StoryEditor
Biznes
18.09.2024 01:20

Branża kosmetyczna ze wsparciem dla powodzian – zobacz, kto pomaga

W pomoc powodzianom włączyły się firmy kosmetyczne, dystrybutorzy, sieci drogeryjne i pojedyncze drogerie. To wpłaty finansowe, przekazywanie najpotrzebniejszych produktów i organizowanie zbiórek i transportów / fot: profile firm

Branża kosmetyczna po raz kolejny w obliczu kataklizmu mobilizuje się i rusza z pomocą dla poszkodowanych. Trwają zbiórki finansowe i najpotrzebniejszych produktów dla powodzian. Pierwsze transporty już są w drodze na zniszczone przez falę powodziową południe Polski.

Artykuł jest na bieżąco aktualizowany. Nie stworzyłyśmy go, aby robić pomagającym firmom reklamę. Wiemy, że pomagać można w ciszy. Ale wierzymy, że nagłaśniając takie działania, można rozgrzać kolejne serca.

 

Od kilku dni południowa część Polski walczy z powodzią, której skali nikt się nie spodziewał. Zalane zostały miasta i wsie na Dolnym Śląsku, w woj. opolskim i śląskim. Ogromne straty poniosły m.in. Kłodzko, Nysa, zrujnowany jest Lądek-Zdrój i wiele innych miejscowości. Fala kulminacyjna na Odrze zbliża się obecnie do naznaczonego już wodnym kataklizmem w 1997 r. Wrocławia.

Dziś już wiadomo, że koszt odbudowy zniszczonych miast i całej infrastruktury będzie liczony w miliardach złotych. Są ofiary śmiertelne, rodziny nadal szukają też osób, z którymi nie mają kontaktu. W wielu miejscach nie ma prądu, możliwości łączności, a woda z kranów nie nadaje się do picia. Wiele osób straciło w powodzi dosłownie wszystko.

Czytaj także: Fundacja Beauty Razem włącza się w zbiórkę dla powodzian. Rossmann powołał sztab kryzysowy. Dm szykuje się na wszelkie scenariusze. Wiele biznesów beauty pod wodą

Ruszyły liczne ogólnopolskie zbiórki, na które wpływa finansowe wsparcie dla powodzian, a mobilizacja Polaków i Polek jest ogromna. Kwoty na kontach fundacji sięgają wielu milionów złotych. Trwa także zbiórka najpotrzebniejszych rzeczy, w tym trwalej żywności i artykułów higienicznych. Zbierają je osoby indywidualne, ale na masową skalę włączają się także firmy – przedsiębiorstwa handlowe i produkcyjne.

Z pomocą ruszyła także branża kosmetyczna, która jest dostawcą wielu produktów dziś potrzebnych poszkodowanym – podstawowych artykułów do mycia, higienicznych, a  także branża chemiczna produkująca środki czystości. Pomoc organizują firmy z sektora zdrowia i farmacji. Ci, którzy są producentami, już wysłali lub szykują transporty. Ci, którzy nie mają w asortymencie potrzebnych obecnie produktów, przekazują finansowe wsparcie i organizują zbiórki. Firmy przekazują także środki finansowe i są kwoty sięgające nawet kilkuset tys. zł.

Barwa Cosmetics

image
Barwa Cosmetics
Kraków dla powodzian – z głębokim poruszeniem patrzymy na to, co dzieje się obecnie w południowej Polsce. Rozumiemy, jak ważna jest szybka i sprawna pomoc, dlatego dostarczyliśmy środki czystości, środki higieny osobistej i sanitarne do miejskiego magazynu zbiórki w siedzibie straży miejskiej przy al. Jana Pawła II 188 w Krakowie (wjazd od ul. Śliwkowej).

Apelujemy do innych małopolskich firm, które mogą dołączyć do zbiórki i przekazać dary w ilościach hurtowych połączmy siły.

Miejski magazyn zbiórki darów czynny jest od poniedziałku do piątku, od godz. 9.00 do 20.00, w weekend od godz. 9.00 od 18.00. Uruchomione zostały także specjalna infolinia oraz adres mailowy.

