StoryEditor
Opakowania
21.12.2023 11:27

Niemal połowa konsumentów czyta etykiety na kosmetykach przed zakupem. Jakich informacji poszukują? [WYPOWIEDŹ EKSPERTA]

Klienci coraz częściej poszukują szczegółowych informacji dotyczących składów czy informacji o producencie. Projektanci muszą więc zręcznie balansować między estetyką, która przyciągnie wzrok, a funkcjonalnością, która dostarczy niezbędnych informacji, tworząc etykiety, które są jednocześnie atrakcyjne i użyteczne dla konsumentów. / Shutterstock
Etykieta, choć w założeniu ma funkcję informacyjną, jest też kluczowym elementem budującym tożsamość marki. Wpływa na postrzeganie produktu przez konsumenta. Im staranniej jest wykonana, tym bardziej atrakcyjny staje się produkt dla potencjalnego nabywcy. Równocześnie, projektanci etykiet balansują na cienkiej granicy pomiędzy minimalizmem, a bogactwem informacji, starając się osiągnąć równowagę między klarownością przekazu, a estetyką graficzną – podkreśla Szymon Polkowski, dyrektor produkcji w DrukPaku z grupy Akomex.

Z raportu „Beauty and the Future” Mobile Institute wynika, że 47 proc. Polaków czyta etykiety produktów kosmetycznych przed zakupem. W świecie, gdzie informacja przekazywana jest w mgnieniu oka, etykieta staje się nie tylko kluczowym narzędziem informacyjnym o składnikach, dawkowaniu, terminie ważności, alergenach, i innych aspektach produktu, ale również jest elementem budującym tożsamość marki i sposobem na przypomnienie o zasadach recyklingu odpadów. Etykiety stają się również integralną częścią strategii zrównoważonego opakowania, pomagając konsumentom podejmować świadome decyzje zakupowe i wspierając firmy w kierunku bardziej ekologicznych praktyk. Transparentność i edukacja, które dostarcza etykieta, są kluczowe dla budowania zaufania i zwiększania świadomości ekologicznej społeczeństwa.

 

Zmieniające się przepisy i oczekiwania konsumentów a etykiety

 

Etykiety muszą być dynamicznie dostosowywane do zmieniających się przepisów oraz oczekiwań konsumentów. Zapewnienie zgodności z normami prawno-regulacyjnymi, a jednocześnie spełnianie oczekiwań co do czytelności i jasności informacji, to wyzwanie dla producentów. Elastyczność i gotowość do adaptacji stają się kluczowymi elementami strategii etykietowania. W kontekście etykiet oznacza to nie tylko spełnianie norm prawnych, ale także dostosowywanie się do coraz wyższych standardów transparentności i odpowiedzialności społecznej. Konsumentom zależy już nie tylko na podstawowych informacjach o produkcie, ale także na tym, aby etykieta była czytelna, zrozumiała i dostarczała pełniejszego obrazu dotyczącego składu, pochodzenia czy procesów produkcji, co rodzi liczne dylematy wśród projektantów etykiet.

 

Minimalizm vs. bogactwo informacji: dylematy projektantów

 

Projektanci etykiet stają przed wyzwaniem znalezienia złotego środka między minimalistycznym podejściem, które promuje estetykę, a potrzebą dostarczenia bogatej w informacje platformy. Z jednej strony minimalizm podkreśla prostotę i elegancję etykiety, co może przyciągać konsumentów poszukujących przejrzystości na sklepowych regałach. Z drugiej strony, bogactwo informacji na etykiecie jest kluczowe, bo klienci coraz częściej poszukują szczegółowych informacji dotyczących składów czy informacji o producencie. Projektanci muszą więc zręcznie balansować między estetyką, która przyciągnie wzrok, a funkcjonalnością, która dostarczy niezbędnych informacji, tworząc etykiety, które są jednocześnie atrakcyjne i użyteczne dla konsumentów.

Wyważenie pomiędzy przekazywaniem istotnych informacji a estetyką graficzną wpływa bezpośrednio na percepcję produktu przez konsumenta. Współczesne trendy w projektowaniu etykiet kładą nacisk na minimalizm i czytelność grafiki. Proste wzory, klarowne logo oraz spójna kolorystyka pozostawiają trwałe wrażenie, ułatwiając zapamiętanie marki. Ważne jest również dostosowanie grafiki do specyfiki produktu – np. ekologiczne symbole dla produktów zrównoważonych czy świeże, jasne kolory dla produktów spożywczych. Dzięki temu etykiety produktów pozwalają w ułamku sekundy rozpoznać markę i rodzaj produktu, przez co grafika staje się niejako pierwszym kontaktem z produktem, tworząc pozytywne skojarzenia i budując lojalność wśród klientów.

