StoryEditor
Biznes
14.10.2022 00:00

Polskie marki perfumeryjne na Fragrantica.com - stracony potencjał?

Fragrantica.com zrzesza marki perfumeryjne i producentów, którzy mają w portfolio produktowym zapachy. W bazie są mgiełki, wody toaletowe i perfumy z całego świata: USA, Włoch, Szwecji, Zjednoczonych Emiratów Arabskich... ale niewiele z Polski. Czemu? Warto rozważyć wprowadzenie swojej marki i produktów do serwisu.

Fragrantica to internetowa encyklopedia perfum, magazyn branżowy publikujący wiadomości i recenzje produktowe, oraz społeczność miłośników perfum założona przez Elenę i Zorana Knezeviców. Portal informuje swoich czytelników o premierach zapachów, produktach niszowych i mniej znanych, oraz przyznaje nagrody szczególnie zasłużonym perfumom czy wodom.

Fragrantica jest dostępna w kilku różnych językach i pozwala na prowadzenie dyskusji na specjalnym forum oraz zamieszczanie recenzji pod danym zapachem. Z portalem współpracuje ponad 40 niezależnych dziennikarzy i dziennikarek kosmetycznych, ekspertów oraz pasjonatów branży perfumeryjnej, a na stronie znajduje się już ponad 75 tys. produktów. Są to zapachy wielkich domów perfumeryjnych, marek urodowych z zapachami w portfolio, a nawet marek odzieżowych czy fundacji charytatywnych, które sprzedawały perfumy jako cegiełki na rzecz danego szczytnego celu.

Produkty w bazie danych Fragantica są podzielone ze względu na różne kategorie; nuty zapachowe, producentów, a nawet kolory opakowań. Zadziwiająco mało polskich marek pojawia się w spisie — zaledwie 34. W porównaniu marek z USA jest 1156 (!) a francuskch 887. Wśród brandów z Polski znalazły się tak popularne marki jak Bi-es, Pani Walewska i La Rive, a także tak niszowe jak Bohoboco, Pan Drwal czy Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy (!). Warto zwrócić  uwagę na to, aby więcej marek perfumeryjnych z Polski pojawiło się w serwisie, a to z kilku względów.
 


Większy zasięg i rozpoznawalność

Fragrantica zrzesza ok. 900 tys. zarejestrowanych użytkowników, przy czym szacuje się, że bez rejestracji portal odwiedza kolejne 500 tys. Są to osoby z całego świata, co oznacza, że jeśli zachęci je opis danego produktu na stronie, to będą poszukiwały dystrybutora danego zapachu w swoim kraju zamieszkania. Pod każdym produktem na stronie znajduje się widżet przekierowujący użytkowników i użytkowniczki do serwisu sprzedażowego eBay lub Amazon, co ułatwia zakupy impulsywne.

Niezwykle szczegółowa kategoryzacja produktów

Fragrantica ma system segregowania zapachów bardziej szczegółowy, niż większość internetowych perfumerii. Użytkownicy i użytkowniczki mogą szukać produktów po kolorze flakonu, po konkretnej nucie zapachowej (w bazie są nawet tak oryginalne nuty, jak taśma klejąca czy ser) lub po nucie zapachowej, której w produkcie nie ma, kraju pochodzenia producenta, marce oraz drogą porównania z już lubianymi zapachami. W bazie jest ponad 500 nut zapachowych, które pozwalają budować własne kompozycje i porównywać je z istniejącymi, aby znaleźć nowego ulubieńca.
 


Możliwość szczegółowego zapoznania klienta z produktem

Najczęściej wskazywanym przez konsumentów powodem wzbraniania się przed zakupem perfum online jest brak możliwości sprawdzenia, jak dany produkt pachnie. Fragrantica oferuje specjalny system opisowy, który nie tylko dzieli dany zapach na podgrupy (takie jak gourmand, drzewne, fougère i inne), ale także wylicza w piramidzie wszystkie nuty zapachowe. Użytkownicy mogą głosować na nie, umożliwiając w ten sposób weryfikację, które nuty są najmocniej wyczuwalne, a które są zaledwie tłem kompozycji. Na stronie danego zapachu jest także sekcja z podobnymi produktami, która pozwala wskazać, jakie perfumy są podobne do wybranej kompozycji.
 


