StoryEditor
Prawo
22.02.2024 10:27

Projekt sprawozdania Green Claims Directive został przyjęty przez komisje parlamentarne UE

Green Claims Directive, czyli Dyrektywa w Sprawie Oświadczeń Środowiskowych ma ograniczać greenwashing poprzez przeciwdziałanie ryzyku wprowadzania w błąd konsumentów Unii Europejskiej, przez firmy posługujące twierdzeniami związanymi z ochroną środowiska / Shutterstock
Komisje parlamentarne UE – IMCO i ENVI – przyjęły projekt sprawozdania w sprawie Green Claims Directive (Dyrektywa w Sprawie Oświadczeń Środowiskowych). Następnym krokiem będzie poddanie projektu pod głosowanie na najbliższej sesji plenarnej parlamentu, która zaplanowana jest w marcu.

Polski Związek Przemysły Kosmetycznego poinformował, że projekt sprawozdania w sprawie Green Claims Directive został przyjęty przez komisje parlamentarne IMCO i ENVI 85 głosami za, dwoma przeciw i 14 wstrzymującymi się. Następnym krokiem będzie poddanie projektu pod głosowanie na najbliższej sesji plenarnej parlamentu, która zaplanowana jest w marcu.

Parlament w tekście kompromisowym proponuje między innymi wprowadzenie systemu uproszczonej weryfikacji, który może obejmować domniemanie zgodności, w przypadku niektórych twierdzeń środowiskowych. Priorytetowo mają być traktowane oświadczenia, które nie wymagają analizy pełnego cyklu życia, ani stosowania skompilowanych metodologii ze względu na charakter twierdzenia. Ułatwiona byłaby również weryfikacja oświadczeń, opierają się na normach lub metodologiach uznanych przez komisję. Umożliwiona byłaby certyfikacja twierdzeń i etykiet ekologicznych w oparciu o przepisy sektorowe w sytuacji, gdy przewidują już weryfikację przez stronę trzecią.

Jest to korzystna propozycja, która umożliwi uniknięcie standardowej procedury weryfikacji, która może być czasochłonna i obciążająca finansowo dla przedsiębiorców – zapewnia PZPK. 

W propozycjach parlamentu znalazło się też dodanie zapisu, który jasno precyzuje, że jednostki trzecie (weryfikator) mają 30 dni na weryfikację twierdzeń środowiskowych. W opinii branży ograniczony prawem termin jest niezbędny, aby system funkcjonał sprawnie, a przedsiębiorcy mogli zapewnić ciągłą dostępność produktów na rynku.

Kolejna kwestia, na którą zwrócił uwagę parlament to wsparcie mikro, małych i średnich przedsiębiorstw poprzez zapewnienie przez państwa członkowskie, aby koszt weryfikacji i certyfikacji był proporcjonalny do złożoność weryfikacji oraz wielkości i obrotów podmiotów

Parlament zaproponował też możliwość stosowania systemów scoringowych, opartych na naukowych, niezależnych i powtarzalnych metodach oceny oraz podejściu uwzględniającym cykl życia. W ocenie PZPK określenie „niezależny”, może powodować zakaz stosowania systemów już opracowanych przez firmy.

Aby móc stosować system opracowany już na potrzeby branży kosmetycznej, należy doprecyzować zapis, usuwając lub zmieniając określenie „niezależny” – czytamy na stronie kosmetyczni.pl.

Na koniec projekt parlamentu UE proponuje wprowadzenie zapisu dotyczącego oświadczeń dla produktów, które zawierają substancje klasyfikowane jako niebezpieczne. W ciągu 18 miesięcy od wejścia w życie dyrektywy komisja przygotuje sprawozdanie dotyczące tego, jaka jest skala problemu, i w stosownej sytuacji podejmie działania. Oznacza to, że oświadczenia środowiskowe na produktach zawierających składniki klasyfikowane jako CMR, PBT, vPvB, PMT oraz vPvM będą mogły być na ten moment stosowane.

