StoryEditor
E-commerce
27.02.2019 00:00

Coraz więcej konsumentów szuka informacji na temat urody w internecie

Jak wynika z analizy trendów Google, zapytania z kategorii beauty zyskują 5 proc. rok do roku w wyszukiwarce, zaś na YouTube 10 proc. To znaczące źródło wiedzy dla marketerów z branży kosmetycznej – tym bardziej, że ścieżka zakupowa konsumentów coraz częściej zaczyna się od smartfona.

Branża kosmetyczna jest bardzo podatna na sezonowość i dynamicznie dostosowuje się do trendów panujących wśród konsumentów. Dzięki obserwacji stabilnych tendencji, jak i ich fluktuacji, marketerzy dostają narzędzie pozwalające im identyfikować możliwości, kształtować strategię marki i poprawiać doświadczenia klientów związane z zakupem produktów do pielęgnacji. 

Warto podkreślić też rolę smartfonów w trakcie ścieżki zakupowej – 31 proc, Polaków szuka za ich pośrednictwem inspiracji, co do zakupu różnych produktów lub usług, a 25 proc, używa telefonu do znalezienia informacji o lokalnych sklepach i usługach. 87 proc, mobilnych użytkowników sięga po swoje telefony od razu, kiedy pojawi się u nich potrzeba wyszukania informacji lub zakupu konkretnego produktu lub usługi. Dlatego tak kluczowe jest dostosowanie stron internetowych do urządzeń mobilnych. 

Piękno w wyszukiwarce

Wyszukiwania związane z pielęgnacją urody czy makijażem, jakie internauci wpisują w Google są sezonowe. W skali roku charakteryzuje je stabilny przyrost na poziomie 5 proc. r/r, jednak w okresie przedświątecznym zyskują aż 25 proc. r/r. Wyszukiwania te są zarówno generyczne, jak i powiązane z nazwami konkretnych marek. 

Warto zauważyć, że użytkownicy rozglądają się za produktami określonych firm sezonowo, prawdopodobnie poszukując ich na prezent. Aż 33 proc. wyszukiwań związanych z urodą dotyczy właśnie największych marek kosmetycznych. Użytkownicy, którzy wpisują je w Google, dokładnie wiedzą czego szukają i są gotowi na podjęcie decyzji o zakupie. 

Zapytania związane z usuwaniem owłosienia stanowią wprawdzie tylko 1,2 proc. kategorii dotyczącej pielęgnacji, jednak w skali roku zyskały aż 6,3 proc. Najprawdopodobniej stanowi to wynik globalnego i stabilnego wzrostu zainteresowania depilacją laserową, jaki można zauważyć w analizie trendów od 2004 r. 

Innymi hasłami znacznie zyskującymi na popularności są zapytania o perfumy i zapachy. Stanowią one 11,1 proc. kategorii związanej z urodą oraz pielęgnacją i zyskały aż 13,4 proc. w skali roku. Największy przyrost na poziomie 57,8 proc. r/r zanotowały hasła dotyczące zabiegów kosmetycznych, głównie, takie jak: botoks, mikrodermabrazja, peeling kawitacyjny, salony kosmetyczne, solaria, karboksyterapia.      

Wyszukiwania związane z markami i sprzedawcami detalicznymi rosną przed Wielkanocą i Świętami Bożego Narodzenia, kiedy konsumenci rozglądają się za prezentami. Marketerzy powinni dostosować swoje strategie do tych sezonowych trendów, aby dotrzeć do klientów z najbardziej adekwatnym dla danego momentu przekazem. 

Uroda na YouTube

Wzrost wyszukiwań związanych z urodą na YouTube wyniósł aż 10 proc. w skali roku. Największe nasilenie tych zapytań przypadło na okresy przedświąteczne, odpowiednio 21 proc. r/r przed Wielkanocą i 22% r/r przed Świętami Bożego Narodzenia. 

Na YouTube królują hasła dotyczące makijażu – są najpopularniejsze w kategorii beauty, z udziałem na poziomie 27 proc. i rocznym wzrostem wynoszącym 12 proc.. Pod względem zainteresowania prawie dorównują im zapytania dotyczące pielęgnacji włosów z udziałem wyszukiwań w wysokości 26 proc. i wzrostem 11 proc. r/r.  

