StoryEditor
Opakowania
30.10.2019 00:00

Teraz ekologia! Firmy kosmetyczne i opakowaniowe zwarły szyki w walce o czystość planety

Papierowe tubki i butelki, wymienne sztyfty dezodorantów, biodegradowalne i recyklingowe opakowania, uzupełnianie kosmetyków i zwrot opakowań – firmy kosmetyczne zwiększają siły i środki, aby opracować innowacyjne formuły opakowań i metody ich utylizacji, które będą przyjazne dla środowiska.

Starania marek w walce o planetę pozwalają sądzić, że jesteśmy coraz bliżej zwiększenia pozytywnego wpływu na środowisko i opanowania gigantycznego problemu, jakim są miliony ton plastikowych odpadów produkowanych przez przemysł kosmetyczny. To dobra informacja dla wszystkich, którzy obawiali się, że firmy kosmetyczne nie zdołają znaleźć rozwiązań dla opakowań kosmetycznych, takich by były ekologiczne i przyjazne naturze. To największe globalne wyzwanie tego sektora.

Firmy skoncentrowały się na zrównoważonym rozwoju, bo nie mają wyjścia i decyduje o tym nie tylko katastrofalny stan naszej planety. Ekologia i naturalność to jedne z kluczowych oczekiwań wobec marek beauty, o czym mówiły Beata Kaczorek, consumer and shopper director i Agnieszka Krzesińska-Jagiełło, client business partner z firmy Nielsen podczas VII Forum Branży Kosmetycznej.

Ekologia to obecnie modny temat, również w Polsce. Głośnym echem odbijają się wszelkie informacje o kryzysie klimatycznym. Producenci coraz intensywniej mówią o tym, że trzeba ograniczać plastikowe opakowania a w sklepach pojawiają się produkty, które nawiązują do ekologii i naturalności. Trend eko i natura zmieniają branżę beauty – zwróciły uwagę Beata Kaczorek i  Agnieszka Krzesińska-Jagiełło z Nielsena podczas swojej prezentacji na FBK 2019.

Plastik nie byłby problemem, gdyby istniał w Polsce sprawny system segregacji śmieci i recyklingu – uważa ponad połowa uczestników badania przeprowadzonego przez firmę TestMeToo na zlecenie Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego. Tylko co piąty ankietowany zupełnie zakazałby stosowania plastiku. Równocześnie jednak konsumenci chcą, aby opakowania kosmetyków były przyjazne środowisku. Takie preferencje konsumentów unaoczniły się w wynikach raportu „Strategia Plastikowa i Kosmetyki. Nowa era opakowań”.

Strategia Plastikowa

Do 2030 roku wszystkie opakowania z tworzyw sztucznych, wprowadzane do obrotu na rynku unijnym, powinny nadawać się do ponownego użycia lub recyklingu, a ponad połowa wytwarzanych w Europie odpadów z tworzyw sztucznych ma być poddawana recyklingowi. 

Tak ambitne cele narzuciła  Komisja Europejska w tzw. Strategii Plastikowej. Dla Polski, która wg opublikowanego we wrześniu br. raportu Ecopreneur.eu, jest na 22. miejscu pod względem poziomu recyklingu wszystkich odpadów opakowaniowych, to wielkie wyzwanie. Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego, jako pierwszy związek branżowy, podjął temat Strategii Plastikowej i spytał Polaków, na jakie zmiany w opakowaniach kosmetyków są gotowi.

– Sektor kosmetyczny jest pierwszym, który w tak kompleksowy sposób mierzy się z wyzwaniami czekającymi przedsiębiorców i polską gospodarkę, w związku z bardzo intensywnymi działaniami Unii Europejskiej na rzecz walki z odpadami z tworzyw sztucznych – podkreśliła minister przedsiębiorczości i technologii, Jadwiga Emilewicz, otwierając konferencję organizowaną przez Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego „Strategia Plastikowa i Kosmetyki. Nowa Era Opakowań”. Wydarzenie poświęcone było  przygotowaniom sektora do realizacji celów unijnego dokumentu.

Unilever

Marka Dove należąca do Unilevera, nie tylko wprowadza nowe butelki pochodzące w 100 proc. z recyklingu, nowe sztyfty w dezodorantach wielokrotnego użytku i do wielokrotnego napełniania, ale i porzuca plastikowe opakowania swoich kultowych mydeł. W ten sposób dąży do zmniejszenia zużycia pierwotnego plastiku o ponad 20,5 tys. ton rocznie. Ten cel osiągnie poprzez wyeliminowanie ponad 100 tys. ton obecnego śladu opakowań z tworzyw sztucznych (szacowanych na około 700 tys. ton) i „absolutną redukcję plastiku ”, podczas gdy pozostała część celu zostanie zrealizowana dzięki zastosowaniu tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu. Firma dołoży także starań, aby do 2025 roku zebrać i przetworzyć około 600 tys. ton plastiku rocznie.

