StoryEditor
Marketing i media
21.11.2023 10:00

Marta Grzesik,TERRITORY Influence Polska: Zapewnienie autentyczności w kampaniach influencer marketingowych to priorytet dla marek kosmetycznych

Marta Grzesik, jako Senior Business Development Team Lead w TERRITORY Influence Polska, zajmuje się wsparciem klientów w realizacji kampanii influencer marketingowych, obejmujących wszystkie typy influencerów: nano, mikro, makro i star / Bind up Photo
Współpraca z płatnymi makro influencerami z pewnością może rozszerzyć zasięg marek kosmetycznych na polskim rynku. Jednak takie kooperacje stwarzają specyficzne wyzwania. Obecnie coraz bardziej popularne stają się partnerstwa z influencerami nano i mikro, którzy mają zdolność do budowania autentycznych relacji z własną publicznością. Również rośnie znaczenie treści generowanych przez użytkowników, gdzie sami konsumenci stają się wpływowymi osobami.

W kontekście dynamicznego otoczenia branży kosmetycznej, czy mogłabyś rozwinąć definicję “influencera szczególnie w kontekście szybko rosnącej branży kosmetycznej w Polsce?

 

 

Pojęcie “influencer” zdecydowanie przeszło istotną ewolucję w ramach branży kosmetycznej. W dzisiejszej erze cyfrowej influencerzy reprezentują szerokie spektrum osobowości, któreuż nie ogranicza się  wyłącznie do tradycyjnych blogerów zajmujących się tematyką urody. Ta różnorodność podkreśla konieczność rozróżniania influencerów na poziomie makro, mikro i nano. Każda z tych kategorii ma swoje unikalne oddziaływanie, dlatego marki kosmetyczne powinny dostosować swoje strategie, aby jak najlepiej wykorzystać ich potencjał.

 

 

Czy mogłabyś przedstawić korzyści wynikające z nawiązywania długoterminowych partnerstw ambasadorskich między markami kosmetycznymi a influencerami, szczególnie w kontekście polskiego rynku kosmetycznego?

 

 

Na polskim rynku obserwujemy wyraźne zmiany, ponieważ marki kosmetyczne coraz częściej budują trwałe relacje z influencerami, którzy stają się ich ambasadorami. Długotrwałe współprace przynoszą szereg strategicznych korzyści: ułatwiają utrzymanie spójnej i wiarygodnej komunikacji, a przede wszystkim sprzyjają kształtowaniu lojalnej bazy klientów. Choć nawiązywanie długoterminowych partnerstw może wymagać większych nakładów początkowych, to przynosi solidne zaangażowanie klientów i budowę autentycznych relacji z odbiorcami.

 

 

Jak marki kosmetyczne w Polsce radzą sobie z wyzwaniem promocji doświadczeń w sklepach stacjonarnych, skoro zmysłowa natura produktów urodowych sprawia, że promocja online jest utrudniona?

 

 

Rynek kosmetyczny, ze względu na zmysłową naturę produktów urodowych, stawia przed markami wyjątkowe wyzwania w promocji doświadczeń, zwłaszcza w kontekście sklepów stacjonarnych w erze cyfrowej. W odpowiedzi na to, marki coraz częściej decydują się na współpracę z influencerami, aby przyciągnąć konsumentów do sklepów stacjonarnych. Mimo trudności w monitorowaniu efektów kampanii, promowanie doświadczeń w sklepach nabiera znaczenia. Zapewnienie konsumentom możliwości osobistego doświadczania i testowania produktów przed zakupem staje się coraz bardziej istotnym elementem tych działań.

 

 

image
@sweetladyollipop, kampania dla Eucerin
TERRITORY Influence Polska

 

Zarządzanie ryzykiem związanym z influencerami w branży kosmetycznej ma fundamentalne znaczenie. Czy mogłabyś przedstawić strategie, jakie marki kosmetyczne mogą wdrożyć w celu minimalizacji tych ryzyk, zwłaszcza w kontekście potencjalnych kontrowersji i skandali?

