StoryEditor
Biznes
18.09.2024 01:20

Branża kosmetyczna ze wsparciem dla powodzian – zobacz, kto pomaga

W pomoc powodzianom włączyły się firmy kosmetyczne, dystrybutorzy, sieci drogeryjne i pojedyncze drogerie. To wpłaty finansowe, przekazywanie najpotrzebniejszych produktów i organizowanie zbiórek i transportów / fot: profile firm

Branża kosmetyczna po raz kolejny w obliczu kataklizmu mobilizuje się i rusza z pomocą dla poszkodowanych. Trwają zbiórki finansowe i najpotrzebniejszych produktów dla powodzian. Pierwsze transporty już są w drodze na zniszczone przez falę powodziową południe Polski.

Artykuł jest na bieżąco aktualizowany. Nie stworzyłyśmy go, aby robić pomagającym firmom reklamę. Wiemy, że pomagać można w ciszy. Ale wierzymy, że nagłaśniając takie działania, można rozgrzać kolejne serca.

 

Od kilku dni południowa część Polski walczy z powodzią, której skali nikt się nie spodziewał. Zalane zostały miasta i wsie na Dolnym Śląsku, w woj. opolskim i śląskim. Ogromne straty poniosły m.in. Kłodzko, Nysa, zrujnowany jest Lądek-Zdrój i wiele innych miejscowości. Fala kulminacyjna na Odrze zbliża się obecnie do naznaczonego już wodnym kataklizmem w 1997 r. Wrocławia.

Dziś już wiadomo, że koszt odbudowy zniszczonych miast i całej infrastruktury będzie liczony w miliardach złotych. Są ofiary śmiertelne, rodziny nadal szukają też osób, z którymi nie mają kontaktu. W wielu miejscach nie ma prądu, możliwości łączności, a woda z kranów nie nadaje się do picia. Wiele osób straciło w powodzi dosłownie wszystko.

Czytaj także: Fundacja Beauty Razem włącza się w zbiórkę dla powodzian. Rossmann powołał sztab kryzysowy. Dm szykuje się na wszelkie scenariusze. Wiele biznesów beauty pod wodą

Ruszyły liczne ogólnopolskie zbiórki, na które wpływa finansowe wsparcie dla powodzian, a mobilizacja Polaków i Polek jest ogromna. Kwoty na kontach fundacji sięgają wielu milionów złotych. Trwa także zbiórka najpotrzebniejszych rzeczy, w tym trwalej żywności i artykułów higienicznych. Zbierają je osoby indywidualne, ale na masową skalę włączają się także firmy – przedsiębiorstwa handlowe i produkcyjne.

Z pomocą ruszyła także branża kosmetyczna, która jest dostawcą wielu produktów dziś potrzebnych poszkodowanym – podstawowych artykułów do mycia, higienicznych, a  także branża chemiczna produkująca środki czystości. Pomoc organizują firmy z sektora zdrowia i farmacji. Ci, którzy są producentami, już wysłali lub szykują transporty. Ci, którzy nie mają w asortymencie potrzebnych obecnie produktów, przekazują finansowe wsparcie i organizują zbiórki. Firmy przekazują także środki finansowe i są kwoty sięgające nawet kilkuset tys. zł.

Barwa Cosmetics

image
Barwa Cosmetics
Kraków dla powodzian – z głębokim poruszeniem patrzymy na to, co dzieje się obecnie w południowej Polsce. Rozumiemy, jak ważna jest szybka i sprawna pomoc, dlatego dostarczyliśmy środki czystości, środki higieny osobistej i sanitarne do miejskiego magazynu zbiórki w siedzibie straży miejskiej przy al. Jana Pawła II 188 w Krakowie (wjazd od ul. Śliwkowej).

Apelujemy do innych małopolskich firm, które mogą dołączyć do zbiórki i przekazać dary w ilościach hurtowych połączmy siły.

