StoryEditor
E-commerce
12.03.2020 00:00

Allegro i OLX mają zakaz sprzedaży produktów związanych z ochroną przed koronawirusem

Rząd postanowił ukrócić spekulacje produktami antybakteryjnymi i ochronnymi na platformach sprzedażowych. Kancelaria Prezesa Rady Ministrów poinformowała w środę wieczorem, że premier Mateusz Morawiecki postanowił, iż "popularne platformy sprzedaży internetowej nie wystawią już na swoich aukcjach maseczek, żelów antybakteryjnych i środków do dezynfekcji". KPRM wprost wskazało na Allegro i OLX. Podstawą prawną działania premiera jest nowa specustawa antykoronawirusowa.

Konkretnie Morawiecki nałożył na OLX i Allegro trzy postanowienia, dotyczące: zablokowania aktualnych ofert sprzedaży maseczek i środków dezynfekcyjnych, zakazu umieszczania nowych ofert sprzedaży tych towarów, a także wpisania do regulaminu serwisów punktu, z którego wynika, że wymienione towary są przedmiotami zabronionymi do wystawiania na platformach.

- Wraz ze wzrostem zachorowań w Europie ceny maseczek ochronnych i żeli antybakteryjnych na internetowych platformach sprzedażowych poszybowały w górę. Wiele z nich jest niewiadomego pochodzenia. Właśnie dlatego Mateusz Morawiecki zdecydował ukrócić ten proceder - uzasadnia KPRM.

- Takie możliwości daje premierowi, a także wojewodom specustawa w sprawie koronawirusa. Zgodnie z nowymi przepisami prezes Rady Ministrów może nałożyć na przedsiębiorstwa polecenia w związku z przeciwdziałaniem COVID-19. Są one wydawane w drodze decyzji administracyjnej i podlegają natychmiastowemu wykonaniu - wskazano.

W komunikacie dodano ponadto, że minister zdrowia Łukasz Szumowski zakazał wywozu produktów leczniczych, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego lub wyrobów medycznych poza granicę kraju bez zgody GIF. - Wszystko po to, by ograniczyć sprzedaż artykułów z niepewnych źródeł i zapewnić Polakom odpowiednią ilość leków - uzasadniono.

Na liście produktów z zakazem wywozu znalazły się m.in. produkty przeciwgorączkowe, przeciwbólowe i przeciwzapalne, środki do dezynfekcji zarejestrowane jako produkty lecznicze, maseczki, fartuchy, odzież operacyjna, rękawice chirurgiczne i zabiegowe, jak również termometry elektroniczne.

Serwis ogłoszeniowy OLX.pl poinformował, że we wtorek zaczął blokować nowe i usuwać dotychczasowe oferty, w których tytułach i opisach są słowa „koronawirus” i „COVID-19”. - Zainteresowanie epidemią koronawirusa uaktywniło osoby żerujące na naturalnych obawach o własne zdrowie - uzasadniono.

Również Allegro poinformowało, że już wcześniej, po zgłoszeniach od użytkowników, usuwało oferty, w których produkty mające chronić przed koronawirusem są w zawyżonych cenach.

Jednak takich aukcji jest nadal mnóstwo na obu portalach. Wystarczy wpisać: żel antybakteryjny Allegro żel antybakteryjny OLX Oba serwisy nie powinny więc mieć najmniejszych kłopotów z zablokowaniem aukcji.

Allegro i OLX to najpopularniejsze platformy sprzedażowe w Polsce. Według badania Gemius/PBI w lutym br. serwis Allegro.pl miał 16,81 mln użytkowników i 1,26 mld odsłon, OLX.pl - 13,37 mln użytkowników i 1,52 mld odsłon, a aplikacja mobilna OLX - 3,97 mln użytkowników.

Lista produktów zakazanych przez premiera na Allegro i OLX:

1) żel antybakteryjny do rąk bez wody;

2) żel antybakteryjny do rąk;

3) żel płyn antybakteryjny do dezynfekcji rąk;

4) żel antybakteryjny do dezynfekcji rąk bez użycia wody;

5) antybakteryjny spray do dezynfekcji rąk alkohol;

6) żel płyn dezynfekcji antybakteryjny antywirusowy;

7) płyn żel antybakteryjny do rąk bez wody;

8) żel płyn dezynfekcji antybakteryjny antywirusowy;

9) żel do dezynfekcji rąk ze środkiem antybakteryjnym;

10) maski ochronne maseczki jednorazowe;

11) maseczki antybakteryjne;

12) maseczki ochronne;

13) maski maseczki ochronne higieniczne antywirusowe;

14) maseczki ochronne na twarz;

15) maseczki ochronne dla dzieci wielokrotnego użytku;

16) maseczka maska ochronna medyczna chirurgiczna maseczki;

