StoryEditor
Opakowania
26.10.2020 00:00

Producenci i handel chcą określonej organizacji sytemu depozytowego w Polsce. Na czym im zależy?

19 października br. organizacje skupiające producentów z różnych branż oraz  handel wypracowały wspólne stanowisko  w sprawie  systemu depozytowego w  Polsce.  Stanowi  on uzupełnienie przyszłego systemu Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta, konieczne - zdaniem przedsiębiorców - do osiągnięcia zakładanych w dyrektywie UE poziomów odzysku i recyklingu opakowań jednorazowego użytku.

Przedstawione w ramach wspólnego stanowiska postulaty bazują na doświadczeniach krajów, które dotąd wprowadziły systemy depozytowe oraz na specyfice polskiego rynku detalicznego.

We wspólnym stanowisku sygnatariusze wśród najważniejszych postulatów wymieniają:

- w zakresie  opakowań jednorazowych  po  napojach  powinien  powstać  jeden,  powszechny  i obowiązkowy dla wprowadzających system depozytowy;

 - system   powinien   być   transparentny,   zorganizowany   przez   przedsiębiorców, a  operatorem  winna  zostać  organizacja  powołana  wyłącznie  do  tego  celu, działająca w formule non-for-profit;

- operator powinien ponosić koszty finansowania obsługi systemu.

Takie postulaty wynikają z faktu, że mechanizm Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta nie jest celem   biznesowym,   a   narzędziem   realizacji   obowiązków   w   zakresie   zbiórki i zagospodarowania odpadów opakowaniowych. 

"Ponadto wspólne stanowisko podkreśla, że w przypadku handlu, konieczne jest przyjęcie elastycznego, ale bardzo czytelnego mechanizmu dobrowolnego uczestnictwa w systemie, by zagwarantować wszystkim rodzajom placówek handlowych konkurencyjność i równe warunki udziału" - widnieje w oświadczeniu.

Zdaniem sygnatariuszy, system depozytowy powinien obejmować butelkę PET, dla której ustalone zostały bardzo wysokie cele w zakresie poziomu zbiórki w celu przekazania do recyklingu. W przypadku innych frakcji opakowań konieczne jest poznanie wyników dogłębnej analizy dotyczącej kosztów oraz efektywności zbiórki w obecnym systemie z uwzględnieniem korzyści i zagrożeń, wynikających z ewentualnego obowiązkowego włączenia ich do zbiórki w systemie depozytowym w przyszłości.

- Kwestia automatyzacji zbiórki powinna pozostać poza zakresem regulacji państwowej i wynikać z rzeczywistych potrzeb rynku, koniecznych do sprawnego działania systemu, o możliwej automatyzacji zbiórki decydować powinny podmioty zaangażowane w operacyjną działalność systemu, tj.: operator systemu i jednostki handlowe, jako podmioty prowadzące zbiórkę - czytamy w przesłanym oświadczeniu.

Organizacje, które podpisały wspólne stanowisko, nalegają by wprowadzenie systemu depozytowego zostało uregulowane w ramach reformy obowiązującego prawa, w zakresie Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta, w postaci ramowych zapisów ustawowych.

Podpisano:
Andrzej Gantner, Polska Federacja Producentów Żywności Związek Pracodawców
Krzysztof Baczyński, Związek Pracodawców Przemysłu Opakowań i Produktów w Opakowaniach EKO-PAK
Bartłomiej Morzycki, Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego „Browary Polskie”
Karol Stec, Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji
Maciej Ptaszyński, Polska Izba Handlu
Barbara Groele, Stowarzyszenie Krajowa Unia Producentów Soków
Stanisław Bizoń, Krajowa Izba Gospodarcza Przemysł Rozlewniczy
Rajmund Paczkowski, Federacja Gospodarki Żywnościowej RP
Marcin Nowacki, Związek Przedsiębiorców i Pracodawców
Marek Kowalski, Federacja Przedsiębiorców Polskich

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
17.06.2025 09:09
Kosmetyki w wersji refill. Czy konsumenci uważają je za atrakcyjną opcję? [BADANIE]
L‘Oréal uruchomił kampanię #JoinTheRefillMovement – mającą na celu zachęcenie konsumentów do stosowania refilliIG lorealparis

Francuskie stowarzyszenie branży kosmetycznej FEBEA opublikowało badanie na temat postrzegania kosmetyków w wersjach refill (napełnialnych). Celem było lepsze zrozumienie oczekiwań konsumentów oraz trudności, z jakimi borykają się w odniesieniu do tego typu formatu, który w ostatnim czasie zyskuje na popularności – pomimo swoich wad.

Badanie FEBEA, w którym uczestniczyło 2251 kobiet, wykazało rosnące zainteresowanie produktami kosmetycznymi i do pielęgnacji ciała z możliwością ponownego napełniania: aż 59 proc. respondentek stwierdziło, że kupiło co najmniej jedno opakowanie uzupełniające w ciągu ostatnich 12 miesięcy.

Średni profil nabywcy, który wyłonił się w badaniu, to kobieta w wieku 19-44 lat, o wysokich dochodach, mieszkająca w gospodarstwie domowym składającym się z trzech lub więcej osób, bardzo często kupująca kosmetyki. 

A jakie są główne motywacje zakupu refilli? Dla większości respondentów (70 proc.) jest to zmniejszenie wpływu na środowisko. Następny powód to oszczędności (64 proc.) i wygoda (39 proc.). 

Jeśli chodzi o formaty, konsumenci preferują małe, zamykane wkłady, które można wlać do pojemnika wielokrotnego użytku (44 proc. respondentów), które pokonały wkłady, które należy włożyć do oryginalnego pojemnika (38 proc.).