Tubki papierowe L’Oréal i Albéa

Francuska firma kosmetyczna L’Oréal wspólnie z globalną firmą pakującą Albéa opracowała tubki kosmetyczne na bazie papieru. Produkcja przemysłowa oraz wprowadzenie na rynek produktów do pielęgnacji skóry w nowatorskim ekologicznym opakowaniu rozpoczną się już w przyszłym roku. Papierowe tubki kosmetyczne wykorzystują biologiczny i certyfikowany papieropodobny materiał, aby zastąpić większość plastiku, a jego korzyści środowiskowe zostały ocenione na podstawie opartej o wiele kryteriów analizy cyklu życia po zwiększeniu skali.

Stora Enso 

Stora Enso będzie produkować tekturową tubę do pakowania kosmetyków jako nową, przyjazną dla klimatu alternatywę dla tub plastikowych. Korpus tuby wykonany jest z powlekanej barierowej, odpornej na tłuszcz tektury, co sprawia, że jest odpowiednia do pakowania kremów do pielęgnacji skóry.

Obecnie wykonanie korpusu tuby z tektury zmniejsza zużycie tworzyw sztucznych o 70 proc. w porównaniu ze standardową tubą plastikową. Firma opracowuje również materiały biokompozytowe, które w przyszłości zastąpią plastikową nakrętkę i ramę tubki.

Tuba ta jest dobrym przykładem tego, jak wspólnie z naszymi klientami i ich dostawcami wprowadzamy innowacje, aby tworzyć opakowania przyszłości. Tekturowa tuba będzie oferować marki kosmetyków, które chcą przyciągnąć do konsumentów świadomych ekologicznie nową konkurencyjną alternatywę – mówi Henna Paakkonen-Alvim, wiceprezes ds. innowacji w Stora Enso.

Paper Bottle

Po tubkach przychodzi też czas na papierowe butelki. Produkty kosmetyczne w takim opakowaniu mogą zamienić się w papier zamiast plastiku. Rozwój wydajnych, w 100 proc. biologicznych i nadających się do recyklingu butelek papierowych na płyny planuje deweloper opakowań papierowych BillerudKorsnäs i specjalista od produkcji butelek z tworzywa sztucznego Alpla.

W tym celu BillerudKorsnäs i Alpla założyli społeczność Paper Bottle, czyli wspólne przedsięwzięcie pod nazwą Paboco. Do tej inicjatywy już dołączyli producenci dóbr konsumpcyjnych, tacy jak  L’Oréal, Carlsberg, The Absolut Company (Pernod-Ricard) i Coca-Cola Europe. Projekt, prowadzony przez Paboco, spółkę joint venture BillerudKorsnäs i Alpla, ma na celu stworzenie i przemysłową produkcję w 100 proc. nadających się do recyklingu butelek wykonanych z celulozy drzewnej z barierą na bazie biomateriałów, odporną na ciecze, CO2 i tlen oraz odpowiednią do płynów takich jak napoje gazowane i niegazowane, produkty kosmetyczne i inne.

Do tej pory wysokie właściwości barierowe (zdolność do wytrzymania przepuszczalności gazu) wymagane dla butelki zapewnia cienka warstwa PEF (furanoate polietylenu) holenderskiej firmy Avantium. PEF to polimer w 100 proc. pochodzenia roślinnego i nadający się do recyklingu. W ten sposób możliwe jest pełne przetworzenie butelki papierowej przez oddzielenie papieru i PEF.

Head & Shoulders

Head & Shoulders, marka Procter & Gamble, wprowadziła na polski rynek szampon w butelce wykonanej w 20 proc. z plastiku zebranego na  plażach. To pierwsze takie rozwiązanie  zastosowane w opakowaniach produktów do pielęgnacji włosów. Wprowadzeniu szamponu na polski rynek towarzyszą inicjatywy, których celem jest zwiększenie świadomości konsumentów na temat recyklingu plastikowych odpadów. 

Butelka szamponu Head & Shoulders z plastikowych odpadów zebranych na plażach powstała dzięki pracy tysiąca wolontariuszy i setek organizacji. To dzięki ich akcjom oczyszczania plaż udało się zebrać plastikowe odpady użyte później do jej wytworzenia. Plastik wyprodukowany z odpadów znalezionych na plażach stanowi 20 proc. butelki, a  całe opakowanie nadaje się do recyklingu. Do dziś, na kilkanaście rynków na świecie trafiło już ponad milion butelek z plastiku zbieranego na plażach. 

