StoryEditor
Prawo
30.06.2020 00:00

Pytanie do ministra zdrowia: dlaczego kosmetyki z formaldehydem nadal są w sprzedaży?

Interpelację poselską w sprawie kosmetyków z formaldehydem złożyła posłanka PO Agnieszka Pomaska. Zwraca się do ministra zdrowia z pytaniem, dlaczego kosmetyki z rakotwórczym formaldehydem, który został dodany do wykazu substancji zakazanych w produktach kosmetycznych, nadal są dostępne na rynku. Konkretnie w interpelacji wskazana jest odżywka Nail Tek dystrybuowana przez firmę AI Polska i dostępna w sieci Super-Pharm.

Interpelacja nr 8079  w sprawie niewycofania z obrotu kosmetyków zawierających rakotwórczy formaldehyd została złożona 17 czerwca br. Posłanka PO Agnieszka Pomaska zwraca się w niej z pytaniem do ministra zdrowia, o to, dlaczego rok od wprowadzenia zakazu stosowania w kosmetykach formaldehydu konsumenci mogą kupić produkty kosmetyczne zawierające niedozwolony składnik, kto odpowiada za tę sytuację i jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte wobec odpowiedzialnych za nie podmiotów. Oczekuje również odpowiedzi na to, jak często przeprowadzane są kontrole bezpieczeństwa w zakresie wprowadzania do obrotu kosmetyków, aby były one faktycznie bezpieczne dla konsumentów i nie zawierały niedozwolonych składników.

Posłanka w interpelacji powołuje się na przykład odżywki do paznokci miękkich, wyprodukowanej w USA przez Nail Tek, której dystrybutorem jest podmiot AI Polska. Odżywka zawiera formaldehyd i jeszcze 9 czerwca była dostępna w sieci Super-Pharm, mimo że zakaz stosowania formaldehydu w produktach kosmetycznych obowiązuje od 12 czerwca 2019 r. i był to ostateczny termin wycofania z obrotu produktów kosmetycznych z tym składnikiem.

Poniżej publikujemy treść interpelacji, która została umieszczona na rządowej stronie zobacz tutaj  

Interpelacja nr 8079 do ministra zdrowia w sprawie niewycofania z obrotu kosmetyków zawierających rakotwórczy formaldehyd

Zgłaszający: Agnieszka Pomaska

Data wpływu: 17-06-2020

Szanowny Panie Ministrze,

zgodnie z treścią rozporządzenia 2019/831 formaldehyd został dodany do wykazu substancji zakazanych w produktach kosmetycznych w załączniku II do rozporządzenia (WE) nr 1223/2009. Zakaz ten wszedł w życie w dniu 12 czerwca 2019 r. i tym samym był to ostateczny termin wycofania z obrotu produktów kosmetycznych zawierających formaldehyd.

Tymczasem w sierpniu 2019 r. produkt kosmetyczny o nazwie: odżywka do paznokci miękkich, wyprodukowany w USA przez Nail Tek, którego dystrybutorem jest podmiot AI Polska sp. z o.o. sp. k. z siedzibą w Warszawie, ul. Płocka 5a (dalej: Odżywka do paznokci), w którego składzie znajduje się formaldehyd, z łatwością można było zakupić w sieci drogerii Superpharm w trzech największych centrach handlowych w Warszawie (CH Arkadia, CH Galeria Mokotów, CH Złote Tarasy).

W grudniu 2019 r. odżywka do paznokci nadal była dostępna w ww. centrach handlowych w sieci drogerii Superpharm. O tym fakcie za pośrednictwem mediów społecznościowych został poinformowany Główny Inspektorat Sanitarny oraz sieć Superpharm. W dniu 9 czerwca 2020 r. w drogeriach sieci Superpharm nadal można zakupić odżywkę do paznokci, w której składzie znajduje się formaldehyd, a więc składnik od roku zabroniony do stosowania we wszelkich kosmetykach.

W związku z powyższym proszę o udzielenie odpowiedzi na poniższe pytania:


1. Dlaczego rok od wprowadzenia zakazu stosowania w kosmetykach formaldehydu konsumenci mogą kupić produkty kosmetyczne zawierające niedozwolony składnik?

2. Kto ponosi odpowiedzialność za zaistniałą sytuację i jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte wobec podmiotów odpowiedzialnych za wycofanie produktów kosmetycznych z obrotu zawierających niedozwolony składnik?

