StoryEditor
E-commerce
28.02.2023 00:00

Super-Pharm zaoferował nową wersję aplikacji. Produkty przez nią zamówione można odbierać już po 3 godzinach

W niespełna rok aplikacja Super-Pharm zyskała ponad pół miliona użytkowników, którzy złożyli przez nią 300 tysięcy zamówień / fot. materiały prasowe
Nowa wersja aplikacji Super-Pharm ma za zadanie w jak największym stopniu ułatwić klientom korzystanie z oferty sieci. Dzięki niej skanowania karty Klubu Super-Pharm odbywa się nawet bez połączenia z internetem, a zamówienia można składać z opcją odbioru za 3 godziny.

Nową wersję aplikacji  Super-Pharm zaproponował swoim klientom już w ubiegłego roku. Sieć obiecywała wtedy, że w toku dalszych prac będzie ona ulepszana i poszerzana o kolejne funkcje.

Czytaj też:  Super Pharm prezentuje ulepszoną wersję swojej nowej aplikacji

Teraz użytkownicy aplikacji Super-Pharm mają możliwość zaktualizowania jej do wersji 2.5, o której portal wiadomościkosmetyczne.pl rozmawiał już z jej twórcami z firmy technologiczno-doradczej Future Mind.

Czytaj też: Agnieszka Rokiel, Maciej Maćkowiak: W aplikacji Super-Pharm połączyliśmy sprzedaż z lojalnością

Zachowane zostały podstawowe zadania, które postawiono aplikacji, czyli ułatwienie klientom korzystania z oferty sieci. Dzięki niej można szybko i wygodnie zrobić zakupy bez wychodzenia z domu, ale to tylko jej pierwsza, podstawowa funkcja. Tak naprawdę to narzędzie 5w1 – drogeria online, wirtualna karta klubowa, licznik zdobytych punktów, personalizowane kupony dla klubowiczów oraz zbiór wszystkich informacji o aktualnych promocjach.

Te rozwiązania cieszą się zainteresowaniem klientów.

– Liczby mówią same za siebie – w niespełna rok aplikacja zyskała ponad pół miliona użytkowników. Wielu z nich korzysta z niej regularnie. Zadowolenie naszych klientów przejawia się również w ponad 300-tysięcznej liczbie zamówień w aplikacji. To dla nas dowód na to, że warto kontynuować prace nad dalszymi ulepszeniami i bardziej zaawansowanymi opcjami personalizacji tego narzędzia – komentuje Maciej Maćkowiak, lead product manager, Future Mind.

To co klienci otrzymują z nową wersją aplikacji to szybsze zakupy – dodawanie produktów do koszyka jest prostsze a płatności dokonuje się z wykorzystaniem bezpiecznych metod takich jak m.in. BLIK, karta czy szybki przelew. W opcjach dostawy dodane zostały możliwości wybrania najbliższego paczkomatu na mapce oraz odbioru zamówienia w drogerii „za 3 godziny”. Co więcej, aplikacja zapamiętuje preferowane metody płatności i dostawy.

Od teraz także przeglądanie oferty drogerii staje się wygodniejsze. Po pierwsze z poziomu aplikacji można zapoznać się z aktualnymi gazetkami promocyjnymi, a nawigacja po markach i promocjach stała się bardziej intuicyjna. Po drugie, poszczególne artykuły zostały opatrzone dokładniejszymi opisami zawierającymi składy produktów. Po trzecie, w przypadku braku artykułu dodane zostały opcje zapisania się na powiadomienie o dostępności produktu, bądź sprawdzenia jego dostępności w drogeriach.

Kolejna porcja ulepszeń obejmuje obszar Klubu Super-Pharm. Przede wszystkim nie trzeba już nosić ze sobą plastikowej karty. Wystarczy wyświetlić ją w aplikacji, płacąc za zakupy w drogerii. Można to zrobić nawet bez połączenia z internetem. Nowością jest też wdrożenie w aplikacji Klubu Super-Pharm, a co za tym idzie automatyczne naliczanie się punktów za zakupy zrealizowane za jej pośrednictwem.