Recenzje redakcji

Nadesłane zespołowi redakcyjnemu zapachy pojawiają się na stronie głównej w artykułach będących przeglądami rynku lub recenzjami. W ten sposób dany produkt poszerza jeszcze swój zasięg, a użytkownicy mają szansę zainteresować się perfumami wyróżnionymi przez dziennikarzy i dziennikarki spośród tysięcy innych.

Nagrody branżowe

Serwis prowadzi ranking, który co rok umożliwia głosowanie na zapachy w różnych kategoriach: najlepszy zapach damski, najlepszy zapach męski, najlepszy zapach unisex, najlepszy zapach niszowy, najlepszy flakon, marka roku, a nawet najbardziej przeceniony zapach i wiele innych. W 2021. r. laur w dwóch najważniejszych kategoriach zebrały Libre Intense Yves Saint Laurent (najlepszy zapach damski) oraz Sauvage Elixir Dior (najlepszy zapach męski).
 


Podniesienie prestiżu marki

Obecność w tak rozpoznawalnym serwisie branżowym wyróżnia brandy, zwłaszcza w sytuacji, kiedy liczba producentów z danego kraju jest niewielka. Jest to także sposób na zwrócenie uwagi kupców i dystrybutorów, którzy zaglądają na Fragrantica, aby zrekrutować nowe marki do swojego portfolio.

Jak dodać markę i jej produkty do serwisu?

Przedstawiciele brandu perfumeryjnego bądź każdego innego, który ma w ofercie zapachy, może skontaktować się z redakcją Fragrantica pod adresem Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Wszelkie fizyczne materiały marketingowe, sample oraz gotowe produkty można przesłać redakcji na adres:

FRAGRANTICA
3830 Valley Centre Drive
Suite 705-123
San Diego, CA 92130
United States
P:+1-858-876-2290

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
09.10.2024 11:00
Unilever i Watson: Spersonalizowana pielęgnacja skóry w godzinę na podstawie analizy mikrobiomu
Pond’s Skin Institute oraz Watsons na Filipinach opracowały pilotażowy program Microbiome Analyzer (analizer mikrobiomu), który działa na podstawie próbki pobranej z wymazu skóryfot. Shutterstock

Technologia opracowana przez Pond’s Skin Institute, platformę badawczą prestiżowej marki Unilevera, we współpracy z Watsons na Filipinach ma pozwolić na stworzenie spersonalizowanego programu pielęgnacji skóry w ciągu zaledwie 60 minut.

Mikrobiom skóry to złożony ekosystem unikalny dla każdej osoby, który odgrywa ważną rolę w utrzymaniu zdrowia skóry. Potrafi reagować na czynniki zewnętrzne takie jak warunki atmosferyczne, zanieczyszczenie powietrza, ekspozycję na promieniowanie UV, używane kosmetyki, stres, sen oraz aktywność fizyczną. Zakłócona równowaga mikrobiomu wiąże się z różnymi problemami skórnymi takimi jak suchość, wrażliwość, trądzik oraz przedwczesne starzenie się. 

Pond’s Skin Institute oraz Watsons na Filipinach opracowały pilotażowy program Microbiome Analyzer (analizer mikrobiomu), który działa na podstawie próbki pobranej z wymazu skóry. Próbka jest następnie analizowana i porównywana z szeregiem danych z ekspertyzy badawczo-rozwojowej opracowanej przez markę. W ciągu 60 minut powstaje indywidualny profil mikrobiomu, zawierający listę rekomendowanych produktów oferowanych przez Pond’s Skin Institute. 

Czytaj też: Mintel: AI przyciąga młodsze pokolenia do sektora beauty

 – Niewidoczny gołym okiem mikrobiom zawiera szczegółowe informacje o tym, jak poprawić stan skóry i pokierować spersonalizowaną rutyną pielęgnacji skóry. Wykorzystując niezrównane doświadczenie Unilever w nauce o mikrobiomie, ta technologia zmienia zasady gry, czyniąc dane dostępnymi, zrozumiałymi i użytecznymi. To ogromny przełom dla Pond’s Skin Institute – komentuje Lucia Liu, liderka platformy badawczo-rozwojowej marki. 

