StoryEditor
E-commerce
15.02.2024 12:46

Biedronka uruchamia e-sklep. W ofercie 4 tysiące produktów, w tym kosmetyki i chemia

Biedronka komunikuje swój e-sklep jako sklep spożywczy, ale są w nim dostępne także produkty drogeryjne i chemia domowa / materiały prasowe Biedronka
Około 4 tys. produktów znajdzie się w nowym e-sklepie Biedronki. Największą część oferty stanowią artykuły spożywcze, ale na stronie zakupy.biedronka.pl można także kupić produkty drogeryjne i chemię domową. E-sklep Biedronki został uruchomiony wraz z platformą Glovo, z którą sieć już współpracuje przy dostawach w ramach sklepu internetowego oraz usługi szybkiej dostawy zakupów Biek.

Biedronka właśnie wprowadziła nową opcję dla swoich klientów, umożliwiając im dokonywanie zakupów swoich ulubionych produktów spożywczych, drogeryjnych, dla domu oraz dla zwierząt także online. Na stronie zakupy.biedronka.pl sieć oferuje produkty z możliwością dostawy pod drzwi, planując ją  w ciągu 4 dni od złożenia zamówienia, co stanowi nową usługę w ofercie Biedronki.

W asortymencie e-sklepu Biedronki znajdzie się około 300 produktów z kategorii nabiału, 150 produktów mięsnych, 190 rodzajów napojów, prawie 140 produktów mrożonych, ponad 70 rodzajów pieczywa, ponad 70 rodzajów warzyw i niemal 40 owoców, blisko 160 dań gotowych, a także ponad 1100 artykułów z kategorii: produkty sypkie, konserwy, przetwory, herbaty, kawy, słodycze i przekąski. Ponadto, w ofercie online sieci znajdzie się ponad 200 produktów dla domu, w tym chemia domowa, 150 produktów dla dzieci, ponad 120 dla zwierząt, a także około pół tysiąca produktów drogeryjnych.

Nowy e-sklep został uruchomiony wraz z platformą Glovo, z którą Biedronka już współpracuje przy dostawach w ramach sklepu internetowego oraz usługi szybkiej dostawy zakupów Biek. Teraz jednak klienci korzystający z zakupów na stronie zakupy.biedronka.pl będą mieli codzienny dostęp do wielu promocji, które dotychczas nie były dostępne online. 

Jak działać będzie e-sklep Biedronki?

Najszybszy czas dostawy będzie wynosił 2 godziny, ale klienci będą mogli wybrać opcje dowiezienia zakupów w terminie późniejszym, 4 dni od dnia złożenia zamówienia. W chwili startu dokonywanie zakupów online w ramach nowego sklepu będzie możliwe w Warszawie, na terenie większości dzielnic miasta. Dostępność dostawy sprawdzimy, wpisując kod pocztowy na stronie zakupy.biedronka.pl. Dostawy będą realizowane w godzinach 8.00-22.00. Minimalna wartość dostawy wynosi 249 zł, ale jeżeli finalna wartość koszyka okaże się niższa z uwagi na chwilowy brak danego produktu w sklepie, gdzie kompletowane będzie zamówienie, shopper dostarczy zamówione zakupy.

image

Oferta drogeryjna na stronie e-sklepu Biedronki.

wiadomoscikosmetyczne.pl

Podczas składania zamówienia będzie można wybrać, w jaki sposób ewentualnie brakujące produkty powinny zostać zamienione na inne — dostępne: shopper może kontaktować się telefonicznie z klientem, sam podjąć decyzję o zamiennikach lub po prostu usunąć produkty z listy. Dostawa tego samego dnia będzie kosztowała 19,99 zł, ale dowiezienie koszyka następnego dnia będzie tańsze, w tym nawet darmowe, o ile wartość zakupów przekroczy 500 zł. Jeśli nie, za dostawę koszyka wartego 249-349,99 zł zapłacimy 14,99, a przy wartości 350-499,99 zł – 4,99 zł. Droższy zostanie dostarczony bez ponoszenia opłat. 