3. Jak często przeprowadzane są kontrole bezpieczeństwa w zakresie wprowadzania do obrotu kosmetyków, aby były one faktycznie bezpieczne dla konsumentów i nie zawierały niedozwolonych składników?

4. Jakie działania zamierza podjąć ministerstwo wobec podległych mu organów, które nie dopełniły ciążącego na nich obowiązku sprawowania nadzoru nad rynkiem kosmetycznym w zakresie obrotu produktami kosmetycznymi, aby zapobiec tego typu naruszeniom w przyszłości?

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
05.12.2024 12:11
Wycofanie suplementu diety z rynku – Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega przed tabletkami z propolisem
Główny Inspektorat Sanitarny

Główny Inspektor Sanitarny informuje o dobrowolnym wycofaniu z rynku jednej serii suplementu diety Propolis Forte przez producenta Farmina sp. z o.o. Powodem decyzji jest podejrzenie zanieczyszczenia produktu fragmentami metalu.

Producent suplementu diety Propolis Forte w opakowaniu zawierającym 30 tabletek o smaku pomarańczowym podjął decyzję o wycofaniu serii oznaczonej numerem 47520, której data ważności to lipiec 2027 roku. Firma Farmina sp. z o.o. poinformowała o tym fakcie odpowiednie organy oraz swoich odbiorców, podkreślając, że decyzja ma charakter prewencyjny i wynika z troski o bezpieczeństwo konsumentów.

Decyzja o wycofaniu została podjęta po przeprowadzeniu szczegółowej analizy procesu produkcyjnego w zakładzie w Myślenicach. Analiza wykazała, że nie można wykluczyć ryzyka obecności fragmentów metalu w produkcie. W związku z tym producent zaleca natychmiastowe zaprzestanie spożywania suplementu pochodzącego z wycofanej serii.

Proces wycofania jest monitorowany przez organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej, które zapewniają, że wszystkie działania są prowadzone zgodnie z obowiązującymi przepisami. Konsumenci, którzy zakupili produkt z numerem serii 47520, powinni skontaktować się z punktem sprzedaży w celu uzyskania dalszych informacji na temat możliwości zwrotu lub wymiany.

Farmina sp. z o.o. przypomina o konieczności dokładnego sprawdzania oznaczeń produktów i podkreśla, że pozostałe serie suplementu Propolis Forte nie są objęte wycofaniem. Szczegóły dotyczące sprawy można znaleźć na stronie internetowej Głównego Inspektoratu Sanitarnego oraz w komunikatach wydanych przez producenta.

Czytaj także: Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej udaremnili przemyt nielegalnych suplementów z wyciągiem z konika morskiego

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
05.12.2024 10:42
Sprzedawcy podrobionych kosmetyków m.in. Chanel i Dior zatrzymani na Pomorzu
Towar, sprzedawany za pośrednictwem internetu, dostarczany był do klientów przez firmy kurierskiefanpage Targowisko Bakalarska

Policja zatrzymała w okolicach Gdańska i Wejherowa sześć osób, handlujących podrobionymi kosmetykami i perfumami takich marek, jak Dior, Chanel, Armani czy YSL. Ich sprzedaż była prowadzona przez internet.

O sprawie poinformowała w ostatni wtorek Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, wyjaśniając, że śledztwo prowadzone jest przeciwko grupie przestępczej, sprzedającej w sieci podrobione kosmetyki. Zabezpieczono ok. 8 tys. sztuk podrobionych kosmetyków oraz perfum topowych marek, których wartość oszacowano na prawie 3 mln zł.

Towar, sprzedawany za pośrednictwem internetu, dostarczany był do klientów przez firmy kurierskie, przy wykorzystaniu fikcyjnych danych nadawców

Jak wyjaśniła prokuratura w komunikacie, 27 listopada 2024 roku "funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji Wydział dw. z Przestępczością Gospodarczą wspólnie z funkcjonariuszami Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni na polecenie prokuratora dokonali przeszukania, wcześniej wytypowanych, magazynów na terenie powiatu wejherowskiego oraz gdańskiego".

Oprócz kosmetyków śledczy zabezpieczyli również urządzenia, wykorzystywane do wydobywania kryptowalut w postaci 25 komputerów o łącznej wartości 100 tys. zł. 

Zaledwie miesiąc wcześniej pomorska policja zabezpieczyła 40 ton podróbek chemii gospodarczej z Niemiec.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
05. grudzień 2024 23:09