Miejski magazyn zbiórki darów czynny jest od poniedziałku do piątku, od godz. 9.00 do 20.00, w weekend od godz. 9.00 od 18.00. Uruchomione zostały także specjalna infolinia oraz adres mailowy.

Pełna lista niezbędnych rzeczy dostępna jest na stronie: https://lnkd.in/dpFEMyW9

 

 

YOPE

Ze złamanymi sercami obserwujemy wydarzenia w południowej Polsce, która walczy z powodzią. Dlatego działamy i przekazujemy ponad 12 000 kosmetyków i środków czystości, które w najbliższych dniach dotrą do osób dotkniętych klęską żywiołową.

 

Mokosh Cosmetics

Cały utarg ze sprzedaży naszych produktów z dzisiejszego dnia z naszego sklepu internetowego przekazujemy Fundacji Siepomaga, która wspiera ofiary tej klęski.

 

Veoli Botanica

Z uwagi na tragiczną sytuację powodziową na południu Polski, postanowiliśmy wesprzeć osoby dotknięte tym żywiołem, przekazując 20 tys. zł na rzecz fundacji Siepomaga.

 

NeoNail (Cosmo Group)

W obliczu tragicznych wydarzeń, które dotknęły wiele polskich rodzin, nasza firma nie może pozostać obojętna. Podjęliśmy decyzję o przekazaniu wsparcia finansowego w wysokości 100 tys. zł na rzecz osób najbardziej poszkodowanych. Środki zostały przekazane do Fundacji SiePomaga w ramach zbiórki "Przedsiębiorcy dla Powodzian”.

 

Aflofarm

Podjęliśmy decyzję o przekazaniu wsparcia finansowego w wysokości 200 tys. złotych. Kwota ta zasiliła już konto Fundacji Siepomaga, która wraz z organizacjami zrzeszającymi przedsiębiorców rozpoczęła zbiórkę "Przedsiębiorcy dla Powodzian".

 

Gold Drop

Dziś przekazaliśmy pierwszą część pomocy. W następnym tygodniu zorganizowany zostanie transport środków czystości, kosmetyków oraz środków higieny.

W pomoc mieszkańcom zalanych terenów włączyły się także firmy handlowe z sektora kosmetycznego – retailerzy i dystrybutorzy.

 

Dm Drogerie Markt

We współpracy z lokalnymi organizacjami, Miejskimi Ośrodkami Pomocy, strażakami, czy urzędami gmin zorganizowaliśmy dostawy produktów higienicznych do najbardziej poszkodowanych z Jeleniej Góry, Opola, Gogolina. Niebawem pomoc trafi też do Kłodzka i kolejnych miejscowości. 

 

 

PGD Polska

Z wieloma naszymi klientami z obszarów dotkniętych powodzią, nie tylko zresztą z sieci Jasmin, mamy bardzo ograniczony kontakt albo wręcz nie mamy go wcale. Do niektórych miejscowości nie ma dojazdu, widzimy tylko relacje medialne. Niektórzy nasi doradcy handlowi też byli przez jakiś czas odcięci. Na szczęście z tego co wiemy, na razie nasi pracownicy bezpośrednio nie ucierpieli. Tym których bliscy zostali dotknięci powodziom staramy się pomagać w miarę możliwości. Podjęliśmy odpowiednie odpowiednie działania zabezpieczające infrastrukturę PGD we Wrocławiu powiedział nam Wojciech Kuchnowski, członek zarządu PGD Polska.

Co do najbliższej przyszłości, myślimy w dwóch aspektach. Po pierwsze myślimy o ludziach poszkodowanych przez żywioł. Skontaktowaliśmy się już z samorządami miast szczególnie zniszczonych, tymi z którymi mamy kontakt. Przygotowujemy wykaz rzeczy, które możemy przekazać w formie darowizny. To będą środki czystości i higieny niezbędne i bardzo potrzebne przy usuwaniu skutków zalań, w następnej kolejności środki grzybobójcze, zwalczające pleśń i tym podobne preparaty. Chcemy to dostarczyć odpowiednim jednostkom na terenach przez które przeszła powódź.