 

 

W celu zminimalizowania inherentnych ryzyk związanych ze współpracą z influencerami, marki kosmetyczne powinny wdrożyć wszechstronną strategię. Fundamentalnym elementem tego podejścia jest rygorystyczna weryfikacja i dokładna ocena potencjalnych influencerów-ambasadorów marki przed nawiązaniem współpracy z nimi. Konieczne jest również ciągłe monitorowanie ich działań, a współpraca z profesjonalistami ds. PR jest zdecydowanie zalecana, aby efektywnie zarządzać i reagować na ewentualne kryzysy.

 

 

Kluczowym elementem minimalizacji tych wyzwań są klarowne i dokładnie określone wytyczne współpracy, połączone z solidnymi strategiami komunikacji. Marki muszą zachować proaktywne podejście, aby przewidywać i sprawnie radzić sobie z potencjalnymi kontrowersjami lub skandalami.

 

 

Pomimo głównego nacisku na młodszych konsumentów, jak marki kosmetyczne mogą strategicznie dostosować swoje wysiłki w zakresie influencer marketingu, aby dotrzeć do szerszego zakresu grup wiekowych, w tym do starszych grup demograficznych?

 

 

Chociaż młodsi konsumenci często są głównym celem działań influencer marketingowych, ważne jest zrozumienie, że branża kosmetyczna przyciąga szeroką gamę grup wiekowych. Coraz więcej osób ze starszych segmentów konsumenckich wykazuje zainteresowanie pielęgnacją skóry i makijażem. Dlatego dla marek kosmetycznych sensowne jest dostosowanie swoich strategii, aby sprostać zróżnicowanym potrzebom i preferencjom tych różnych grup demograficznych. Spersonalizowane treści, oferty produktów i strategie komunikacyjne mogą pomóc zniwelować różnice pokoleniowe i poszerzyć zasięg kampanii influencer marketingowych.

 

 

W kontekście współpracy z mniejszymi influencerami, takimi jak nano i mikro, jakie taktyki mogą być stosowane przez marki kosmetyczne, aby efektywnie wykorzystać zalety mniejszych influencerów?

 

 

Współpraca z nano i mikro influencerami wymaga spersonalizowanego podejścia, uwzględniającego ich specyficzne cechy i ich odbiorców. Marki mogą dostarczać produkty do recenzji i zachęcać influencerów do dzielenia się autentycznymi opiniami i doświadczeniami. Współpraca z mniejszymi influencerami może wymagać większej liczby pojedynczych współprac-wysyłek, aby osiągnąć podobne rezultaty, jakie widoczne są w przypadku większych influencerów. Niemniej jednak taka strategia jest opłacalna i często przynosi duże  zaangażowanie ze strony odbiorców. 

 

 

Rozróżnienie między nano, mikro a makro influencerami staje się coraz istotniejsze na polskim rynku kosmetycznym. Czy mogłabyś przybliżyć unikalne cechy i zalety współpracy z mniejszymi influencerami, zwłaszcza z nano i mikro influencerami?

 

 

Nano influencerzy, zazwyczaj określani jako ci, którzy mają mniej niż 1 000 obserwujących, oraz mikro influencerzy, którzy mają średnio 10 000 obserwujących, zyskują na znaczeniu na polskim rynku kosmetycznym. Mniejsza liczba obserwujących przekłada się na kampanie, które wyróżniają się autentycznością i możliwością zidentyfikowania się z influencerem, a to są cechy często poszukiwane przez konsumentów. W przeciwieństwie do większych influencerów nano i mikro influencerzy często współpracują bezpłatnie lub za niższe wynagrodzenie, co sprawia, że stanowią bardziej opłacalny wybór dla marek.

