StoryEditor
Biznes
04.03.2025 16:43

Wavemaker: 55 proc. konsumentów przestało obserwować influencera z powodu nieetycznego postępowania — co to oznacza dla marek?

Wyniki raportu przygotowanego przez firmę Wavemaker (grupa mediowa GroupM) rzucają nowe światło na dynamicznie zmieniający się krajobraz influencer marketingu. W obliczu rosnącej świadomości odbiorców influencerzy muszą dostosować swoje działania do oczekiwań dotyczących odpowiedzialności i etyki, aby utrzymać swoją pozycję na rynku. Współpraca marek z twórcami internetowymi wymaga coraz większej ostrożności i weryfikacji, co może przyczynić się do pozytywnych zmian w branży oraz wzrostu standardów etycznych w mediach społecznościowych.

Influencer marketing odgrywa coraz większą rolę w kształtowaniu decyzji zakupowych konsumentów, zwłaszcza w obszarze produktów konsumpcyjnych, takich jak jedzenie, moda i kosmetyki. Media społecznościowe stały się głównym polem działalności twórców internetowych, zastępując w wielu przypadkach tradycyjne źródła informacji. Przeciętny użytkownik social mediów obserwuje aż 122 konta, a wśród przedstawicieli Pokolenia Z liczba ta jest ponad dwukrotnie wyższa. Jednak, jak wynika z raportu „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach”, jedynie nieliczni twórcy cieszą się realnym zaufaniem odbiorców. Spośród średnio 47 śledzonych influencerów, użytkownicy darzą faktycznym zainteresowaniem zaledwie 8, co oznacza, że tylko 1 na 6 twórców faktycznie przyciąga uwagę odbiorców.

Jednym z kluczowych wniosków raportu jest wpływ nieetycznych zachowań influencerów na ich popularność. Aż 55 proc. respondentów przyznało, że przestało obserwować influencera właśnie z powodu jego niewłaściwego postępowania. Wśród młodszych konsumentów, należących do Pokoleń Z i Y, ten odsetek jest jeszcze wyższy i wynosi 63 proc. Do najczęściej wymienianych powodów „unfollow” należą wulgaryzmy, dyskryminujące wypowiedzi oraz publikowanie treści o charakterze seksualnym. Badanie pokazuje, że odbiorcy stają się coraz bardziej świadomi i wymagający wobec influencerów, oczekując od nich większej odpowiedzialności w komunikacji.

Nieodpowiedzialne zachowania influencerów nie pozostają bez konsekwencji również dla marek, z którymi współpracują. Negatywny wizerunek twórcy może rzutować na reputację firm i budzić wątpliwości wśród konsumentów. Raport wskazuje, że mniej niż połowa (40 proc.) klientów korzystających z influencer marketingu ocenia ten kanał dotarcia jako w pełni bezpieczny. Ryzyko związane z angażowaniem twórców o wątpliwej etyce sprawia, że marki coraz częściej stawiają na transparentność oraz współpracę z influencerami cieszącymi się wysokim poziomem zaufania.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.11.2025 13:02
Beauty Tech Group idzie jak burza: obroty znacznie przewyższają prognozy
currentbody IG

Beauty Tech Group, firma specjalizująca się w dziedzinie urządzeń kosmetycznych, która niedawno zadebiutowała na londyńskiej giełdzie, poinformowała, że tegoroczne obroty przekroczyły jej oczekiwania – na ponad miesiąc przed zakończeniem roku obrotowego.

Beauty Tech Group, producent urządzeń marki The Current Body, zakłada też, że pozostały do końca roku okres będzie również bardzo korzystny pod względem finansowym, bowiem produkty Beauty Tech (nie należące do najtańszych) trafiają coraz częściej na świąteczne listy życzeń.

Spółka potwierdza, że wyniki z października i listopada są dobre, stanowiąc efekt “stale rosnącej świadomości sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego oraz wiodących na rynku produktów grupy, które napędzają silny wzrost sprzedaży w jej podstawowej działalności i na wszystkich kluczowych rynkach”.

W związku z tym Beauty Tech Group przewiduje, że przychody i skorygowany zysk EBITDA za rok obrotowy kończący się 31 grudnia 2025 roku przekroczą dotychczasowe prognozy, które zakładały 117 mln funtów przychodów i 29,7 mln funtów skorygowanego zysku EBITDA. W rzeczywistości pierwsza z kwot osiągnie co poziom co najmniej 128 mln funtów, a druga – co najmniej 32 mln.