Przygotujemy tez na późniejszy czas specjalną, bardzo atrakcyjną ofertę takich środków do ewentualnego zakupu. Jednak o tym będziemy myśleć, kiedy sytuacja się uspokoi. Dziś pomoc jest najważniejsza – podkreśla Wojciech Kuchnowski. Jak mówi, w takich miastach, jak Lądek-Zdrój Głuchołazy, Stronie sytuacja jest tragiczna. 

 

Grupa Eurocash

Natychmiast uruchomiliśmy działania pomocowe dla naszych pracowników, franczyzobiorców oraz wszystkich poszkodowanych mieszkańców. Wspieramy Sztaby Kryzysowe, strażaków oraz wolontariuszy, dostarczając wodę i inne niezbędne produkty z naszych hurtowni i centrów dystrybucyjnych. Angażujemy się w lokalne inicjatywy, m.in. pomoc dla zalanej Szkoły Podstawowej w Nysie, uczestnicząc w zbiórkach żywność i środków czystości. Wspieramy naszych partnerów i firmy, które chcą pomagać. Wspólnie z PGE Polska Grupa Energetyczna dostarczyliśmy dziś 4 tiry pełne niezbędnych artykułów, pokrywając koszty transportu i obsługi.

 

 

Bandi Cosmetics

Zdecydowaliśmy się przekazać wszystkie środki uzyskane ze sprzedaży naszych produktów na www.bandi.pl z dzisiejszego dnia – nie zysk, ale 100% przychodu (pomniejszony jedynie o podatek VAT, który będzie odprowadzony do US.

 

Ava Laboratorium

Dołączyliśmy do działań pomocniczych, przekazując niezbędne produkty – od artykułów spożywczych, przez środki chemiczne, po nasze kosmetyki.

 

Organique

 Przygotowaliśmy pakiety środków czystości Organique, w tym preparaty do dezynfekcji dłoni i powierzchni, które trafią do poszkodowanych osób oraz instytucji.

 

Zbiórki trwają w całej Polsce, organizują je i zachęcacją do działania klientów także indywidualne drogerie.

Drogeria Laboo Siedlce

Przekonałyśmy się już nie jeden raz, że można na Was liczyć i teraz prosimy Was o pomoc dla powodzian. Wspieramy zbiórkę organizowaną przez  RakOut i od dzisiaj w naszej Drogerii Laboo w Galerii Siedlce czeka specjalnie miejsce gdzie możecie przynosić potrzebe rzeczy lub będąc u nas na zakupach wrzucić chociażby podpaski, czy chusteczki nawilżane.

Betasoap

Tir z herbem Miasto Zamość podstawiony przez firmę Betasoap wyruszył z Szewni Dolnej, gdzie mieści się siedziba firmy. Maszynę prowadzi Pan Marek Dębski, który podczas powodzi w 1997 roku jeździł do Wrocławia.

 

Serpol Cosmetics

Postanowiliśmy przekazać tyle naszych produktów kosmetycznych i środków czystości, ile zmieści się na tira. Równolegle nasi pracownicy prowadzili zbiórkę artykułów do sprzątania, żywności, wody, artykułów higienicznych czy karmy dla zwierząt.

image
Tir załadowany produktami od Serpol-Cosmetics z przeznaczeniem dla mieszkańców zniszczonych przez powódź gmin
fot. LinkedIn Serpol-Cosmetics

TIR z darami trafił do Centrum Logistyki Powiatu Kłodzkiego na ul. Dusznickiej 1, skąd zostaną one dalej przekazane do potrzebujących gmin.

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Zakupy świąteczne 2025 ze smartfonem w ręku
mat.pras.