Polityka zwrotów opakowań

Inną ekologiczną opcją jest odbieranie opakowań albo ich powtórne napełnianie kosmetykami. Yope, polska naturalna marka kosmetyków i środków czystości, zaoferowała swoim użytkownikom możliwość odesłania opakowań po swoich produktach. W zamian oferuje zniżkę na kolejne zakupy.

Nieustannie szukamy nowych, bezpiecznych i przyjaznych dla środowiska rozwiązań. Zwrot opakowań po naszych produktach, to właśnie jedno z nich – czytamy w zakładce „Zwrot opakowań” na stronie sklepu internetowego Yope.

Yope zapewnia, że zwrócone butelki trafią do firmy, która przerabia je na tzw. płatek PET, z którego powstają nowe opakowania produktów, a także włókno poliestrowe służące do produkcji wypełniaczy poduszek i kołder, polaru, dywaników samochodowych czy folii do pakowania.

Odsyłać można opakowania z materiału PET razem z zamknięciem i etykietą, czyli butelki brązowe, zielone, białe i niebieskie wraz z pompkami, a także słoiki z zakrętkami (nie są natomiast przyjmowane tuby i uzupełnienia po mydłach). Butelek i słoików nie trzeba myć. Wybierając usługę „Zwrot opakowań”, zamawia się kuriera, który odbiera paczkę z pustymi opakowaniami.

Poza tym  firma  wymienia opakowania na takie, które nie tylko nadają się do recyklingu, ale też z niego pochodzą. Już teraz w butelkach wyprodukowanych w 100 proc. z R-PET oferowane są mydła, żele pod prysznic, środki czystości i płyny do mycia naczyń marki Yope. Drugi rodzaj materiału, z którego coraz szerzej marka korzysta to bio-plastik – tworzywo wyprodukowane nie z ropy naftowej, a ze źródeł odnawialnych (np. z trzciny cukrowej).

W butiku Yope można również napełniać produktami wielorazowe opakowania.

Iossi

Nie próżnuje pod względem postawy przyjaznej środowisku również Iossi, marka kosmetyków naturalnych, która rozszerzyła program #ZeroWasteByIossi polegający na możliwości zwrotu opakowań po zużytych kosmetykach. Dotychczas szklane słoiczki i buteleczki należało odesłać do siedziby firmy. Obecnie marka współpracuje w tym zakresie ze sklepami stacjonarnymi, które oferują jej produkty. 

Jako pierwsza marka kosmetyczna w Polsce zaprosiliśmy sklepy stacjonarne do udziału w ekologicznej inicjatywie przyjmowania zwrotów szklanych opakowań marki – mówi Joanna Hołuj, założycielka Iossi.

Dotychczas program zwrotu opakowań polegał na odsyłaniu lub oddawaniu szklanych pojemniczków do siedziby marki. Za trzy zwrócone opakowania (lub więcej) do kolejnego zamówienia dodawany jest gratis – małe serum do twarzy oraz nasiona do wysiania kwiatów lubianych przez pszczoły.

Teraz inicjatywa zostało poszerzona o możliwość oddawania pojemniczków w sklepach stacjonarnych współpracujących z Iossi, które następnie odsyłają je do siedziby marki. - Ten system zwrotu zaoszczędzi wiele przejazdów kurierów, ograniczając w ten sposób ślad węglowy, a dla niektórych klientów z pewnością będzie łatwiejszy i szybszy dodaje Joanna Hołuj.

Zalando 

Mając na uwadze zmiany, które będą wdrażane już w niedalekiej przyszłości, wysiłki firm zajmujących się kosmetykami zostały zwiększone i widać efekty tych działań. w ten nurt włączają się również detaliści, dystrybutorzy, platformy e-commerce. Do 2023 roku Zalando będzie projektować swoje opakowania w taki sposób, aby zminimalizować ilość odpadów, w szczególności eliminując tworzywa sztuczne jednorazowego użytku.

Teraz pudełka Zalando produkowane są w 100 proc. z materiałów pochodzących z recyklingu, torby wysyłkowe w 80 proc. z recyklingowanych tworzyw sztucznych, a opakowania na produkty kosmetyczne będą się składać w 100 proc. z papieru pochodzącego z odzysku. Do 2023 roku platforma wprowadzi zasady powtórnego obiegu i wydłuży tym samym żywotność co najmniej 50 milionów produktów. W 2019 roku firma przewiduje, że dzięki platformie odsprzedaży Zalando Wardrobe uda się przedłużyć żywotność blisko miliona artykułów. 

