StoryEditor
Surowce
14.08.2024 12:46

Pożar w zakładzie BASF w Ludwigshafen powoduje zakłócenia w dostawach kluczowych składników

Wiele składników produkowanych przez BASF może stać się teraz trudnodostępne / BASF

W wyniku pożaru w zakładzie BASF w Ludwigshafen, do którego doszło 29 lipca 2024 roku, firma ogłosiła force majeure (działanie siły wyższej) na dostawy wybranych witamin, karotenoidów oraz niektórych składników aromatów. Incydent ten wpłynął na globalne łańcuchy dostaw, zmuszając firmę do podjęcia natychmiastowych działań naprawczych.

W następstwie pożaru, który wybuchł w zakładzie BASF SE w Ludwigshafen, firma ogłosiła force majeure (działanie siły wyższej) na dostawy kilku kluczowych produktów. Dotknięte zostały przede wszystkim możliwości zapewnienia transportu witaminy A i E, karotenoidy oraz składniki aromatyczne, takie jak Ionony, Pyranol, DL-Mentol, Rose Oxide, Etylinalol, Nerolidol i Izofytol R. Pożar spowodował poważne uszkodzenia w zakładzie, co skutkowało całkowitym wstrzymaniem produkcji tych kluczowych składników.

Co to jest force majeure?

Force majeure, czyli siła wyższa, to klauzula w umowach handlowych, która zwalnia strony z odpowiedzialności za niewykonanie zobowiązań w przypadku wystąpienia nieprzewidzianych zdarzeń, które są poza kontrolą stron. Przykładami takich zdarzeń mogą być klęski żywiołowe, wojny, strajki, awarie techniczne czy, jak w przypadku BASF, pożar w zakładzie produkcyjnym. Ogłoszenie siły wyższej oznacza, że firma nie jest w stanie spełnić swoich zobowiązań umownych z powodu zaistniałych okoliczności i może tymczasowo wstrzymać lub ograniczyć dostawy produktów bez ponoszenia odpowiedzialności za ewentualne konsekwencje dla klientów.

Jeżeli umowa przewiduje możliwość opóźnienia wynikającego z działania siły wyższej, przedsiębiorstwo jest zwolnione z obowiązku wypłaty odszkodowania przewożonej osobie. Siła wyższa ma szczególne znaczenie w prawie cywilnym, gdyż jej wystąpienie może uwolnić osobę od odpowiedzialności za określone zdarzenie prawne. W relacjach między przedsiębiorstwami siła wyższa zazwyczaj wyklucza odpowiedzialność za powstałą szkodę, nie prowadząc do zerwania kontraktu lub rozwiązania umowy, chyba że zawarto inne postanowienia.

Pożar w BASF i konsekwencje

Choć pożar doprowadził do lekkich obrażeń kilku pracowników, wszyscy zostali już wypisani ze szpitala medycznego BASF. Pomimo relatywnie niewielkich obrażeń, incydent spowodował znaczne zakłócenia w łańcuchu dostaw. BASF jest w stałym kontakcie ze swoimi klientami, starając się minimalizować negatywne skutki wynikające z przerw w produkcji. Firma podjęła również kroki w celu jak najszybszego wznowienia produkcji.

Skala zniszczeń w zakładzie jest znacząca, co oznacza, że przywrócenie pełnej funkcjonalności może potrwać dłużej niż pierwotnie zakładano. Proces czyszczenia, inspekcji i naprawy został już rozpoczęty, jednakże wciąż nie jest jasne, kiedy produkcja i dostawy dotkniętych składników zostaną wznowione. Sytuacja ta jest szczególnie trudna, biorąc pod uwagę globalny zasięg działalności BASF i znaczenie, jakie mają produkowane w Ludwigshafen składniki dla wielu branż.

