StoryEditor
Eksport
08.12.2021 00:00

Polska awansowała na 3 miejsce wśród eksporterów kosmetyków do Niemiec

Import polskich kosmetyków w Niemczech, w latach 2017-2020, odnotował ponad 14-proc. dynamikę, która umożliwiła stopniowy awans naszego kraju z 8. i 9. miejsca wśród dostawców branży na tym rynku w latach 2016-2018, na 5. lokatę w 2019 r. i wreszcie na 3. miejsce w 2020 r. – wynika z raportu PKO BP pt. "Branża Kosmetyczna – pozycja międzynarodowa polskich producentów w obliczu kryzysu wywołanego przez pandemię COVID-19".

Import kosmetyków w Niemczech zanotował w latach 2017-2019 wzrost o 10,5 proc. do ponad 7,4 mld EUR. Pandemia COVID-19 przyczyniła się do istotnego spadku importu w 2020 r. aż o 12,9 proc. r/r.

W strukturze niemieckiego importu dominującą pozycję zajmuje Francja z udziałem wynoszącym 23,9 proc. Kosmetyki importowane z Polski o wartości 561,0 mln EUR stanowiły w 2020 r. 8,7 proc. importu kosmetyków do Niemiec. 

W latach 2017-2020 no­towana była ponad 14-procentowa średnia (CAGR) dynamika importu polskich kosmetyków do Niemiec, która umożliwiła stopniowy awans naszego kraju z 8. i 9. miejsca wśród dostawców branży na tym rynku w latach 2016-2018, na 5. lokatę w 2019 r. i wreszcie na 3. miejsce w 2020 r.

Rynek kosmetyków w Niemczech wygenero­wał w 2020 r. szacunkową sprzedaż na poziomie 14,9 mld EUR. Statista przewiduje, że – mimo pandemii – wielkość rynku wzrośnie w 2021 r. do 15,4 mld EUR, przekraczając poziom z 2019 r. Progno­zy zakładają, że w latach 2020-2021 rynek będzie rósł w średnim tempie 1,1 proc. rocznie – wolniejszym o 0,8pp niż przed pandemią (CAGR 2017-2019), po czym jego dynamika odbije do 2,5 proc. przeciętnie rocznie w okre­sie 2022-2025.

Największy udział w rynku ma segment kosmetyków do pielęgnacji osobistej, którego sprzedaż w 2020 r. w Niemczech wyniosła 7,2 mld EUR, stanowiąc 48,0 proc. całkowitej sprzedaży branży.

W 2020 r. mieszkaniec Niemiec wydał na kosmetyki średnio 178 EUR. Prognozowany jest wzrost tej kwo­ty do blisko 203 EUR w 2025 r.

W 2020 r. 31 proc. przychodów ze sprzedaży kosmety­ków w Niemczech było generowane przez sklepy on­line. Prognozowany jest istotny wzrost tego udziału do 38 proc. w 2024 r.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
13.05.2025 12:58
Chanel nawiązuje współpracę z indyjskim detalistą Nykaa
Nykaa sprzedaje produkty kosmetyczne za pośrednictwem strony internetowej, aplikacji mobilnej i ok. 100 sklepów stacjonarnychShutterstock

Chanel, globalny producent kosmetyków i perfum premium, nawiązał współpracę z indyjską firmą Nykaa, aby wzmocnić swoją markę na tamtejszym rynku.

Nykaa sprzedaje produkty kosmetyczne, prozdrowotne i fashion za pośrednictwem własnej strony internetowej, aplikacji mobilnej i ponad 100 sklepów stacjonarnych. Dzięki nawiązaniu tej współpracy perfumy i kosmetyki Chanel będą dostępne w wybranych sklepach Nykaa Luxe, aplikacji Nykaa i sklepie online. 

Do końca 2025 roku Chanel chce sukcesywnie rozszerzać swoją ekspansję w detalu do ponad dziesięciu sklepów Nykaa Luxe w całym kraju.

Opierając się na fundamencie, położonym przez naszą sieć butików z perfumami i kosmetykami, a także platformę e-commerce Chanel India, partnerstwo z Nykaa stanowi potężną synergię naszych wspólnych wartości. Ta współpraca inspiruje nas do rozwijania jeszcze szerszej oferty naszych perfum i kosmetyków w Indiach – ocenia Amit Goyal, dyrektor zarządzający Chanel India.

Jako Nykaa jesteśmy niezmiernie dumni z tego partnerstwa, dającego po raz pierwszy możliwość wprowadzenia oferty Chanel Fragrance & Beauty w Indiach w luksusowych sklepach kosmetycznych Nykaa, a także online. Wczesne rozpoznanie przez Chanel potencjału rynku w Indiach w dużym stopniu przyczyni się do tworzenia i rozwoju segmentu luksusowego w nadchodzących dekadach – komentuje Anchit Nayar, dyrektor wykonawczy i CEO w Nykaa Beauty.

Obecnie w Indiach Chanel posiada siedem butików, a ponadto trzy sklepy na lotniskach oraz dedykowany dedykowany portal e-commerce.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
06.05.2025 16:38
Obowiązkowe oznakowanie środków czystości i chemii gospodarczej w Rosji od 1 maja
Rosyjski rynek kosmetyczny i nie tylko dokonuje rewolucji oznaczeń.RG72, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

Od 1 maja 2025 roku w Rosji wchodzi w życie obowiązek oznakowania cyfrowego mydeł, detergentów, chemii gospodarczej oraz granulatów. Jak poinformowało Centrum Rozwoju Nowoczesnych Technologii (CRPT), operator krajowego systemu znakowania towarów „Czestny Znak”, nowe przepisy mają na celu zwiększenie przejrzystości rynku i ochronę konsumentów przed podróbkami.

W systemie „Chestny Znak” zarejestrowano już 3,9 tys. producentów oraz 2,6 tys. importerów środków czystości i chemii gospodarczej. Spośród nich 279 przedstawicieli małych i średnich przedsiębiorstw skorzystało z programów wsparcia oferowanych przez CRPT. Program ten obejmuje m.in. refundację 50 proc. kosztów zakupu sprzętu niezbędnego do oznakowania produktów.

image

Rosja przeprowadzi eksperyment z etykietowaniem kosmetyków w systemie „Chestny Znak”

Wcześniej, zanim wprowadzono obowiązkowe przepisy, przeprowadzono dobrowolny program pilotażowy. Dla branży kosmetycznej i chemii gospodarczej rozpoczął się on 14 stycznia 2024 roku, natomiast dla rynku granulatów – 1 lipca 2024 roku. Celem tych testów było przygotowanie uczestników rynku do pełnego wdrożenia systemu bez zakłóceń w łańcuchach dostaw.

System „Chestny Znak” polega na nanoszeniu na produkt niewielkiego kodu QR typu DataMatrix, który zawiera unikalne dane o produkcie. Po zeskanowaniu kodu za pomocą aplikacji, konsument uzyskuje dostęp do informacji o producencie, dacie produkcji lub imporcie, składzie oraz terminie ważności danego towaru. Co istotne, możliwe jest także sprawdzenie legalności produktu. Według zastępcy dyrektora generalnego CRPT, Rewaza Jusupowa, wprowadzenie oznakowania nie wpłynie na ceny produktów.

Warto pamiętać, że podane przez RBC dane bazują informacjach oficjalnych rządu rosyjskiego i nie są potwierdzane przez żadne niezależne instytucje.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
16. maj 2025 07:05