Cyfrowe kanały i mobilne płatności stały się domyślnym wyborem Polaków podczas świątecznych zakupów. Jak wskazuje raport DXC Technology i BLIK „Cyfrowa Gwiazdka w erze Zero Trust”, już 77 proc. konsumentów kupuje prezenty online, a Blik pozostaje niekwestionowanym liderem płatności mobilnych – korzysta z niego 65 proc. kupujących, przy zaufaniu sięgającym 73 proc.

Rośnie też skala zagrożeń: 23 proc. Polaków padło ofiarą oszustwa online. W takiej rzeczywistości sztuczna inteligencja przestaje być innowacją, a staje się kluczowym elementem ochrony cyfrowych transakcji.

Święta łączą tradycję z cyfrową wygodą

Świąteczne zakupy 2025 wyraźnie pokazują przenikanie się dwóch rzeczywistości: tradycyjnych emocji związanych z obdarowywaniem bliskich oraz rosnącej potrzeby cyfrowej wygody i bezpieczeństwa. Jak wynika z raportu DXC i Blik, aż 80 proc.  Polaków kupuje prezenty, a dla 4 na 10 z nich grudniowe zakupy mają większe znaczenie niż inne duże wydatki w ciągu roku.

Coraz więcej osób przenosi swoje zakupy do internetu i na urządzenia mobilne – 34 proc. Polaków kupuje prezenty głównie online, a dodatkowe 43 proc. łączy zakupy internetowe ze stacjonarnymi, tworząc hybrydowy model. Z kolei 67 proc. korzysta z aplikacji mobilnych sklepów i platform, co pokazuje, że smartfon stał się podstawowym narzędziem konsumenta podczas świątecznych zakupów.

image
mat.pras.

AI – od asystenta do cyfrowej tarczy 

Sztuczna inteligencja (AI) w tym roku odgrywa coraz istotniejszą rolę w przedświątecznych zakupach. Jeszcze rok temu była postrzegana głównie jako ciekawostka, dziś Polacy coraz chętniej powierzają jej część procesu zakupowego – od przeglądania ofert po ocenę wiarygodności sklepów. Jak pokazuje raport, już 14 proc. Polaków skorzystało z narzędzi AI przy zakupach prezentów świątecznych, a kolejne 25 proc. planuje to zrobić jeszcze w tym sezonie. Najbardziej cyfrowo zaawansowane pozostaje młode pokolenie – 67 proc. generacji Z deklaruje już użycie lub zamiar skorzystania z AI przy okazji zakupu tegorocznych prezentów świątecznych.

Użytkownicy cenią sztuczną inteligencję przede wszystkim za łatwiejsze porównanie ofert (26 proc.), oszczędność czasu (22 proc.) oraz pomoc w unikaniu oszustw (19 proc.).

AI przestaje być dodatkiem do zakupów. W grudniu pełni rolę inteligentnej bariery ochronnej, działając w duchu strategii Zero Trust, gdzie każdy element procesu zakupowego, każda transakcja i każde logowanie są traktowane jako potencjalnie ryzykowne i weryfikowane w czasie rzeczywistym, co znacząco ogranicza pole działania cyberprzestępców. W świecie, w którym sektor finansowy w Polsce mierzy się z ponad 1700 cyberatakami tygodniowo, konsumenci naturalnie szukają technologii, które pomogą im podejmować bezpieczne decyzje zakupowe – zauważa Halina Frańczak, managing director i market leader w DXC Technology Polska.

Blik – lider świątecznych płatności

Najczęściej wybieraną formą płatności pozostaje Blik, z którego korzysta 65 proc. kupujących prezenty online. Na kolejnych miejscach znajdują się karty płatnicze, wybierane przez 41 proc. badanych, oraz szybkie przelewy online, z których korzysta co piąty kupujący.