 

Zastosowanie nowoczesnej technologii w druku etykiet

 

Ważnym aspektem w procesie doboru i produkcji etykiet jest również zastosowanie najnowocześniejszych technologii, które pozwalają na precyzyjne i efektywne oznakowanie opakowań. Umożliwiają one np. zastosowanie metalicznych i holograficznych efektów w druku etykiet (nadają opakowaniom luksusowy wygląd poprzez umieszczenie metalicznych detali i hologramów, sprawiając, że opakowanie staje się bardziej atrakcyjne wizualnie), wytłoczeń (technologia ta pozwala na uzyskanie trójwymiarowych, wyczuwalnych w dotyku,  efektów na etykiecie) oraz druku dwustronnego (drukowanie obrazów i informacji po obu stronach etykiety, co jest praktyczne zwłaszcza w przypadku produktów wymagających szczegółowych informacji w wielu językach).

Dużą rolę odgrywają także lakiery użyte w procesie produkcji etykiety takie jak: lakier UV, oferujący doskonałą trwałość, odporność na ścieranie i promieniowanie UV (jest idealny do zastosowania na etykietach, które będą narażone na trudne warunki, np. kosmetyki pod prysznic), lakier dyspersyjny to rodzaj lakieru stosowanego głównie na etykietach papierowych (charakteryzuje się dobrym nasyceniem kolorów i trwałością) oraz wpływające na wygląd etykiety: lakier matowy i lakier błyszczący.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Opakowania
12.09.2025 10:33
Nowy trend w opakowaniach: aplikatory błyszczyków typu „doughnut”
Nowy, popularny typ opakowania może zawojować branżę.Alibaba

Rok 2025 przynosi niespodziewany zwrot w kategorii makijażu ust. Obok dominujących balsamów i glaze’ów o błyszczących, nawilżających formułach oraz coraz szerszej gamie odcieni i smaków, uwagę konsumentów przyciąga nowy typ aplikatora – tzw. końcówka „doughnut”.

Wykonana z silikonu i termoplastycznego poliuretanu (TPU), ma formę małego pierścienia. Jej sprężysta, miękka struktura zapewnia wrażenie poduszki, która „otula” usta podczas aplikacji, co dodatkowo wpisuje się w trend produktów o sensorycznym, wręcz ASMR-owym charakterze. Rozwiązanie to jako pierwsza zastosowała koreańska marka Laneige w produkcie Glaze Craze Tinted Lip Serum. W krótkim czasie końcówka „doughnut” stała się wiralowym hitem, wzbudzając zainteresowanie wśród fanów balsamów do ust na całym świecie. Oryginalna forma aplikatora, połączona z modą na zabawne, wielozmysłowe doświadczenia beauty, przełożyła się na szybki wzrost popularności produktu w mediach społecznościowych.

Zastosowanie TPU ma kluczowe znaczenie dla funkcjonalności nowego aplikatora. Tworzy ono elastyczną, gładką membranę, która otacza silikonową strukturę, dzięki czemu końcówka zachowuje swój kształt, nie tracąc jednocześnie sprężystości. To techniczne rozwiązanie pokazuje, jak duże znaczenie mają innowacje materiałowe i sensoryczne w budowaniu konkurencyjności w kategorii makijażu ust – jednej z najszybciej rozwijających się w 2025 roku.

Według zespołu ds. innowacji produktowych Laneige, nowatorskie rozwiązanie opiera się na zmianie standardowego kształtu aplikatora, dotychczas znanego głównie w wersji ściętej, silikonowej końcówki. – Poszliśmy o krok dalej i dostosowaliśmy formę do koncepcji „doughnut”, co okazało się spójne nie tylko z walorami smakowo-zapachowymi, ale także z doświadczeniem użytkownika – wyjaśnia Gina Kong, Senior Manager w Laneige. Opakowania tego typu znalazły się już w ofertach producentów na całym świecie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Opakowania
05.09.2025 13:41
System kaucyjny: technologia i emocje konsumentów
Bartosz Sosnówkafot. J. Prondzyński

Nawet jeszcze przed oficjalnym startem systemu kaucyjnego w Polsce widać, jak wiele emocji i pytań budzi to rozwiązanie. Jedni traktują je jako długo oczekiwany krok w stronę bardziej nowoczesnej gospodarki obiegu zamkniętego, inni podchodzą z rezerwą, obawiając się dodatkowych obowiązków. Obie reakcje są naturalne, dotyczą bowiem projektu, dotykającego codziennych nawyków milionów konsumentów.

