Influencerzy nieznający się na medycynie coraz częściej wchodzą w kompetencje lekarzy i farmaceutów. Przeciwko takim praktykom wystąpili hiszpańscy farmaceuci przestrzegając, że to bardzo niebezpieczny trend – informuje portal mgrfarm.pl.
Stowarzyszenie hiszpańskich farmaceutów 11 stycznia br. opublikowało komunikat: „Żaden influencer nie jest ekspertem w dziedzinie leczenia – JEST NIM TWÓJ FARMACEUTA”. Farmaceuci podkreślili także, że „sposób leczenia nie powinien być nazywany trendem” – pisze mgrfarm.pl. Ten apel to reakcja na coraz bardziej powszechne praktyki influencerów, którzy nie znając się na medycynie i farmacji próbują leczyć swoich fanów za pomocą filmików na Youtubie lub zdjęć na Instagramie. Radzą, jak radzić sobie z różnymi problemami. Na zmiany skórne proponują antybiotyki i leki przeciwwirusowe, których działanie bez konkretnych wskazań może być szkodliwe.
Generalna Rada Oficjalnego Związku Farmaceutów (Consejo General de Colegios Oficiales de Farmacéuticos, CGCGF) wystosowała komunikat, w którym jednoznacznie podkreśla niebezpieczeństwo, jakie niosą takie praktyki. Do działania wezwała także hiszpańskie Ministerstwo Zdrowia.