Widzimy wyraźny związek między działaniem w sposób zrównoważony, a dalszym sukcesem biznesowym. Tylko ci, którzy włączą zrównoważony rozwój do swojej strategii, pozostaną istotni dla klientów i zbudują źródło przewagi konkurencyjnej w przyszłości – powiedział Rubin Ritter, Co-CEO Zalando, która również postawiła na ekologiczne opakowania swoich artykułów.

Ulga podatkowa dla firm o podejściu eko?

Dbanie o środowisko opłaca się pod każdym względem. Znowelizowany pakiet dyrektyw odpadowych Unii Europejskiej zmieni zasady rozszerzonej odpowiedzialności producentów (ROP) za opakowania, które wprowadzają na rynek. Do lipca 2020 roku powinny zostać uchwalone krajowe przepisy regulujące wdrożenie ROP w poszczególnych krajach UE. Jak informuje wiceminister środowiska Sławomir Mazurek – resort prowadzi konsultacje z przedsiębiorcami dotyczące nowych zasad gospodarki odpadami opakowaniowymi i rozważa zachęty m.in. fiskalne dla firm, które będą promować przyjazne dla środowiska i łatwe do recyklingu materiały.

Joanna Rokicka
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Opakowania
27.10.2025 13:02
Gerresheimer pod lupą niemieckiego nadzoru finansowego: śledztwo w toku
Producent opakowań trafił pod lupę niemieckiego urzędu.Gerresheimer

Gerresheimer AG, niemiecki producent opakowań dla branży farmaceutycznej i kosmetycznej, poinformował, że zewnętrzne śledztwo wykazało dowody na prawdopodobne nieprawidłowości księgowe dotyczące roku 2024. Dochodzenie, prowadzone przez niezależną kancelarię prawną na zlecenie spółki, wciąż trwa. Wstępne ustalenia sugerują, że część przychodów mogła zostać niewłaściwie rozpoznana w sprawozdaniu finansowym za ubiegły rok, co potwierdza wcześniejsze zarzuty niemieckiego nadzoru finansowego BaFin.

Pierwsza faza audytu koncentrowała się na kontrakcie o wartości około 3 mln euro (3,5 mln dolarów), który został zaksięgowany w 2024 roku. Teraz śledztwo obejmie kolejne przychody rzędu 25 mln euro z podobnych umów. Całkowita wartość przychodów z tzw. kontraktów typu „bill-and-hold” — w których towary są fakturowane przed ich faktyczną dostawą — wyniosła w 2024 roku około 28 mln euro, co stanowi niewielką część z 2,04 mld euro rocznych przychodów firmy. Gerresheimer przyznaje jednak, że istnieją podstawy, by uznać, iż część tych transakcji została rozliczona niezgodnie z obowiązującymi zasadami rachunkowości.

BaFin wszczął kontrolę ksiąg spółki po tym, jak w 2024 roku pojawiły się „konkretne przesłanki” wskazujące na możliwe błędy w raportowaniu sprzedaży. Według regulatora, Gerresheimer mógł rozpoznać przychody z umów z klientami, mimo że faktyczna sprzedaż nie została jeszcze zrealizowana. Dochodzenie ma potrwać do 30 listopada 2025 roku i ma na celu ustalenie, czy część przychodów powinna była zostać wykazana w roku finansowym 2024, czy dopiero 2025.

Informacja o kontroli i możliwych nieprawidłowościach wywołała znaczące reakcje na rynku. W dniu 24 września 2025 roku akcje spółki z siedzibą w Düsseldorfie spadły o 38 proc., a w skali ostatnich dwunastu miesięcy ich wartość obniżyła się łącznie o około 65 proc. Oprócz samego dochodzenia, na kondycję rynkową Gerresheimer wpływają także cięcia prognoz finansowych i ograniczenia wypłat dywidendy.

