StoryEditor
Prawo
24.06.2021 00:00

[FBK 2021] Blanka Chmurzyńska-Brown, PZPK: Europejski Zielony Ład to rewolucja w przemyśle kosmetycznym

Nie ma takiego obszaru w funkcjonowaniu przemysłu kosmetycznego, który nie ulega obecnie zmianie – podkreśliła Blanka Chmurzyńska-Brown, dyrektor generalna Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego podczas Forum Branży Kosmetycznej 2021 Piękno z natury. Europejski Zielony Ład stawia przed branżą kosmetyczną szereg wyzwań, które mogą być nie do udźwignięcia dla małych firm i mogą wpłynąć na konkurencyjność polskich przedsiębiorstw na rynkach międzynarodowych.

–  W tym roku i w kolejnych zmieni się niemalże wszystko, co stanowi DNA naszego przemysłu. Zaczynając od rozporządzenia kosmetycznego, gdzie – już wiemy – nastąpią zmiany dotyczące oceny bezpieczeństwa produktów, cała regulacja oparta na ocenie zagrożeń. Bardzo możliwe, że zostaniemy w pewnym sensie podpięci pod regulacje chemiczne, takie jak REACH i CLP – mówiła Blanka Chmurzyńska-Brown, dyrektor generalna Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego podczas Forum Branży Kosmetycznej 2021, które odbywało się pod hasłem Piękno z natury.

Europejski Zielony Ład to szereg polityk, ponad 30 strategii oraz wiele inicjatyw, które stawiają przed biznesem kosmetycznym nowe wyzwania. Jest wiele regulacji, które  na razie są dobrowolnie stosowane z inicjatywy przemysłu – dotyczących opakowania, recyklingu, kontaktu z konsumentem, deklaracji marketingowych, a mają się stać obowiązkowe. Zmieni się szereg wytycznych dotyczących opakowania kosmetycznego, ale i formuły wewnątrz produktu.

Obawiamy się, że te wszystkie zmiany będą nie do objęcia równocześnie i biznesowo, i finansowo, i regulacyjnie, szczególnie przez małe i średnie przedsiębiorstwa – powiedziała Blanka Chmurzyńska-Brown.

Jedna ze strategii Komisji Europejskiej będących częścią Zielonego Ładu dotyczy chemikaliów i tego, które z substancji wchodzących w skład produktu są niezbędne, a które nie. Będą one oceniane pod kątem potencjalnego zagrożenia dla środowiska oraz dla zdrowia człowieka. – Nie ma jednak kryteriów, według których dana substancja byłaby klasyfikowana i uznawana za niezbędną w produkcie lub nie. To rewolucyjna zmiana w podejściu regulacyjnym, nie tylko dla naszego sektora. Budzi wiele obaw, bo nie jest wykluczone, że część nie tylko substancji, ale wręcz produktów, może zostać uznanych za nie niezbędne – mówiła szefowa Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego.  

Kolejna inicjatywa Komisji Europejskiej to Sustainable Products Initative, która ma ustawić cały proces ekoprojektowania. – Jest cała piramida hierarchii postępowania z opakowaniami, która leży w centrum tej inicjatywy, czyli eliminate – zrezygnuj z opakowania, jeśli to możliwe, a także reduce, reuse, recycle – redukuj, minimalizuj, odchudzaj opakowanie, koncentruj produkt, pakuj produkty w ten sposób, żeby mogły być ponownie napełniane, myśl o tym, żeby dawka skoncentowana, po rozcieńczeniu produktu, stanowiła mniejszy ślad środowiskowy. Inicjatywy bardzo cenne, ale wymagające bardzo intensywnego dialogu z konsumentem. To my musimy mu powiedzieć, jak ma postępować, żeby pomysły regulacyjne przyniosły zmiany, których oczekuje Komisja Europejska – tłumaczyła Chmurzyńska-Brown.

Ecodesing for sustainability to kolejna inicjatywa, która stawia w centrum  zainteresowania etap projektowania, wymyślania produktu według metodologii stworzonej przez Fundację Ellen McArthur.  – To wszystko wymaga prowadzenia dialogu zarządzania biznesem w zupełnie inny, rewolucyjny sposób i rozmawiania z szeregiem interesariuszy – recyklerami,  sortowniami, z konsumentem, bo inaczej te inicjatywy zostaną tylko na papierze – podkreśliła.

Więcej podczas Forum Branży Kosmetycznej 2021. Jeśli chcesz kupić dostęp do wykładów i prezentacji skontaktuj się: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
04.07.2025 11:33
Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego: Kosmetyki nie podlegają pod EUDR 2023/1115!
Sądzimy, że doprecyzowanie i wyjaśnienie zakresu stosowania EUDR w odniesieniu do kosmetyków ułatwi pracę m.in. sieciom handlowym, ponieważ zdejmie z nich obowiązek zbierania i przechowywania dokumentacji do dużej grupy produktów z portfolio sieci – mówi dr inż. Ewa Starzyk.Unsplash

Od 30 grudnia 2025 roku zacznie obowiązywać unijne rozporządzenie EUDR 2023/1115, którego celem jest przeciwdziałanie wylesianiu w związku z handlem międzynarodowym. Wiele firm z branży kosmetycznej z niepokojem przygląda się nowym regulacjom, obawiając się dodatkowych obowiązków dokumentacyjnych. Jednak – jak wynika z analizy Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego – kosmetyki gotowe nie podlegają temu rozporządzeniu.