Czytaj także: Karolina Stylizacje, Skin Ekspertki, Zuzanna Tonicka i Marta Manowska promują kosmetyki Be Beauty Biedronki

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
23.06.2025 14:54
Amazon w USA broni się przed skutkami “ceł Trumpa” kosmetykami z segmentu premium
Od marca 2024 Estee Lauder wprowadziło 11 marek na amerykańską platformę Amazon Premium BeautyIG Estee lauder

Czy kosmetyki luksusowe i premium staną się dla platformy Amazon ratunkiem przed skutkami ceł, nałożonych przez prezydenta USA, w czasie nadchodzącej akcji Prime Day? Cła Trumpa skłoniły niektórych ze sprzedawców Amazon, sprowadzających produkty z Chin oraz innych krajów objętych wysokimi cłami, do wycofania się z Prime Day, aby uratować swoje marże.

Amerykański gigant e-commerce ma nadzieję, że mający ostatnio miejsce wzrost sprzedaży kosmetyków o wysokiej marży w kategorii Amazon Premium Beauty złagodzi wpływ taryf na przychody ze sprzedaży podczas Prime Day i poprawi nastroje konsumentów – informuje Reuters.

Uroda stała się w ciągu ostatnich kilku lat bardzo istotną sprawą w świadomości konsumentów, nawet w trudnych finansowo czasach – komentuje Anna Mayo, wiceprezes działu Beauty Vertical w NielsenIQ.

Amazon Premium Beauty początkowo był lekceważony przez graczy z branży luksusowych kosmetyków, obawiających się, że obecność na popularnej platformie zaszkodzi ich wizerunkowi. Ale te czasy minęły, a w ofercie Amazon klienci znajdą produkty marek kosmetycznych i do pielęgnacji włosów takich firm, jak np. Estee Lauder, Clinique, Olaplex czy Urban Decay, należącej do L’Oreal.

Podczas ubiegłorocznego Prime Day amerykańscy konsumenci wydali 14,2 mld dolarów, co stanowi wzrost o 11 proc. rok do roku – wynika z danych Adobe Analytics. Prestiżowe marki kosmetyczne zwykle ustanawiały zwykle wysokie ceny, nie oferując przy tym dużych rabatów podczas  Prime Day w porównaniu z takimi kategoriami, jak elektronika, odzież czy AGD.  

Amazon Prime Day jest to trwająca cztery dni akcja zakupowa, przeznaczona dla członków Amazon Prime, odbywająca się w tym roku w dniach 8-11 lipca. 

W tym roku, zdaniem Adobe Analytics, można spodziewać się. że rabaty na produkty kosmetyczne będą kształtowały się na poziomie 10-17 proc., podczas gdy dla elektroniki wyniosą one 14-22 proc. To, w zestawieniu z łatwością wysyłki małych paczek z kosmetykami oznacza, że produkty z segmentu Amazon Premium Beauty będą miały wyższe marże, niż inne produkty sprzedawane w trakcie Prime Day.

Amazon nie osiąga ogromnej marży w większości kategorii produktów, które sprzedaje online – potwierdza Renee Parker, współzałożycielka firmy konsultingowej Invinci i była dyrektor w Amazon. – Zarabia się dużo pieniędzy na produktach kosmetycznych premium, ponieważ... są one małe i drogie, a można wysłać ich mnóstwo – dodaje.

Z podobnych powodów dobre wyniki daje sprzedaż witamin i suplementów. 

Sprzedaż na Amazon Premium Beauty nabrała rozpędu po tym, jak amerykański gigant e-commerce zaczął zwalczać podróbki, a czołowe firmy kosmetyczne potrzebowały nowych sposobów dotarcia do klientów – wyjaśnia Alfonso Emanuele de Leon, ekspert branży kosmetycznej, partner w FA Hong Kong Consultancy. – Dodatkowo Amazon był wcześniej źle postrzegany przez luksusowe marki kosmetyczne ze względu na tanie towary na platformie internetowej. Teraz to postrzeganie się zmieniło – podkreśla de Leon.