Pożar w zakładzie BASF w Ludwigshafen uwypukla wrażliwość globalnych łańcuchów dostaw na nieprzewidziane zdarzenia. Firma, będąca jednym z największych dostawców chemikaliów na świecie, zmuszona jest do dynamicznego zarządzania sytuacją kryzysową, aby ograniczyć wpływ na klientów i rynek. Jednocześnie, priorytetem pozostaje bezpieczeństwo pracowników oraz szybkie przywrócenie pełnej funkcjonalności zakładu.

Czytaj także: BASF inwestuje w produkcję emolientów w Düsseldorfie

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
13.11.2025 11:07
Kolejne składniki perfum zostaną wycofane? Jest opinia RAC w sprawie Bourgeonal, Cyclamen Aldehyde oraz Cyclemax
lilies of the valley on blue backgroundShutterstock

Rok temu, pod koniec listopada, Komitet ds. Oceny Ryzyka (RAC) przyjął opinię, w której trzy substancje zapachowe – Bourgeonal, Cyclamen aldehyde oraz Cyclemax – zostały sklasyfikowane jako związki mogące szkodliwie wpływać na rozrodczość u ludzi. Jednocześnie organizacja IFRA (International Fragrance Association) poinformowała, że nie zamierza prowadzić działań obronnych dla tych składników, wskazując na niewystarczające zainteresowanie ze strony członków.

Konwaliowe zapachy w grupie CMR

Klasyfikacja substancji zapachowych przez Komitet RAC przy Europejskiej Agencji Chemikaliów (ECHA) oznacza, że możemy się wkrótce spodziewać publikacji oficjalnych opinii. Po ich opublikowaniu, w ciągu sześciu miesięcy konieczne będzie przygotowanie i przedstawienie dossier do Komitetu ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich (SCCS).

Pierwszym krajem, który dostarczył takie dossier dla omawianych składników zapachowych, była Szwecja.

Poszczególnymi substancjami objętymi klasyfikacją CMR (Carc. Repr. Muta.) są:

  • Bourgeonal (CAS: 18127-01-0, EC: 242-016-2) – aromatyczny aldehyd o zapachu przypominającym konwalię, opisywany jako kwiatowy, wodnisty, zielony i aldehydowy.
  • Cyclamen aldehyde (CAS: 103-95-7, EC: 203-161-7) – cząsteczka zapachowa stosowana od lat 20. XX wieku w mydłach, detergentach, balsamach i perfumach. Jej woń jest konwaliowa, wodno-ozonowa z zieloną nutą świeżości.
  • Cyclemax (CAS: 7775-00-0) – świeży zapach konwalii z owocową nutą melona, opracowany w 1980 roku jako analog strukturalno-zapachowy składników takich jak Lilial i Cyclamal.

Brak obrony ze strony IFRA

Decyzja IFRA o rezygnacji z obrony tych substancji oznacza, że pozostało nam czekać na dalsze działania RAC wobec Bourgeonal, Cyclamen aldehyde i Cyclemax, a następnie na poczynienie kroków przez Komitet SCCS. 

Kolejnym krokiem będzie publikacja ATP (Adaptation to Technical Progress), zmieniającej załącznik VI do rozporządzenia CLP (Classification, Labelling and Packaging) Jest to proces aktualizacji przepisów CLP w celu wprowadzenia nowych klasyfikacji substancji chemicznych, zmian w etykietowaniu, nowych wytycznych lub dostosowania do postępu naukowego i technicznego.

Publikacja ATP spodziewana jest w 2026 roku. W praktyce oznacza to, że po przyjęciu klasyfikacji CMR (Carc. Repr. Muta.), omawiane składniki zostaną automatycznie zakazane w produktach kosmetycznych, zgodnie z art. 15 rozporządzenia 1223/2009/WE.

Konsekwencje klasyfikacji dla branży kosmetycznej

Brak działań obronnych ze strony organizacji IFRA wobec substancji Bourgeonal, Cyclamen aldehyde i Cyclemax oznacza, że branża kosmetyczna powinna przygotować się do wycofania produktów zawierających te składniki. Już teraz warto rozpocząć poszukiwania alternatywnych surowców o konwaliowym aromacie, które mogłyby zastąpić zakazane substancje.