EUDR obejmuje wyłącznie wybrane grupy towarów, takie jak: bydło, kakao, kawa, olej palmowy, soja, drewno oraz kauczuk. Nowe przepisy mają zastosowanie jedynie do tych produktów oraz artykułów bezpośrednio z nich wytworzonych, których kody CN znajdują się w załączniku I do rozporządzenia. W przypadku, gdy produkt – jak kosmetyk – nie znajduje się w tym wykazie, nie są wobec niego nakładane żadne nowe obowiązki prawne wynikające z EUDR.

Mimo to, wiele podmiotów w branży kosmetycznej – w tym ich klienci – prosi o dokumenty potwierdzające zgodność kosmetyków z EUDR. Według dr inż. Ewy Starzyk, dyrektorki ds. regulacji i zrównoważonego rozwoju w Polskim Związku Przemysłu Kosmetycznego, zamieszanie wynika z niejednolitego zakresu stosowania rozporządzenia wobec różnych grup produktów. Na przykład czekolada jest objęta EUDR aż do etapu finalnego produktu, ale większość surowców, w tym używanych w kosmetykach, przestaje podlegać EUDR, jeśli po dalszym przetworzeniu otrzymują nowy kod CN.

Zgodnie z obowiązującym prawem UE, producenci kosmetyków funkcjonują jako „osoby odpowiedzialne” lub „dystrybutorzy” w rozumieniu rozporządzenia kosmetycznego 1223/2009, a nie jako „operatorzy” czy „handlowcy” w rozumieniu EUDR. Oznacza to, że nie mają oni obowiązku stosowania procedur należytej staranności, ani zbierania i przekazywania dokumentów potwierdzających zgodność z EUDR – zarówno w odniesieniu do gotowych produktów, jak i użytych komponentów czy opakowań.

Doprecyzowanie, że gotowe kosmetyki nie podlegają EUDR, może znacząco uprościć działanie wielu podmiotów w łańcuchu dostaw, w tym sieci handlowych. Jak zaznacza dr inż. Starzyk, wyłączenie tej kategorii produktów z obowiązków dokumentacyjnych powinno ułatwić zarządzanie asortymentem oraz zdejmie z firm obowiązek przechowywania i przetwarzania zbędnych informacji o zgodności produktów, które nie są objęte rozporządzeniem.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
01.07.2025 13:36
KAS zatrzymała 60 tys. nielegalnych suplementów i leków w ramach operacji PANGEA XVII
Nielegalne produkty zostały przejęte w wyniku międzynarodowej akcji.Ministerstwo Finansów - Krajowa Administracja Skarbowa

W okresie od grudnia 2024 roku do maja 2025 roku Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) uczestniczyła w międzynarodowej operacji PANGEA XVII, koordynowanej przez INTERPOL. Akcja, obejmująca działania w 90 krajach, miała na celu walkę z nielegalnym handlem produktami leczniczymi i wyrobami medycznymi. W Polsce w operację zaangażowane były również Policja oraz Główny Inspektorat Farmaceutyczny. KAS zabezpieczyła blisko 60 tys. sztuk nielegalnych produktów różnego typu.

W skali globalnej operacja zakończyła się zatrzymaniem 769 osób oraz rozbiciem 123 zorganizowanych grup przestępczych. Służby zabezpieczyły łącznie 50,4 miliona dawek podrobionych lub nielegalnych leków, których wartość oszacowano na około 65 milionów dolarów. W porównaniu do poprzednich edycji PANGEA, obecna odsłona trwała dłużej, co pozwoliło na przeprowadzenie dokładniejszych kontroli.

W Polsce działania kontrolne prowadzone były w sortowniach przesyłek, na lotniskach, w centrach logistycznych, na przejściach granicznych oraz drogach. Zatrzymane produkty obejmowały m.in. tabletki, saszetki, spraye, igły, strzykawki, plastry, inhalatory czy wyroby weterynaryjne. Ich wartość szacowana jest na ponad 800 tys. zł. Najczęściej były to środki wspomagające układ pokarmowy i nerwowy, leki przeciwlękowe, psychostymulanty, sterydy anaboliczne oraz suplementy diety.

Najwięcej nielegalnych produktów pochodziło z Indii i Ukrainy, a także z USA, Republiki Korei, Rosji i Białorusi. Zatrzymane towary w dużej mierze przeznaczone były na rynek polski, ale część miała trafić także do odbiorców w innych krajach Unii Europejskiej. Działania KAS miały na celu nie tylko egzekwowanie prawa, ale również ochronę zdrowia publicznego przed potencjalnie niebezpiecznymi substancjami.

Operacja PANGEA XVII po raz kolejny pokazała, jak ważna jest międzynarodowa współpraca w walce z fałszywymi lekami. Dzięki koordynowanym działaniom wielu państw oraz organizacji, możliwe jest ograniczanie skali tego zjawiska i promowanie bezpiecznych zachowań konsumenckich. KAS odegrała w tej edycji istotną rolę, podkreślając znaczenie kontroli granicznych i skutecznej prewencji w zwalczaniu przestępczości farmaceutycznej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
07. lipiec 2025 01:47