StoryEditor
Prawo
19.03.2020 00:00

Jaka powinna być pomoc dla handlu? Polska Rada Centrów Handlowych przedstawia postulaty w imieniu sektora   

PRCH jako jedyna i największa organizacja reprezentująca ponad 240 podmiotów z branży nieruchomości i miejsc handlu i usług, prowadzi dialog ze stroną rządzącą. Na jakie postulaty, poza niedzielami handlowymi, zdaniem branży retail należy położyć główny nacisk?

Jeszcze w tym tygodniu zaplanowano kolejną telekonferencję przedstawicieli branży retail z Ministerstwem Rozwoju w celu wypracowania szczegółowych zapisów do ustaw. 

Podczas wczorajszej konferencji prezydenta oraz premiera zapowiedziano wprowadzenie  programu “Tarcza antykryzysowa” który opierać się będzie na pięciu najważniejszych filarach, obejmujących w sumie 212 mld zł pomocy​. Rząd zapowiedział, że w ramach każdego filaru powstają szczegółowe projekty ustaw  związanych z regulacjami w każdym z obszarów. Zostaną one zaprezentowane do końca tygodnia.

PRCH jest w kontakcie z Ministerstwem Rozwoju w celu dopracowania  szczegółowych postulatów pomocowych gwarantujących wsparcie dla branży handlu,  usług i rozrywki, która poprzez konieczność zamknięcia większości placówek ze względów bezpieczeństwa, została szczególnie dotknięta kryzysem zdrowotnym.

W przypadku braku możliwości generowania przychodów (za wyjątkiem marginalnej sprzedaży) firmy mogą szybko stracić zdolność pokrywania kosztów. To może spowodować falę upadłości i utratę pracy setek tysięcy pracowników oraz puste galerie i sklepy a także problemy  wielu firm usługowych powiązanych z branżą (ochrony, sprzątania, rozrywki itp).

PRCH po konsultacjach w gronie przedstawicieli branży handlowej, wypracowało listę najważniejszych postulatów, które zostały przekazane do Ministerstwa Rozwoju. Organizacja liczy na to, że przedstawione postulaty znajdą swoje  odzwierciedlenie w proponowanych ustawach. Dyrektor Generalny PRCH Radosław Knap będzie w tej kwestii rozmawiał bezpośrednio z minister Jadwigą Emilewicz. 

Oto kluczowe postulaty PRCH w ramach wsparcia dla sektora handlu:

1) Kwestie podatkowe:

● Odroczenie płatności CIT i VAT za okres trwania stanu zagrożenia  epidemicznego (deklaracje podatkowe składane po 3 miesiącach do  zakończenie tego stanu)

● Odroczenie zapłaty podatku od nieruchomości komercyjnych

● Odroczenie płatności opłaty za użytkowanie wieczyste

● Zawieszenie odsetek za zwłokę

● Skrócenie okresu zwrotu VAT

● Obniżenie stawek podatku dochodowego a dla klientów podatku VAT 

● Przesunięcie spłaty podatków lokalnych.

2) Kwestie finansowe:

● Zawieszenie spłaty rat kredytów (lub ich części) w okresie trwania zagrożenia stanu epidemicznego i 6 miesięcy po jego zakończeniu, obniżenie  oprocentowania kredytów

 ● Odroczenie płatności opłat za media

 ● Przesunięcie terminu sporządzenia sprawozdania finansowego oraz raportowania MDR/cen transferowych

 ● Zawieszenie split payment do końca roku jak i regulacji wynikających z  białej-listy 

● Wydłużenie czasu wdrożenia rozbudowanych plików .jpk

● Uchwalenie przepisów zobowiązujących banki do udostępnienia długoterminowych kredytów obrotowych na bazie wyników 2019 i 2018 oraz  udzielenia odpowiednich gwarancji bankowych w celu zabezpieczenia  rozliczeń z kontrahentami w relacjach międzynarodowych i krajowych

● Uruchomienie gwarantowanych przez Państwo długoterminowych pożyczek dla przedsiębiorstw, których płynność jest zagrożona z powodu obniżonej  sprzedaży w okresie pandemii wirusa.

