StoryEditor
Biznes
27.06.2024 13:35

TikTok rewolucjonizuje tworzenie treści. Nowe narzędzia AI dla twórców i marek

TikTok dodaje nowe narzędzia dla twórców i marek. / MART PRODUCTION
TikTok wprowadza innowacyjne narzędzia oparte na sztucznej inteligencji, które mają zrewolucjonizować tworzenie treści na platformie. Dzięki nowym funkcjom, takim jak generowane przez AI awatary oraz narzędzie do dubbingu, marki i twórcy będą mogli docierać do globalnej publiczności w bardziej efektywny sposób.

W czerwcu 2024 roku TikTok ogłosił wprowadzenie Symphony Digital Avatars oraz Symphony AI Dubbing jako części swojej kreatywnej platformy Symphony. Nowe narzędzia mają na celu ułatwienie twórcom i markom produkcję angażujących treści, które wyróżniają się na tle konkurencji. Symphony Digital Avatars pozwala na tworzenie realistycznych awatarów, które mogą być używane w reklamach i treściach promocyjnych. Istnieją dwie główne kategorie awatarów: "stock avatars", czyli gotowe awatary stworzone na podstawie płatnych aktorów, oraz "custom avatars", które mogą być spersonalizowane, aby przypominały konkretnego twórcę lub rzecznika marki.

Symphony Digital Avatars przynoszą zupełnie nową jakość interakcji z odbiorcami. Dzięki zaawansowanym technologiom AI, te awatary mogą naśladować różnorodne gesty, mimikę i akcenty, co pozwala na lepsze dostosowanie treści do różnych kultur i języków. TikTok informuje, że badania wykazały, iż tworzenie reklam specyficznych dla platformy zwiększa intencje zakupowe o 37 proc. oraz pozytywną opinię o marce o 38 proc.. Jest to znaczący krok naprzód w globalizacji treści i zaspokajaniu oczekiwań międzynarodowej publiczności.

image
Screenshot z aplikacji TikTok
The Verge

Symphony AI Dubbing: Przełamywanie barier językowych

Symphony AI Dubbing to kolejne nowoczesne narzędzie wprowadzone przez TikTok, które umożliwia twórcom i markom tłumaczenie treści na ponad 10 różnych języków. Narzędzie automatycznie wykrywa język wideo, transkrybuje, tłumaczy i tworzy dubbing w wybranym języku. Dzięki temu marki mogą skutecznie komunikować się z międzynarodową publicznością, przełamując bariery językowe i zwiększając zasięg swoich kampanii. TikTok zapewnia, że wszystkie treści generowane przez AI będą odpowiednio oznaczone, aby zachować transparentność wobec użytkowników.

Dzięki Symphony AI Dubbing marki mogą tworzyć bardziej inkluzywne i zrozumiałe treści dla szerokiego grona odbiorców. Ta funkcja jest szczególnie przydatna dla globalnych kampanii marketingowych, gdzie precyzyjne tłumaczenie i naturalny dubbing są kluczowe dla zachowania intencji przekazu. Andy Yang, szef działu kreatywnego w TikTok, podkreśla, że nowe narzędzia mają na celu wspieranie twórców i pobudzanie ich kreatywności na skalę globalną, co przyczynia się do rozwoju gospodarki twórczej.

Reakcje branży i wyzwania

Nowe funkcje wprowadzone przez TikTok spotkały się z mieszanymi reakcjami. Z jednej strony, oferują one ogromne możliwości dla twórców i marek, umożliwiając tworzenie bardziej zróżnicowanych i spersonalizowanych treści. Z drugiej strony, pojawiają się obawy związane z etyką i prawami autorskimi, zwłaszcza w kontekście używania wizerunków aktorów i twórców bez ich zgody. TikTok stara się łagodzić te obawy, wprowadzając mechanizmy kontroli i licencjonowania, które mają chronić interesy twórców. Dzięki temu twórcy mogą samodzielnie decydować, kto i na jakich warunkach może korzystać z ich wizerunków.

image
Screenshot z aplikacji TikTok
The Verge
Symphony Collective, nowo utworzona rada doradcza, składająca się z liderów branży i twórców treści, ma nadzorować odpowiedzialne użycie AI w marketingu. W jej skład wchodzą przedstawiciele takich marek jak Mondelez, American Eagle, Wendy’s, NBA oraz agencji takich jak OMD, Tinuiti i VaynerMedia. Rada ta ma za zadanie dostarczać opinii i rekomendacji dotyczących dalszego rozwoju narzędzi AI, aby zapewnić ich etyczne i efektywne wykorzystanie w praktyce.

