemę – zarówno w dzieciństwie, jak i dorosłości – przyznaje, że woli ukrywać swoje ciało.

Skutki społeczne chorób skóry są równie poważne. Połowa respondentów doświadczyła przemocy słownej lub nękania, 36 proc. czuło się wykluczonych, a 43 proc. zmagało się z negatywnym obrazem własnego ciała. U 40 proc. osób z egzemą problemy skórne miały bezpośredni wpływ na życie uczuciowe lub seksualne. Dane te podkreślają, że zdrowie skóry stanowi ważny element dobrostanu psychicznego, a jego zaniedbanie może prowadzić do izolacji społecznej.

La Roche-Posay zwraca uwagę, że konsekwencje schorzeń skórnych sięgają także sfery medycznej. Według badania aż 50 proc. pacjentów onkologicznych przerywa leczenie z powodu zmian skórnych będących efektem ubocznym terapii. Pokazuje to, jak istotne jest holistyczne podejście do pielęgnacji skóry, obejmujące nie tylko aspekty dermatologiczne, lecz także emocjonalne i psychologiczne.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) już wcześniej uznała zdrowie skóry za globalny priorytet zdrowotny, apelując o działania ograniczające zarówno fizyczne dolegliwości, jak i stygmatyzację, lęk oraz stres, które im towarzyszą. Wyniki badania Scars of Life wpisują się w ten apel, podkreślając konieczność dalszych badań i wdrażania rozwiązań wspierających osoby dotknięte chorobami skóry – nie tylko w kontekście leczenia, ale i jakości życia.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
17. październik 2025 19:48