Zakupy świąteczne coraz rzadziej są jednym zaplanowanym działaniem, a częściej procesem rozłożonym na wiele krótkich momentów w ciągu dnia. Przeglądamy oferty, porównujemy produkty, wracamy do koszyka wtedy, gdy mamy na to chwilę. Najczęściej robimy to na smartfonie, korzystając z aplikacji sklepów, bo pozwalają one zamknąć całe doświadczenie zakupowe w jednym urządzeniu i dopasować je do własnego rytmu dnia. W takim modelu płatność jest naturalnym finałem procesu. Użytkownicy wybierają rozwiązania, które są osadzone w znanym środowisku mobilnym i pozwalają sprawnie przejść od decyzji do finalizacji zakupu, bez wybijania się z tego doświadczenia – mówi Grzegorz Laudy, członek zarządu w Polskim Standardzie Płatności, odpowiedzialny za rozwój strategii technologicznej Blika.

Grudzień – miesiącem wysokiego ryzyka

Prawie 1/4 Polaków padła już ofiarą oszustwa online, a niemal 70 proc. deklaruje obawy związane z bezpieczeństwem transakcji. Banki potwierdzają te obserwacje – grudzień to okres wzmożonej aktywności phishingu, fałszywych sklepów internetowych i prób przejęcia kont.

Zawsze w centrum całego systemu bezpieczeństwa pozostaje czynnik ludzki – zarówno po stronie instytucji finansowych, jak i samych klientów. Najważniejszym elementem ochrony jest konsekwentne przestrzeganie zasady ograniczonego zaufania do nieznanych źródeł i niezweryfikowanych komunikatów. Wprowadzanie podejścia „zero trust” oraz rozwijanie kompetencji cyfrowych klientów znacząco zwiększa odporność całego ekosystemu finansowego. Im większa świadomość zagrożeń i umiejętność krytycznej oceny informacji, tym skuteczniej można przeciwdziałać nie tylko oszustwom płatniczym, ale także manipulacjom i dezinformacji, które coraz częściej towarzyszą cyfrowej aktywności konsumentów. Wspólne działania banków i klientów wzmacniają bezpieczeństwo systemu w sposób, którego nie da się osiągnąć wyłącznie poprzez technologię – mówi Agnieszka Wachnicka, wiceprezes zarządu w Związku Banków Polskich.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Presja marży: konsumenci czujni wobec cen, liczą na więcej rabatów
Na detalistach ciąży ogromna presja marżyfot. Shutterstock

Niepewna sytuacja gospodarcza sprawia, że konsumenci coraz ostrożniej podchodzą do wydatków. Aż 72 proc. Polaków przyznaje, że korzysta z internetu, by porównać ceny produktów. Rosną również oczekiwania dotyczące promocji i zniżek, zwłaszcza w okresie przedświątecznym. Według globalnych badań 68 proc. osób chce otrzymywać więcej rabatów w sklepach, w których najczęściej robią zakupy.

Dane te potwierdzają, że na detalistach ciąży ogromna presja marży. W związku z tym sieci handlowe szukają różnych sposobów na zwiększenie przychodu – inwestują spore budżety w marketing, rozwój omnichannel czy zaawansowane platformy CRM. Dlaczego działania te nie zawsze przynoszą oczekiwane efekty? Eksperci wskazują na problem ukrytych luk przychodowych, które wynikają często z braku standaryzacji podstawowych procesów systemu sprzedażowego POS.

Pierwsze mechaniczne kasy zaczęły funkcjonować w handlu już w 1879 roku, a ich celem było wsparcie pracy kasjerów i ochrona przed oszustwami sprzedawców. Wraz z rozwojem technologii zmieniały się również urządzenia wykorzystywane w sklepach. Współcześnie standardem wykorzystywanym w branży retail jest system POS. Przez wiele lat służył on głównie do drukowania paragonów, jednak dziś stanowi część dużych, nowoczesnych platform sprzedażowych, które służą do zarządzania procesami biznesowymi. Takie rozwiązanie umożliwia centralizację sprzedaży wielokanałowej, aktualizację danych w czasie rzeczywistym oraz obsługę płatności i zwrotów we wszystkich kanałach sprzedażowych. Stanowi cenne źródło informacji niezbędnych do analityki i prognoz, a także ułatwia odróżnienie rzeczywistego zwrotu od fraudu, polegającego między innymi na celowym wprowadzeniu w błąd sprzedawcy przez klienta. 