Pełna lista niezbędnych rzeczy dostępna jest na stronie: https://lnkd.in/dpFEMyW9

 

 

YOPE

Ze złamanymi sercami obserwujemy wydarzenia w południowej Polsce, która walczy z powodzią. Dlatego działamy i przekazujemy ponad 12 000 kosmetyków i środków czystości, które w najbliższych dniach dotrą do osób dotkniętych klęską żywiołową.

 

Mokosh Cosmetics

Cały utarg ze sprzedaży naszych produktów z dzisiejszego dnia z naszego sklepu internetowego przekazujemy Fundacji Siepomaga, która wspiera ofiary tej klęski.

 

Veoli Botanica

Z uwagi na tragiczną sytuację powodziową na południu Polski, postanowiliśmy wesprzeć osoby dotknięte tym żywiołem, przekazując 20 tys. zł na rzecz fundacji Siepomaga.

 

NeoNail (Cosmo Group)

W obliczu tragicznych wydarzeń, które dotknęły wiele polskich rodzin, nasza firma nie może pozostać obojętna. Podjęliśmy decyzję o przekazaniu wsparcia finansowego w wysokości 100 tys. zł na rzecz osób najbardziej poszkodowanych. Środki zostały przekazane do Fundacji SiePomaga w ramach zbiórki "Przedsiębiorcy dla Powodzian”.

 

Aflofarm

Podjęliśmy decyzję o przekazaniu wsparcia finansowego w wysokości 200 tys. złotych. Kwota ta zasiliła już konto Fundacji Siepomaga, która wraz z organizacjami zrzeszającymi przedsiębiorców rozpoczęła zbiórkę "Przedsiębiorcy dla Powodzian".

 

Gold Drop

Dziś przekazaliśmy pierwszą część pomocy. W następnym tygodniu zorganizowany zostanie transport środków czystości, kosmetyków oraz środków higieny.

W pomoc mieszkańcom zalanych terenów włączyły się także firmy handlowe z sektora kosmetycznego – retailerzy i dystrybutorzy.

 

Dm Drogerie Markt

We współpracy z lokalnymi organizacjami, Miejskimi Ośrodkami Pomocy, strażakami, czy urzędami gmin zorganizowaliśmy dostawy produktów higienicznych do najbardziej poszkodowanych z Jeleniej Góry, Opola, Gogolina. Niebawem pomoc trafi też do Kłodzka i kolejnych miejscowości. 

 

 

PGD Polska

Z wieloma naszymi klientami z obszarów dotkniętych powodzią, nie tylko zresztą z sieci Jasmin, mamy bardzo ograniczony kontakt albo wręcz nie mamy go wcale. Do niektórych miejscowości nie ma dojazdu, widzimy tylko relacje medialne. Niektórzy nasi doradcy handlowi też byli przez jakiś czas odcięci. Na szczęście z tego co wiemy, na razie nasi pracownicy bezpośrednio nie ucierpieli. Tym których bliscy zostali dotknięci powodziom staramy się pomagać w miarę możliwości. Podjęliśmy odpowiednie odpowiednie działania zabezpieczające infrastrukturę PGD we Wrocławiu powiedział nam Wojciech Kuchnowski, członek zarządu PGD Polska.

Co do najbliższej przyszłości, myślimy w dwóch aspektach. Po pierwsze myślimy o ludziach poszkodowanych przez żywioł. Skontaktowaliśmy się już z samorządami miast szczególnie zniszczonych, tymi z którymi mamy kontakt. Przygotowujemy wykaz rzeczy, które możemy przekazać w formie darowizny. To będą środki czystości i higieny niezbędne i bardzo potrzebne przy usuwaniu skutków zalań, w następnej kolejności środki grzybobójcze, zwalczające pleśń i tym podobne preparaty. Chcemy to dostarczyć odpowiednim jednostkom na terenach przez które przeszła powódź.

Przygotujemy tez na późniejszy czas specjalną, bardzo atrakcyjną ofertę takich środków do ewentualnego zakupu. Jednak o tym będziemy myśleć, kiedy sytuacja się uspokoi. Dziś pomoc jest najważniejsza – podkreśla Wojciech Kuchnowski. Jak mówi, w takich miastach, jak Lądek-Zdrój Głuchołazy, Stronie sytuacja jest tragiczna. 

