StoryEditor
Prawo
02.02.2021 00:00

Asos kupuje Topshop i siostrzane marki. Przenosi je na urządzenia mobilne

Topshop, Topman, Miss Selfridge i HIIT stają się markami dostępnymi wyłącznie online, ponieważ Asos wykupił je za 295 milionów funtów. Platforma Asos, która stawia na urządzenia mobilne, chce dzięki tej transakcji „stać się numerem jeden na świecie dla kochających modę dwudziestolatków” - donosi portal internetretailing.net.

Wygląda na to, że moda uliczna przenosi się do internetu i będzie teraz dostępna głównie za pośrednictwem smartfonów, które obecni i docelowi klienci Asos używają do zakupów.

W ostatnim roku obrotowym około 85,5 proc. odwiedzin witryny internetowej Asos było dokonywanych z urządzeń przenośnych. Badanie przeprowadzone przez Adjust w zeszłym roku sugerowało, że młodzi kupujący modę przenieśli się na urządzenia mobilne w okresie lockdownu. Cztery silne, kultowe marki Arcadia będą rezonować z własną bazą klientów Asos.

Topshop to przykład marki, która wcześniej były obecna na głównych ulicach handlowych, a teraz zaczęła sprzedawać za pośrednictwem internetu i telefonów komórkowych. W zeszłym tygodniu Boohoo Group kupiła dom towarowy Debenhams, po stracie 118 dużych sklepów - a dziś trwają rozmowy z administratorami Arcadia Group na temat marek Burton, Dorothy Perkins i Wallis. W tych trzech markach grupy Arcadia pracę może stracić 2500 osób.

Decyzje te będą miały znaczący wpływ na główne ulice handlowe i zatrudnienie w handlu detalicznym. Między nimi marek Topshop, Topman i Miss Selfridge, które posiadały 70 sklepów. Wszystkie sklepy zostaną zamknięte, a Asos zatrudni zaledwie 300 pracowników - kupujących, projektantów i tych, którzy zarządzają partnerstwami marki z zewnętrznymi sprzedawcami.

Asos wykorzysta swoją istniejącą technologię i infrastrukturę do obsługi swoich witryn internetowych i logistyki, jednocześnie kontynuując sprzedaż marek za pośrednictwem własnej witryny internetowej Asos. Potencjalnie może istnieć sprzedaż w sklepie za pośrednictwem amerykańskiego domu towarowego Nordstrom - partnera detalicznego Asos.

Nick Beighton, dyrektor generalny Asos, komentuje: „Przejęcie tych kultowych brytyjskich marek jest niezwykle ekscytującym momentem dla Asos i naszych klientów i pomoże przyspieszyć naszą strategię wielomarkową. Odegraliśmy kluczową rolę w napędzaniu ich niedawnego wzrostu w internecie i jako właściciele będziemy je dalej rozwijać, korzystając z naszej wiedzy w zakresie projektowania, marketingu, technologii i logistyki oraz ściśle współpracując z kluczowymi strategicznymi partnerami detalicznymi w Wielkiej Brytanii i na całym świecie ”.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
09.07.2025 11:00
Schiphol pod lupą: fałszywe rabaty na perfumy ujawnione przez holenderskiego watchdoga
Lotnisko Schiphol znalazło się pod lupą niezależnej organizacji.Sharon Hahn Darlin, CC BY 2.0, via Wikimedia Commons

Amsterdam-Schiphol, czwarty co do wielkości port lotniczy Europy, który w 2024 r. obsłużył blisko 62 mln pasażerów, musiał usunąć z witryn i ulotek oznaczenia „local price” oraz skorygować promocje w sklepach perfumeryjnych. To efekt kontroli przeprowadzonej przez holenderskie stowarzyszenie konsumenckie Consumentenbond, które stwierdziło, że klienci byli wprowadzani w błąd „fikcyjnymi zniżkami” na perfumy, alkohol i elektronikę.

W kwietniu br. badacze Consumentenbond porównali ceny 10 popularnych zapachów w butikach Kappé International (od stycznia 2024 w 100 proc. własność Royal Schiphol Group) z cenami w krajowych sklepach internetowych. Dochodzenie wykazało, że lotnisko reklamowało swoje oferty jako tańsze od domniemanej „ceny lokalnej”, choć nie potrafiło wyjaśnić, skąd tę referencję zaczerpnięto. Już w 2015 r. stowarzyszenie raportowało podobne nieprawidłowości.

Konkrety mówią same za siebie. Flakon Hugo Man kosztował na Schiphol 30 euro, przy czym lotnisko podawało „cenę lokalną” 70 euro – tyle że w drogeriach Kruidvat czy Trekpleister ten sam zapach kosztował identyczne 30 euro, a butelka była niemal dwukrotnie większa. Acqua di Gio od Armaniego oferowano za 85 euro przy sugerowanej cenie 104 euro, podczas gdy w Douglasie można ją było kupić za 70 euro. W ulotkach znalazł się też przykład Paco Rabanne: „było” 96 euro, „jest” 40 euro, choć w rzeczywistości wcześniej również obowiązywała cena 40 euro.

Dyrektor Consumentenbond Sandra Molenaar przypomniała, że zgodnie z prawem sprzedawca musi wskazać, jak powstaje przewaga cenowa, a w promocji „było–jest” cena „było” musi być najniższą w ciągu ostatnich 30 dni. Royal Schiphol Group przyznała, że jej detalista „nie we wszystkich przypadkach” dostosował ceny do aktualnych wymogów prawnych i natychmiast wprowadziła korekty.