17) maseczki ochronne f¥p2;

18) maseczki medyczne trzywarstwowe;

19) ffp2 nr d maseczki antywirusowe;

20) maski chirurgiczne;

21) maski ochronne;

22) maseczki ochronne springfit ffp2;

23) maseczki chirurgiczne;

24) maseczki maseczka chirurgiczna certyfikat polska stara cena;

25) maseczki ochronne maska ftp 1;

26) maseczki chirurgiczne, 3 warstwowe, norma ce;

27) maseczki hurt higieniczne maseczka ochronna;

28) maseczki higieniczne;

29) maseczka maska ochronna medyczna chirurgiczna 3 warstwowa maseczki;

30) maseczki eko;

31) maseczki ochronne jednorazowe maska maski;

32) maski chirurgiczne, medyczne, polski producent -certyfikat maseczki;

33) maseczki chirurgiczne ffp 3 warstwowe antywirusowe;

34) maseczki anty smogowa, korona;

35) maseczki jednorazowe znanej marki;

36) maseczki maski półmaski ochronne;

37) maseczki ochronne 3 warstwowe antywirusowe;

38) maseczki ochronne;

39) maseczki ochronne anty wirusowe;

40) maseczki ochronne 3 warstwowe przeciw wirusowe dostępne od ręki;

41) maseczki ochronne higieniczne, chirurgiczne;

42) fartuchy włókninowe;

43) fartuchy chirurgiczne;

44) odzież operacyjna;

45) preparaty do dezynfekcji;

46) produkty do dezynfekcji;

47) płyny do dezynfekcji;

48) medyczne ochraniacze na obuwie;

49) rękawice chirurgiczne;

50) rękawice zabiegowe;

51) rękawice diagnostyczne;

52) czepki medyczne;

53) produkty aseptyczne albo jałowe, albo sterylne.

Tymczasem szturm klientów na sklepy stacjonarne trwa. Po tym, jak ogłoszono profilaktyczne zamknięcie szkół, żłobków i przedszkoli, klienci rzucili się do wykupowania produktów żywnościowych o przedłużonej trwałości oraz środków higienicznych.  


 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
24.04.2025 15:37
Paweł Banach, Packeta Poland: Wzrost sprzedaży na rynku lokalnym wyhamowuje? Myśl o ekspansji zagranicznej.
Cross-border, czyli handel transgraniczny, to forma sprzedaży produktów lub usług między różnymi krajami, najczęściej realizowana za pośrednictwem internetu – gdy firma z jednego państwa oferuje swoje produkty klientom z innego rynku, bez fizycznej obecności w danym kraju.Shutterstock

Paweł Banach, business development manager w Packeta Poland, wypowiedział się dla portalu Network Magazyn na temat cross-border, związanych z nim szans, zagrożeń i możliwości. Kiedy zdaniem eksperta jest najlepszy moment na przekroczenie ze swoim biznesem granic Polski?

Ekspansja zagraniczna w e-commerce nie jest jedynie oznaką dynamicznego rozwoju firmy, ale przede wszystkim sposobem na zmniejszenie ryzyka związanego z uzależnieniem od jednego rynku. Działając wyłącznie lokalnie, przedsiębiorstwo staje się bardziej wrażliwe na wahania koniunktury, sezonowość czy działania konkurencji. Przeniesienie części działalności za granicę może znacząco zwiększyć odporność operacyjną firmy.

Jednym z wyraźnych sygnałów na to, że firma powinna zacząć myśleć o ekspansji zagranicznej jest moment, w którym wzrost sprzedaży na rynku lokalnym wyhamowuje. Widzimy to często – budżety reklamowe rosną, działania marketingowe są intensywne, a konwersje się zatrzymują. To oznacza, że rynek zaczyna się nasycać, a możliwości rozwoju maleją.[...] Ale są też inne, mniej oczywiste sygnały. Na przykład zmiana dynamiki sprzedaży – widzimy, że niektóre produkty przestają się sprzedawać tak dobrze jak wcześniej (moda na nie minęła, na rynku pojawiło się dużo zamienników, itp.), albo pojawia się nowa, agresywna konkurencja, która tak dumpinguje ceny, że sprzedaż przestaje się opłacać. Wtedy warto szukać rynku, na którym nasza oferta może zyskać drugie życie.

powiedział Paweł Banach w komentarzu dla portalu Network Magazyn.

Niepowodzenia na rynku krajowym często nie są wynikiem błędnej strategii, ale niesprzyjającego otoczenia. Przykładowo, e-sklep inwestujący w kampanie reklamowe czy sprzedaż przez marketplace’y w Polsce może nie osiągnąć satysfakcjonujących wyników – nie z powodu błędów we wdrożeniu, lecz dlatego, że potencjał jego oferty jest wyższy na innych rynkach. Przeniesienie sprzedaży do kraju, w którym produkt odpowiada lokalnym trendom i oczekiwaniom konsumentów, może diametralnie zmienić wyniki – nawet o kilkadziesiąt procent, jak pokazują case studies firm DTC w Niemczech czy Czechach.