Prace w Parlamencie nad dyrektywą Green Claims będą toczyć się nadal, dlatego zapisy te mogą jeszcze ulec modyfikacji. Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego aktywnie śledzi proces prac nad dyrektywą i na bieżąco reaguje na zmiany i propozycje nowych rozwiązań.

Pozostajemy w kontakcie z kluczowymi przedstawicielami w Parlamencie i Radzie UE, w procesie konsultacji przekazujemy uwagi i postulaty kluczowe dla branży kosmetycznej. Prace nad tym projektem toczą się równie intensywnie w Radzie UE, więcej szczegółów będziemy mogli przedstawić wkrótce – podaje PZPK na stronie kosmetyczni.pl.

Green Claims Directive, czyli Dyrektywa w Sprawie Oświadczeń Środowiskowych ma ograniczać greenwashing poprzez przeciwdziałanie ryzyku wprowadzania w błąd konsumentów Unii Europejskiej, przez firmy posługujące twierdzeniami związanymi z ochroną środowiska. Jak czytamy na stronach czytamy na stronach controlunion.pl, zgodnie z proponowanymi przepisami, firmy składające oświadczenia środowiskowe dla swoich produktów lub stosujące systemy oznakowania ekologicznego, będą musiały uzasadniać swoje deklaracje w oparciu o standardową metodologię oceny wpływu, przekazywać je dokładnie i całościowo oraz zlecać niezależną weryfikację.

Oznacza to, że powszechne zwroty dotyczące pozytywnego wpływu na środowisko, takie jak „neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla”, „przyjazny dla środowiska”, będą zakazane, chyba, że będą uzasadnione i zweryfikowane przez akredytowaną stronę trzecią.

Nowe wymagania wprowadzą konieczność zmian w sposobie, w jaki wiele firm dokumentuje i komunikuje swoje twierdzenia dotyczące środowiska, a także w sposobie zarządzania danymi i technologiami, związanymi z ich poświadczeniami środowiskowymi – czytamy na stronach controlunion.pl.

Po wejściu dyrektywy w życie – państwa członkowskie będą miały 18 miesięcy na jej transpozycję do prawa krajowego. Przepisy krajowe będą stosowane 24 miesiące po wejściu w życie dyrektywy.

 

.

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
18.11.2025 16:03
Kosmetyczny Okrągły Stół w Senacie – branża rozpoczyna prace nad mapą rozwoju sektora
Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego

Pierwsze obrady Kosmetycznego Okrągłego Stołu w Senacie Rzeczypospolitej Polskiej zgromadziły szeroką reprezentację administracji publicznej i biznesu, tworząc forum dialogu o jednym z najszybciej rosnących sektorów polskiej gospodarki. Spotkanie zorganizowane 18 listopada 2025 r. na zaproszenie Marszałkini Małgorzaty Kidawy-Błońskiej otwiera nowy etap współpracy między państwem a przedstawicielami przemysłu kosmetycznego.

Przy stole obrad zasiedli reprezentanci kluczowych resortów, w tym Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, Ministerstwa Rozwoju i Technologii oraz Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Branżę reprezentował Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego wraz z ponad dwudziestoma firmami członkowskimi. To szerokie grono, liczące przedstawicieli od start-upów po największe polskie marki, umożliwiło wypracowanie wielowymiarowej diagnozy potrzeb sektora.

W centrum dyskusji znalazły się zagadnienia o kluczowym znaczeniu dla utrzymania konkurencyjności polskich kosmetyków na rynku europejskim i globalnym. Omawiano przede wszystkim inwestycje w B+R, wzmacnianie marki „made in Poland”, bariery administracyjne i legislacyjne oraz potrzebę stałej współpracy między firmami, nauką i administracją publiczną. Jak zaznaczono, polski sektor posiada pełną infrastrukturę – od zaplecza badawczego po wysoko wykwalifikowane kadry – a jego produkty trafiają do „setek krajów na wszystkich kontynentach”.

