StoryEditor

Koszty prowadzenia e-sklepu wzrosły o 20-30 proc.

Sklep internetowy tylko pozornie jest tanim i przewidywalnym biznesem. Zdaniem ekspertów z branży, w ostatnich kilku latach najbardziej zwiększyły się wydatki na reklamy. W przypadku niektórych segmentów sprzedaży wzrosty wyniosły nawet o 100 proc. Ponadto aż o 25-30 proc. zdrożały zarówno usługi informatyczne, jak i prawne. Jeśli chodzi o domeny, szablony, serwery, abonament i certyfikaty SSL, ceny zależą od indywidualnych preferencji usługobiorców. Niektóre koszty wyraźnie zmniejszyły się, a inne poszły w górę. Niemniej spadki nie rekompensują wzrostów.

Jak podkreśla Sergiusz Diundyk, ekspert ds. nowych technologii oraz automatyzacji procesów w branży IT, początkujący przedsiębiorca powinien patrzeć na cenę przedłużenia, a nie rejestracji domeny. Założenie jej i działanie przez pierwszy rok może kosztować np. 10 zł, a dłuższe funkcjonowanie – od 45 do 130 zł brutto rocznie. Z kolei Oliwia Tomalik z Shoper zapewnia, że od 2015 roku cennik zakupu i odnowień domeny z rozszerzeniem „.pl” oraz „.com.pl” nie uległ zmianie.

W ciągu ostatnich 5 lat wzrosła liczba firm, które pośredniczą przy rejestracji domeny. Konkurując między sobą, zaniżają ceny aż do zera przy zakupie niektórych pakietów hostingowych. Natomiast koszt przedłużenia w większości przypadków pozostał bez zmian. Jednak coraz częściej ten właśnie cennik jest mało widoczny na stronach usługodawców, co może delikatnie mówiąc wprowadzać w błąd – zauważa Sergiusz Diundyk.

Natomiast Halszka Potrzebowska z RedCart.pl informuje, że ceny szablonów są bardzo różnorodne. Maski graficzne kosztują kilkaset złotych za wykonanie lub kilkadziesiąt zł miesięcznie w rozliczeniu abonamentowym. Przygotowanie indywidualnej kreacji graficznej to już większy wydatek. Oscyluje od kilku do nawet kilkudziesięciu tys. zł, w zależności od stopnia skomplikowania projektu i czasu realizacji. Stawki i koszty zatrudnienia profesjonalnych grafików też rosną, w związku z tym ceny usług graficznych są o ok. 30 proc. droższe niż kilka lat temu.  

Na rynku można znaleźć mnóstwo bezpłatnych szablonów, ale też takie, które kosztują 180 dolarów. Średni koszt to ok. 70-120 za gotową warstwę. Z kolei zaprojektowanie i oprogramowanie dedykowanej grafiki może kosztować od 2 tys. do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Właściciele małych e-sklepów raczej wybierają tańsze opcje – dodaje Sergiusz Diundyk.

Nawet najlepszy gotowy szablon zwykle potrzebuje przeróbek informatyka. Poprawki mogą wynieść od 300 zł do nawet kilku tysięcy zł w przypadku prostych e-sklepów. Konieczność ich wprowadzenia ujawnia się, gdy np. wielu klientów porzuca wypełnione koszyki. Trzeba też dodać, że jest więcej bezpłatnych szablonów niż 5 lat temu. Te, które są płatne, utrzymują się na stałym poziomie cenowym albo wręcz tanieją. Jednak usługi stricte informatyczne zdrożały w ciągu ostatnich 3 lat o ok. 25-30 proc.

Sklepy w modelu SaaS raczej oferowane są wraz z hostingiem, bo właściciele oczekują kompleksowych rozwiązań w ramach jednej usługi. Niemniej koszt profesjonalnej obsługi stale wzrasta. Dobrą strategią są rozwiązania w chmurze, które obniżają koszty i przerzucają ciężar prac administracyjnych na dostawcę usługi – podpowiada Halszka Potrzebowska.

Dla przykładu można podać, że jedna z niemieckich firm udostępnia potężny wirtualny serwer w cenie zwykłego hostingu – już za 7 euro miesięcznie. Tyle samo kosztuje przedłużenie. Zdaniem Sergiusza Diundyka, w tym przypadku występują pojedyncze problemy z wydajnością w godzinach szczytu, ale w tak niskiej cenie można je zaakceptować. I jak dodaje ekspert, w Polsce brakuje podobnych ofert, bo u nas trzeba liczyć się z kosztem ok. 60 zł brutto miesięcznie za słaby VPS. Dlatego warto szukać dobrego hostingu dla małego sklepu internetowego, bo niekoniecznie musi to być serwer.