Sprzedaż w Amazon Premium Beauty wzrosła o prawie 20 proc. (do 15 mld dolarów) w okresie pomiędzy kwietniem 2024 a kwietniem 2025, przewyższając 14-procentowy wzrost produktów kosmetycznych poza tą specjalistyczną platformą e-commerce – wynika z danych NielsenIQ. Przewyższyła również wzrost rok do roku o 5 proc., biorąc pod uwagę sprzedaż online w pierwszym kwartale.

Tendencję taką potwierdził w kwietniu prezes L‘Oreal, Nicolas Hieronimus, wskazując, że obecność produktów na Amazonie przyczyniła się do „ogromnego przyspieszenia” w zwiększaniu udziału koncernu w rynku amerykańskim.

Od marca 2024 Estee Lauder wprowadziło 11 marek na amerykańską stronę Amazon. Ponad 75 proc. gotowych produktów Estee Lauder sprzedawanych w USA pochodzi ze Stanów Zjednoczonych lub Kanady, zatem są one chronione przez istniejące umowy handlowe – wskazuje Roberto Canevari, wiceprezes ds. globalnego łańcucha dostaw Estee Lauder.

Melis del Rey, dyrektor generalna ds. zdrowia i urody w sklepach Amazon w USA, powiedziała, że ​​jej zespół był „bardzo proaktywny” we współpracy z markami premium w celu określenia wpływu taryf.

W ofercie Amazon Premium Beauty jest obecnie ponad 10 tys. produktów. Marki uczestniczące w programie ustalają warunki współpracy (w tym wysokość prowizji od sprzedaży). Dodanie prestiżowych marek takich jak Dermalogica (należąca do Unilever) pomaga Amazonowi konkurować z sieciami detalicznymi – takimi jak drogerie Ulta Beauty czy perfumerie Sephora (własność koncernu LVMH). Daje to też Amazonowi możliwość przyciągnięcia starszych klientów o wyższych dochodach w czasie, gdy TikTok Shop przejmuje klientów młodszych – podkreśla Reuters.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
18.06.2025 11:39
Notino w europejskiej czołówce platform e-commerce
Notino trafiło na stałe do grona gigantów e-commerceMarzena Szulc

Szóste miejsce w ujęciu ogólnym w Europie, ale pierwsze w segmencie urody – Notino pochwaliło się wynikami, prezentującymi największych sprzedawców e-commerce „TOP 500 B2C Cross-Border Retail Europe”.

Prestiżowy ranking „TOP 500 B2C Cross-Border Retail Europe” tworzony jest corocznie, prezentując 500 najsilniejszych europejskich sprzedawców internetowych. O miejscu w rankingu decydują ich międzynarodowe (transgraniczne) wyniki.

image
źródło: Notino LinkedIn

Jak podkreśla w swoim wpisie na LinkedIn Bartosz Kliś, Chief Commercial Officer w Notino i członek zarządu, Notino trafiło na stałe do grona gigantów e-commerce. 

Jesteśmy dumni, że znaleźliśmy się obok takich marek jak Ikea, Lidl, H&M i Zalando. Przy wartości rynkowej 275,6 mld euro, to wyróżnienie odzwierciedla coś więcej niż tylko sprzedaż. Chodzi o naszą zdolność do budowania znaczących połączeń ponad granicami, skalowania z celem i nigdy nie spoczywania na laurach – komentuje Bartosz Kliś. – Ten kamień milowy jest wynikiem nieustannej ciężkiej pracy, mądrych decyzji i wspólnej motywacji naszych zespołów do ciągłego rozwoju dzień po dniu, wyzwanie po wyzwaniu. Nic z tego nie dzieje się przypadkowo. A dla reszty Europy dopiero zaczynamy – podkreśla członek zarządu Notino.

Zobaz też: Notino podsumowało wyniki za ostatni kwartał 2024

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
29. czerwiec 2025 13:20