 

Grupa Eurocash

Natychmiast uruchomiliśmy działania pomocowe dla naszych pracowników, franczyzobiorców oraz wszystkich poszkodowanych mieszkańców. Wspieramy Sztaby Kryzysowe, strażaków oraz wolontariuszy, dostarczając wodę i inne niezbędne produkty z naszych hurtowni i centrów dystrybucyjnych. Angażujemy się w lokalne inicjatywy, m.in. pomoc dla zalanej Szkoły Podstawowej w Nysie, uczestnicząc w zbiórkach żywność i środków czystości. Wspieramy naszych partnerów i firmy, które chcą pomagać. Wspólnie z PGE Polska Grupa Energetyczna dostarczyliśmy dziś 4 tiry pełne niezbędnych artykułów, pokrywając koszty transportu i obsługi.

 

 

Bandi Cosmetics

Zdecydowaliśmy się przekazać wszystkie środki uzyskane ze sprzedaży naszych produktów na www.bandi.pl z dzisiejszego dnia – nie zysk, ale 100% przychodu (pomniejszony jedynie o podatek VAT, który będzie odprowadzony do US.

 

Ava Laboratorium

Dołączyliśmy do działań pomocniczych, przekazując niezbędne produkty – od artykułów spożywczych, przez środki chemiczne, po nasze kosmetyki.

 

Organique

 Przygotowaliśmy pakiety środków czystości Organique, w tym preparaty do dezynfekcji dłoni i powierzchni, które trafią do poszkodowanych osób oraz instytucji.

 

Zbiórki trwają w całej Polsce, organizują je i zachęcacją do działania klientów także indywidualne drogerie.

Drogeria Laboo Siedlce

Przekonałyśmy się już nie jeden raz, że można na Was liczyć i teraz prosimy Was o pomoc dla powodzian. Wspieramy zbiórkę organizowaną przez  RakOut i od dzisiaj w naszej Drogerii Laboo w Galerii Siedlce czeka specjalnie miejsce gdzie możecie przynosić potrzebe rzeczy lub będąc u nas na zakupach wrzucić chociażby podpaski, czy chusteczki nawilżane.

Betasoap

Tir z herbem Miasto Zamość podstawiony przez firmę Betasoap wyruszył z Szewni Dolnej, gdzie mieści się siedziba firmy. Maszynę prowadzi Pan Marek Dębski, który podczas powodzi w 1997 roku jeździł do Wrocławia.

 

Serpol Cosmetics

Postanowiliśmy przekazać tyle naszych produktów kosmetycznych i środków czystości, ile zmieści się na tira. Równolegle nasi pracownicy prowadzili zbiórkę artykułów do sprzątania, żywności, wody, artykułów higienicznych czy karmy dla zwierząt.

image
Tir załadowany produktami od Serpol-Cosmetics z przeznaczeniem dla mieszkańców zniszczonych przez powódź gmin
fot. LinkedIn Serpol-Cosmetics

TIR z darami trafił do Centrum Logistyki Powiatu Kłodzkiego na ul. Dusznickiej 1, skąd zostaną one dalej przekazane do potrzebujących gmin.

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
19.12.2025 10:17
NIVEA vs. NIVELIUM: jak nie wpaść w pułapkę przesadnej inspiracji cudzą marką?
ai

W niniejszym artykule omawiam ryzyko związane z wyborem nazwy lub logo dla produktu, które nawiązują do oznaczeń znanych marek. Przedsiębiorcy powinni mieć świadomość, że znaki towarowe o ugruntowanej renomie – takie jak „NIVEA” – korzystają z rozszerzonej ochrony prawnej, obejmującej również oznaczenia wywołujące jedynie skojarzenia z ich charakterystycznymi elementami.

Sprawa sprzeciwu do zgłoszenia znaku towarowego „NIVELIUM” w Polsce 

29 sierpnia 2017 roku niemiecka spółka Beiersdorf, powołując się na swoje prawa ochronne do znaków towarowych „NIVEA”, wniosła sprzeciw wobec zgłoszenia w Urzędzie Patentowym RP (dalej: „UPRP”) słownego znaku towarowego „NIVELIUM”, zgłoszonego przez polską spółkę AFLOFARM FARMACJA POLSKA m.in. dla kosmetyków. 