Proces wejścia na nowy rynek wymaga jednak starannego przygotowania. Pierwszym krokiem jest analiza potencjału – warto sprawdzić nie tylko wielkość rynku, ale także dynamikę wzrostu i dominujące zachowania zakupowe. Kolejnym etapem jest sprecyzowanie celów – szybka sprzedaż czy budowanie marki w dłuższej perspektywie – co wpływa na wybór kanałów i strategii marketingowej. Równie istotne jest dostosowanie oferty: ceny muszą odpowiadać lokalnym realiom, a formy płatności i dostawy – preferencjom klientów. W badaniu ecommercenews.eu aż 78 proc. respondentów wskazało, że brak lokalnych metod płatności zniechęcił ich do zakupu w zagranicznym sklepie.

Na koniec warto podkreślić znaczenie lokalizacji sklepu – nie tylko w sensie geograficznym, ale przede wszystkim językowym i kulturowym. Profesjonalne tłumaczenia, lokalna obsługa klienta i dopasowana nawigacja to elementy, które realnie wpływają na współczynnik konwersji – według danych CSA Research, aż 76 proc. konsumentów preferuje zakupy w swoim języku. Testowanie rynku poprzez lokalne platformy, takie jak marketplace’y, pozwala ograniczyć ryzyko inwestycji i ocenić realny potencjał sprzedaży, zanim firma zdecyduje się na szerszą ekspansję.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
24.04.2025 13:29
Shein otwiera marketplace dla polskich marek
Shein oferuje na swojej platformie między innymi produkty kosmetyczne.Shein

Globalna platforma e-commerce Shein ogłosiła otwarcie marketplace dla polskich marek i detalistów, oferując im dostęp do ponad 100 milionów konsumentów w całej Europie. To strategiczne rozszerzenie działalności ma na celu umożliwienie lokalnym firmom sprzedaż produktów poza granicami kraju. Dzięki tej inicjatywie, polscy producenci zyskają możliwość zwiększenia sprzedaży i rozpoznawalności, korzystając z globalnej obecności platformy.

W ramach tego przedsięwzięcia Shein nawiązał współpracę z polskimi partnerami technologicznymi – BaseLinker i Olimp Marketplace. BaseLinker oferuje kompleksowe rozwiązania umożliwiające sprzedaż, przetwarzanie i wysyłkę towarów, natomiast Olimp wspiera przedsiębiorców w zarządzaniu sklepem oraz logistyką. Dzięki tym partnerstwom nawet małe i średnie przedsiębiorstwa, które nie posiadają własnej infrastruktury technologicznej, mogą rozpocząć działalność online na platformie Shein.

Naszym priorytetem jest zapewnienie wyjątkowych doświadczeń zakupowych, równocześnie wspierając rozwój lokalnych przedsiębiorstw w Polsce. Otwierając nasz Marketplace dla polskich sprzedawców, nie tylko poszerzamy naszą ofertę produktową, ale również wspieramy lokalnych przedsiębiorców w rozwoju ich biznesów oraz umożliwiamy im dotarcie do milionów nowych klientów w całej Europie

powiedziała Christina Fontana, starsza dyrektorka ds. operacyjnych marki w ramach regionu EMEA w Shein.

Marketplace jest również elementem długofalowej strategii Shein w zakresie wspierania lokalnej przedsiębiorczości. Polscy sprzedawcy zyskają dostęp do zasobów marketingowych Shein, w tym globalnych kampanii promocyjnych i kanałów w mediach społecznościowych, co przełoży się na zwiększoną widoczność ich ofert. Firma deklaruje, że jej celem jest nie tylko poszerzenie własnego asortymentu, ale również wzmocnienie pozycji lokalnych marek na arenie międzynarodowej.

Polska pełni istotną rolę w europejskiej strategii Shein. Marka zbudowała już sieć dziewięciu magazynów w rejonie Wrocławia, które do końca 2024 roku stworzyły ponad 3000 miejsc pracy. Obecność firmy w regionie ma bezpośredni wpływ na rozwój lokalnej gospodarki. Plany dalszej ekspansji obejmują zwiększenie zatrudnienia i poszerzenie działalności logistycznej, co potwierdza, że Polska jest jednym z kluczowych punktów rozwoju Shein w Europie. Nie wiadomo jeszcze, jaki procent nowych, polskich marek na platformie będą stanowić brandy kosmetyczne.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
25. kwiecień 2025 12:49