3) Zniesienie zakazu handlu w niedziele

4) Postulaty osłonowe dla pracowników i pracodawców: 

● Możliwość wysłania pracowników na urlop, którego koszt pokryje państwo

● Możliwość wysłania pracowników na przymusowy urlop (nie tylko ten zaległy)

● Odroczenie zapłaty składek ZUS

● Wprowadzenie przepisów pozwalających na skrócenie wymiaru czasu pracy  wraz z proporcjonalnym obniżeniem wynagrodzenia

● Wprowadzenie możliwości przedłużenia okresu rozliczeniowego czasu pracy  do 12 miesięcy (w tym do systemu równoważnego czasu pracy) na mocy  decyzji pracodawcy

● Wyłączenie na czas recesji i wychodzenia z recesji stosowania przepisów  ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z   pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, w  stosunku do przedsiębiorców, których działalność doznała znacznego ograniczenia

● Uchwalenie przepisów umożliwiających partycypację rządu w pokryciu kosztów  wynagrodzeń pracowników za okres nieświadczenia pracy z powodu  zamknięcia centrów handlowych oraz pokrycie wynagrodzeń chorobowych od pierwszego dnia zwolnienia lekarskiego i odłożenie spłat składek ZUS   naliczanych za okres stanu zagrożenia epidemicznego o 6 miesięcy

● Opracowanie i wdrożenie przepisów zapewniających przekazanie osobom  fizycznym środków finansowych koniecznych do bieżącego utrzymania, jesteśmy przekonani, że uruchomienie środków wzmacniających stronę  popytową będzie istotnym czynnikiem wzmacniającym dla zwiększenia  sprzedaży przez firmy z sektora retail. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
30.04.2024 13:58
20 lat Polski w Unii Europejskiej. Kosmetyczni: wspólny rynek zmienił naszą rzeczywistość
20 lecie Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego i Blanka Chmurzyńska-Brown, ówczesna dyrektorka generalna, która pełniła tę funkcję przez 21 lat   fot. materiały prasowe
20 lat temu, 1 maja 2004 r. Polska przystąpiła do Unii Europejskiej. Dwa lata wcześniej polscy przedsiębiorcy powołali Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego. Okrągła rocznica akcesji Polski do Unii Europejskiej skłoniła Kosmetycznych, by sięgnąć pamięcią do początków organizacji i transformacji gospodarczej oraz prawnej. Oto, jak wspominają ten okres menedżerowie związani od początku z organizacją.

Idea powstania Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego jest związana z historią członkostwa Polski w Unii Europejskiej. W okresie przedakcesyjnym, narodził się pomysł powołania organizacji, która za jeden z pierwszych celów postawiła sobie przygotowanie przedsiębiorców w Polsce na nadchodzącą transformację prawną.

20 lat temu przed Polską stały ogromne wyzwania prawne – wizja cywilizacyjnego kroku z jednej strony fascynowała,  z drugiej – niepokoiła. Henryk Orfinger, założyciel i pierwszy prezes Kosmetycznych, obecnie Przewodniczący Rady Nadzorczej Dr Irena Eris S.A., wspomina, że w tamtym czasie pierwszy zarząd określił dwa główne zadania dla nowej organizacji:

– Po pierwsze szybko zrozumieliśmy, że największą energię musimy włożyć w proces przygotowania przedsiębiorców do zmiany regulacji prawnych, że przede wszystkim do tego powinniśmy mobilizować branżę. W Unii Europejskiej obowiązywała odwrotnie niż w Polsce tzw. post-market control – to producent miał być całkowicie odpowiedzialny za kosmetyk po wprowadzeniu go do obrotu. Dla nas to była prawdziwa rewolucja. Ale udała się. Po drugie natomiast – chcieliśmy możliwie najlepiej przygotować się do wejścia na wspólny rynek, świadomi, że jest to klucz do dalszych sukcesów każdej firmy. Bo faktycznie to najbardziej zmieniło życie przedsiębiorców nad Wisłą. Eksport do krajów UE, zdjęcie z naszych barków konieczności zatwierdzania każdego jednego produktu na każdym rynku... Dziś trudno sobie wyobrazić, że było inaczej. A jednak. Dla mnie ten aspekt wejścia do Unii Europejskiej jest do dziś o wiele ważniejszy, niż możliwość otrzymania dotacji pieniężnych – mówi.

Czytaj także: Tak 10 lat temu polscy przedsiębiorcy z sektora kosmetycznego podsumowywali obecność Polski w Unii Europejskiej: Producenci kosmetyków chcą mówić jednym głosem

 We wspomnieniach założycieli i pierwszych pracowników biura zapisały się obawy o szybkie tempo i kaliber zmian, które towarzyszyły także władzom kolejnych kadencji.