 

 

Co więcej, mniejsi influencerzy posiadają węższą, lecz bardziej zaangażowaną publiczność, często charakteryzującą się specyficznymi zainteresowaniami i niszami, co zwiększa głębokość i jakość zaangażowania. Ich zdolność do generowania rekomendacji w ramach ustnej promocji oraz budowania poczucia wspólnoty jest nieoceniona dla zaangażowania marki. Poprzez wykorzystanie autentyczności i zdolności do budowania społeczności mniejszych influencerów, marki mogą tworzyć bardzo skuteczne i dostosowane strategie influencer marketingowe, które rezonują z ich odbiorcami, co ostatecznie przekłada się na większe zaangażowanie i większą lojalność wobec marki.

 

image
@martatamedel, kampania marki Estee Lauder
TERRITORY Influence Polska

 

 

Wpływ płatnych makro influencerów na branżę kosmetyczną w Polsce jest zauważalny, ale związane z takimi współpracami wyzwania są znaczące. Czy możesz szerzej omówić te wyzwania, uwzględniając kwestie takie jak obecność fałszywych obserwujących i rygorystyczne wytyczne kampanii?

 

 

Współpraca z płatnymi makro influencerami bez wątpienia może poszerzyć zasięg marek kosmetycznych na polskim rynku. Niemniej jednak takie partnerstwa niosą ze sobą unikalny zestaw wyzwań. Po pierwsze, koszty związane z makro influencerami są znacząco wyższe niż w przypadku mniejszych partnerów, co może stanowić barierę finansową dla niektórych marek.

 

 

Dodatkowo obecność fałszywych lub nieaktywnych obserwujących wśród makro influencerów budzi obawy co do autentyczności i zasięgu kampanii. Marki muszą dostosować się do rygorystycznych wytycznych kampanii ustalanych przez makro influencerów, co może ograniczać ich swobodę tworzenia. Ponadto potencjał negatywnego rozgłosu wynikającego z tych szeroko zakrojonych współprac wymaga dokładnej oceny i zarządzania ryzykiem.

 

 

 

Autentyczność w influencer marketingu staje się coraz bardziej istotna. Jak marki kosmetyczne w Polsce mogą zapewnić, że ich kampanie pozostaną autentyczne, zwłaszcza w przypadku współpracy z influencerami o różnej liczbie obserwujących?

 

 

Zapewnienie autentyczności w kampaniach influencer marketingowych to priorytet dla marek kosmetycznych, niezależnie od liczby obserwujących influencera. Marki mogą promować autentyczność, kładąc nacisk na transparentność i szczerość w swoich współpracach. Kluczowe jest współpracowanie z influencerami, którzy rzeczywiście współgrają z wartościami marki i jej produktami, dbając o to, aby ich rekomendacje były szczere.

 

 

Dodatkowo promowanie treści nieretuszowanych, prezentujących realne zastosowanie produktów kosmetycznych, dodatkowo podkreśla autentyczność kampanii influencer marketingowych. Otwarta komunikacja i utrzymanie spójnej narracji marki we wszystkich współpracach z influencerami przyczyniają się do autentycznego wizerunku marki. Co więcej, współpraca z nano i mikro influencerami, którzy zazwyczaj prezentują bardziej autentyczny i przyziemny sposób bycia, może naturalnie wzmocnić autentyczność kampanii.

 

image
@malaan_ajang, kampania marki L’Oréal
TERRITORY Influence Polska

 

Jak polskie marki kosmetyczne łączą odpowiedzialność społeczną z inicjatywami marketingowymi, w których biorą udział influencerzy?

 

Odnalezienie harmonii pomiędzy odpowiedzialnością społeczną a strategiami influencer marketingowymi stanowi ewoluujący trend w polskim sektorze kosmetycznym. Marki zdają sobie coraz bardziej sprawę z potrzeby odzwierciedlenia wartości związanych z działaniami CSR w swoich kampaniach. Na przykład niektóre z nich nawiązały współpracę z influencerami, którzy aktywnie wspierają kosmetyki ekologiczne i nieprzetestowane na zwierzętach. Tacy influencerzy są zgodni z celami CSR marki i pomagają promować jej zobowiązania w zakresie etycznych i zrównoważonych praktyk.