Watchdog skrytykował też sugestię, jakoby na lotnisku wciąż istniała korzyść z braku VAT. Choć zakupy wolne od podatku w ramach UE zniesiono w 1999 r., na stronie Schiphol nadal mowa o „VAT benefit”, mimo że zwykłe sklepy poza lotniskiem doliczają 21 proc. VAT i często są tańsze. To – jak ocenia branżowy ekspert Melvin Broekaart – podważa wiarygodność całego kanału duty free.

Podróżni, którzy w ciągu ostatnich 5 lat nabyli perfumy na Schiphol i czują się wprowadzeni w błąd, mogą ubiegać się o zwrot kosztów. Wystarczy wysłać e-mail z paragonem lub wyciągiem bankowym na adres [email protected]. Royal Schiphol zapowiada indywidualne rozpatrywanie zgłoszeń, a Consumentenbond będzie monitorować, czy reklamacje są obsługiwane zgodnie z holenderskim prawem.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
07.07.2025 16:35
RAPEX Safety Gate alarmuje: krem Laboratorium Ava zakażony Escherichia coli
Krem z Laboratorium Ava został zakwestionowany przez estońskie władze.RAPEX Safety Gate

Estońskie organy nadzoru sanitarnego zgłosiły do unijnego systemu Safety Gate alert dotyczący polskiego kosmetyku – kremu do twarzy EXTRA MOISTURIZING CREAM marki AVA Laboratorium. Zgłoszenie dotyczyło partii o numerze 30323, a powodem interwencji było wykrycie skażenia bakteryjnego produktem Escherichia coli, co skutkowało wycofaniem produktu z rynku.

Produkt, sprzedawany w 50-mililitrowej plastikowej butelce i oznaczony kodem kreskowym 5906323004730, zawierał filtr przeciwsłoneczny SPF 25. Zgodnie z informacją zawartą w zgłoszeniu nr SR/02499/25, krem został zakażony bakterią Escherichia coli.

Escherichia coli (E. coli) to bakteria powszechnie występująca w jelitach ludzi i zwierząt, gdzie pełni ważną rolę w procesach trawiennych. Jednak niektóre szczepy tej bakterii mogą być chorobotwórcze i stanowić zagrożenie dla zdrowia. W przypadku kontaktu ze skórą – zwłaszcza uszkodzoną – lub błonami śluzowymi, jak oczy, mogą wywołać infekcje skórne, zapalenie spojówek, a nawet poważniejsze powikłania, takie jak zakażenia układu moczowego lub zatrucia ogólnoustrojowe. Obecność E. coli w produktach kosmetycznych świadczy o nieprawidłowościach w procesie produkcji lub niewystarczającej higienie, i jest poważnym naruszeniem norm bezpieczeństwa.

Europejskie służby uznały, że produkt nie spełnia wymogów Rozporządzenia w sprawie produktów kosmetycznych obowiązującego w UE. W związku z tym dystrybutor podjął działania, które obejmują całkowite wycofanie tej partii kremu z rynku. Decyzja weszła w życie 18 czerwca 2025 roku.

image
RAPEX Safety Gate

Zgłoszony produkt pochodzi z Polski. To kolejny przypadek, w którym unijny system ostrzegania zidentyfikował kosmetyk niespełniający norm mikrobiologicznych. System Safety Gate umożliwia szybkie informowanie o niebezpiecznych produktach konsumenckich i ułatwia ich usuwanie z obrotu na terenie całej Unii Europejskiej.

Aktualizacja 8.07.2025

Laboratorium Kosmetyczne Ava przesłało do redakcji następujący komunikat:

W związku ze zgłoszeniem z dnia 4 lipca 2025 r. dotyczącym produktu AVA Krem Przeciwsłoneczny Ekstra Nawilżający SPF 25, 50 ml (numer partii: 30323, rok produkcji: 2023, EAN: 5906323004730, indeks 4730) w systemie Safety Gate przez nadzór estoński pod numerem SR/02499/25 oraz powiązanymi publikacjami prasowymi, pragniemy uprzejmie poinformować, że niezwłocznie dokonaliśmy ponownej weryfikacji dokumentacji produkcyjnej oraz wyników badań kontroli jakości dotyczących tej partii.


Na etapie produkcji i przed wprowadzeniem produktu na rynek, każda partia
naszych wyrobów — w tym również wskazana partia 30323 — jest badana pod kątem zgodności z wymaganiami mikrobiologicznymi, zgodnie z zasadami Dobrej Praktyki Wytwarzania (GMP) oraz obowiązującymi przepisami prawa Unii Europejskiej. Wyniki badań przeprowadzonych przez nasze laboratorium kontroli jakości dla tej partii nie wykazały żadnych nieprawidłowości ani zakażenia mikrobiologicznego, w związku z czym produkt został prawidłowo dopuszczony do obrotu.
Dodatkowo, badania mikrobiologiczne powtórzone zarówno w naszym
wewnętrznym laboratorium mikrobiologicznym, jak i w akredytowanym laboratorium zewnętrznym nie potwierdziły zakażenia mikrobiologicznego.


Zapewniamy, że bezpieczeństwo konsumentów jest dla nas priorytetem.
W związku ze zgłoszeniem, już w dniu 4 lipca 2025 r., podjęliśmy działania mające
na celu wycofanie z obrotu zgłoszonej do Safety Gate partii o numerze 30323
produktu AVA Krem Przeciwsłoneczny Ekstra Nawilżający SPF 25, 50 ml.
Jesteśmy do Państwa dyspozycji w przypadku dodatkowych pytań lub potrzeby
przedstawienia dokumentacji.

 

Larysa Dysput-Goławska
Prezeska Laboratorium Kosmetyczne AVA

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
09. lipiec 2025 11:46