Wpływ na przyszłość reklam na TikTok

Wprowadzenie Symphony Digital Avatars i Symphony AI Dubbing to strategiczny krok TikTok w kierunku dalszego umacniania swojej pozycji jako lidera w dziedzinie innowacyjnych narzędzi dla twórców treści. Te nowe technologie mogą znacznie zwiększyć skuteczność kampanii reklamowych na platformie, zwłaszcza w kontekście globalizacji i potrzeby komunikacji w różnych językach. TikTok nie tylko dostosowuje się do potrzeb swoich użytkowników, ale także wyznacza nowe standardy w branży marketingu cyfrowego. Przyszłość pokaże, jak te innowacje wpłyną na krajobraz reklamy i tworzenia treści w mediach społecznościowych.

Nowe funkcje mają potencjał, aby zrewolucjonizować sposób, w jaki marki i twórcy angażują swoją publiczność. Z raportów wynika, że 61 proc. użytkowników TikTok dokonało zakupu bezpośrednio na platformie lub po zobaczeniu reklamy, co wskazuje na dużą skuteczność reklam na TikTok. Symphony Digital Avatars i AI Dubbing mogą jeszcze bardziej zwiększyć ten wskaźnik, dostarczając bardziej dopasowane i zrozumiałe treści dla użytkowników na całym świecie.

A co z zagrożeniami?

Nowe narzędzia promocji marek na TikToku, wykorzystujące sztuczną inteligencję, budzą wiele pytań dotyczących zagrożeń związanych z ich stosowaniem. Jednym z głównych obaw jest ta o możliwość wykorzystania AI do "sklonowania" znanej postaci i stworzenia deep fake‘a, który będzie promował produkt nielegalny lub pochodzący z dropshippingu. Takie działania mogą nie tylko wprowadzać konsumentów w błąd, ale także naruszać prawa autorskie i dobra osobiste. W przypadku nielegalnych produktów, ryzyko jest jeszcze większe, ponieważ mogą one stanowić zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa użytkowników. Dlatego kluczowe jest, aby platformy społecznościowe oraz twórcy technologii AI opracowali odpowiednie mechanizmy ochronne, które zapobiegną nadużyciom i zapewnią bezpieczeństwo konsumentom.

Kolejnym istotnym zagrożeniem związanym z wykorzystaniem narzędzi AI do promocji marek na TikToku jest pauperyzacja prawdziwych twórców sieciowych oraz drastyczne zmniejszenie stawek dla influencerów. Automatyzacja i wykorzystanie sztucznych postaci mogą prowadzić do marginalizacji ludzkich twórców, którzy tracą na wartości w oczach reklamodawców poszukujących tańszych i łatwiejszych do kontrolowania alternatyw. Ponadto, zjawisko to może prowadzić do zmniejszenia różnorodności wśród twarzy promujących produkty i usługi, co z kolei ogranicza autentyczność i zasięg kampanii reklamowych. W rezultacie, prawdziwi twórcy, którzy wnoszą unikalne perspektywy i autentyczność, mogą zostać zepchnięci na margines, co osłabia dynamikę i innowacyjność w ekosystemie mediów społecznościowych.

Czytaj także: Komisja Europejska wszczęła postępowanie przeciwko platformie TikTok o naruszenie przepisów ustawy o usługach cyfrowych DSA

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
03.07.2025 13:36
Trump idzie za perfumiarskim ciosem z nowymi zapachami. Analitycy: To znosi powagę urzędu
45. i 47. prezydent USA rozpoczyna kolejną turę sprzedaży swojego merchu.Trump Fragrances

Pierwszy dzień lipca 2025 r. przyniósł premierę nowego produktu sygnowanego nazwiskiem urzędującego prezydenta USA. Donald Trump zaprezentował na swojej platformie Truth Social ekskluzywne perfumy Victory 45-47, wycenione na 249 dolarów za flakon. Złota butelka w kształcie sylwetki prezydenta ma podkreślać dwojaką symbolikę nazwy: numer 45, który odnosi się do jego pierwszej kadencji, oraz 47, oznaczający obecną.

Perfumy stanowią pierwszy element linii „Trump Fragrances” i występują w dwóch wariantach. Wersja dla mężczyzn łączy nuty oakmoss (mech dębowy), kardamonu i drewna, natomiast damska kompozycja opiera się na wanilii, truskawce i cytrusach. Producent podkreśla, że oba zapachy są uniseks, jednak wyraźnie różnią się akcentami aromatycznymi, aby „trafić do szerokiego grona odbiorców”.

W materiałach promocyjnych perfumy określono hasłami „Winning, Strength and Success”. Kampania ogranicza się na razie do mediów należących do Trumpa, lecz mimo tego cała pierwsza partia została wyprzedana online w ciągu kilkunastu godzin. Strategia łączenia widoczności głowy państwa z prywatnym brandingiem, która w poprzednich latach objęła m.in. karty kolekcjonerskie NFT, ponownie okazała się skuteczna w mobilizowaniu elektoratu i generowaniu sprzedaży.

image

Trzy zapachy Donalda Trumpa nominowane do nagrody Fragrantica za najgorszy marketing w 2024 roku

Szybki sukces handlowy spotkał się jednak z krytyką ze strony ekspertów etycznych oraz części polityków. Senatorowie Mark Warner i Peter Welch nazwali w swoich oświadczeniach przedsięwzięcie „nieodpowiednim” i „skrajnie prywatnym” wykorzystaniem urzędu. Ich zdaniem prezydent, promując towar o wartości 249 dolarów z bezpiecznego gniazda w Białym Domu, zaciera granicę między pełnioną funkcją publiczną a interesem osobistym, co rodzi pytania o konflikt interesów i standardy prowadzenia polityki.