 

 

Inną strategią jest współpraca z influencerami zaangażowanymi w działalność charytatywną lub współpracującymi z potrzebującymi grupami społecznymi. Marki mogą wesprzeć te inicjatywy, a influencerzy wykorzystać swoje platformy do wzmocnienia przekazu. Poprzez włączenie celów CSR w kampanie z influencerami, marki mogą wyrazić swoje zaangażowanie w tworzenie pozytywnego wpływu na społeczeństwo, jednocześnie budując świadomość swojej marki.

 

 

Jak oceniasz przyszłość influencer marketingu w polskim sektorze kosmetycznym? Czy dostrzegasz nowe trendy lub technologie, które mogą kształtować ten obszar w nadchodzących latach?

 

 

Perspektywy influencer marketingu w polskim przemyśle kosmetycznym są obiecujące, skoncentrowane na kontynuacji rozwoju i ewolucji. Wskazują na nowe trendy, które przykładają wagę do autentyczności i transparentności. Coraz częściej możemy spodziewać się, że marki będą nawiązywać współpracę z influencerami nano i mikro, zdolnymi do budowania prawdziwych relacji z własną publicznością. Coraz większe znaczenie przywiązuje się również do wpływu treści generowanych przez użytkowników, w których sami konsumenci przeobrażają się w influencerów.

 

 

Co więcej, technologia odgrywa znaczącą rolę w tej dziedzinie, szczególnie za sprawą rozszerzonej rzeczywistości (AR) oraz wirtualnych przymiarek, które stają się coraz bardziej powszechne. Te technologie pozwalają konsumentom na wirtualne testowanie produktów, łącząc doświadczenia sensoryczne znane z tradycyjnych sklepów stacjonarnych z wygodą zakupów online. Integracja sztucznej inteligencji (AI) oraz analizy danych staje się kluczowym elementem, umożliwiając bardziej ukierunkowane kampanie i precyzyjne monitorowanie wyników.

 

 

 

image
Przykład kampanii influencer marketingowej z wykorzystaniem (AR)
TERRITORY Influence Polska

 

W jaki sposób marki kosmetyczne mogą efektywnie mierzyć zwrot z inwestycji (ROI) w kampaniach influencer marketingowych w przemyśle kosmetycznym?

 

 

Precyzyjny pomiar ROI w kampaniach influencer marketingowych stanowi kluczowy element strategii marek kosmetycznych. To osiągalne poprzez monitorowanie kluczowych wskaźników wydajności (KPI), takich jak wskaźniki zaangażowania, wskaźniki klikalności, wskaźniki konwersji oraz ogólny poziom sprzedaży generowany dzięki promocji influencera. Dodatkowo marki mogą korzystać z unikalnych linków śledzenia lub kodów promocyjnych dostarczanych przez influencerów, umożliwiając przypisanie sprzedaży bezpośrednio do danej kampanii. Te dane dostarczają wartościowych informacji, pozwalając markom zrozumieć wpływ i efektywność współpracy z influencerami, co umożliwia podejmowanie świadomych decyzji w przyszłych kampaniach.

 

 

Jaką rolę odgrywają dane i analizy w procesie optymalizacji kampanii influencer marketingowych dla marek kosmetycznych?

 

 

Dane i analizy stanowią bezcenne narzędzia w doskonaleniu kampanii influencer marketingowych. Pozwalają firmom monitorować wyniki każdej kampanii, analizować kluczowe wskaźniki, takie jak wskaźniki zaangażowania, konwersji i zwrotu z inwestycji. Analiza danych umożliwia firmom zidentyfikowanie najskuteczniejszych influencerów, treści i platform, co pozwala na doskonalenie strategii. Na tej podstawie marki mogą efektywniej alokować zasoby i podejmować decyzje oparte na danych w kolejnych kampaniach. Dane umożliwiają również firmom udowodnienie wpływu współpracy z influencerami przed interesariuszami oraz uzasadnienie swoich inwestycji.

 

 

Jak marki mogą skutecznie dbać o zgodność treści promowanych przez influencerów z ich wartościami oraz zapewnić, że te treści efektywnie oddziałują na grupę docelową?