Jakie są ukryte koszty nieścisłości w procesach POS?

Granica między zwrotami a fraudami

W badaniach z 2025 roku konsumenci zostali poproszeni o ocenę w skali od 0 do 5 czynników, które zwiększyłyby w ich oczach atrakcyjność sklepów stacjonarnych. Na trzecim miejscu ze średnią 3,71 znalazło się zapewnienie takich samych warunków zwrotów jak w internecie (możliwość zwrotu w ciągu 14 dni bez podania przyczyny). 

Zdając sobie sprawę z szansy, jaką daje łagodna polityka zwrotów, wielu detalistów faktycznie decyduje się na jej wdrożenie. Brak optymalizacji tego procesu z pomocą systemu POS może jednak doprowadzić do sporych strat.

Jaka jest skala tego problemu? 

Według szacunków w 2025 roku łączna wartość zwrotów w branży retail na rynku amerykańskim ma osiągnąć aż 849,9 mld dolarów. Niemal co dziesiąty taki przypadek okazuje się tzw. fraudem. Jednym z powodów jest fakt, że 45 proc. konsumentów uważa, że naginanie zasad podczas zwrotów jest akceptowalne. Problem dotyczy wszystkich kanałów sprzedaży. Okazuje się bowiem, że w 2025 roku w Stanach Zjednoczonych zwrotom będzie podlegać ponad 19 proc. sprzedaży online. 

W opinii ekspertów rozwiązania problemów związanych z tym procesem należy szukać przede wszystkim w technologii.

Nowoczesny system POS umożliwia zarządzanie wszystkimi zadaniami związanymi ze zwrotami. Ułatwia kontrolę warunków zwrotów, a także zbiera najważniejsze informacje na ich temat – od typów i powodów, aż po powiązania z klientem. Dzięki standaryzacji tego procesu możliwe jest odróżnienie rzeczywistego zwrotu od tzw. fraudu, polegającego przykładowo na próbie zwrotu uszkodzonego lub nieoryginalnego towaru, czy też posługiwaniu się podrobionym paragonem. Ogranicza to straty i pozwala uniknąć nieuzasadnionego odrzucenia zwrotu, co często bezpowrotnie psuje relacje z klientem. System POS może być także remedium na nietypowe sytuacje związane ze zwrotami. Są to przykładowo zwroty częściowe lub zwroty produktów zakupionych w Internecie do punktu stacjonarnego. W przypadku dużych sieci sklepów kwestie te bywają bardzo skomplikowane, zwłaszcza w grudniu i styczniu, gdy konsumenci zwracają produkty świąteczne, w tym nietrafione prezenty – mówi Krzysztof Łukaszek, wiceprezes ds. sprzedaży w INEOGroup.

Stany magazynowe w pakiecie z chaosem informacyjnym

Istotnym źródłem strat w sieci sklepów jest brak spójności danych między rzeczywistymi stanami magazynowymi a informacjami w systemie POS. Skutki tej sytuacji obrazują 3-letnie badania ECR Retail Loss przeprowadzone wśród siedmiu dużych detalistów w Stanach Zjednoczonych na próbie około miliona SKU (unikalnych kodów kreskowych nadawanych produktom i służącym do zarządzania nimi w magazynie). Okazało się, że niemal 60 proc.     z nich posiadało błędne zapisy stanów magazynowych – ilość w magazynie nie zgadzała się    z tą, którą pokazywał system IT. Problem dotyczył również tych sklepów, które określały się jako szczególnie dokładne w ewidencji zapasów. 