W przeciwieństwie do haseł wpisywanych w Google, na YouTube zapytania powiązane z konkretnymi markami stanowią tylko 3 proc. Wchodząc na platformę, użytkownicy przede wszystkim, rozglądają się za tutorialami i poradami jak wykonać makijaż, fryzurę czy zadbać o cerę. Z wyszukiwarki internauci korzystają natomiast wtedy, kiedy wykazują już intencję zakupową i poszukują konkretnego produktu. Zrozumienie, w jaki sposób konsumenci wykorzystują poszczególne kanały pomoże marketerom dotrzeć do nich w efektywny sposób. 

Makijaż nie tylko na Haloween

Najszybciej zyskującą na popularności podkategorią w odniesieniu do makijażu jest makijaż ogólny (+12 proc. r/r). Internauci interesują się także podkładami i pudrami (+6 proc. r/r) oraz makijażem oczu (+5 proc, r/r). 

Zapytania dotyczące malowania oczu notują trzy najważniejsze szczyty wyszukiwań w ciągu roku: przed Wielkanocą, w październiku i przed Świętami Bożego Narodzenia. W okresie wielkanocnym ludzie poszukują wiosennych inspiracji na nowy odświeżony wygląd, w październiku rozglądają się za tutorialami pod kątem Haloween, a przed świętami za prezentami. 

Aż 55 proc. zapytań dotyczących makijażu jest wpisywanych w wyszukiwarkę Google w połączeniu z nazwami konkretnych marek, podczas gdy na YouTube dzieje się tak tylko w 21 proc. przypadków. Najczęstsze zapytania pojawiające się na platformie to: makijaż na Haloween, konturowanie i przyklejanie sztucznych rzęs. Z kolei wyszukiwania dotyczące makijażu ślubnego i sztucznych rzęs są równie popularne zarówno w Google, jak i na YouTube, jednak intencje konsumentów różnią się w zależności od kanału. 

Marketerzy, tworząc angażujące treści, powinni dostosowywać komunikaty do sezonowych trendów wyszukiwania, a także zadbać o to, by strategia reklamowa była dostosowana do konkretnych kanałów. Warto także rozważyć targetowanie użytkowników pod kątem typów filmów, które oglądają, przedstawianie cech produktów i dostosowanie słów kluczowych na podstawie ich zapytań.

Włosy i fryzury

Wyszukiwania dotyczące pielęgnacji włosów stanowią 26 proc. wszystkich zapytań związanych z urodą na YouTube i 16 proc. w wyszukiwarce Google. Z kolei aż 90 proc.  haseł wpisywanych w Google i 97 proc. na YouTube jest generycznych. Najpopularniejsze zapytania związane są z przyspieszeniem wzrostu i wzmocnieniem, a także rozjaśnieniem włosów. Udział wyszukiwań kosmetyków konkretnych marek zmniejszył się o 13 proc. r/r, a użytkownicy najczęściej rozglądają się za produktami do pielęgnacji włosów przed świętami i produktami do ich rozjaśniania w miesiącach letnich. 

Wyszukiwania dotyczące włosów są głównie generyczne i przenikają się pomiędzy wyszukiwarką i YouTube, co stwarza markom wiele możliwości. Marketerzy powinni zadbać o pomocne treści, które odpowiadają na pytania stawiane przez użytkowników – dzięki temu ich materiały będą pojawiały się w wynikach wyszukiwania. Warto rozważyć także współpracę z youtuberem prowadzącym kanał związany z pielęgnacją włosów i urody, aby wspólnie zrealizować wideo pozycjonujące markę, a także zainwestować w reklamy wyświetlające się przy filmach interesujących użytkowników z założonej grupy docelowej.

Pielęgnacja skóry 

Wyszukiwania dotyczące pielęgnacji skóry stanowią 6 proc. zapytań z kategorii beauty w wyszukiwarce i 5 proc. na YouTube. W Google użytkownicy szukają konkretnych marek i produktów, a na YouTube dominują wyszukiwania generyczne. Polscy internauci rozglądają się za różnymi sposobami na radzenie sobie z problemami skórnymi, w tym pozbycie się cellulitu, zaskórników czy trądziku. Stwarza to dla marek okazję, aby wyeksponować zalety ich produktu w zależności od danego kłopotu, z jakim borykają się konsumenci.