 

 

Dbanie o spójność między treściami tworzonymi przez influencerów a wartościami marki to kluczowy element udanej kampanii. Ten proces rozpoczyna się od szczegółowej fazy przygotowań, w której marka i influencer wspólnie wypracowują klarowne oczekiwania i wytyczne. Planowanie treści w taki sposób zapewnia, że pomysły influencera są zgodne z przekazem marki. Stała komunikacja i zbieranie opinii odgrywają istotną rolę w utrzymywaniu spójności, a procesy zatwierdzania treści mogą pomóc w zachowaniu integralności wartości marki. Ostatecznym kluczem do osiągnięcia autentycznych i efektywnych treści jest selekcja influencerów, którzy naturalnie współgrają z grupą docelową i wyznają wartości marki.

 

 

Jak widzisz rozwijającą się rolę influencerów w kształtowaniu trendów w branży kosmetycznej w nadchodzących latach?

 

 

Influencerzy odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu trendów w branży kosmetycznej, a ta rola stale ewoluuje. Influencerzy przekształcają się w znacznie więcej niż tylko promotorów produktów; są teraz współtwórcami i prekursorami trendów. Marki coraz częściej angażują influencerów w proces tworzenia produktów, szukając ich opinii w celu dostosowania oferty do konkretnych potrzeb i pragnień konsumentów. W miarę jak influencerzy kontynuują promowanie inkluzji i różnorodności, możemy oczekiwać, że przyczynią się do zmian w branży, promując szerszy zakres standardów piękna i dotarcie do bardziej zróżnicowanych odbiorców.

 

 

 

Jak marki kosmetyczne mogą znaleźć równowagę między swobodą twórczą dla influencerów a przestrzeganiem wytycznych marki?

 

 

Znalezienie właściwej równowagi wymaga precyzyjnej komunikacji i efektywnej współpracy. Marki mogą zacząć od ustalenia wytycznych marki oraz oczekiwań w trakcie procesu włączania influencera do współpracy. Następnie powinny zapewnić influencerom swobodę twórczą w ramach tych wytycznych, umożliwiając im kreowanie autentycznych treści. Regularna wymiana informacji, analiza treści oraz cykle feedbacku są kluczowe, aby zagwarantować, że praca influencera jest zgodna z wizją marki. Transparentność i wzajemny szacunek w ramach partnerstwa sprzyjają harmonijnemu związkowi, w którym zarówno kreatywność, jak i tożsamość marki mogą się rozwijać.

 

 

Na które platformy czy trendy powinny zwrócić uwagę marki kosmetyczne w kontekście przyszłych działań z zakresu influencer marketingu?

 

 

Dla marek kosmetycznych kluczowe jest utrzymanie przewagi nad pojawiającymi się platformami i trendami w obszarze influencer marketingu. Platformy, takie jak TikTok, nadal się rozwijają, oferując unikalne możliwości dla kreatywnych i angażujących treści. Rzeczywistość wirtualna i rozszerzona stają się także coraz bardziej popularne w doświadczeniach z testowaniem kosmetyków, zwłaszcza w kontekście makijażu. Dodatkowo rosnące znaczenie zrównoważonego rozwoju i świadomości ekologicznej tworzy trend, który marki powinny brać pod uwagę, współpracując z influencerami promującymi ekologiczne i zrównoważone produkty. Zachowanie elastyczności i bieżące monitorowanie zmieniających się preferencji konsumentów będzie kluczowe dla przyszłego sukcesu działań z zakresu influencer marketingu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
22.10.2024 11:10
Dove: To nie algorytmy powinny decydować co oznacza prawdziwe piękno
Martyna Wojciechowska, Marta Młyńska, Joanna Dewicka-Wysocka, Joanna Orzechowska, Jowita Michalska podczas debaty zorganizowanej przez markę Dove (Unilever) poświęconej nierzeczywistym standardom pięknafot. Dariusz Gałązka/AKPA

– W Dove dążymy do takiej przyszłości, w której to kobiety, a nie algorytmy, będą decydować i określać co oznacza prawdziwe piękno. Mierząc się z szansami i zagrożeniami, które pojawiają się w wyniku rozwoju nowych technologii, pozostajemy zaangażowani w ochronę, celebrację i promowanie autentycznego wizerunku kobiet – mówi Joanna Orzechowska, East Europe Marketing Manager & Category Lead w Unilever. Dove rozpoczyna kampanię #PrawdziwePiekno, w której zachęca do refleksji nad wpływem rozwoju sztucznej inteligencji na standardy piękna.