Pomimo zainteresowania konsumentów refillami, istnieją przeszkody utrudniające szersze upowszechnienie się produktów tego typu. Pierwszą z nich (dla 44 proc. respondentów) jest brak dostępności w sklepach formatów refill, a następnie – brak wiedzy na ich temat (32 proc.), obawa o zbyt skomplikowany, niezrozumiały proces zmiany wkładu (19 proc.) oraz obawy dotyczące zdrowia i bezpieczeństwa (14 proc.). 

Badani wskazali też uwagę na fakt, że wersje refill nie pojawiły się do tej pory w przypadku takich kategorii kosmetyków, jak makijaż czy pasta do zębów.

Z badania wynika również, że aby jeszcze bardziej zachęcić konsumentów do stosowania produktów z możliwością ponownego napełniania, marki kosmetyczne muszą oferować refille w kilku formatach: idealna pojemność wkładu wynosi 2-4 razy więcej, niż początkowa pojemność produktu. Rozmiary podróżne (travel size) są również przez konsumentów bardzo cenione.

Klienci spodziewają się, że użycie refilla przyniesie im oszczędności finansowe na poziomie od 10 do 20 proc. Badanie potwierdziło również, że konsumenci oczekują jasnych informacji na temat korzyści dla środowiska. Chcieliby również, aby marki zadbały o widoczność refilli w sklepach – na tle oferty produktów, a także w ramach działań reklamowych.

Tak podszedł do sprawy m.in. L‘Oréal, uruchamiając kampanię #JoinTheRefillMovement – globalne działanie w ramach wielu marek oraz wielu kategorii produktów i kanałów dystrybucji, mające na celu zachęcenie konsumentów do stosowania refilli. W kampanii biorą udział Lancôme, Armani Beauty, Yves Saint Laurent Beauty, Kiehl’s, Mugler, Maison Margiela Fragrances, Prada Beauty, Valentino Beauty i L‘Oréal Paris.

Kampania ta koncentruje się m.in. na korzyściach płynących z ponownego napełniania kosmetyków zarówno dla dobra planety, jak i portfeli konsumentów. Przykładowo, decydując się na zakup 100 ml La Vie est Belle L‘Elixir [perfumy] w wersji refill (zamiast dwóch tradycyjnych opakowań po 50 ml) oszczędza się 73 proc. szkła, 66 proc. plastiku i 61 proc. tektury – jak wylicza L‘Oréal.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
10.06.2025 08:30
Raport: konsumenci dóbr luksusowych coraz częściej oczekują “zrównoważonych” opakowań
Wiodące marki stosują tzw. „cztery R” (Reduce, Reuse, Recycle, Recover) z luksusowym akcentem – zastępując tradycyjne materiały oryginalnymi papierami, biodegradowalnymi polimerami.mat.pras.

Zaszła znacząca zmiana, jeśli chodzi o materiały i design w sektorze opakowań produktów luksusowych. Zrównoważony rozwój jest tu już nie tylko opcją, lecz czymś, czego klienci po prostu oczekują – wynika z nowego badania, przeprowadzonego przez firmę konsultingową Bain & Company oraz Fedrigoni, globalnego producenta papierów specjalistycznych, materiałów samoprzylepnych i RFID.

Ankieta została przeprowadzona wśród ponad 500 dyrektorów w całym łańcuchu opakowań luksusowych. Blisko połowa z nich potwierdziła, że ​​zrównoważone rozwiązania będą stanowić ponad 30 proc. sprzedaży w ciągu trzech lat. Chociaż jest to wyraźnym postępem, nadal prawie 70 proc. nie spełnia wymogów zrównoważonego rozwoju.

Jak podkreślono w raporcie, „zrównoważony rozwój nie jest już kompromisem w świecie opakowań wysokiej klasy – staje się przewagą konkurencyjną”. Opakowanie jest czymś, co ewoluuje – jest czymś więcej niż zwykły wybór między pięknem a odpowiedzialnością. W obecnych czasach trzeba zapewnić jedno i drugie. 

Luksus od dawna jest definiowany poprzez doświadczenia sensoryczne (np. ręcznie, rzemieślniczo wykonane opakowanie). Jednak z czasem, w miarę jak obawy dotyczące środowiska i przepisy zmieniają kształt branży, luksusowe marki przeobrażają swoje opakowania tak, by były nie tylko pudełkami, ale stanowiły deklaracje określonych wartości. 

Wiodące marki stosują tzw. „cztery R” (Reduce, Reuse, Recycle, Recover) z luksusowym akcentem – zastępując tradycyjne materiały oryginalnymi papierami, biodegradowalnymi polimerami. Butelki z cieńszego szkła i modułowe projekty opakowań również pomagają markom ograniczać emisje bez uszczerbku dla estetyki.

Zobacz też: Odpad czy surowiec? Drugie życie opakowań

Opakowania są również postrzegane „nie jako zakończenie podróży, ale jej początek – szczególnie w cyfrowych realiach”. Mogą być to np. kody QR umieszczone w pudełkach, które zdradzają historię pochodzenia odzieży, etykiety weryfikujące autentyczność oraz nakładki rozszerzonej rzeczywistości, które wzbogacają wrażenia z rozpakowywania.

Interesujące jest to, że w opinii firm to konsumenci są postrzegani jako prawdziwi katalizatorzy zmian, a nie regulacje, nowe przepisy czy dyrektywy UE, określające zasady raportowania zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstw oraz rozporządzenie w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych.

“Przepisy takie przyspieszają zmiany, wskazane w raporcie, ale kluczowa rola należy do świadomych ekologicznie konsumentów” – wskazuje raport.

 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. czerwiec 2025 19:35