Wnosząca sprzeciw powołała się na:

  • wprowadzające w błąd podobieństwo do jej oznaczeń przeznaczonych dla identycznych towarów, a także na 
  • podobieństwo do jej renomowanych znaków towarowych, które może szkodzić odróżniającemu charakterowi oznaczeń „NIVEA”. 

UPRP uwzględnił sprzeciw w całości. Aflofarm złożył wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy przez UPRP, a następnie skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Oba organy podtrzymały decyzję UPRP o uwzględnieniu sprzeciwu. Ostatecznie, po wniesieniu przez Aflofarm skargi kasacyjnej, Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z 17 września 2025 r. (II GSK 312/22) oddalił tę skargę.

Zgodnie z utrzymanym w mocy wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 14 września 2021 r. (VI SA/Wa 742/21), mimo niskiego ogólnego podobieństwa znaków, ze względu na ich identyczny początek („NIVE-”), identyczność towarów oraz udowodnioną renomę wcześniejszego oznaczenia, sprzeciw należało uwzględnić.

Beiersdorf przywołała historię spółki sięgającą 1882 roku. Pierwsza rejestracja znaku towarowego „NIVEA” w Polsce została dokonana w 1933 roku, natomiast rejestracja unijna pochodzi z 1996 roku. Towary oznaczane tym znakiem są kierowane do szerokiej grupy odbiorców i dostępne zarówno w dużych sieciach handlowych, jak i w mniejszych sklepach lokalnych. Produkty te są powszechnie dostępne i stosunkowo niedrogie, co sprawia, że konsumenci mogą poświęcać ograniczoną uwagę przy ich wyborze. W takich warunkach nawet umiarkowane podobieństwo oznaczeń może zwiększać ryzyko ich skojarzenia lub pomylenia przez nabywców.

Oceniając renomę Sąd oparł się na metodzie ilościowej, czyli biorąc pod uwagę przedstawione dowody i okoliczności ustalił, że znaki „NIVEA” cechują się bardzo wysoką rozpoznawalnością na Polskim rynku kosmetycznym i silnym charakterem odróżniającym, wynikającymi m.in. z długotrwałego używania, intensywnej promocji oraz szerokiej dystrybucji.

Sąd podkreślił również, że dla stwierdzenia naruszenia renomy nie jest konieczne wykazanie rzeczywistej szkody i wystarczy samo prawdopodobieństwo jej wystąpienia, w szczególności ryzyko osłabienia charakteru odróżniającego wcześniejszego znaku lub uzyskania przez zgłaszającego nienależnej korzyści. 

Zwrócono uwagę, że naruszenie renomy może polegać na tzw. rozmyciu znaku, czyli stopniowej utracie jego rozpoznawalności, gdy na rynku pojawiają się podobne oznaczenia. Takie naruszenie również nie wymaga wykazania konkretnej szkody.

Komentarz ekspercki

Moim zdaniem podobieństwo oznaczeń „NIVELIUM” i „NIVEA” nie jest wysokie ani na płaszczyźnie słownej, ani fonetycznej, a oba znaki towarowe mają dla przeciętnego polskiego odbiorcy charakter fantazyjny. Jak trafnie wskazał UPRP, a następnie potwierdził WSA, mogą one jedynie budzić skojarzenia z językiem łacińskim ze względu na charakterystyczne zakończenia „-ae” oraz „-lium”.

Zgłaszająca próbowała też wykazać opisowy charakter zbieżnego elementu „NIVE”, odwołując się do łacińskiego rzeczownika nix („śnieg”), jednak argument ten nie został uwzględniony. Co do zasady elementy opisowe lub słabo odróżniające korzystają z węższego zakresu ochrony, a ich właściciel musi tolerować współistnienie na rynku innych oznaczeń zawierających podobne elementy. W niniejszej sprawie oznaczenia uznano jednak za fantazyjne dla przeciętnego konsumenta, nabywającego produkty kosmetyczne.

Decydujące znaczenie miała więc dobrze udokumentowana renoma znaku „NIVEA”, która pozwoliła organom uznać, że nawet niewielkie podobieństwo pomiędzy abstrakcyjnymi oznaczeniami, przeznaczonymi dla identycznych towarów, może prowadzić do powstania niedopuszczalnych skojarzeń z wcześniejszym, silnie rozpoznawalnym znakiem towarowym.