Wysokość abonamentu za hosting, mechanizm sklepu i wsparcie techniczne zależy od decyzji klienta. Osoba, która kieruje się głównie ceną, najczęściej wybiera podstawową usługę. Jej koszt waha się od kilku do kilkuset zł miesięcznie. Przedsiębiorca szukający kompleksowego rozwiązania jest skłonny wydać więcej w momencie uruchamiania przedsięwzięcia. Poszczególne opcje różnią się zakresem obsługi. Koszty abonamentowe prowadzenia e-sklepu wzrosty w ostatnich latach o ponad 60 proc. – dodaje ekspert z RedCart.pl.

Coraz częściej stosuje się dwa cenniki usług hostingowych, na co zwraca uwagę Sergiusz Diundyk. Droższe jest przedłużenie obsługi niż rozpoczęcie. Na hosting, wystarczający dla bezawaryjnej pracy małego e-sklepu, przedsiębiorca może wydać od 30 zł brutto miesięcznie wzwyż. Czasem są oferowane promocje na pierwszy rok. Od 2015 roku ceny mocno spadły, bo sprzęt serwerowy tanieje, a konkurencja na rynku rośnie.

Koszt certyfikatu SSL obniża się. Kilka lat temu wynosił kilkaset zł, a obecnie jest w granicach kilku zł miesięcznie. Coraz więcej klientów rozumie potrzebę zabezpieczania przepływu danych między e-sklepem a przeglądarką, a to właśnie gwarantuje ww. certyfikat. Wzrosło więc zainteresowanie tego typu usługami, ale też przybyło firm pośredniczących w ich sprzedaży – stwierdza Halszka Potrzebowska.

W przypadku certyfikatu SSL również występują dwa cenniki – za wydanie go i przedłużenie. Pierwsza usługa może kosztować od 0 zł, przy zakupie niektórych pakietów hostingowych u lokalnych firm, do ok. 20 USD w promocji lub nawet 70 bez rabatu. Są też znacznie droższe certyfikaty, ale nie trzeba ich posiadać do prowadzenia prostego e-sklepu, co zaznacza Sergiusz Diundyk. Ogólnie ceny spadły o 30-50 proc. w ostatnich 5 latach.

Coraz więcej kancelarii specjalizuje się w obsłudze prawnej e-commerce. Do ich pracy należy m.in. prowadzenie audytów e-sklepów pod kątem nowego prawa konsumenckiego czy sporządzanie umów z dostawcami wszelkich usług. Z jednej strony maleją koszty gotowych wzorów dokumentów do samodzielnego uzupełnienia, ale z drugiej – rosną stawki usług prawnych oraz ceny dokumentacji tworzonych na indywidualne zamówienie – wskazuje ekspert z RedCart.pl.

Pomoc prawnika w przygotowaniu regulaminu, polityki prywatności i innych standardowych dokumentów kosztuje ok. tys. zł. Cena może być dużo wyższa np. za przygotowanie regulaminu dla e-apteki albo e-sklepu militarnego. Niektóre kancelarie mają gotowe pakiety usług, o czym przypomina Sergiusz Diundyk. Natomiast Oliwia Tomalik zaznacza, że są dostępne aplikacje oferujące regulamin dostosowany do potrzeb klienta oraz indywidualną obsługę, w tym konsultację z prawnikiem, a ich koszt zaczyna się od 159 zł.

Po wejściu RODO zdrożało przygotowanie regulaminu i polityki prywatności. Pojawiły się wymogi informowania użytkowników o ich prawach w zakresie ochrony danych osobowych. Tym samym usługi te poszły w górę ok. 25-30 proc. w skali 5 ostatnich lat – wyjaśnia Sergiusz Diundyk.

Ekspert z Shopera uważa, że nie można określić, jak bardzo wzrosły wydatki reklamowe, gdyż jest to indywidualną kwestią w przypadku każdej firmy. Najważniejsze jest to, ile środków chce zainwestować dany przedsiębiorca. Koszty kliknięcia w reklamę zależą też od reprezentowanej branży. Przykładowo sklep oferujący elektronikę prawdopodobnie musi płacić więcej niż sprzedający odzież. Znaczenie ma też to, czy bezpośrednia konkurencja promuje swoje produkty w tych samych kanałach reklamowych.