20 lat temu, w 2004 r., marka Dove rozpoczęła kampanię od zaskakujących wyników badań, wskazujących, że tylko 2 proc. kobiet uważa się za piękne. Reagując na te wyniki i na stereotypowe  pojęcie piękna, marka zaprosiła do udziału w swoich reklamach nie modelki, a kobiety reprezentujące m.in. różne typy urody, rozmiary i kolory skóry. Jednocześnie marka zobowiązała się, że nigdy nie będzie używać w swoich reklamach żadnych narzędzi służących zmianie wyglądu występujących w nich kobiet, pokazując wyłącznie prawdziwe piękno.

Od tamtej pory Dove, w kolejnych odsłonach swoich kampanii, rzuca wyzwanie społeczeństwu, mediom, ale także przemysłowi kosmetycznemu, kwestionując sposób, w jaki przedstawiane są kobiety. Zachęca, by transparentnie oznaczać wizerunki osób poddane cyfrowej modyfikacji i przeciwstawiać się szkodliwemu wpływowi nierealistycznych standardów piękna na kobiety i dziewczęta. W swojej najnowszej kampanii Dove wskazuje na nowe wyzwanie, jakim jest intensywny rozwój sztucznej inteligencji i rozpoczyna debatę dotyczącą promowanych przez AI standardów piękna.

Jak podkreślają osoby zaangażowane w kampanię #PrawdziwePiekno – nie tylko menedżerowie marki Dove, ale też takie autorytety jak Martyna Wojciechowska, która włączyła się w te działania wraz z inicjatywą Młode Głowy, sztuczna inteligencja utrwala nierealistyczne standardy wyglądu, które wkrótce mogą zdominować świat cyfrowy. Przewiduje się, że do 2025 roku aż 90 proc. treści online będzie generowanych przez AI, a wśród nich wizerunki kobiet tworzone w oparciu o stereotypy, nierzeczywiste oczekiwania i wymagania.

Dove deklaruje, że konsekwentnie będzie pokazywać realistyczne obrazy piękna oparte na różnorodności i inkluzywności. Tym bardziej, że otaczająca nas rzeczywistość nie jest wspierająca w budowaniu własnej wartości.

2 na 5 kobiet na świecie oddałyby rok swojego życia, aby osiągnąć idealny wygląd

Na przełomie listopada i grudnia 2023 roku Dove przeprowadziło swoje największe jak dotychczas badanie, którego celem było zrozumienie wpływu tzw. standardów piękna na współczesne kobiety i dziewczynki. Wprawdzie w odniesieniu do danych sprzed 20 lat zauważalne są pozytywne zmiany, jednocześnie wyniki globalnego raportu „The Real State of Beauty: a global report” oraz tego zrealizowanego w Polsce – „Real beauty among women and men” wskazują, że rozwój technologii przynosi ze sobą nowe wyzwania, które wymagają podjęcia zdecydowanych działań. Piękno nadal jest postrzegane w sposób bardzo zawężony, odwołując się do konkretnych cech wyglądu. Kobiety wciąż myślą o tym, jak powinny wyglądać, a ten idealny wizerunek opiera się na wymaganiach najczęściej niemożliwych do spełnienia.

2 na 5 kobiet na świecie oddałyby rok swojego życia, aby osiągnąć idealny wygląd lub sylwetkę. Badanie przeprowadzone wśród Polek przynosi podobnie niepokojące dane - aż 16 proc. ankietowanych zadeklarowało, że oddałaby aż 5 lat swojego życia, aby osiągnąć idealny wygląd.

