StoryEditor
Prawo
23.10.2019 00:00

Alex Gorsky, CEO Johnson & Johnson: Puder był bezpieczny jeszcze 13 dni przed wynikami testów FDA

Nie cichną kontrowersje w sprawie pudru dla niemowląt Johnson & Johnson - jednego z jego najbardziej charakterystycznych produktów. Alex Gorsky, dyrektor generalny koncernu jeszcze na początku października utrzymywał, że kultowa marka firmy jest bezpieczna. J&J zasugerował, że próbka mogła zostać zanieczyszczona przez źródło zewnętrzne lub pochodzić z podrobionej butelki - podała agencja Reuters.

Jesteśmy jednoznacznie przekonani, że nasz talk i nasz puder dla niemowląt nie zawierają azbestu” - oświadczył Alex Gorsky, CEO koncernu Johnson& Johnson, w zeznaniu z 3 października w sprawie emerytowanego profesora college‘u Indiana, który twierdzi, że jego rak był spowodowany przez Baby Powder, którego używał przez dziesięciolecia - poinformowała agencja Reuters.

Alex Gorsky, powołując się na „tysiące testów i badań” na poparcie swojego zeznania, powiedział: „Nie jestem świadomy, że nasz puder dla niemowląt lub talku mógł zawierać azbest”. W ostatnią środę, zaledwie 13 dni po złożeniu tych zeznań, amerykański Urząd ds. Żywności i Leków (FDA) powiedział gigantowi kosmetycznemu, że odkrył azbest, znany czynnik rakotwórczy, w butelce jego kultowego pudru dla dzieci - Baby‘s Powder.

W piątek, 18 października, dzień po uzyskaniu pełnych wyników testu FDA, J&J wycofał 33 000 butelek proszku dla niemowląt w Stanach Zjednoczonych. Oznaczało to, że po raz pierwszy firma wycofała Baby Powder z powodu możliwego zanieczyszczenia azbestem, a po raz pierwszy amerykańskie organy regulacyjne ogłosiły znalezienie azbestu w produkcie.

Wycofanie tych produktów to ostatni cios dla giganta, który od wielu lat próbuje stworzyć wizerunek firmy rodzinnej i opiekuńczej. Obecnie toczy się w niej tysiące procesów sądowych dotyczących różnych produktów, w tym ponad 15 000 konsumentów, którzy twierdzą, że proszek talku spowodował u nich raka. Akcje firmy spadły o prawie 6 proc. w piątek po ogłoszeniu wycofania pudru dla niemowląt - podaje Reuters.

14 grudnia ubiegłego roku opublikowano wyniki dochodzenia, wskazujące, że koncern J&J wiedział od dziesięcioleci, że azbest czai się w jego talku.  - Wewnętrzne akta firmy, zeznania z procesu i inne dowody pokazywały, że od co najmniej 1971 r. do początku 2000 r. surowy talk i gotowe pudry firmy czasami wykazywały pozytywny wynik w odniesieniu do niewielkich ilości azbestu - wynika ze śledztwa Reutersa. Kierownictwo firmy, kierownicy kopalni, naukowcy, lekarze i prawnicy martwili się problemem i sposobem jego rozwiązania, nie ujawniając go organom regulacyjnym ani opinii publicznej.

Jednak podczas konferencji z analitykami i dziennikarzami urzędnicy J&J nazwali wyniki testu FDA „skrajnie nietypowymi” i zasugerowali, że próbka mogła zostać zanieczyszczona przez źródło zewnętrzne lub pochodzić z podrobionej butelki. Kilka godzin później FDA broniła analizy laboratoryjnej, mówiąc, że nie ma wiedzy i „żadnych danych wskazujących na podrabianie proszku dla niemowląt Johnsona na rynku amerykańskim”.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
08.01.2025 16:00
L’Oréal w ogniu krytyki: sześć pozwów zbiorowych za produkty z kancerogennym benzenem
Shutterstock

L’Oréal, jeden z największych światowych koncernów kosmetycznych, zmaga się z falą pozwów zbiorowych. Sześć spraw sądowych dotyczy wykrycia niebezpiecznych poziomów benzenu w produktach przeciwtrądzikowych na bazie nadtlenku benzoilu (BPO). Zarzuty obejmują brak ostrzeżeń i niewystarczającą informację o potencjalnym ryzyku zdrowotnym.

W lutym 2024 roku Jennifer Snow, mieszkanka Hawajów, jako pierwsza złożyła pozew zbiorowy przeciwko L’Oréal w federalnym sądzie na Hawajach. Twierdzi, że produkt La Roche Effaclar Duo Dual Acne Treatment, zakupiony między majem a październikiem 2023 roku, zawierał “niebezpieczne poziomy” benzenu, co spowodowało u niej szkody ekonomiczne. Niezależne badania przeprowadzone przez laboratorium Valisure wykazały, że stężenie benzenu w produktach przeciwtrądzikowych L’Oréal znacznie przekracza dopuszczalny przez FDA limit 2 części na milion. Valisure ostrzega, że benzen może powstawać w wyniku degradacji nadtlenku benzoilu w normalnych warunkach przechowywania i użytkowania.