– Baliśmy się, że ten skok w rewolucyjne standardy produkcji i odpowiedzialności za produkt zmiecie wielu producentów kosmetyków z polskiego rynku. Tak się jednak nie stało. Niemniej akcesja, zmiana filozofii produkcji były dla polskich producentów ogromnym wyzwaniem. Niektóre elementy nadal takimi pozostają, bo przynależność do UE to zarówno szanse, jak i liczne obowiązki – dodaje Wanda Stypułkowska, obecna prezes związku i prezes zarządu MPS International Sp. z o.o. Dziś regulacje unijne to nasza codzienność, ale związek nadal pozostaje pomostem między UE a lokalnymi przedsiębiorcami. Wciąż prowadzimy intensywny dialog w sprawie horyzontalnych regulacji, które przenikają wszystkie aspekty działalności naszych firm członkowskich, wyznaczając kierunki rozwoju i przedsiębiorcom, i samej organizacji.

Przez 20 lat Polska, a z nią sektor kosmetyczny, z kraju rozwijającego się wolno, z wysokim poziomem bezrobocia, przeszły do gospodarki innowacyjnej, notującej dynamiczne wzrosty PKB szczególnie w pierwszych latach po akcesji. Wg szacunków Wise Europa od 2004 roku PKB nominalny wzrósł w Polsce x 3.6, a np. eksport polskich kosmetyków – ponad 8-krotnie. Nasz kraj nie tylko stał się bogatszy w ekonomicznym sensie – wzbogaciliśmy się także w doświadczenia, wiedzę i ekspertyzę. Dzisiaj wyróżnia nas w UE różnorodność rynku kosmetycznego, na którym z powodzeniem konkurują ze sobą globalni i lokalni gracze.

Co wejście Polski do Unii Europejskiej zmieniło w operowaniu globalnych firm, którzy ulokowali u nas swój biznes i fabryki? Blanka Chmurzyńska-Brown, Public Affairs Director L’Oréal Poland and Baltic HUB i ówczesna dyrektor generalna Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego wymienia:

– Gdyby nie praca zespołu związku i jego pierwszych członków przez 24 intensywne miesiące, od 2002 do 2004 roku, firmy nie byłyby przygotowane do wdrożenia zasad, które powstawały w Unii od 1975 roku i przez lata były sukcesywnie nowelizowane. W przedakcesyjnym okresie implementowaliśmy szereg nowych unijnych wymogów legislacyjnych, m.in. nową dyrektywę kosmetyczną. Był to wysiłek całej ekipy Kosmetycznych, który opłacił się wszystkim. I dodaje: Dla L’Oréal inwestycja w Polskę zaczęła się jeszcze przed 2004 rokiem, ponad 30 lat temu. Kluczowym czynnikiem rozwoju fabryki nad Wisłą było położenie geograficzne i zaplecze eksperckie, wysoko wykwalifikowani ludzie, tania energia. Dzisiaj, m.in. dzięki wejściu do UE i benefitom zharmonizowanego prawa, zmniejszonych barier w wymianie handlowej i wspieraniu inwestycji – jesteśmy w zupełnie innym miejscu.  Wielomilionowe inwestycje w największy w UE zakład produkcyjny grupy w Kaniach, nieustające inwestycje w know-how, podnoszenie standardów produkcji, dobre procesy zarządcze – to wyróżnia dziś L’Oréal Polska, ale jednocześnie buduje rozwój ludzi i całego sektora. Nie byłoby tej skali, nie byłoby tak szeroko zakrojonej współpracy z polskimi dostawcami, gdyby nie unijne spójne prawo i przewidywalność dla biznesu.

Dwie dekady Polski w Unii Europejskiej, w ocenie Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego, dały szansę na rozwój w tempie i jakości, które nie były możliwe przed akcesją. Branża kosmetyczna rozwija się równolegle do całej gospodarki, czerpiąc garściami z możliwości bycia w najbardziej wpływowej wspólnocie gospodarczej na świecie – podsumowują Kosmetyczni.

Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego (Kosmetyczni.pl) reprezentuje, wspiera i szkoli przedsiębiorców wyłącznie branży kosmetycznej. Związek skupia ponad 250 firm, w tym producentów i dystrybutorów kosmetyków, laboratoria, firmy doradcze i ośrodki dydaktyczne, a także ich partnerów okołobranżowych – dostawców opakowań i surowców. Od 22 lat jest głosem sektora w procesie stanowienia prawa. Współpracuje z instytucjami administracji polskiej i europejskiej, a razem z firmami członkowskimi wypracowuje i wdraża rozwiązania, które prowadzą do rozwoju polskiego  rynku kosmetycznego,  który dziś jest 5. w Unii Europejskiej. 