  • Ponad połowa (55 proc.) Polek chciałaby wyglądać jak ktoś inny.
  • Prawie co 5 Polka (18 proc.) kobiet deklaruje, że stara się najlepiej jak może, żeby wyglądać jak modelki i/lub celebrytki pokazywane w mediach.
  • Co trzecia kobieta w Polsce przyznaje, że nie poszła na plażę, na basen, do sauny czy spa, ponieważ nie czuła się dobrze ze swoim wyglądem.
  • 68 proc. na świecie chce wyglądać szczupło, a 64 proc. czuje, że musi mieć wąską talię przy jednoczesnym zachowaniu krągłości (57 proc.).
  • W Polsce presja idealnego wyglądu jest bardzo widoczna. Prawie co 5 kobieta (18 proc.) deklaruje, że stara się najlepiej jak może, żeby wyglądać jak modelki i/lub celebrytki pokazywane w mediach, a co 3 kobieta odczuwa presję bycia piękną.

Sztuczna inteligencja a prawdziwe piękno

Intensywny rozwój sztucznej inteligencji stwarza nowe zagrożenia, pogłębiając tę presję i chęć osiągnięcia promowanych przez AI standardów piękna. W generowanych obrazach brak jest miejsca na rzeczywiste wizerunki kobiet i prawdziwe piękno oparte na różnorodności. To proponowane przez sztuczną inteligencję odwołuje się do jego stereotypowych wyobrażeń bazujących np. na idealnych proporcjach ciała i innych rzekomo pożądanych cechach wyglądu. Jak negatywnie wpływa to na współczesne kobiety i dziewczynki, wskazują wyniki badań przeprowadzonych przez Dove:

Pomimo tego, że kobiety dostrzegają urodę innych kobiet w różnych aspektach, to co czwarta z nich rozważała możliwość poddania się operacji plastycznej.

  • 1 na 3 kobiety czuje presję zmiany swojego wyglądu z powodu tego, co widzi online, nawet gdy wie, że to fałszywe lub generowane przez AI.
  • Połowa kobiet w Polsce uważa, że możliwość tworzenia różnych wersji siebie za pomocą sztucznej inteligencji (AI) może mieć negatywny wpływ na to, jak postrzegamy siebie.
  • W Polsce większość kobiet była narażona w internecie na treści dotyczące promocji perfekcyjnego i nierealistycznego wyglądu ciała – 75 proc., zachęcające do przejścia na dietę – 84 proc., prezentujące forsowne ćwiczenia i fitness – 89 proc.

Dove chce nauczyć AI, jak wygląda prawdziwe piękno i czym jest różnorodność

Wraz z rozwojem tej technologii odróżnianie prawdziwego piękna od tego generowanego przez AI będzie stawało się coraz trudniejsze. W kampanii #PrawdziwePiekno Dove zachęca do refleksji nad wpływem rozwoju sztucznej inteligencji na standardy piękna, wskazując, że jak każda nowa technologia, AI ma potencjał stania się tym, czym ludzie będą chcieli, żeby była. Sztuczna inteligencja może odzwierciedlać społeczne uprzedzenia dotyczące reprezentacji kobiet, ale może również działać na rzecz różnorodności i inkluzywności.  

– W Dove dążymy do takiej przyszłości, w której to kobiety, a nie algorytmy, będą decydować i określać co oznacza  prawdziwe piękno. Mierząc się z szansami i zagrożeniami, które pojawiają się w wyniku rozwoju nowych technologii, pozostajemy zaangażowani w ochronę, celebrację i promowanie autentycznego wizerunku kobiet –  mówi Joanna Orzechowska, East Europe Marketing Manager & Category Lead w Unilever.