Pełne, ostateczne dane zostaną opublikowane w drugiej połowie stycznia 2026.

Z przyjemnością informuję, że silna dynamika obrotów, jaką grupa odnotowała w trzecim kwartale, utrzymała się również w czwartym kwartale. Nie ma wątpliwości, że udana oferta publiczna przyczyniła się do wzrostu rozpoznawalności zarówno The Beauty Tech Group, jak i sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego, w którym działamy. Z entuzjazmem wkraczamy w ważny okres handlu, jakim jest Black Friday oraz Boże Narodzenie, mając silną pozycję finansową i operacyjną – skomentował prezes firmy Laurence Newman.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
21.11.2025 11:32
Clarena już po rebrandingu: nowe pozycjonowanie i odcięcie od ‘beauty talk‘
Na zdjęciu: założycielka i prezes Popławska Group - Patricia Popławska, oraz Aleksandra Popławska-Ślązak, wiceprezes Clarena mat.pras.

Marka Clarena, obecna na rynku profesjonalnej kosmetologii od ponad 20 lat, zakończyła szeroko zakrojony proces rebrandingu. Za nową strategię, pozycjonowanie oraz kompletny design system odpowiada Leniva° Studio, specjalizujące się w budowaniu marek opartych na twardych fundamentach strategicznych. Transformacja obejmuje zarówno zmianę komunikacji, jak i precyzyjne uporządkowanie architektury marek w ramach Popławska Group.

Punktem wyjścia nowej strategii była realna tożsamość Clareny jako marki powstałej w laboratorium, a nie dla potrzeb marketingu. W nowej narracji całkowicie zrezygnowano z tradycyjnego „beauty talku” i emocjonalnych obietnic. Zastąpiono je językiem opartym na faktach, transparentności i danych naukowych, co podkreśla deklaracja z Leniva° Studio: „Nie obiecujemy. Pokazujemy stężenia, wyniki badań, mechanizmy działania”. Podejście to ma odpowiadać rosnącemu zapotrzebowaniu profesjonalistów na komunikację pozbawioną nadinterpretacji.

Clarena zawsze była marką badawczą – tworzoną przez zespół ekspertów i kosmetologów, którzy łączą naukową precyzję z praktycznym doświadczeniem. Dziś ten charakter znajduje pełniejsze odzwierciedlenie w naszym wizerunku. To nie zmiana, lecz rozwój w zgodzie z tym, kim jesteśmy – marką, która stawia na fakty, wiedzę i rzetelność. Nasze laboratoria w Wilczycach to serce marki – nasz wyróżnik zarówno na polskim, jak i zagranicznym rynku. Każda receptura przechodzi drogę od pomysłu, przez badania i testy, aż po gotowy produkt, który trafia do klienta. Właśnie w tym procesie zawiera się nasza prawda – potwierdzona wynikami, a nie deklaracjami – mówi Patricia Popławska, Prezes Zarządu Popławska Group, właścicielka marki.

W procesie pozycjonowania Clarena została określona jako marka badawczo-laboratoryjna, skierowana jednoznacznie do ekspertów branży beauty. Jej wizerunek opiera się na czterech filarach: naukowym DNA (Centrum Badawcze, dokumentacja, testy i pełna transparentność), koncentracji na składniku aktywnym jako podstawie produktu, edukacji oraz budowaniu zaufania poprzez szkolenia i biblioteki wiedzy, a także odpowiedzialnym języku eliminującym marketingową przesadę. Nowy model komunikacji ma jednoznacznie odróżniać markę od firm operujących głównie w sferze emocjonalnej.

image
Nowa komunikacja wizualna ma zmienić image marki.
Clarena

Leniva° Studio przygotowało również nową architekturę marek Popławska Group, porządkując rolę poszczególnych brandów. Clarena pozostaje flagową marką B2B, koncentrującą się na kosmetykach gabinetowych, suplementach oraz edukacji kosmetologów. Nowy system ma zwiększyć czytelność dla odbiorców profesjonalnych oraz podkreślić ekspercki charakter działalności.

Równolegle powstaje nowa marka B2C – Clarena Daily Lab – której zadaniem jest przeniesienie doświadczenia gabinetowego do codziennej pielęgnacji domowej. Jej oferta ma stanowić uzupełnienie profesjonalnych zabiegów i tworzyć spójny ekosystem pomiędzy gabinetem a pielęgnacją domową. Dzięki temu Popławska Group zyskuje klarowny podział marek odpowiadający na potrzeby zarówno specjalistów, jak i konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. listopad 2025 19:55