Związek należy do Cosmetics Europe – europejskiej organizacji branżowej i Konfederacji Lewiatan – najbardziej wpływowej organizacji pracodawców w Polsce.  Od 18 lat prowadzi projekt społeczny Fundacja Piękniejsze Życie. 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
30.04.2024 10:38
Parlament Europejski wprowadza zakaz importu i sprzedaży towarów wytwarzanych poprzez pracę przymusową
Unia idzie dalej na ścieżce walki ze współczesnym niewolnictwem.Canva
Parlament Europejski zatwierdził przepisy mające na celu zakaz sprzedaży, importu i eksportu na terenie UE towarów wytwarzanych przy użyciu pracy przymusowej, co stanowi znaczące posunięcie legislacyjne przeciwko współczesnemu niewolnictwu. Decyzja ta podkreśla rosnącą tendencję legislacyjną zmierzającą do wzmacniania praktycznego znaczenia praw człowieka w ramach praktyk handlu światowego.

Przepisy te, wynikające z obaw związanych z naruszeniami praw człowieka w chińskim regionie Xinjiangu, odzwierciedlają podobne prawo przyjęte przez Stany Zjednoczone w 2021 r. Prawo amerykańskie ustanowiono, aby chronić rynek tego kraju przed produktami potencjalnie zagrożonymi naruszeniami praw człowieka w Xinjiangu, kluczowym obszar produkcji bawełny, znany również ze swojego wkładu w światowy rynek paneli słonecznych. Chiny jednak w dalszym ciągu zaprzeczają, jakoby miały miejsce jakiekolwiek nadużycia w regionie.

Zgodnie z nowymi przepisami unijnymi, władze krajowe w całym bloku (obejmującym 27 krajów) lub sama Komisja Europejska będą miały uprawnienia do prowadzenia dochodzeń w sprawie podejrzanych towarów, łańcuchów dostaw i producentów. Te wstępne dochodzenia należy zakończyć w ciągu 30 dni roboczych. Produkty, w przypadku których stwierdzono, że zostały wyprodukowane przy użyciu pracy przymusowej, będą objęte zakazem sprzedaży na terenie UE, a dostawy, których to dotyczy, zostaną zatrzymane na granicach UE.

Praca przymusowa, stanowiąca jedną z form nowoczesnego niewolnictwa, jest problemem globalnym, ale występuje szczególnie często w niektórych krajach. Na podstawie raportów międzynarodowych organizacji, takich jak Międzynarodowa Organizacja Pracy (ILO) oraz różnych organizacji zajmujących się prawami człowieka, można wyróżnić kilka krajów, gdzie praca przymusowa jest szczególnie rozpowszechniona w produkcji towarów:

  •  Chiny — są często wymieniane jako kraj, gdzie praca przymusowa jest wykorzystywana w różnych sektorach przemysłu, w tym w produkcji elektroniki, odzieży i zabawek.
  •  Korea Północna — partner biznesowy Chin i jeden z najbardziej odciętych od świata krajów, w którym praca niewolnicza występuje w praktycznie każdym sektorze gospodarki.
  •  Indie — w tym kraju praca przymusowa dotyczy głównie sektora rolniczego, produkcji cegieł, a także przemysłu tekstylnego i odzieżowego.
  •  Bangladesz — podobnie jak w Indiach, w Bangladeszu problem przymusowej pracy dotyka przede wszystkim przemysł odzieżowy, który jest jednym z głównych sektorów gospodarki tego kraju.
  •  Pakistan — praca przymusowa jest powszechna w sektorach takich jak rolnictwo, produkcja cegieł oraz wydobycie kamieni.
  • Uzbekistan — tenkraj był krytykowany za przymusowe zatrudnienie w rolnictwie, szczególnie podczas corocznych zbiorów bawełny.
  •  Turkmenistan — podobnie jak Uzbekistan, również ma problemy z przymusową pracą przy zbiorach bawełny.

Wymienione kraje to tylko niektóre przykłady, a problem pracy przymusowej występuje w wielu innych miejscach na świecie. Organizacje międzynarodowe starają się monitorować i zwalczać te praktyki, ale skomplikowana i często ukryta natura pracy przymusowej sprawia, że jest to wyzwanie wymagające skoordynowanych działań na wielu poziomach.

Czytaj także: Reuters: sztuczne rzęsy z Korei Północnej docierają na zachodnie rynki z metką "Made in China"

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. maj 2024 23:41