W takiej sytuacji kluczowa staje się nie tylko sprawna logistyka czy infrastruktura, ale przede wszystkim – komunikacja i dialog.

System kaucyjny nie działa w próżni. To nie tylko kwestia butelki czy puszki oddanej do sklepu w zamian za symboliczną złotówkę. Warto pamiętać, że dla części osób nowy system może być intuicyjny, ale dla innych – budzić niepewność. To właśnie w takich momentach edukacja staje się narzędziem przełamywania barier.

Nie chodzi jednak o jednorazowe akcje informacyjne. Budowanie świadomości to proces długotrwały, wymagający konsekwencji i cierpliwości. Obywatele muszą wiedzieć, które opakowania podlegają kaucji, gdzie je zwrócić i jak wygląda procedura. Ale potrzebują też czegoś więcej – zrozumienia sensu całego systemu. Dlaczego warto zadać sobie ten niewielki trud? Co zyskuje każdy z nas, a co cała wspólnota? Dopiero odpowiedzi na te pytania przekładają się na trwałą zmianę zachowań – mówi Bartosz Sosnówka, partner zarządzający w 2pr, doradca Grupy COMP.

image

Rossmann rezygnuje z napojów sprzedawanych w opakowaniach objętych systemem kaucyjnym

Jego zdaniem, doświadczenia krajów, które wprowadziły system kaucyjny wcześniej pokazują, że samo ustawowe zobowiązanie nie wystarcza. – W Niemczech czy krajach skandynawskich na równi z inwestycjami w automaty do zbiórki postawiono na edukację i jasny przekaz. Dzięki temu mieszkańcy rozumieli, po co ten system istnieje i łatwiej włączali go w swoje codzienne życie. Podobna droga stoi dziś przed Polską – podkreśla Bartosz Sosnówka.

Istotne jest także to, że komunikacja nie powinna być jednolita. Inaczej mówi się do młodych ludzi, którzy na co dzień korzystają z aplikacji mobilnych, a inaczej do osób starszych, dla których najważniejszy będzie osobisty kontakt i możliwość zadania pytań w sklepie. 

Równie ważne jest dotarcie do mieszkańców mniejszych miejscowości, gdzie dostęp do infrastruktury może być ograniczony. Uniwersalny komunikat nie wystarczy – potrzebne są różnorodne formy przekazu, dopasowane do odbiorców.

Dialog z obywatelami to fundament powodzenia systemu. Konsumenci nie powinni czuć się pozostawieni sami sobie z pytaniami czy wątpliwościami. Transparentna komunikacja, jasne procedury i szybkie reagowanie na pojawiające się nieporozumienia mogą decydować o tym, czy system zyska poparcie, czy spotka się z krytyką. Warto pamiętać, że zaufanie buduje się stopniowo – i łatwo je utracić, jeśli zabraknie konsekwencji w przekazie.

image

Super-Pharm pozostaje przy napojach i wchodzi do systemu kaucyjnego

System kaucyjny w Polsce to nie tylko wyzwanie środowiskowe, ale i komunikacyjne. To sprawdzian, czy potrafimy prowadzić otwarty dialog, odpowiadać na obawy i budować świadomość opartą na faktach, a nie na półprawdach czy plotkach. Jeśli uda się stworzyć atmosferę współodpowiedzialności i zrozumienia, nowe rozwiązanie może stać się naturalną częścią codzienności – podobnie jak selektywna zbiórka odpadów, która jeszcze kilkanaście lat temu była dla wielu nowością – podsumowuje Bartosz Sosnówka.

Ostatecznie bowiem system kaucyjny to nie tylko infrastruktura, przepisy czy logistyka. To wspólny projekt społeczny, który wymaga czegoś więcej niż ustawowych zapisów – wymaga rozmowy z ludźmi, edukacji i cierpliwego tłumaczenia. Bez tego trudno oczekiwać, że stanie się trwałym elementem kultury ekologicznej w Polsce.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. wrzesień 2025 13:10