Najprostszym sposobem na wygranie z konkurencją jest zwiększenie ceny za własną reklamę. Dlatego właśnie ten wydatek najbardziej poszedł w górę w ostatnich latach.  W niektórych segmentach sprzedaży wzrosty wyniosły nawet o 100 proc. Dotyczyło to sklepów oferujących m.in. laptopy, smartfony, elektryczne hulajnogi czy odżywki sportowe. Wraz z rozwojem nowych technologii i ze wzrostem wymogów rynkowych wyraźnie zdrożała też obsługa informatyczna. Z kolei zmiany w ustawodawstwie podniosły koszty usług prawnych – ocenia Sergiusz Diundyk.

Zdaniem Halszki Potrzebowskiej, reklama, doradztwo i consulting w zakresie marketingu to obecnie najbardziej wartościowe usługi. Ich ceny wyraźnie wzrastają. Natomiast Oliwia Tomalik przekonuje, że koszt prowadzenia sklepu internetowego to nadal biznes z jedną z najniższych barier wejścia. Można z nim wystartować już z budżetem ok. kilkuset złotych, a czasem nawet z dużo mniejszym wkładem.

Tak jak w przypadku innych rodzajów działalności, trzeba korzystać z biura rachunkowego, obsługi prawnej, informatycznej i marketingowej. Do tego dochodzą koszty usług fotograficznych, a także zwrotów czy reklamacji towarów. Reasumując to wszystko, w ciągu 5 lat prowadzenie sklepu internetowego mogło zdrożeć o ok. 25-30 proc. – podsumowuje Sergiusz Diundyk.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eurofragance zainwestowało 10 mln euro w rozbudowę i robotyzację swojego zakładu – to potroi moce produkcyjne!
Rozbudowa zakładu produkcyjnego Eurofragrance o ponad 2 tys. mkw. obejmuje przebudowane biura i laboratoriaShutterstock

Eurofragrance, hiszpański producent perfum i kompozycji zapachowych do kosmetyków, zakończył rozbudowę swojej bazy produkcyjnej w Rubí w rejonie Barcelony. W proces ten zainwestowano 10 mln euro. Nowe roboty dozujące mają wg zapowiedzi firmy potroić moce produkcyjne unowocześnionej fabryki.

Zakład produkcyjny w Rubí będzie teraz w stanie obsłużyć połowę z rocznej, globalnej produkcji firmy. A to pozwoli grupie na sprostanie rosnącemu zapotrzebowaniu klientów na rynkach EAT (Europa, Afryka i Turcja) i Bliskiego Wschodu.

Eurofragrance podkreślił przy tym, że rozbudowa zakładu produkcyjnego umożliwi lepszą obsługę kategorii, które wymagają większych wolumenów produkcji, niż luksusowe perfumy (np. kosmetyki do pielęgnacji domu i kosmetyki osobiste).

Odnowienie naszego flagowego zakładu wraz z przeprojektowaną przestrzenią roboczą i nową robotyką pozwalają nam potroić nasze zdolności produkcyjne. Rozszerzenie naszego zakładu produkcyjnego o ponad 2 tys. mkw. obejmuje przebudowane biura i laboratoria, aby zapewnić większą ergonomię i zwiększyć zadowolenie pracowników. Dzięki innowacyjnemu podejściu i naszemu zaangażowaniu w zrównoważony rozwój poprawiliśmy wykorzystanie dostępnej przestrzeni, a jednocześnie stworzyliśmy bardziej nowoczesne, wydajne i przyjemne środowisko pracy — podkreśla Clara Mena, dyrektor ds. operacyjnych w Eurofragrance.

Wraz z rozbudową zakładu, Eurofragrance zainwestowało w najnowocześniejsze technologie. Dzięki temu zautomatyzowane będzie teraz aż 80 proc. operacji. – Pozwala nam to poprawić niezawodność naszych procesów oraz zwiększyć jakość naszych zapachów — wskazuje Santiago Giménez, Global Plant Engineering Manager.

Wprowadzono w zakładzie również systemy optymalizacji zasobów, takie jak wykorzystanie paneli słonecznych, generujących ponad jedną trzecią zapotrzebowania fabryki na energię. Firma postawiła ponadto na strategiczne rozwiązania własne, pozwalające zapewnić  ciągłość procesu produkcyjnego w przypadku nieoczekiwanych sytuacji.