Aby pomóc w ustanowieniu nowych standardów dotyczących prezentowania wizerunków kobiet, marka Dove stworzyła także The Real Beauty Prompt Guidelines, łatwy w użyciu bezpłatny przewodnik pomagający w tworzeniu grafik reprezentujących różnorodne piękno w najbardziej popularnych narzędziach generujących obrazy za pomocą sztucznej inteligencji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
22.10.2024 09:53
Grupa Blix przejęła Proxi.cloud
Grupa Blix przejęła Proxi.cloud. Na zdjęciu menedżerowie z obu firm podczas podpisania umowyfot. Grupa Blix

Grupa Blix, specjalizująca się w aplikacjach zakupowych i reklamie natywnej, przejęła firmę technologiczną Proxi.cloud. Dzięki temu Blix zyskał zaawansowane narzędzia geolokalizacyjne i możliwość precyzyjnego dotarcia do konsumentów.

Grupa BLIX, będąca właścicielem aplikacji Blix, Zdrowe Zakupy i Qpony, które obecnie mają ponad 10 milionów użytkowników w całej Polsce, przejęła spółkę Proxi.cloud – lidera w dziedzinie geolokalizacji.

– To strategiczny ruch, który otwiera przed nami nowe możliwości wykorzystania technologii geolokalizacji, sztucznej inteligencji oraz rozszerzenia zasięgu kampanii. Dzięki temu będziemy w stanie dotrzeć do każdego konsumenta podejmującego decyzje zakupowe w Polsce. To znacząco zwiększy efektywność naszych kampanii reklamowych. Widzimy w tym też potencjał wejścia na nowe rynki, takie jak motoryzacja, OTC czy telekomunikacja. A to poszerzy zakres oferowanych rozwiązań poza dotychczasowy core, którym są branże FMCG i retail – mówi Tomasz Jabłoński, CEO Grupy Blix.

Proxi.cloud nadal pozostanie operacyjnie niezależnym podmiotem. Z nowym inwestorem ma przyspieszyć swój rozwój. Spółki pracują ze sobą przy różnych projektach już od  lat.

– Proxi.cloud ma za sobą kilka lat bardzo dynamicznego wzrostu. Udało nam się zwiększać biznes średnio o 65 proc. rocznie, co stworzyło naszemu byłemu już inwestorowi dobre warunki do wyjścia z inwestycji. Wiemy jednak, że utrzymanie dynamiki w kolejnych latach będzie wymagało od nas jeszcze lepszego działania. Dlatego zależało nam na znalezieniu inwestora strategicznego, który jest tam, gdzie my chcemy być. Patrząc na wieloletnią historię sukcesów Grupy BLIX, widzimy w niej świetnego partnera, który pozwoli nam przyspieszyć rozwój – skomentował Mateusz Chołuj, CEO firmy technologicznej Proxi.cloud.

Spółki mają się wzajemnie uzupełniać przede wszystkim w obszarze technologii i docierania do konsumentów. Proxi.cloud wnosi zaawansowane narzędzia geolokalizacyjne i możliwość precyzyjnego dotarcia do konsumentów. Natomiast Grupa BLIX dostarcza bogate doświadczenie w obszarze marketingu natywnego i szerokie zasięgi. W efekcie transakcja ta przyniesie większą efektywność kampanii drive to store, co pozwoli klientom uzyskać jeszcze lepsze wyniki.

Grupa Blix zapowiada dalsze kroki w obszarze fuzji i przejęć aktywnie poszukując podmiotów, które wzbogacą ofertę technologii i rozwiną produktowo Grupę.  

– Nasza strategia zakłada dalsze przejęcia w obszarze rozwiązań konsumenckich oraz technologii pomagających w codziennych, stacjonarnych zakupach. Widzimy dużo niezaadresowanych jeszcze obszarów, w których mamy nadzieję pojawić się właśnie dzięki akwizycjom. Celujemy w firmy w fazie skalowania, które osiągnęły już rentowność lub zamierzają przekroczyć break even point w najbliższych latach. Najważniejszy jest dla nas jednak zespół i lider projektu, gdyż wierzymy w to, że to człowiek, a nie produkt ma największą wartość – podsumowował Tomasz Jabłoński, CEO Grupy BLIX.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. październik 2024 01:58