Na YouTube użytkownicy poszukują domowych sposobów na radzenie sobie z wieloma różnymi problemami skórnymi. Marki powinny przywiązywać wagę także do składników kosmetyków, którymi interesują się internauci. Możliwe, że dany produkt już je zawiera, wówczas marketer powinien uwzględnić je w komunikacji, tak aby konsument skojarzył kosmetyk z daną marką. 

Polscy klienci chętnie poszukują interesujących ich informacji związanych z pielęgnacją urody i aby podejmować świadome decyzje zakupowe, korzystają zarówno z wyszukiwarki Google, jak i YouTube. Zrozumienie intencji konsumentów pozwoli marketerom zaplanować komunikację tak, żeby tworzyć przydatne treści i dostosować swoją ofertę do potrzeb internautów.   

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
21.11.2025 12:28
Allegro przyspiesza: dwukrotnie szybszy wzrost niż polska sprzedaż detaliczna
Rafał Brzoska odtrąbił sukces.materiały prasowe/Shutterstock

Allegro zakończyło trzeci kwartał z wynikami znacznie przewyższającymi dynamikę krajowej sprzedaży detalicznej. GMV platformy w Polsce wzrosło o 10,4 proc. rok do roku, czyli ponad dwukrotnie szybciej niż rynek. Grupa zwiększyła bazę aktywnych kupujących o blisko 600 tys. r/r, przekraczając poziom 21,1 mln, a przeciętne roczne wydatki kupujących w Polsce zbliżyły się do 4300 zł. Jednocześnie prawie połowa polskich klientów online zaczyna zakupy od marketplace’ów, przy czym aż 70 proc. z nich – od Allegro. Wzrost przychodów przyspieszył szczególnie dzięki reklamom, które zwiększyły się o 32 proc. rok do roku.

Dynamiczny rozwój widoczny jest także na nowych rynkach, gdzie GMV Allegro wzrosło aż o 56 proc. r/r. Sprzedaż transgraniczna z Czech, Słowacji i Węgier do Polski niemal się podwoiła, a liczba aktywnych kupujących na platformach grupy poza Polską osiągnęła 4,2 mln, rosnąc o ponad 50 proc.. W Polsce liczba sprzedanych produktów zwiększyła się o 11,2 proc. r/r, a kategorie Supermarket oraz Zdrowie i Uroda rosły ponad dwukrotnie szybciej niż całe krajowe GMV. 

W istotnym stopniu do wyników Allegro przyczyniła się rosnąca popularność Allegro Smart!, które w Polsce zyskało w ciągu roku blisko milion nowych subskrybentów. Poza krajem liczba subskrypcji wzrosła ponad dwukrotnie. Aplikacja Allegro pozostaje dominującym kanałem zakupowym – jej baza użytkowników osiągnęła ponad 13 mln w Polsce oraz 2,2 mln na rynkach Czech, Słowacji i Węgier, co oznacza wzrost o 70 proc. r/r. Duże znaczenie miał również rozwój Allegro Pay, które sfinansowało 15,5 proc. wartości GMV w trzecim kwartale.

Nowe technologie stają się kolejnym filarem strategii platformy. Allegro uruchomiło testy Asystenta AI, który ma usprawnić wyszukiwanie i personalizację ofert. Jednocześnie Allegro Delivery zwiększyło udział własnych dostaw do 36 proc. wolumenów, czyli o 2,4 p.p. więcej niż w poprzednim kwartale. Grupa zarządza obecnie siecią ponad 33 tys. automatów paczkowych i 37 tys. punktów odbioru, planując przekroczyć 8000 Allegro One Boxów do końca roku. Nowe magazyny oraz centrum sortowania mają wzmocnić logistykę podczas szczytu zakupowego.

Ważnym elementem strategii okazało się partnerstwo z PKO BP, obejmujące integrację płatności Allegro Klik oraz ofertę finansowania Allegro Kapitał. Plan zakłada ponad 2 mln aktywacji Allegro Klik i wsparcie około 20 tys. firm. Dzięki rosnącym przychodom reklamowym, rozwojowi usług finansowych i logistyki skorygowany zysk EBITDA grupy wzrósł o 24 proc. r/r. Jak podkreśla CFO Jon Eastick, te wyniki dobrze przygotowują Allegro do rywalizacji o udziały w GMV w szczycie sezonu, mimo nieco słabszych niż oczekiwane trendów sprzedaży na początku czwartego kwartału.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
21.11.2025 12:25
Kosmetyczne q-commerce, czyli rewolucja w drogerii Super-Pharm
Program lojalnościowy Klub Super-Pharm zrzesza obecnie ponad milion klientów.mat.pras.