Gerresheimer zadeklarował pełną współpracę z organami nadzoru i kontynuację audytu wewnętrznego. Sprawa toczy się w kontekście zaostrzenia działań kontrolnych BaFin po głośnym skandalu z 2020 roku, kiedy to upadek spółki Wirecard AG ujawnił poważne luki w niemieckim systemie nadzoru finansowego. Od tego czasu regulator wzmocnił swoje uprawnienia i zwiększył presję na przejrzystość sprawozdań finansowych spółek notowanych na giełdzie. Wobec Gerresheimer, które od miesięcy znajduje się także w centrum spekulacji dotyczących potencjalnego przejęcia lub podziału działalności, dochodzenie to może mieć kluczowe znaczenie dla dalszej oceny wiarygodności i stabilności firmy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
20.10.2025 09:12
Braille: zawieszenie prac nad wymagania dla oznakowania opakowań kosmetyków w Hiszpanii
Przykład wdrożenia opakowań z alfabetem Braille‘a we FrancjiShutterstock

20 czerwca 2025 roku Hiszpania dokonało notyfikacji Komisji Europejskiej projekt dekretu królewskiego dotyczący oznakowania produktów konsumenckich, w tym również produktów kosmetycznych m. in. w zakresie zastosowania alfabetu Braille’a w języku hiszpańskim.

Rozszerzenie wymogów dotyczących oznakowania produktów kosmetycznych

W czerwcu Królestwo Hiszpanii zgłosił projekt dekretu do Komisji Europejskiej, za pośrednictwem systemu TRIS (ang. Technical Regulation Information System). Proponowane przepisy obejmują produkty kosmetyczne i skupiają się na zapewnieniu dostępności informacji poprzez zastosowanie alfabetu Braille’a w języku hiszpańskim.

Zgodnie z projektem, nowe wymogi w zakresie oznakowania opakowań miałyby obejmować obowiązek jednoczesnego stosowania alfabetu Braille’a w języku hiszpańskim, wytłoczonego znaku dotykowego otaczającego kod QR oraz kodu QR zawierającego szczegółowe dane produktu.

Alfabet Braille’a wraz z kodem QR miałyby być obowiązkowo umieszczane na wszystkich produktach objętych zakresem dekretu, w tym także na produktach kosmetycznych.

Zgodnie z art. 3 ust. 2 projektu, produkty, których największa powierzchnia wynosi co najmniej 10 × 1 cm, powinny zawierać na opakowaniu następujące informacje:

  • nazwę produktu zapisaną w alfabecie Braille’a,
  • specjalne, wyczuwalne dotykiem oznakowanie dla niebezpiecznych substancji i mieszanin, dla których nie jest wymagane ostrzeżenie dotykowe zgodne z rozporządzeniem CLP,
  • kod QR (lub inny nośnik) z oznakowaniem wyczuwalnym dotykiem, pod którym znajdowałyby się pozostałe informacje wymagane w ramach art. 3 ust. 1, jeśli nie zostały one umieszczone w alfabecie Braille’a.

Planowane wejście w życie dekretu miałoby nastąpić w dniu następującym po jego publikacji. Dokument przewiduje maksymalnie dwuletniego okresu przejściowego umożliwiającego dostosowanie produktów obecnych już na rynku do nowych wymagań.

Zgłoszoną notyfikację oznaczoną numerem 2025/0311/ES oraz szczegółowe informacje dostępne są stronie internetowej Komisji Europejskiej.

Obecnie w ramach organizacji branżowych prowadzone są działania mające na celu zachęcenie przedstawicieli państw członkowskich do zgłoszenia uwag w toku procedury TRIS. Zgłaszane zastrzeżenia dotyczą przede wszystkim niewykonalności proponowanych rozwiązań z technicznego i ekonomicznego punktu widzenia, w szczególności dla sektora kosmetycznego.

Zastrzeżenia Komisji Europejskiej oraz Światowej Organizacji Handlu

Komisja Europejska odniosła się do notyfikowanego przez Królestwo Hiszpanii projektu dekretu i uznała część proponowanych obowiązków za nieproporcjonalne oraz potencjalnie prowadzące do fragmentacji rynku wewnętrznego Unii Europejskiej. W ocenie Komisji, niektóre z planowanych rozwiązań mogą być sprzeczne z przepisami Rozporządzenia (WE) nr 1223/2009 w sprawie produktów kosmetycznych, które reguluje kwestie oznakowania i informacji przekazywanych konsumentom.

W związku z powyższym Komisja zwróciła się do władz hiszpańskich o przegląd projektu dekretu oraz przedstawienie sprawozdania z wyników analiz i ewentualnych aktualizacji do dnia 23 grudnia 2025 r. Do czasu przedstawienia niniejszego sprawozdania obowiązuje zawieszenie dalszych prac nad projektem.

Ponadto, projekt dekretu został również zgłoszony do Światowej Organizacji Handlu (WTO – World Trade Organization), gdzie przedstawiciele innych państw członkowskich wyrazili podobne obawy dotyczące wpływu planowanych regulacji na globalny rynek.

Aleksandra Kondrusik

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
10. listopad 2025 07:34