Równocześnie firmy powinny zaplanować budżety na reformulację produktów, uwzględniając koszty związane z dostosowaniem istniejących kompozycji zapachowych.

Aby zminimalizować straty finansowe, kluczowe będzie monitorowanie publikacji opinii RAC oraz ATP i równoległe przygotowanie strategii reformulacji, pozwalającej zachować zgodność z przepisami oraz bezpieczeństwo konsumentów.

Aleksandra Kondrusik

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
12.11.2025 11:36
Naukowcy potwierdzają działanie rozmarynu w procesie gojenia skóry — czy to przełom?
Rozmaryn jest od dekad popularnym surowcem farmaceutycznym.Krzysztof Ziarnek, Kenraiz, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

Badacze z USA potwierdzili, że kwas karnozowy – związek występujący naturalnie w liściach rozmarynu – wspomaga proces leczenia ran w sposób ograniczający powstawanie blizn. Według autorów badań, przeprowadzonych na Uniwersytecie Pensylwanii, składnik ten aktywuje ścieżki sensoryczne związane z regeneracją tkanek, co przekłada się na bardziej efektywną odbudowę skóry. Wyniki opublikowano w listopadzie 2025 roku w czasopiśmie JCI Insights.

Zainteresowanie tematem nie pojawiło się przypadkowo. Już wcześniej rozmaryn zyskał dużą popularność w mediach społecznościowych, gdzie użytkownicy TikToka i Instagrama polecali domowe preparaty oparte na tej roślinie. To właśnie obserwacja wzrostu liczby takich treści skłoniła naukowców do weryfikacji deklarowanych efektów. Testy przeprowadzono na myszach, którym aplikowano krem zawierający kwas karnozowy, co przyspieszyło zamykanie ran oraz odbudowę mieszków włosowych, gruczołów łojowych i chrząstki.

Wyniki badań wykazały, że kluczową rolę w działaniu kremu odgrywa receptor TRPA1 (Transient Receptor Potential Ankyrin 1) – kanał jonowy odpowiedzialny m.in. za odczuwanie bólu, podrażnienia i reakcji na substancje chemiczne. U myszy pozbawionych tego receptora efekt regeneracji nie wystąpił, co wskazuje, że aktywacja TRPA1 jest niezbędna do uzyskania działania przeciwbliznowego. Badacze podkreślili również, że rozmaryn wyróżnia się na tle innych roślin aktywujących TRPA1, takich jak tymianek czy oregano, dzięki korzystnemu profilowi bezpieczeństwa.

Kwas karnozowy, będący fenolowym diterpenem, od lat jest ceniony za silne właściwości przeciwutleniające i przeciwzapalne. W badaniu odniesiono się także do mechanizmu ochrony przed stresem oksydacyjnym – substancja ta wspiera działanie tokoferoli, co wpływa na stabilność i ochronę lipidowej fazy skóry. W przeciwieństwie do innych naturalnych aktywatorów TRPA1, takich jak olej musztardowy czy imikwimod, kwas karnozowy nie wywoływał podrażnień ani stanów zapalnych.

Naukowcy podkreślają jednak, że obserwowane efekty dotyczą wyłącznie zastosowań miejscowych i wymagają dalszej weryfikacji w badaniach klinicznych. Skuteczność kremu pojawiała się wyłącznie przy bezpośrednim nałożeniu na ranę, a obecne wyniki odnoszą się wyłącznie do modeli zwierzęcych. Jeden z autorów badania, prof. Thomas Leung, wskazuje, że choć wstępne dane są obiecujące i sugerują potencjał do opracowania nowych formuł kosmetycznych, „wyniki nie zostały jeszcze potwierdzone u ludzi”.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. listopad 2025 12:18