Co dalej z używaniem w obrocie dermokosmetyków „NIVELIUM”?

Na polskim rynku nadal dostępne są kosmetyki oferowane pod nazwą „NIVELIUM” z jasnofioletową kolorystyką etykiet. Powstaje więc pytanie, czy Beiersdorf zdecyduje się na dalsze działania przed sądem, np. występując o zakaz używania oznaczenia, usunięcie skutków naruszenia, odszkodowanie lub wydanie bezpodstawnie uzyskanych korzyści. Niewykluczone jest również rozwiązanie polubowne. Wydaje się, że istnieje przestrzeń do wypracowania ugody, w ramach której strony mogłyby uzgodnić odmienną kolorystykę, inne kroje pisma lub dodatkowe elementy graficzne, tak aby zminimalizować możliwość skojarzeń z marką „NIVEA”. Taka ugoda mogłaby także obejmować zasady postępowania w razie ewentualnych wątpliwości w przyszłości.

A może wygenerować oznaczenie przez AI? Konkluzje

Sprawa pokazuje, jak szeroką ochroną cieszą się renomowane znaki towarowe i jak ostrożnie należy podchodzić do wyboru nazwy lub oprawy wizualnej produktu. Warto też zwrócić szczególną uwagę na wysokie ryzyko związane z generowaniem nazw marek przy wykorzystaniu modeli językowych AI, które mogą nieświadomie tworzyć oznaczenia zbliżone do znanych znaków, zarówno pod względem brzmienia, wyglądu, jak i ogólnego skojarzenia. Przed zgłoszeniem takiego oznaczenia do ochrony lub rozpoczęciem jego używania na rynku rekomenduję sprawdzenie jego zdolności rejestracyjnej oraz bezpieczeństwa stosowania w obrocie.

Natalia Basałaj, radca prawny, Kancelaria Hansberry Tomkiel

Podstawa prawna:

1. Art. 1321 ust. 1 pkt 3 i 4, art. 245 ust. 1 pkt 1 ustawy z 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej (Dz.U.2017.776).

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Zakupy świąteczne 2025 ze smartfonem w ręku
mat.pras.

Cyfrowe kanały i mobilne płatności stały się domyślnym wyborem Polaków podczas świątecznych zakupów. Jak wskazuje raport DXC Technology i BLIK „Cyfrowa Gwiazdka w erze Zero Trust”, już 77 proc. konsumentów kupuje prezenty online, a Blik pozostaje niekwestionowanym liderem płatności mobilnych – korzysta z niego 65 proc. kupujących, przy zaufaniu sięgającym 73 proc.

Rośnie też skala zagrożeń: 23 proc. Polaków padło ofiarą oszustwa online. W takiej rzeczywistości sztuczna inteligencja przestaje być innowacją, a staje się kluczowym elementem ochrony cyfrowych transakcji.

Święta łączą tradycję z cyfrową wygodą

Świąteczne zakupy 2025 wyraźnie pokazują przenikanie się dwóch rzeczywistości: tradycyjnych emocji związanych z obdarowywaniem bliskich oraz rosnącej potrzeby cyfrowej wygody i bezpieczeństwa. Jak wynika z raportu DXC i Blik, aż 80 proc.  Polaków kupuje prezenty, a dla 4 na 10 z nich grudniowe zakupy mają większe znaczenie niż inne duże wydatki w ciągu roku.

Coraz więcej osób przenosi swoje zakupy do internetu i na urządzenia mobilne – 34 proc. Polaków kupuje prezenty głównie online, a dodatkowe 43 proc. łączy zakupy internetowe ze stacjonarnymi, tworząc hybrydowy model. Z kolei 67 proc. korzysta z aplikacji mobilnych sklepów i platform, co pokazuje, że smartfon stał się podstawowym narzędziem konsumenta podczas świątecznych zakupów.

image
mat.pras.