Większość użytkowników sieci aktualnie nie wyobraża sobie życia bez robienia zakupów online. Zamawiane są już nie tylko ubrania, których zabrakło stacjonarnie w ulubionej sieciówce, ale nawet codzienne zakupy spożywcze. Wzrost w tym obszarze zanotowała także branża beauty. W 2024 roku aż 17,3 proc. wszystkich kosmetyków w kraju sprzedano właśnie za pomocą platform e-commerce. Super-Pharm połączyło siły z Glovo i Bolt Food, dzięki czemu od września można zamawiać tysiące produktów z drogeryjnego asortymentu z dostawą pod drzwi – i to w mniej, niż 30 minut. Z usługi mogą już korzystać mieszkańcy 30 polskich miast.

Coraz większą popularnością cieszą się także ekspresowe dostawy, realizowane już w kilkadziesiąt minut. Jest to rozwiązanie pozwalające kupującym oszczędzić czas oraz nerwy, które nierzadko zostają wystawione na próbę podczas wizyty w galerii handlowej. Super-Pharm, jako lider w branży health & beauty, dostrzega potrzeby klientów, starając się na nie niezwłocznie odpowiadać.

W Super-Pharm naszą misją jest inspirowanie do życia, które jest zdrowsze i piękniejsze – mówi Monika Kolaszyńska, CEO Super-Pharm Poland. – Dzięki partnerstwu z Bolt i Glovo przenosimy tę obietnicę na zupełnie nowy poziom. Chcemy być bliżej naszych klientów, dokładnie wtedy, gdy nas potrzebują. Oddajemy w ich ręce możliwość ekspresowej dostawy – ulubiony dermokosmetyk, viralowe perfumy arabskie czy kosmetyki koreańskie mogą znaleźć się pod ich drzwiami nawet w 30 minut.

Wejście we współpracę z dwiema wiodącymi platformami to odpowiedź na rosnące oczekiwania klientów, dla których kluczowe stają się wygoda, oszczędność czasu i natychmiastowa dostępność produktów. To strategiczny krok dla Super-Pharm, który znacząco wzmacnia pozycję e-commerce marki. Jest to także rozwiązanie na nagłe sytuacje, które mogą spotkać każdego z konsumentów – np. gdy zabraknie pieluszek dla dziecka lub niespodziewanie zaatakuje przeziębienie, nie ma czasu by czekać na zamówienie kilka dni. Taka dostawa w pół godziny jest wówczas ratunkiem. 

Asortyment obejmuje jednak znacznie więcej, m.in. viralowe koreańskie kosmetyki, dermokosmetyki do pielęgnacji skóry wrażliwej, a także produkty do codziennego makijażu oraz niezbędną w domu chemię gospodarczą

Usługa dostępna jest w 30 polskich miastach, w których znajdują się drogerie Super-Pharm. Także w miejscowościach typowo turystycznych, takich jak Zakopane, dzięki czemu nawet podczas wyjazdów nie zabraknie szamponu ani pasty do zębów. Dodatkowym plusem czekającym na zamawiających jest fakt, iż ceny są takie same jak stacjonarnie w drogerii, a członkowie klubu Super-Pharm będą mogli zbierać dodatkowe punkty również za zakupy w aplikacji. Warto dodać, że program lojalnościowy Klub Super-Pharm zrzesza obecnie ponad milion klientów.

Jak podkreśla Super-Pharm, współpraca powstała po to, aby zapewnić kupującym wygodę i ułatwić codzienne zakupy. – Super-Pharm wraz z partnerami chce budować poczucie bezpieczeństwa i niezawodności wśród swoich klientów. Niezależnie od tego, czy trzeba w ostatniej chwili spakować kosmetyczkę, czy uzupełnić zapas ulubionego kremu – podkreśla sieć.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. listopad 2025 05:22