Spotkanie stało się również okazją do podkreślenia znaczenia branży dla krajowej gospodarki. Polski rynek kosmetyczny jest obecnie piątym co do wielkości rynkiem w Unii Europejskiej, co odzwierciedla zarówno dynamikę wzrostu, jak i potencjał eksportowy przedsiębiorstw. Związek zrzesza ponad 270 podmiotów – od producentów i laboratoriów po dystrybutorów i dostawców surowców – które wspólnie tworzą jeden z najbardziej innowacyjnych sektorów krajowego przemysłu.

Uczestnicy zgodzili się, że Okrągły Stół powinien mieć charakter cykliczny, a kolejne spotkania będą służyły doprecyzowaniu propozycji legislacyjnych i poszerzeniu listy barier wymagających rozwiązania. Jak podkreślono, jest to dopiero początek długofalowego procesu prowadzącego do stworzenia kompleksowego planu działań rozwoju sektora kosmetycznego – jednego z kluczowych obszarów nowoczesnej polskiej gospodarki.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
18.11.2025 10:32
FDA uruchomił bazę raportów działań niepożądanych, spowodowanych kosmetykami
Konsumentów coraz częściej oczekują przejrzystości i informacji na temat produktów, których używają na co dzieńshutterstock

Została już uruchomiona publiczna baza raportów o działaniach niepożądanych produktów kosmetycznych – FDA Adverse Event Reporting System (FAERS). Platforma pozwala na pobieranie zestawień zgłoszeń lub całe zbiory danych dotyczących zgłoszeń przez osoby odpowiedzialne.

FDA (Food and Drug Administration) uruchomiła publiczną bazę danych raportów dotyczących działań niepożądanych produktów kosmetycznych – FDA Adverse Event Reporting System (FAERS). Platforma stanowi przełomowe narzędzie w zakresie monitorowania bezpieczeństwa kosmetyków, umożliwiając zarówno producentom, jak i konsumentom dostęp do informacji o potencjalnych problemach związanych z użytkowaniem produktów kosmetycznych.

Start platformy FAERS dla produktów kosmetycznych w Stanach Zjednoczonych

We wrześniu wystartowała nowa platforma FDA, która tworzy publiczną bazę raportów dotyczących działań niepożądanych wywołanych stosowaniem kosmetyków. Panel FDA Adverse Event Reporting System (FAERS) umożliwia zarówno wyszukiwanie informacji o zgłoszonych działaniach niepożądanych, jak i pobieranie zestawień raportów bądź całych zbiorów danych, co stanowi istotne narzędzie dla producentów, regulatorów i naukowców.

Publikowane w FAERS dane obejmują poważne działania niepożądane zgłaszane przez osoby odpowiedzialne, zgodnie wymogami ustanowionymi w ustawie o modernizacji regulacji kosmetyków MoCRA (ang. Modernization of Cosmetics Regulation Act) z 2022 r. Ustawa MoCRA jest największym rozszerzeniem uprawnień FDA w zakresie regulacji kosmetyków od czasu uchwalenia Ustawy o żywności, lekach i kosmetykach (FD&C) w 1938 roku, wprowadzając nowe obowiązki w zakresie monitorowania bezpieczeństwa produktów kosmetycznych po ich wprowadzeniu na rynek.

image

#HandsUpForEthanol – producenci w obronie etanolu

W panelu FAERS dostępne są także dobrowolne zgłoszenia przesyłane do FDA przez pracowników ochrony zdrowia, konsumentów i profesjonalistów z branży kosmetycznej. Dane w bazie są aktualizowane codziennie, co zapewnia użytkownikom dostęp do najnowszych informacji. Zgłoszenia obejmują różnorodne produkty kosmetyczne, takie jak kremy nawilżające, szampony, odżywki, farby do włosów czy produkty do tatuażu.

Użytkownicy FAERS mogą wyszukiwać i przeglądać zgłoszenia, korzystając z różnych terminów wyszukiwania, w tym nazw produktów oraz określeń rodzaju działania niepożądanego. Platforma umożliwia także filtrowanie i sortowanie wyników według kryteriów takich jak poziom ciężkości działania niepożądanego, data zgłoszenia czy rodzaj raportu. Dzięki tej kompleksowej funkcjonalności użytkownicy mogą sprawnie odnaleźć potrzebne informacje.