Inauguracja rozbudowanej fabryki w Rubí zbiega się z 35. rocznicą istnienia Eurofragrance. Firma ta, założona w Barcelonie w czerwcu 1990 roku, osiągnęła w ubiegłym roku sprzedaż na poziomie 180 mln euro, co stanowi wzrost o 27 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Eurofragance obecnie zatrudnia globalnie ponad 550 specjalistów.

Zobacz więcej na ten temat: Eurofragrance odnotowuje rekordowe wyniki – 180 mln euro przychodu w 2024 roku

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Procter & Gamble tworzy w Warszawie biuro, nastawione na inkluzywność
Procter & Gamble mat.pras.

Zdaniem koncernu P&G filozofia stworzenia przestrzeni biurowej dla swoich pracowników jest prosta – polega na tym, by wszystkie osoby zatrudnione w firmie miały równe szanse rozwoju i odnoszenia sukcesów. Tak właśnie jest w przypadku biura P&G Warsaw Hub, zlokalizowanego na warszawskim Targówku.

Dzięki temu podejściu pracownicy mogą przyczynić się do rozwoju firmy, tworząc kreatywne i inkluzywne innowacje w produktach, usługach i komunikacji prowadzonej przez P&G – podkreśla koncern.

Nie byłoby to możliwe bez wspólnej przestrzeni biurowej, która uwzględnia potrzeby wszystkich pracowników w równym stopniu. Takie miejsce pracy wspiera rozwój talentów, buduje zaufanie i staje się platformą dla innowacji. Bo kiedy każdy może działać na swój sposób – powstają pomysły, które służą wszystkim. 

Przestrzeń dopasowana do każdego stylu pracy

Dobrze zaprojektowane biuro to takie, które umożliwia pracę w skupieniu, ciszy lub podczas kreatywnych burz mózgów. Takie właśnie jest warszawskie biuro P&G Warsaw Hub, mające powierzchnię ponad 8 tys. mkw. Przestrzeń łączy nowoczesne rozwiązania architektoniczne ze zrozumieniem zmieniających się modeli pracy.

P&G Warsaw Hub zapewnia pracownikom różnorodne strefy: od indywidualnych stanowisk z biurkami, przez ciche kabiny do pracy w skupieniu (ważne m.in. dla osób neuroatypowych, dla których trudnością może być praca w gwarze typowym dla przestrzeni open space), po sale spotkań, przestrzenie kreatywne i duże stoły wspólne, które sprzyjają integracji i współpracy zespołowej.

Wspieranie kultury przynależności

Biuro zostało zaprojektowane z myślą o maksymalnej dostępności dla wszystkich pracowników – zarówno fizycznej, jak i sensorycznej. Znajdują się tu rampy i szerokie przejścia ułatwiające poruszanie się osobom z ograniczoną mobilnością, oznaczenia w alfabecie Braille’a na salach konferencyjnych oraz informacje dotykowe na podłogach, które pomagają w orientacji osobom niedowidzącym

W recepcji zainstalowano pętlę indukcyjną, wspierającą komunikację z osobami słabosłyszącymi.

Szereg udogodnień

Inkluzywna przestrzeń to nie tylko udogodnienia komunikacyjne, ale też troska o dobre samopoczucie pracowników. W warszawskim biurze P&G dostępna jest siłownia z zespołem trenerów personalnych, gabinet masażu, zewnętrzna strefa relaksu z zielenią, stołem do ping-ponga i bilardem, a także kawiarnia Café 1837. Wszystko po to, by wspierać dobrostan pracowników i wzmacniać ich codzienne zaangażowanie.

Inkluzywna przestrzeń biurowa to nie pojedynczy projekt, lecz element globalnej strategii P&G – nie tylko w Warszawie, ale we wszystkich biurach na świecie firma konsekwentnie wdraża podejście oparte na projektowaniu uniwersalnym, które wspiera dostępność i sprzyja inkluzywności.

Człowiek w centrum uwagi – od pracownika do konsumenta

P&G dba o inkluzywność nie tylko wobec swoich pracowników, ale także konsumentów. Każde nowe rozwiązanie produktowe zaczyna się od pytania, w jaki sposób użytkownicy będą z niego korzystać i jakie bariery mogą napotkać. Dlatego marki należące do P&G rozwijają funkcjonalne, intuicyjne rozwiązania, które odpowiadają na potrzeby różnych grup – niezależnie od ich stylu życia – podkreśla firma.

Marka testuje m.in. zastosowanie dostępnych kodów QR, które służą jako przewodnik po produkcie, co może być dużym wsparciem dla konsumentów z różnego rodzaju trudnościami i barierami.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
06. lipiec 2025 01:12