Według Google Trends, wyszukiwania terminu „skin barrier” (bariera skórna) wzrosły o 500 proc. między 2020 a 2024 rokiem, co jest tylko jednym z przykładów wzrostu zainteresowania rzetelną wiedzą wśród konsumentek i konsumentów. Są oni coraz bardziej zainteresowani tym, w jaki sposób różne czynniki mogą wpłynąć korzystnie na ich skórę. Analizator mikrobiomu ma być odpowiedzią na wzrastające zapotrzebowanie na pielęgnację skóry opartą na najnowszej wiedzy naukowej. 

Czytaj też: Mintel: Przyszłość branży beauty to rozwój technologii i świadome konsumentki [Beauty Trends 2025]

Naukowcy zatrudnieni przez Unilever wykorzystują nowoczesną technologię do opracowywania innowacyjnych produktów, dzięki czemu Unilever ugruntował swoją pozycję światowego lidera w dziedzinie nauki o mikrobiomie skóry. 

– Wiemy, że wysoce spersonalizowana pielęgnacja skóry, oparta na nauce, to szybko rozwijający się obszar. Dzięki Microbiome Analyzer możemy wykorzystać ogromne ilości danych, które nasi eksperci zebrali na temat fascynującej dziedziny nauki o pielęgnacji skóry, a końcowym rezultatem jest narzędzie do analizy, które pomoże konsumentkom wybrać odpowiednie produkty, aby osiągnąć rzeczywiste rezultaty – komentuje Jean-Philippe Courtois, dyrektor ds. operacji i strategii w segmencie prestiżu w centrum badawczo-rozwojowym Unilever w Port Sunlight w Wielkiej Brytanii. 

Anna Tess Gołębiowska

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
08.10.2024 14:25
RetailTech: Krajowy System e-Faktur opóźniony, ale wciąż priorytetem dla firm – i hamulcem inwestycji
Krajowy System e-Faktur (KSeF) został opóźniony, przedsiębiorcy liczą straty.

Krajowy System e-Faktur (KSeF) został opóźniony do 2026 roku, co wprowadziło zamieszanie wśród przedsiębiorców i zahamowało inwestycje. Mimo to większość firm deklaruje gotowość do wdrożenia systemu, chociaż niepewność prawna wpływa na ich plany inwestycyjne.

Ministerstwo Finansów ogłosiło przesunięcie obowiązku wdrożenia Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) na 2026 rok, co spowodowało duże zamieszanie wśród polskich przedsiębiorców. Zgodnie z nowym harmonogramem, firmy o rocznej sprzedaży przekraczającej 200 mln zł będą musiały wdrożyć KSeF od 1 lutego 2026 roku, podczas gdy pozostałe podmioty będą miały czas do 1 kwietnia 2026 roku. Ta zmiana wywołała niepewność w środowisku biznesowym i zahamowała wiele inwestycji.

Mimo tych trudności, ponad 80 proc. firm biorących udział w badaniu RetailTech 2024 deklaruje przynajmniej częściową gotowość do wdrożenia KSeF, z czego 38 proc. firm już uwzględniło wydatki na ten cel w budżecie na przyszły rok. Co piąta firma uznaje tę inwestycję za priorytetową. Jednakże, liczba przedsiębiorstw, które wskazują KSeF jako kluczowy priorytet, spadła z 66 proc. w ubiegłym roku do 44 proc. obecnie, co świadczy o rosnącej niepewności związanej z tym projektem.

Spośród firm, które są gotowe na wdrożenie systemu, 38 proc. deklaruje pełną gotowość, a 44 proc. określa swoje przygotowania jako „częściowe”. Duże przedsiębiorstwa, zatrudniające powyżej 250 osób, w większości są w pełni przygotowane, podczas gdy średnie firmy (50-249 pracowników) dopiero zaczynają swoje działania w tym zakresie. Zaledwie 3 proc. firm przyznaje, że nie podjęło żadnych kroków w kierunku wdrożenia KSeF, co może stanowić wyzwanie dla skutecznego wprowadzenia systemu na rynku.

W raporcie RetailTech 2024 wskazano, że ponad 25 proc. firm już wydało pełny budżet na wdrożenie KSeF, podczas gdy ponad połowa firm przeznaczyła na ten cel część środków, planując resztę wydatków na lata 2024-2025. Niemniej jednak około 10 proc. przedsiębiorstw dopiero planuje rozpoczęcie inwestycji.

Czytaj także: Nowe prawo ułatwia grupowe dochodzenie roszczeń przez konsumentów — UOKiK na tropie przedsiębiorców-oszustów

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. październik 2024 13:24