Perfumeryjne przedsięwzięcie Donalda Trumpa – nie pierwsze w jego karierze biznesowej – stanowi kolejny przykład stopniowego splebeizowania urzędu prezydenckiego w Stanach Zjednoczonych. Wprowadzanie na rynek dóbr luksusowych pod marką własnego nazwiska w czasie sprawowania najwyższego urzędu państwowego rozmywa granice między sferą publiczną a prywatnym interesem. Krytycy wskazują, że działania takie obniżają prestiż prezydentury, przekształcając ją w platformę autopromocji i sprzedaży, zamiast w urząd reprezentujący konstytucyjne wartości i dobro wspólne. Symboliczne połączenie funkcji głowy państwa z komercyjnym wizerunkiem celebryty staje się elementem kultury masowej, w której polityka coraz częściej ustępuje miejsca marketingowi.

Mimo silnego powiązania nowego produktu z wizerunkiem prezydenta USA, drobnym drukiem na stronie internetowej zaznaczono, że „Trump Fragrances nie są projektowane, produkowane, dystrybuowane ani sprzedawane przez Donalda J. Trumpa”. Perfumy powstały w ramach umowy licencyjnej na użycie nazwiska, a za ich wprowadzenie na rynek odpowiada zewnętrzny podmiot komercyjny. 

image

Donald Trump startuje z kolejnym biznesem; w ofercie buty sportowe i zapachy

Sprzedawca podkreśla, że jego działalność „nie ma charakteru politycznego i nie jest związana z żadną kampanią wyborczą”, mimo że sama marka opiera się na spuściźnie politycznej Trumpa i odwołaniach do jego prezydentury.

Kontrowersje wokół projektu pogłębia fakt, że Donald Trump jako prezydent nie podpisał zobowiązania etycznego, co w przeszłości uczyniła większość jego poprzedników. Krytycy wskazują, że brak formalnych ograniczeń ułatwia mu łączenie funkcji publicznej z osobistymi interesami majątkowymi. Dziennikarz Aaron Rupar określił sytuację jako „nowe granice żerowania na urzędzie”, natomiast lewicowy publicysta Mehdi Hasan skomentował na platformie X: „Jak to w ogóle może być legalne?”.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Opakowania
03.07.2025 13:33
Malezja zakazuje importu odpadów plastikowych z USA – co teraz, branżo?
Plastikowe odpady rzadko kiedy są recyklingowane w kraju wytworzenia.Krizjohn Rosales

Malezja wprowadziła całkowity zakaz importu odpadów plastikowych ze Stanów Zjednoczonych, co oznacza odcięcie jednego z kluczowych źródeł surowca wtórnego wykorzystywanego globalnie, m.in. w produkcji opakowań dla przemysłu kosmetycznego i higieny osobistej. Decyzja ta wpisuje się w szerszy trend krajów azjatyckich ograniczających przyjmowanie zagranicznych odpadów.

Zakaz został ogłoszony po wykryciu kontenerów z odpadami z USA, które były błędnie oznaczone, a ich zawartość – często niebezpieczna i nienadająca się do recyklingu – nie spełniała obowiązujących norm. Zgodnie z nowelizacją malezyjskiego prawa celnego, import odpadów z krajów niebędących stronami Konwencji Bazylejskiej, w tym USA, został całkowicie zabroniony. Co więcej, odpady z innych państw muszą zawierać tylko jeden rodzaj plastiku i charakteryzować się zanieczyszczeniem poniżej 2 proc. – warunkami, które rzadko są spełniane przez odpady konsumenckie.

Eksport plastikowych odpadów z USA do Malezji praktycznie zamarł – informują pośrednicy handlowi. Malezja dołącza tym samym do rosnącej grupy państw, takich jak Chiny, Tajlandia czy Indonezja, które wcześniej zamknęły swoje granice na import zagranicznych tworzyw sztucznych. Skutkuje to dalszym rozproszeniem globalnych łańcuchów dostaw surowców wtórnych.

Sytuacja ujawnia istotny problem strukturalny: większość plastiku zbieranego w USA i Europie nie jest przetwarzana lokalnie. Ograniczenie możliwości eksportu odpadów do Azji zwiększa presję na niewydolną infrastrukturę recyklingu w krajach zachodnich. Branża kosmetyczna – silnie uzależniona od plastiku w opakowaniach – może napotkać trudności z pozyskaniem wysokiej jakości tworzyw z recyklingu, co może przełożyć się na wzrost kosztów oraz utrudnienia w realizacji celów środowiskowych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. lipiec 2025 03:47