Za projekt aplikacji odpowiada Future Mind, firma technologiczno-doradcza, oraz Exorigo-Upos, dostawca rozwiązań e-commerce. Pobierać ją mozna w Google Play i App Store.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
05.05.2025 11:38
Wysokie cła uderzają w sprzedaż kosmetyków i akcesoriów Shein w USA — wzrost cen nawet o 300 proc.
(fot. Shutterstock)Shutterstock

Chiński gigant e-commerce Shein stoi przed poważnym wyzwaniem na amerykańskim rynku kosmetyków i produktów do pielęgnacji. Zmiana przepisów celnych w Stanach Zjednoczonych oznacza koniec tzw. zwolnienia „de minimis”, które wcześniej pozwalało na bezcłowy import towarów o wartości poniżej 800 dolarów. Od tego tygodnia wszystkie przesyłki z Chin i Hongkongu, w tym również produkty kosmetyczne, podlegają cłu w wysokości 120 proc. wartości lub stałej opłacie 200 dolarów – w zależności od sposobu wprowadzenia ich do kraju.

Nowe przepisy znacząco wpływają na dotychczasowy model działania Shein, który opierał się na bezpośredniej wysyłce niedrogich produktów do konsumentów w USA. Firma, która zyskała popularność dzięki niskim cenom, musi teraz zmierzyć się z koniecznością przebudowy łańcucha dostaw lub przeniesienia dodatkowych kosztów na klientów. Szczególnie dotknięty został segment kosmetyków i artykułów higienicznych, gdzie każda podwyżka może wpłynąć na spadek popytu.

W odpowiedzi na zmiany Shein już zaczął dostosowywać ceny. W niektórych przypadkach wzrosty są znaczące – cena akcesoriów do włosów, takich jak gumki, wzrosła aż o 377 proc. Choć podwyżki w kategorii kosmetycznej były dotąd mniej drastyczne, to mogą się nasilać, jeśli firma nie znajdzie alternatywnych rozwiązań logistycznych lub produkcyjnych.

Sytuacja ta może mieć długofalowy wpływ na obecność Shein na amerykańskim rynku kosmetyków. Wzrost kosztów i ewentualne ograniczenia w dostępności produktów mogą osłabić konkurencyjność marki w USA. Jednocześnie przykład ten pokazuje, jak zmiany w polityce celnej mogą szybko i bezpośrednio wpłynąć na globalne strategie sprzedażowe firm działających w sektorze e-commerce.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
29.04.2025 14:38
TikTok wprowadza TikTok Shop do Japonii: nowa szansa dla branży beauty
TikTok (fot. Daniel Constante/Shutterstock)DANIEL CONSTANTE/Shutterstock

TikTok ogłosił, że wkrótce uruchomi platformę TikTok Shop w Japonii. Nowa funkcja umożliwi markom z segmentu urody i pielęgnacji osobistej sprzedaż swoich produktów za pośrednictwem transmisji na żywo oraz krótkich filmów wideo. Rekrutacja sprzedawców ma rozpocząć się w najbliższych miesiącach, a TikTok liczy na powtórzenie sukcesu e-commerce, jaki osiągnęła jego chińska wersja, Douyin.

TikTok, który może pochwalić się bazą ponad 1 miliarda użytkowników na całym świecie, zamierza czerpać zyski nie tylko z reklam, ale także ze sprzedaży prowizyjnej. Nowe podejście stanowi istotne rozszerzenie modelu biznesowego platformy, która dotychczas opierała się głównie na przychodach z reklam. Wprowadzenie TikTok Shop w Japonii ma na celu zwiększenie udziału firmy w rosnącym rynku handlu elektronicznego.

Decyzja o ekspansji e-commerce w Japonii jest odpowiedzią na rosnącą niepewność regulacyjną w Stanach Zjednoczonych. W obliczu możliwych ograniczeń na rynku amerykańskim, TikTok szuka alternatywnych dróg rozwoju, kierując swoją uwagę na dynamiczny sektor kosmetyczny Japonii. Japoński rynek urody, znany z innowacyjności i wysokich wydatków konsumenckich, stanowi dla platformy atrakcyjną okazję do zwiększenia przychodów.

Według analityków, TikTok Shop może znacząco wpłynąć na sposób sprzedaży kosmetyków w Japonii, łącząc siłę treści wideo z natychmiastową możliwością zakupu. Jeśli platformie uda się powtórzyć sukces Douyin, TikTok może nie tylko zdywersyfikować źródła przychodów, ale również umocnić swoją pozycję na jednym z najważniejszych rynków azjatyckich.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. maj 2025 12:36