Od czasu raportu Valisure w marcu 2024 roku przeciwko L’Oréal wniesiono już sześć pozwów zbiorowych, które dotyczą produktów marek CeraVe i La Roche-Posay. Zarzuty obejmują stężenia benzenu „setki razy” przekraczające warunkowy limit FDA. W sierpniu 2024 roku Panel ds. Wielojurysdykcyjnego Postępowania Sądowego (JPML) odrzucił wniosek o konsolidację spraw, uzasadniając to różnorodnością produktów i producentów. Jednak w listopadzie 2024 roku pojawił się nowy wniosek o scentralizowanie pozwów w sądzie na Hawajach. Decyzja w tej sprawie zapadnie po rozprawie zaplanowanej na 30 stycznia 2025 roku w Miami.

Benzen, znany rakotwórczy związek chemiczny, był wcześniej wykrywany w takich produktach konsumenckich jak szampony w aerozolu czy kremy przeciwsłoneczne. Jednak w przypadku produktów L’Oréal problemem nie są jedynie błędy produkcyjne, lecz sama niestabilność nadtlenku benzoilu. David Light, prezes Valisure, określił te odkrycia jako bezprecedensowe, zwracając uwagę na potencjalne zagrożenia zdrowotne. Fala pozwów przeciwko L’Oréal wpisuje się w szerszy trend w branży kosmetycznej, która zmaga się z rosnącą liczbą skandali związanych z bezpieczeństwem produktów – od zanieczyszczeń benzenem po składniki powiązane z rakiem macicy w produktach do prostowania włosów.

Czytaj także: L’Oréal inwestuje w dekarbonizację dostawców dzięki funduszowi Solstice

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
03.01.2025 12:47
Dorota Rejman – nową przewodniczącą komitetu ds. produktów kosmetycznych w Polskim Komitecie Normalizacyjnym
Doroty Rejman została wybrana nową przewodniczącą Komitetu Technicznego 334 ds. Produktów Kosmetycznych w Polskim Komitecie Normalizacyjnymmat.prasowe

Pod koniec grudnia powołano nową przewodniczącą Komitetu Technicznego 334 ds. Produktów Kosmetycznych w Polskim Komitecie Normalizacyjnym. Została nią Dorota Rejman – regulatory affairs manager w Polskim Związku Przemysłu Kosmetycznego.

Kadencja Doroty Rejman rozpocznie się 25 stycznia 2025 roku, po upływie kadencji dotychczasowej przewodniczącej KT 334Blanki Chmurzyńskiej-Brown.

Warto przypomnieć, że branża kosmetyczna posiada swój Komitet Techniczny od 23 grudnia 2020 roku. Wydzielenie m.in. tego komitetu odbyło się na wniosek i po licznych interwencjach związku, a sam pomysł pojawił się w ramach organizacji wiele lat temu, podczas prac nad normą ISO 22716 – Dobra Praktyka Produkcji. 

Obecnie Komitet Techniczny 334 jest aktywnym członkiem komitetów ISO/TC 217 Cosmetics oraz CEN/TC 392 Cosmetics.

Jesteśmy wdzięczni członkom komitetu za zaufanie dla Doroty, a także za zaangażowanie i wytężone prace dotyczące normalizacji w branży kosmetycznej. Pod przewodnictwem Doroty na pewno będą one szły w dobrym dla sektora kierunku

– komentują wybór Doroty Rejman przedstawiciele Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego.

Powstanie Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego jest związane z historią członkostwa Polski w UE – jeszcze w okresie przedakcesyjnym narodził się pomysł powołania organizacji, która za jeden z pierwszych celów postawiła sobie przygotowanie przedsiębiorców w Polsce na nadchodzącą transformację prawną.

Henryk Orfinger, założyciel i pierwszy prezes Kosmetycznych, przewodniczący rady nadzorczej Dr Irena Eris S.A., wskazywał, że od początku pierwszy zarząd określał dwa główne zadania dla nowej organizacji. Pierwszym miał być proces przygotowania przedsiębiorców do zmiany regulacji prawnych oraz zmobilizowanie branży, a drugim: możliwie najlepsze przygotowanie się do wejścia na wspólny rynek, co miało być  kluczem do dalszych sukcesów polskich firm.

Wg szacunków Wise Europa od 2004 roku PKB nominalny wzrósł w Polsce x 3.6, a np. eksport polskich kosmetyków – ponad 8-krotnie. Jak podkreślają eksperci z branży, obecnie Polskę wyróżnia w UE różnorodność rynku kosmetycznego, na którym z powodzeniem konkurują ze sobą globalni i lokalni gracze.

Czytaj też: 20 lat Polski w Unii Europejskiej. Kosmetyczni: wspólny rynek zmienił naszą rzeczywistość

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. styczeń 2025 17:08