Skorygowanie stanów magazynowych przyczyniło się do wzrostu sprzedaży średnio o niemal 6 proc.

Jak wyjaśnia Michał Miśniakiewicz, Dyrektor ds. Technologii w INEOGroup, niespójne dane są problemem bez względu na to, czy mamy do czynienia z brakami towarów w magazynie, czy ich nadmiarem.

Sieci sklepów uzupełniają niedobory produktów na podstawie informacji z systemu IT. Dostępne w nim informacje o zapasach często rozmijają się z tym, co faktycznie znajduje się w sklepie lub magazynie. Jeśli system wskazuje niższy od rzeczywistego poziom zapasów, ich uzupełnienie następuje zbyt wcześnie. Niepotrzebnie wysoki poziom zatowarowania może stwarzać problemy organizacyjne, zwłaszcza w sklepach z niewielkim zapleczem. W odwrotnym przypadku dochodzi z kolei do sytuacji, w której zapasy są uzupełniane za późno. Produkty nie są dostarczane do sklepów mimo ewidentnych braków, ponieważ system nie wskazuje na taką potrzebę. Sytuacja ta jest szczególnie dotkliwa w wysokich sezonach sprzedażowych, takich jak okres przedświąteczny. Poza błędnymi SKU czynnikami przyczyniającymi się do powstania takich problemów są także niepoprawnie zarejestrowane zwroty oraz brak integracji danych pomiędzy różnymi kanałami sprzedaży – wyjaśnia Michał Miśniakiewicz, dyrektor ds. technologii w INEOGroup.

Koszt nieefektywnych procesów i operacji

Niewłaściwie naliczone rabaty, błędy bilingowe, pomyłki w fakturach, brak kontroli nad terminowymi kontraktami – tego typu luki w procesach prowadzą do sytuacji określanej jako wyciek przychodów (ang. revenue leakage). Zjawisko to polega na nieprzewidzianych stratach powstających na skutek wielu nieszczelności procesowych. 

Badania przeprowadzone wśród CRO (dyrektorów działów ryzyka) w branży retail pokazują, że sytuacja ta może prowadzić do utraty 16 proc. przychodów. Liderzy RevOps (działów odpowiedzialnych za strategie i procesy prowadzące do zwiększenia przychodów) wskazują, że odsetek ten jest wyższy i może sięgać nawet 26 proc. Głównym źródłem problemu są nieuporządkowane procesy w platformach sprzedażowych.

Ich wpływ na przychody sieci sklepów zaznacza się również na gruncie operacyjnym. Jeśli w procesach platformy sprzedażowej i systemu POS panuje chaos, wszelkie aspekty działalności sieci sklepów – logistyka, marketing czy finanse – opierają się na niepełnych danych, co skutecznie utrudnia ich optymalizację. 

Według badań kluczem do sukcesu jest w tym przypadku kompleksowa zmiana. Wdrożenia pojedynczych rozwiązań w poszczególnych funkcjach pozwalają osiągnąć oszczędności w kosztach na poziomie 5-10 proc. W przypadku transformacji end-to-end, obejmującej wspólne cele, KPI (mierzalne wskaźniki efektywności) i standardy procesów w sprzedaży, logistyce czy finansach, odsetek ten wynosi 10-15 proc.

POS skutecznym narzędziem w ograniczeniu kosztów

Platforma sprzedażowa i będący jej częścią system POS są dzisiaj skutecznymi narzędziami      na drodze do ograniczania kosztów w branży retail. Wygląda na to, że coraz więcej sieci sklepów chce skorzystać z takiej możliwości. 

Badania z 2025 roku pokazują bowiem, że odsetek liderów technologicznych z sektora dóbr konsumenckich i handlu detalicznego, którzy uważają, że dostarczanie nowoczesnych rozwiązań wpłynęło pozytywnie na rentowność ich organizacji, wzrósł o 36 punktów procentowych w porównaniu z rokiem ubiegłym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
19. grudzień 2025 06:32