FAERS staje się zatem kluczowym narzędziem w kierunku transparentności branży kosmetycznej, umożliwiając producentom i konsumentom dostęp do informacji na temat bezpieczeństwa produktów.

Modernizacja strategii FDA

Uruchomienie panelu FAERS dla produktów kosmetycznych stanowi kolejny etap w strategii modernizacji FDA, która kładzie szczególny nacisk na transparentność wobec konsumentów i zapewnienie bezpieczeństwa publicznego. Jest to naturalna kontynuacja działań agencji ogłoszonych w sierpniu 2025 roku, dotyczących codziennego publikowania danych o działaniach niepożądanych.

„Amerykanie słusznie oczekują większej przejrzystości w kwestii bezpieczeństwa i nadzoru nad produktami kosmetycznymi, których używają na co dzień. Ten panel w czasie rzeczywistym to ważny krok w naszych działaniach na rzecz zwiększenia transparentności oraz umożliwienia społeczeństwu identyfikowania potencjalnych sygnałów w danych”, powiedział Komisarz FDA Marty Makary, M.D., M.P.H.

Inicjatywa ta jest dowodem na to, że FDA konsekwentnie rozwija narzędzia, zwiększając zaufanie społeczne i pokazuje jej zaangażowanie w transparentność dostępnych danych.

Ograniczenia danych z FAERS

Chociaż panel FAERS stanowi ważne narzędzie w monitorowaniu działań niepożądanych produktów kosmetycznych, nie jest wolny od ograniczeń. Przede wszystkim, zgłoszenia przesyłane do systemu nie są weryfikowane przez FDA pod kątem związku przyczynowego między produktem a wystąpieniem działania niepożądanego. Oznacza to, że nie można automatycznie uznać każdego zdarzenia za bezpośrednio spowodowane konkretnym kosmetykiem.

Dodatkowo, zgłoszenia nie zawsze zawierają wszystkie niezbędne informacje umożliwiające właściwą ocenę sytuacji. Często brakuje danych o współistniejących schorzeniach, stosowanych jednocześnie innych produktach kosmetycznych lub lekach, co utrudnia dokładną analizę i interpretację zdarzenia. Problemy te wynikają między innymi z ograniczonej dostępności danych kontaktowych oraz braku zgody lub chęci zgłaszającego do udziału w dalszym dochodzeniu.

Warto również podkreślić, że dane z FAERS nie mogą służyć jako wskaźnik ogólnego profilu bezpieczeństwa danego kosmetyku. Są to informacje o pojedynczych zdarzeniach, które mogą stanowić sygnały wstępne, ale nie powinny być traktowane jako pełna ocena ryzyka ani wyznacznik bezpieczeństwa całej populacji użytkowników danego produktu.

Mimo tych ograniczeń FAERS pozostaje cennym narzędziem do wczesnego wykrywania potencjalnych problemów i wspierania działań prewencyjnych w branży kosmetycznej, pod warunkiem, że użytkownicy danych są świadomi ich ograniczeń.

Ważny krok dla branży kosmetycznej

Uruchomienie platformy FDA Adverse Event Reporting System (FAERS) jest ważnym wydarzeniem dla branży kosmetycznej zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i na całym świecie. Choć system nie jest pozbawiony ograniczeń, pozostaje niezwykle cennym narzędziem dla regulatorów, producentów oraz ekspertów zajmujących się bezpieczeństwem kosmetyków.

Ogólnodostępność danych z FAERS jest również dużym krokiem naprzód z perspektywy konsumentów, którzy coraz częściej oczekują przejrzystości i informacji na temat produktów, których używają na co dzień. Dzięki panelowi użytkownicy mogą w łatwy sposób śledzić potencjalne działania niepożądane, co zwiększa świadomość i zaufanie do branży.

Platforma z pewnością przyniesie wymierne korzyści wszystkim zainteresowanym bezpieczeństwem stosowanych produktów kosmetycznych i będzie punktem wyjściowym dla dalszego rozwoju panelu.

Aleksandra Kondrusik

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. listopad 2025 18:53