AI – od asystenta do cyfrowej tarczy 

Sztuczna inteligencja (AI) w tym roku odgrywa coraz istotniejszą rolę w przedświątecznych zakupach. Jeszcze rok temu była postrzegana głównie jako ciekawostka, dziś Polacy coraz chętniej powierzają jej część procesu zakupowego – od przeglądania ofert po ocenę wiarygodności sklepów. Jak pokazuje raport, już 14 proc. Polaków skorzystało z narzędzi AI przy zakupach prezentów świątecznych, a kolejne 25 proc. planuje to zrobić jeszcze w tym sezonie. Najbardziej cyfrowo zaawansowane pozostaje młode pokolenie – 67 proc. generacji Z deklaruje już użycie lub zamiar skorzystania z AI przy okazji zakupu tegorocznych prezentów świątecznych.

Użytkownicy cenią sztuczną inteligencję przede wszystkim za łatwiejsze porównanie ofert (26 proc.), oszczędność czasu (22 proc.) oraz pomoc w unikaniu oszustw (19 proc.).

AI przestaje być dodatkiem do zakupów. W grudniu pełni rolę inteligentnej bariery ochronnej, działając w duchu strategii Zero Trust, gdzie każdy element procesu zakupowego, każda transakcja i każde logowanie są traktowane jako potencjalnie ryzykowne i weryfikowane w czasie rzeczywistym, co znacząco ogranicza pole działania cyberprzestępców. W świecie, w którym sektor finansowy w Polsce mierzy się z ponad 1700 cyberatakami tygodniowo, konsumenci naturalnie szukają technologii, które pomogą im podejmować bezpieczne decyzje zakupowe – zauważa Halina Frańczak, managing director i market leader w DXC Technology Polska.

Blik – lider świątecznych płatności

Najczęściej wybieraną formą płatności pozostaje Blik, z którego korzysta 65 proc. kupujących prezenty online. Na kolejnych miejscach znajdują się karty płatnicze, wybierane przez 41 proc. badanych, oraz szybkie przelewy online, z których korzysta co piąty kupujący.

Zakupy świąteczne coraz rzadziej są jednym zaplanowanym działaniem, a częściej procesem rozłożonym na wiele krótkich momentów w ciągu dnia. Przeglądamy oferty, porównujemy produkty, wracamy do koszyka wtedy, gdy mamy na to chwilę. Najczęściej robimy to na smartfonie, korzystając z aplikacji sklepów, bo pozwalają one zamknąć całe doświadczenie zakupowe w jednym urządzeniu i dopasować je do własnego rytmu dnia. W takim modelu płatność jest naturalnym finałem procesu. Użytkownicy wybierają rozwiązania, które są osadzone w znanym środowisku mobilnym i pozwalają sprawnie przejść od decyzji do finalizacji zakupu, bez wybijania się z tego doświadczenia – mówi Grzegorz Laudy, członek zarządu w Polskim Standardzie Płatności, odpowiedzialny za rozwój strategii technologicznej Blika.

Grudzień – miesiącem wysokiego ryzyka

Prawie 1/4 Polaków padła już ofiarą oszustwa online, a niemal 70 proc. deklaruje obawy związane z bezpieczeństwem transakcji. Banki potwierdzają te obserwacje – grudzień to okres wzmożonej aktywności phishingu, fałszywych sklepów internetowych i prób przejęcia kont.

Zawsze w centrum całego systemu bezpieczeństwa pozostaje czynnik ludzki – zarówno po stronie instytucji finansowych, jak i samych klientów. Najważniejszym elementem ochrony jest konsekwentne przestrzeganie zasady ograniczonego zaufania do nieznanych źródeł i niezweryfikowanych komunikatów. Wprowadzanie podejścia „zero trust” oraz rozwijanie kompetencji cyfrowych klientów znacząco zwiększa odporność całego ekosystemu finansowego. Im większa świadomość zagrożeń i umiejętność krytycznej oceny informacji, tym skuteczniej można przeciwdziałać nie tylko oszustwom płatniczym, ale także manipulacjom i dezinformacji, które coraz częściej towarzyszą cyfrowej aktywności konsumentów. Wspólne działania banków i klientów wzmacniają bezpieczeństwo systemu w sposób, którego nie da się osiągnąć wyłącznie poprzez technologię – mówi Agnieszka Wachnicka, wiceprezes zarządu w Związku Banków Polskich.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
21. grudzień 2025 10:33